Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Birmingham

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Birmingham

    Grudzień 2013

    Natalia z tego co piszesz to nie przyłożyli się do tej kontroli. Małego nawet nie ważyli? nie mierzyli? no nic ciekawe jak bedzie u nas.. Moja 6 tygodniowa córeczka też się już uśmiecha :)
  2. Birmingham

    Grudzień 2013

    hej dziewczyny, ja też mam grzeczne dziecko, przez dzień śpi ładnie, alboo potrafi leżeć sobie sama w leżaczku albo w łóżeczku, włączam jej karuzele i wieszam na szczebelkach jej ulubioną pieluszkę w biedronki, uwielbia się wpatrywać w nią. Chociaż jak już długo nikt do niej nie mówi albo nikogo nie widzi to zaczyna właśnie też mruczeć, albo śmiejemy się że skrzypi :) czasem wieczorami zaczyna się małe marudzenie, ale nie jest to wielki płacz. Pomaga cycuś i noszenie, czasem tylko śpiewanie. I przychodzi pora kąpieli kąpieli, to córeczka uwielbia. Jest już spokojna i zadowolona. Uwielbia się kąpać:) a jak u Was z kąpielą?
  3. Birmingham

    Grudzień 2013

    Natalia moja mała też ładnie śpi na spacerze:) 2 h na polku a później w domnktu musi być cycuś i dopiero spanie kolejne 2h :) dziś mija 5 tyg od porodu ... jak ten czas leci.. Moja córeczka dziś uśmiechnęła się pierwszy raz :) a co do wyników tego testu to my jeszcze nie mamy.. a wizytę mamy dopiero 11 lutego. Wypada to jakoś 8 tydzień, dla mnie, dla małej i pierwsze szczepienie.. oj boję się tego.. Natalia po wizycie napisz jak było, i co sprawdzali u Ciebie bo tego jestem ciekawa.. Wiem emma że instynkt działa, ale i tak się boję, co prawda słysze każdy ********łej w łóżeczku ale zawsze miałam bardzo mocny sen.
  4. Birmingham

    Grudzień 2013

    a dziewczyny mam jeszcze pytanie, jak z waszym okresie po porodzie? dostałyście już okres? bo ja mimo że karmię wyłącznie piersią dostałam okres po 30 dniach po porodzie. Czytałam że przy karmieniu tylko piersią można nie mieć wcale okresu a tu masz.. Ciekawa jestem jak jest u Was?
  5. Birmingham

    Grudzień 2013

    Natalia a nie boisz się że przygnieciecie dzidziusia w nocy? ja się tego najbardziej boję.. bierzemy ją czasem rano do siebie ale już nie do spania tylko do zabawy. czarne oczy mi nie leci mleko z drugiego cyca, ale za to jak w nocy mam długą przerwę, i wstaję karmić małą, czuję że pierś mam już pełną, jak dotknę tylko sutka to leci mi mleko jak z pistoletu na wodę... mała się aż krztusi na początku bo tak szybko leci mleko.. emma mój brat z bratową robili tak samo jak Ty ze swoją córeczką. Skończyło się to tak że bratanica skończyła 2,5 roku i śpi z nimi dalej w łóżku... o łóżeczku nie ma nawet mowy.. :)
  6. Birmingham

    Grudzień 2013

    moja mała też usypia przy cycu, czasem na rękach jak jest otulona kocykiem, poczuje ciepełko i śpi. Ona strasznie lubi być otulona kocykiem, najlepiej po same uszy. Nasza mała śpi w nocy ładnie, zasypia przy cycusiu, odbijamy i odkładam ją do łóżeczka, czasem się pokręci to ją wyciągam próbuje jeszcze odbić, ale jak widzę że śpi to kładę ją do łóżeczka:) nigdy nie śpi z nami, bo nie chce ją tak uczyć, czasem rano jak już sie obudzi to ją bierzemy na chwilkę się pobawić. a w ciągu dnia tez mamy problem, mała by chciała być tylko na rękach, co do tego to przyczyniła się moja mama i tata.. bo przyjechali do nas na 2 tyg i mała jest ich oczkiem w głowie, i chyba mi ją rozpieścili za bardzo. Jak już nie mam na nią sposobu a widzę że jest śpiąca, to tak samo jest cyc i dziecko śpi :) Natalia ja Ci nie poradzę, nie mam pomysłu, moze poczekajcie jak mały zaśnie twardo albo owijajcie go kocykiem jak poczuje ciepełko to może nie odczuje tak tego że go odkładacie do łóżeczka. Sama nie wiem..
  7. Birmingham

    Grudzień 2013

    Natalia_87 my tez mieliśmy problem z żółtaczką ale na szczęście zeszla, położna kazała wystawiać ją na światło dzienne i karmić kiedy tylko chce, bo to też oczyszcza organizm. więc leżała przy oknie w wózku. Przeszło jej i badań uniknęłyśmy. Co do pokarmu to próbujcie dziewczyny przystawiać do piersi dziecko jeśli chcecie karmić piersią. Ja karmie i mała jest szczęśliwa i najedzona, przeważnie je co 2 godziny, bo teraz troche unormowałyśmy czas karmień, w noc potrafi przespac ciągiem 5 godzin :) karmienie piersią to straszne wyrzeczenie ale jak widze jak ona je to też jestem zadowolona :) pięknie przybiera na wadzę więc mleczko jej służy :) jutro będzie mieć 4 tygodnie i od 3 ni chodzimy już codziennie na spacery, jak jest u Was? bierzecie maluchy na polko?
  8. Birmingham

