optymka

madziam......Wiktoria........27 kwiecień.....6845g.......70cm .................Weronika.......27 kwiecień.... 7515g.......77cm Domi25........Zuzia............22 maj...........7600g........65cm .................Wiktoria........22 maj...........6200g........64cm asiek78.......Maksymilian....15 czerwiec.....8200g.......68cm elfia_mama...Adam............15 czerwiec.....7150g.......68cm Lila 26.........Maja.............16czerwiec.....7700g.......68cm sliwkarobaczywka...Alicja....18czerwiec.....7750g.......68cm Burka.............Ula ...........18 czerwiec.....8000g......66cm gumecka......Karolinka.......21 czerwiec.....6300g.......68cm renia1.........Oliwia...........26 czerwca......5810g.......63cm kasmo.........Wiktor..........28 czerwca......7790g.......68cm evka81........Olivier..........02 lipca...........8700g.......77cm agulek.........Rafałek.........06 lipca...........7300g.......68cm edi1978.......Karolek..........07 lipca..........8500g.......ok.70cm bumpy.........Lenka...........13 lipca............6700g.......55cm Kamelia........Zosia............13 lipca...........6400g.......68 cm alcza..........Dawidek.........13 lipca...........8350g ......70cm Anulka.........Kubuś...........15 lipca............7600g.......67cm Optymka......Piotrus.........15 lipca............8000g.......67cm JaMama.......Ryś..............15 lipca............6300g.......65cm Hepcia ........Marta ..........16 lipca ...........8750g.......72 cm Teska78.......Nikoś...........19 lipca............6300g.......60cm Kolorcia........Amelia..........19 lipca............5500g......66cm mamuska1507.Krystian......21 lipca............7300g.......68cm ana 33..........Hubcio.........22 lipca............8000g ......70cm Janina..........Kamilek.........25 lipca...........8400g........79cm Mojreczka.....Tymuś..........25 lipca............7000g.......68cm Gosiaczek26...Wiktoria......26 lipca............6830g........68cm Dora 77.........Łukaszek.....27 lipca.............8000g.......70cm Iwka26.........Adrianek.......30 lipca............7400....75cm nick............... imię dzidzi .......www. madziam..........Wiktoria .....................Weronika........ www.wiki.bobasy.pl domi25...........Zuzia ....................Wiktoria......... www.wiktorka.bobasy.pl asiek78...........Maks............. www.maks.bobasy.pl gumecka .........Karolcia ......... www.gumecka.bobasy.pl renia1 ............Oliwia ............ www.oliwka26.bobasy.pl alcza..............Dawidek.......... www.alicja78.bobasy.pl optymka .........Piotruś .......... www.piotrfryderyk.bobasy.pl Mama_Kasia..... Zosia............. www.zosiek.bobasy.pl ana 33 ...........Hubcio............ www.hubus.bobasy.pl gosiaczek26 ....Wiktoria ........ www.gosiaczek26.bobasy.pl Dora 77.......... Łukasz........... www.dora777.bobasy.pl Agulek............Rafałek.......... www.agulek.bobasy.pl Hepcia............Marta........... www.hepcia.bobasy.pl kasmo............Wiktor........... www.wiktory.bobasy.pl Anulka_krak.....Kubus............ www.kubulek.bobasy.pl ....................Tusia............ www.tusiecina.bobasy.pl sliwka............Alicja............. www.sliwkarobaczywka.bobasy.pl edi1978..........Karolek.......... www.karolek0707.bobasy.pl Kolorcia..........Amelka.......... www.kmrozik.bobasy.pl evka81...........Olivier........... www.evka81.bobasy.pl Kamelia...........Zosia............ www.kamelia.bobasy.pl Lila26.............Maja............ www.majai.bobasy.pl mojreczka.......Tymuś.......... www.tymoteuszek.bobasy.pl iwka26..........Adrianek......... www.iwka26.bobasy.pl

Witam wszytkich cieplutko w ten drugi dzien Swiat... mam nadzieje, ze mijaja wam one we wspanialej atmosferze Moi rodzice wlasnie dzisiaj maja 34 rocznice slubu... normalnie sie wzruszam jak o tym mysle. Mam nadzieje, ze ja z moim kochanym M. rowniez przezyje tyle pieknych latek, a nawet duzo, duzo wiecej... Uciekam kochane bo mi jakos oczy robia sie dziwnie mokre... Milego dnia dla wszystkich

kobietki i ja sie przylaczam do cieplutkich zyczen (cieplutkich zwlaszcza dla asiek:)) dla was wszystkich, maluszkow, partnerow, rodzin... Niech wam Wigilia uplynie w cudownej atmosferze a Nowy Rok 2006 (juz!!!) niech bedzie jak prezent pelen najpiekniejszych niespodzianek , samych dobrych chwil, momentow, ludzi, miejsc... Wszystkiego naj, naj, naj:):):)

... jamamo i kamelia, faktycznie jakas zakrecona jestem - pewnie ze Piotrus zaczyna 6 miesiac a nie konczy:):) Dziekujemy wszystkim za zyczenia i wszystkich solenizantow tez sciskamy cieplutko Kolorcia z tym szpitalem i czekaniem twojej mamy na pobranie wycinka to skandal! To po prostu nie pojete, ze za pieniadze miejsce w szpitalu jest a bez nich jakos dziwnie wszystko zajete... ech, szkoda slow. W kazdym badz razie trzymamy mocno kciuki, ze wszystko bedzie dobrze Macham cieplo wszystkim kobietkom z powylamywanymi samochodami:) To naprawde jakas plaga?? Elfia mamo sposnione ale serdeczne zyczonka w twoja strone Dziewczyny ja Piotrusiowi podaje zupki od trzech dni i... musialybyscie widziec ta jego minke:):) Jakbym mu podawala jakies paskudztwo:):) Na razie nie rzuca sie na te zupki ale wioslujemy lyzeczka i... jakos pomalutku idzie:) Mam nadzieje, ze bedzie lepiej. Nawet slodkawa kaszka przeszla u nas bez echa:) Za to cycus jakby zostal podwojnie doceniony hihihihi, Piotrus ssal, ssal i przytrzymywal cycusia reka zeby czasem nie uciekl:) Asiek i jak tam opinia lekarki o testach? I jak Maksiowe spanko - nie wiem czy o tym pisalas, moglam nie doczytac. U nas bez zmian, jedzenie co godzinke - dwie ale... ostatnio postanowilismy Piotrunia nieco przetrzymac (uch, to okropne, sciska mnie jak nie wiem) i troszke poskutkowalo - budzil sie co 2 godzinki a nie co poltorej...:) Kto wie? Moze to jest klucz do sukcesu? Tak twierdzi moja lekarka... ale mnie naprawde sciska serducho jak maluszek plakunia a ja go mam tak zostawic... czy wy tez jestescie takie miekkie?? Buziaki dla wszystkich miekkich mamus i tych twardszych tez A dla wszystkich zakatarzonych:)

to ja jeszcze na chwilke bo Piotrus zasnal:) Mojreczko, lila milo was czytac po takim czasie... w ogole strasznie milo was czytac kobietki:) Wiecie co? tak sobie pomyslalam, ze fajnie byloby ktoregos dnia zorgnizowac taki wspolny wypadzik, prawda? Moze gorki, moze morze... ale wspolnie, z dzieciaczkami:):) Jestem pewna, ze nie moglybysmy sie nagadac:):) Co wy na to? :) Odnosnie prezentow - ja widzialam w fisher-price takiego swietnego dinozaura do ktorego wrzuca sie kulki... droga zabawka ale mydle sobie ze bylaby na dluzej. Jak na razie nie kupujemy nic nowego bo zauwazylam, ze Piotrus i tak ma dwie - trzy ulubione (kolorowy motyl, ktory szelesci i piszczy, grzechotki i gryzak). No i oczywiscie niestandartowe zabawki tez ma - butelka po wodzie mineralnej, pilot telewizora...;):) Dla meza kupilam skorzana kosmetyczke, taka na wyjazdy, mysle jeszcze o filtrze do aparatu i (asiek macham ci:)) spinkach do koszuli:) Jak jeszcze na cos wpadne to dam znac:) Agulek ja jeszcze okresu nie mam wiec nic ci nie napisze... dosc dlugo, prawda? Moze dlatego ze bardzo czesto karmie...