    Grudzień 2013

    u mnie też mały głodomorek... do tego od rana czyli od około 6 nie śpi.. i jest straszna maruda... leży w łóżeczku i mruczy... :)
  9. Birmingham

    Grudzień 2013

    Ewcia 1982 Naprawdę współczuję, i właśnie wychodzi cała prawda porodzie... że nie da się na niego do końca przygotować. Całe szczęście że z Wami wszystko już dobrze. Zobaczysz że szybko dojdziesz do siebie, na pewno ciężko będzie zapomnieć o takim porodzie, ale z czasem emocje opadną i popatrzycie na to z innej perspektywy. Co do kolejnego dziecka to wcale sie nie dziwie że nie wiesz jak czy sie zdecydujecie. Ja miałam dość lekki poród, ale jak na razie nawet nie myślę o kolejnym dziecku, bo teraz juz wiem jak wygląda pród i wiem jaki to ból. Myślę że z czasem też inaczej na to popatrzę, i zapragne drugiego dziecka. Póki co trzeba się cieszyć tym że mamy całe i zdrowe dzieci. Mama 28 co do pierwszego spaceru to właśnie się przymierzamy, moja mała jutro bedzie mieć 3 tyg. z tą pogodą tutaj to też nie jest lekko jak na pierwszy spacer. Niby dość ciepło, ale albo wieje albo pada deszcz. A myślałaś o werandowaniu czy od razu wyruszasz w plener?
  10. Birmingham

    Grudzień 2013

    Mama 28 Moja mała je "na żądanie" :) najwieksza przerwa 4-5h po kąpieli :) później w nocy przerwy około 3 h. Za to przez dzień to różnie bywa.. czasem co 2h, jak twardo zaśnie to nawet sie zdazy przerwa 3h. Najgorzej jest wieczorami, od godziny 17 z cyca by nie schodziła, troche je, troche spi... na szczescie sie jej nie ulewa :)
  11. Birmingham

    Grudzień 2013

    hej dziewczyny :) moja Kornelia kończy dziś 2 tygodnie, powiem wam szczerze że nie wiem nawet kiedy to zleciało... Ja czuję się już bardzo dobrze, mam tylko jeden problem poporodowy... nie wiem czy któraś z was też może się z tym męczy, mianowicie hemoroidy..:( w przyszłym tyg, przyjeżdza moja mama z polski i ma przywieźć mi jakąś maść.. wyczytałam że to częsta dolegliwość poporodowa. Moja mała choć urodziła się maleńka 2800, jest bardzo silna. Od samego początku jest tylko na cycusiu, teraz karmie ją "na żądanie" i powiem Wam że przybiera ładnie na wadze. Na początku też strasznie bolały mnie sutki, miałam spękane i suche, ale smarowałam bepanthenem (maść do pupki) i pomogło :) położna też dała mi próbki maści, która też pomogła. Następna wizyta położnej dopiero 31 grudnia i myślę że juz ostatnia :) jak wasze maluchy śpią w nocy? bo moja mała potrafi po kąpaniu przespać ciągiem 4-5 h, ale jak się już obudzi to chce zjeść całego cycora :) za to przez dzień, potrafi dojadać i dojadać aż końca nie widać..:) a i dziewczyny dzwoniłyście już umówic się na spotkanie w sprawie aktu urodzenia? bo ja mam termin dopiero na 15 stycznia, i chce wiedzieć czy u Was też takie terminy? pozdrawiam Was:)
  12. Birmingham

    Grudzień 2013

    dziewczyny ta "wyprawka" ze szpitala to jakis smiech na sali... jeden pampers i jakies próbki dwóch kremów, tak ze nie liczcie na wiele :P ale owszem sa tam papiery do rodzinnego.. z tego co wiem około 80f miesiecznie, becikowe to 500 f, nasz ksiegowy nie mowil nic o jakis ograniczeniach. Na razie nic nie da sie zlozyc bo trzeba miec akt urodzenia, a ja sie umówiłam dpiero na 15 stycznia.. mozna sie tez starac o inne dofinansowania ale nie wiem jak to wyglada. Ja mam zamiar siedziec w domu ile tylko sie da, chyba by mi serce pękło jakbym miala takiego malucha (słodziaka) zostawic i isc do pracy..
  13. Birmingham

    Grudzień 2013

    zresztą zobaczycie że po porodzie nie będziecie miec tak apetytu na wszystko, przynajmniej ja nie miałam. I liczę na to że z ta dietą uda mi się szybciej zrzucić te pare kilo :)
  14. Birmingham

    Grudzień 2013

    Karmie piersią więc jem same zdrowe rzeczy, jak na razie śniadania kolacja kanapeczki z masłem i szynką z indyka albo kurczaka, obiadki to jak na razie rosołki codziennie i ziemniaczki z mięsem z kurczaka i gotowana marchewką, albo dziś miałam łososia opiekanego na oliwie z oliwek, do tego jem serki danio, chrupki kukurydziane i biszkopty, pije dużo wody, z czasem będe próbować innych rzeczy ale na razie jestem 5 dni po, więc nie chce szaleć. I dziewczyny jeśli chcecie karmić piersią nie zrażajcie się na początku, ja nie miałam po porodzie ani kropli pokarmu, ale przystawiałam mała do piersi i pojawił się już kilka godzin po porodzie, dziecko w pierwszych dniach nie potrzebuje dużo, wystarczy kilka kropel. Moja córcia od urodzenia nie dostała ani jednej butli :)
×