hej kobietki, jestem i nadganiam... Kochane chyba wreszcie pokonalismy Piotrusiowe problemy brzuszkowe, wysypki, a co za tym idzie marudzenie i placzliwosc... Jak wiecie odstawilam caly nabial i naprawde uwazalam na to co jadlam a maluszkowi nic nie przechodzilo... poszlismy wiec do alergologa i zrobilismy testy skorne... okazalo sie ze Piotrus nie jest uczulony na mleko a na jaja i kukurydze!! Nie wpadlabym na to... od kilku dni jest duuuuzo lepiej:):) Nareszcie!!:) Przepraszam, ze tak od wstepu rozpisalam sie o nas ale naprawde bylam ta cala sytuacja strasznie zestresowana. Teraz tylko zaluje ze nie zrobilam tych testow duzo wczesniej - naprawde je polecam przy problemach brzuszkowych. Kolorcia ja na temat tesciowej w ogole lepiej nie bede pisac... wystarczy ze poogladacie dziewczyny serial brazylijski 9nooo, moze tylko za wyjatkiem uzycia broni!!), pomnozcie to razy dwa i... moja tesciowa... Kiedys przezywalam, chorowalam... od kiedy jest Piotrus jest mi latwiej, on dal mi sile... Asiek z zaciekawieniem przeczytalam co napisalas o jedzeniu maluszkow... Piotrus od jakis 2 -3 tygodni potrafi jesc w nocy nawet co godzine!! Moze naprawde moje mleko mu juz nie wystarcza? Zwlaszcza ze jest raczej cieniutkie po tej mojej diecie... tak czy inaczej od jutra planuje wprowadzac zupki, bo konczymy 6 miesiac:) Sciskam was wszystkie i pedze nakarmic mojego glodomorka... mysle, ze teraz uda mi sie pisac czesciej:)

hej kobietki, jeszcze zyje:) Ale nadal na padam na twarz ze zmeczenia... Piotrunio ciut lepiej chociaz skaza z buzki schodzi piekielnie powooooli, kupki tez pomalutku dochodza do formy... Przylaczam sie jednak do klub mam - niewyspanych bo Piotrus nadal je w nocy co godzinke, dwie! Probowalam go przetrzymywac, nosic, tulic, spiewac... nie dziala. Dziala tylko cycus:) Ja mam wrazenie ze lobuziak (niestety!!) nauczyl ze jak jest placz to cycus na zawolanie i teraz masz babo placek, nic innego nie dziala... A ja oczy na zapalki i... do przodu:) W dzien sie jakos rozkrecam (a kawy nie moge pic bo Piotrus jest po niej pobudzony) ale noce sa okrooopne, pobudki co chwile... teraz nawet zaczynam miec problemy ze snem bo tak czesto wstaje do maluszka i sie rozbudzam ze potem nie umiem zasnac... Z kladzeniem do lozeczka tez bylo niefajnie ale od kilku dni calkiem dobrze bo... przetrzymalismy Piotrunia kilka razy i zadzialalo:) Hepciu nie jestes wiec sama Nie ukrywam ze sluchanie jak maly placze jest prawie ponad moje sily ale juz z M nie dawalismy rady... Piotrus zasypial na rekach i przy kazdej probie polozenia do lozeczka krzyk... Przyzwyczail sie do noszenia... przetrzymalismy dzielnie kilka minut krzyku raz i drugi i teraz przynajmniej zasypia dobrze. Wiecie co kobietki? Dzieciaczki naprawde przyzwyczajaja sie do raczek.... Sciskam was cieplutko, dla wszystkich mam i dzieciaczkow

dziekuje kobietki za cieple slowa, juz mi lepiej Doszlam dlaczego Piotruniowi bylo gorzej... odstawilam nabial i jaja a w zamian... jadlam parowki i czasami cos w rodzaju zapiekanki - jedno i drugie jak sie okazalo z wolowina!! Od wczoraj wieczor nie jem ich i jest duuuuzo lepiej:):) Az mi serce skacze z radosci:) Teraz tylko tak trzymac i... musi byc dobrze:):) Elfia mamo ja tez chodze z Piotruniem na spacerki chociaz ostatnio wieje... znalazlam tez sposob na Piotruniowe nie-spanie w wozku... trzeba go wsadzic do samochodu, jechac (najlepiej do parku), maluszek zasypia, wtedy szybkie wypakowanie do wozka z nieustannym kolysaniem i... prawie zawsze sie udaje:):) Asiek zazdroszcze tego spania Maksia:) Agulek faaajnie ze u was juz po skazie, buziaki dla wszystkich

dziekuje agapiszonko za cieple slowa Zle sie wyrazilam - zrobilam tak jak napisalas, osobno miesko i osobno marchewka... pisalam w biegu, pewnie dlatego... A czym ty karmisz swojego Maciusia? I jak u was z kupkami, brzusiami...? Pozdrawiam cieplutko

witam cieplo was kobietki, wpadam jak po ogien bo od kilku dni walczymy z Piotrusiem z ta jego skaza bialkowa... odstawilam caly nabial a maluszek z kazdym dniem w gorszej kondycji, brzusio obolaly, kupki rzadkie, marudny i placzacy... zachodzilam w glowe o co chodzi i wiecie co? Okazuje sie ze nie odstawilam wolowiny a to tez bialko krowie... Jestem przemeczona do granic mozliwosci bo od kilku dni spie doslownie minutki... no i dol oczywiscie wielki jak slon jak patrze na tego mojego biednego Piotrusia... Dzisiaj gotuje mu po raz pierwszy rosolek z marchewka bo w moim mleku nadal krowizna.... Agulek czy twoj Rafalek tez mial tak bardzo nasilone objawy skazy?? Reagowal na wolowine czy nawet glupie parowki z dodatkiem wolowiny?? No i czy u was byly to tylko luseczki na glowce czy tez objawyz przewodu pokarmowego...? Sorki za milion pytan ale po prostu juz nie mam sily... Piszesz, ze odstawiasz piers... trzymaj sie dzielnie (wiem ze pewnie przezywasz tak jak wszystkie kobietki konczace z piersia...) i... smacznego serniczka, sera, mleka i innych I juz zupelnie ostatnie pytanie - jakie mleko modyfikowane podajesz? Wiem ze nie kazde sie nadaje dla naszych maluszkow... Dziewczyny sciskam was mocno, dla was i dzieciaczkow

...i jeszcze tylko jedno. Zawsze jak lapie dolka i jestem przemeczona to przypominam sobie slowa mojej kuzynki, ktorej przyjaciolka niedawno poronila... w 8 miesiacu.... i wtedy czuje przyplyw sil i szczescia ze mam takiego skarba... Cieplutko macham wszystkim mamusiom ktore rozpoczely prace i musza zostawiac swoje maluszki wiem, ze nie jest latwo... Napiszcie czy jednak oprocz tesknoty i obaw za maluszki czujecie jakas radosc ze ponownie jestescie wsrod ludzi, kolezanek? Jak to jest kobietki?

Hej kobietki:) Moj Piotrus nie ulewa (na szczescie) wiec nie mam pojecia co doradzac... Za to powiem wam, ze przeszly mu problemy brzuszkowe odkad zaczal spac na brzusiu... na poczatku protestowal ale kladalam go na brzusiu jak porzadnie zasnal na rekach a teraz - zasypia po karmieniu i uwielbia wlasnie spac na brzuszku... spi tak duzo spokojniej i dluzej niz na pleckach. Pomalutku zaczynam sie przelamywac i chyba nawet na nocke bede go tak kladala , zwlaszcza ze Piotrunio nadal je co 2 godzinki:):) Piszecie, ze wasze maluszki marudne (buziaki dla hepci i Martusi, swietnie to hepciu opisalas:):)) - dla nas nadal zbawienna jest hustawka... najpierw Piotrus bawi sie w niej zabawkami, jak zaczyna sie nudzic to dorzucam hustanie, do tego rzut oka na ukochana tv i maluszek potrafi tak sie bawic nawet godzinke:) Poza tym biore go ze soba do kuchni jak gotuje i gadam rozne glupotki (bo ile mozna nawijac o ogorkach, marchewce czy pomidorach?:):D) wiec maluszek siedzi i obserwuje... jak musze usiasc i cos zrobic na siedzaco to biore Piotrusia i klade obok siebie na sofce, cos zagadam, cos pokaze i koniec koncow pomalu robie to co zaplanowalam :):):) Ogolnie maly uwielbia byc tak gdzie ja wiec zawsze staram sie aby bawil sie ale mogl tez mnie widziec, to pomaga:) Oczywiscie po takim dniu zostaje mi jeszcze kupa roznych zaleglosci ktore koncze w godzinach nocnych:D:):):) Nie wiem czy wy tez tak macie ale nawet jak padam na nos kolo polnocy to biore gazetke i przegladam zeby chociaz na chwilke sie oderwac:) Dobrze, uciekam bo znowu napisalam elaboracik... buziaki dla was i maluszkow

hej kobietki ja tylko na minutke bo ostatnio mam tyyyyyyle roboty:) Ana u nas balonik sprawdza sie rownie fajnie:) Kobietki ja mam stosunkowo nieduzy duzy pokoj, wiec jak maluszka posadze w hustawce to z kazdej jego czesci widzi telewizor... nawet jak to jest tylko jego skrawek to Piotrus po prostu wsiaka!! Normalnie to biore go wszedzie ze soba w foteliku samochodowym ale od czasu do czasu musze zaniesc do duzego pokoju i... no wlasnie, Piotrunio znowu z nosem w TV. Wyobrazacie sobie, ze ten lobuziak jak ma za duzy kat patrzenia z hustawki na telewizor to sie wychyla?? Jeeeejku... czy wasze maluszki tez tak patrza?? Na razie buziaczki dla was i napisze wieczorkiem...

no dobrze, pewnie mnie pogonicie ale... wlasnie widze ze adres na bobasach mam nie aktywny wiec jeszcze raz www.piotrfryderyk.bobasy.pl zapraszamy:):)

Oczywiscie zjadlo mi kawalek wpisu - zagladaj jak najczesciej bylo do Mama_Kasia:):) Po prostu witaj w rodzinie, zagladaj i pisz:):)

Hej kobietki Gosiaczek fantastyczne uczucie sluchac jak te nasze maluszki tak się w glos smieja, prawda? Mój Piotrus tez często daje taki popis... a mama jest w siodmym niebie:):):)Zagladaj jak najczesciej i pytaj smialo, zawsze to ktoras z mamus cos zyczliwie podpowie :) Kasmo witam w gronie mamus których dzieciaczki nie lubia lezec na brzuszku.... myslalam ze mój synek jest jedyny a tu proszę... Piotrus uwielbia na brzuszku... spac :D;)Nigdy na pleckach nie spi tak spokojnie i dlugo jak na brzusiu, u was z tym podobnie kobietki?? Asiek mój maluszek tez szaleje w wannie az podloga plywa, ja również :):)Ostatnio odkryl swoje nozki i robi przezabawne minki obserwujac je i machajac:) Elfia mamo może tak wlasnie mialo być z ta praca? Fajnie ze starasz się znalesc plus tej sytuacji... będziemy trzymac kciuki za nastepne spotkania... Domi zgadzam się z opinia tej rehabilitantki ze na wszystko przychodzi czas... czlowiek by chcial żeby maluszki robily wszystko już teraz a przeciez tak naprawde to one i tak porobily ogromne postepy, prawda kobietki? Pomyslcie sobie ze dokladnie rok temu bylysmy na poczatku ciazy a teraz proszę – maluszki powoli siadaja, przewracaja się, smieja, rosna im zabki... suuuper :):):) Az się lezka w oku kreci... Domi udanego pobytu w Zakopanem Alcza synek sliczny i pogodny Ja tez dorzucilam dzis kilka zdjec... zapraszam :)www.piotrfryderyk.bobasy.pl Reniu Piotrus tak jak Oliwka slini się i przygryza mamine piersiole... az swieczki w oczach staja:):) Z nocnym jedzeniem tez mamy podobnie... 1,5 - 2 godzinki, nic się nie zmienia... Ciekawe kiedy przespie cala nocke?? :D:) I już tak na koniec... wlasnie „stuknelo” mi 29 latek... ale ten czas pedzi kobietki...:):):)

Kobietki piszecie o szczepionkach... moj maluszek dostal tutaj 3 w 1 (czyli ta standartowa) za to... 3-ma iglami!! Myslalam ze bede uciekac razem z nim... tak strasznie bylo mi go zal:( Jak to jest w Polsce? Chyba wszystko daja w jednym zastrzyku, prawda?? Madziam Twoje dziewczynki naprawde duze panny, sliczniutkie Agulek ja jeszcze do CIebie - czy jak zaczelas stosowac ta nieszczesna diete to uczulenie powoli znikalo czy po prostu wszystko zniklo jednego dnia?? Pytam bo nie jem nabialu juz tydzien a uczulenie pomalu ale... powieksza sie!! Od jutra odstawiam jajka... a tak naprawde chce mi sie plakac kobietki, naprawde...

Agulek tak, tak, lot maluszek ma juz za soba:) Swietnie ze udalo się ze smoczkiem, już chyba jestes spokojniejsza, prawda?:):) Asiek Maksiu idzie jak burza z tymi zabkami ...:) a ten brak pociagu do butelki (jej, jak to brzmi:D) to może być kwestia tych zabkow. No i nie ma jak w objeciach mamy, prawda??:) Gumecka ja do buzki tez uzywam kremu bambino lub ziajke.:):) Przeczytalam ze twoje dziewczynki tez nie lubia lezec na brzuszkach i już mi lepiej Piotrus do dzis nie znosi tej pozycji. :D Może tak tylko spac ale o zabawie nie ma mowy:( Gosiaczek trzymam kciuki za pieniazki z bezrobotnego albo suuuuuper nowa prace Ana ja mam straszny sentyment do Polski chociaz tak jak wszystkich normalnych ludzi wkurza mnie tam wiele rzeczy... wybor mialam i wlasnie tak wybralam. Uwierz mi, dziadostwo jest wszedzie tylko jego poziom jest różny.... Alcza i agapiszon witam cieplutko i zagladajcie często:) Hepcia ponoc dzieciaczki ogolnie maja duzo znamion które pozniej zniakaja... Mój Piotrus tez ma takie male czerwone znamionka na karku i ma to ponoc zniknac... Ogolnie kobietki od kilku dni nie jem nabialu i maluszek ma rewolucje brzusia... jak jem to zle, nie jem tez zle.... czasami sama nie wiem co mam robic i lapie dola...

Hej kobietki czy u was rankiem tez juz jest tak zimniasto? U mnie rankiem były3 stopnie... dopiero niedawno bylam z Piotrusiem na spacerku :) Gosiaczek Wiki marudna bo może jak te kupki nie tak to i brzusio ja pobolewa... To dla was Gumecka to czekamy na wiesci z linii frontu czyli zabkow:);) Agulek jakos tak się zdarzylo ze od 2 lat mieszkam w USA... ale to tylko tymczasowo, jeszcze chwilka i wracamy do Polski... ale rodzilam Piotrusia w Polsce i maluszek jest polakiem co bardzo mnie cieszy :):) Z pampersami podobnie, czasem ciut wiecej, czasem ciut mniej ale tez w tych granicach ... Sporo tego, prawda? :D:) Madziam sto lat, sto lat ... jeeeeejku ten czas naprawde szybko pedzi:) Zrob malutkim (hmmmm, wlasciwie calkiem duzym) dziewczynkom zdjecia i koniecznie się pochwal:) Asiek rozumiem Cie doskonale... ja nawet jak się urwe na poltorej godzinki to caly czas mysle jak tam maluszek... chce być z nim caly czas a z drugiej strony tez już mnie ciagnie do ludzi... Nie ma to jak być mloda mama.... Dylmaty, dylematy ... Hepciu może naprawde powinnysmy taka partie zalozyc??:):) Te 16 tyg... nie wiadomo czy smiac się czy plakac... Dobrze, uciekam zrobic obiadek... pa, pa kobietki

...no tak, przeciez dzisiaj w Polsce juz jest sroda, wiec witam was mamusie i macham cieplo na dzien dobry:):D Asiek widze, ze poruszylas temat wozka... moj Piotrus nadal wozka \"nie kocha\". Mysle sobie, ze on po prostu w tym wozku sie nudzi, interesuje go wszystko wokolo... :) Na spacerowke nie jest dobra pora bo chlodno i jesiennie, w nosidelku go owszem nosze ale dlugie spacery odpadaja bo jednak to cale 7 kilo zywej wagi:D :) Nasz wozek rowniez zajmuje duuuuzo miejsca w bagazniku, mysle, ze na wiosne kupimy lekka skladana spacerowke (chya nazywaja je parasolki, prawda?) Dobrze uciekam bo u mnie juz pozno, Piotrus czeka na kapiel... pospal w dzien to teraz energia go rozsadza:):)

dziekuje agulek za odpowiedz... ja postanowilam nie jesc mleka, smietany i serow, za to bede jesc jajka (podobnie jak ty:)). Kurcze strasznie to monotonne, bardzo lubie sery... bede rowniez robic wariacje z jajek:):) Zastanawia mnie jednak maslo - przeciez normalne maslo to sam tluszcz, nie ma w nim bialka - ciekawe wiec czemu je zakazuja? Piotrus tez kupki raczej robi z gatunku rzadszych... a jak tam u was kobietki z kupkami? Na jakim etapie kolorow i konsystencji jestescie?? :):) Agulek a probowalas tych specjalnych butelek do karmienia? Pozdrawiam cieplucho i do napisania jutro:)

hej kobietki, u nas byla wichura i przez te trzy dni odcielo mnie od internetu... Elfia mamo mam hustawke na baterie i juz nie wyobrazam sobie co bym bez niej zrobila!! Ostatnie kilka dni Piotrunio byl straaaasznie placzliwy (chyba brzusio) i nosilismy go z mezem na rekach... 7 kilo przez kilka godzin wieczorem, padalismy. Teraz nawet jak zaczyna plakac to wkladam go do hustawki, pobuja go chwilke i juz jest dobrze... w czasie dnia sie w niej bawi i husta, nawet zasypia - ja go wtedy na raczki i do lozeczka i Piotrus dalej spi... Nie wiem czy inne maluszki tez ale on naprawde kocha bujanie. Mam pytanie do agulka - troche dlugie ale... agulek czy oprocz suchej skorki w zgieciach, na policzku twoj Rafalek mial jeszcze jakies inne objawy skazy?? Jak bylo z brzuszkiem? Jakie kupki? No i kiedy po odstawieniu bialka poprawilo sie? Jeszcze jedno - juz zglupialam co mozna a czego nie wolno jesc. Jesli jest to skaza bialkowa to nie powinno sie jesc nic bialkowego czyli jaja, sery, smietana, mieso, wedliny... a jesli to tylko skaza na krowie mleko wiec dlaczego oprocz mleka, smietany i serow nie mozna tez jesc jajek?? Przeciez nie sa krowie?:):) Daj znac dobrze? Asiek gratulacje z okazji... zabka. Duza rzecz:) Dziewczyny super ze wasze pociechy rosna zdrowe i duze, buziaki

ojej, wypadlysmy na druga strone... przywracam nas na pierwsza stronke i ide sie kapac - Piotrunio bawi sie w hustawce:):) Ona naprawde sie sprawdza... jak zaczelo go hustac to usnal:):) A jak sie nie husta to maluszek bawi sie slicznie:) MIalam napisac wczoraj wieczorkiem ale po prostu padlam ze zmeczenia... Buziaczki dla wszystkich

Hej kobietki, ja tak na sekunde bo Piotrus nie spi Madziam – dziekuje za przesylke, doszla Mamuska 1507 – podbuduje cie, a co... uszy do gory, to już koncowka trzydniowki... dzidzia jest kochana, ty dzielna...udalo się? mam nadzieje, ze już ci ciut lepiej Janinko ja uzywam kremu dla niemowlat ziajki i bambino, to wystarcza Postanowilam na razie nie rezygnowac z nabialu... będę obserwowac Piotrunia, jeśli tylko będzie cos gorzej to odstawiam z marszu... na razie policzek bez zmian ale kupki już calkiem fajne... może to nie skaza lub tylko lagodna forma??? I już na koniec – kupilismy hustawke i wiecie co kobietki? REWELACJA Doczepilam tam jeszcze palak z zabawkami i maluszek husta się i bawi... a mamusia ma chwilke Jejku, mam nadzieje, ze nie zapesze i tak będzie zawsze Dodatkowo podkleilam nogi filcem i przesuwam ta hustawke tam gdzie jestem... supcio, maluszek zadowolony i ja tez, mam go na oku. Teraz pruje do kuchni, sprobuje cos jeszcze napisac wieczorkiem (u mnie wieczorkiem)

hej kobietki, co za zlosliwosc losu... ostatnio pytalam was jak wyglada skaza bialkowa - mala mojej kuzynki jej nie ma za to Piotrus... chyba tak! Od urodzenia na glowce mial taka szorstka skorke ale myslalam ze to taki rodzaj ciemieniuszki a lekarze to potwierdzali... a dwa dni temu na policzku pojawily sie szorstkie czerwone krostki... no i kupki tez zielonkawe z ciutka sluzui jakos gorzej mu sie te kupki robi... wczesniej tez takie bywaly ale pani doktor stwierdzila ze to tylko czasowe problemy z brzuszkiem. Teraz jednak jak wezme razem te wszystkie objawy to wychodzi skaza... no i chyba dobrze czulam ze jak wypije mleczko to Piotrus jakis bardziej marudny:( Poczytalam dzisiaj w internecie o tej skazie i sama juz nie wiem co myslec - niby nie ma tego na calym cialku... Nie wyobrazam sobie nie jedzenia w ogole nabialu i miesa, do tej pory mam niedobory a po bulce z dzemem na pewno nie bedzie mi lepiej... no ale z kolei nie chce zeby Piotrunio sie zle czul... ech:( Madziam ja tez poprosze o mailika Gumecka - ja bardzo uwazam zeby nic nie pakowac do lozeczka bo slyszalam o kilku podobnych przypadkach i sie wystraszylam... ty tez pewnie niezle to przezylas... na szczescie wszystko juz jest ok Sprobuje napisac cos pozniej bo sie Piotrusnio obudzil i krzyczy...