Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mysza13

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mysza13

  1. frogus - bombowe są te rzeczy z Fisherprice'a. Moja córcia miała hustawkę Fisherprice'a. Sprzedałam ją o niecałe 100 zł taniej niż kupiłam - taką cenę wylicytowali kupujący. Teraz też na pewno jakąś kupię. Książek nie miałam. Kupowałam gazetki dla mam. I w necie jest mnóstwo ciekawych artykułów. Książki książkami, ale jak cos się dzieje, to ja w pierwszej kolejności szukam w necie. W gazetkach też sporo ciekawych rzeczy piszą.
  2. malutka :) Na córci przetestowałam przeróżne ubranka, zabawki, hustawki, leżaczki itp. Kupowałam i w sklepie i przez internet. W moim przypadku internet wygrał. Zwłaszcza jak parę razy w sklepie sporo przepłaciłam. U nas najdrożej jest w sklepie Mama i ja. W Akpolu ceny są zdecydowanie lepsze, ale nadal nie są super, mimo iż mam kartę z 6% rabatem. Nadal kupując przez internet wychodzi taniej doliczając koszty przesyłki, zwłaszcza jak kupuje się więcej rzeczy u jednego sprzedawcy. Zaczęłam dziś oglądać różne rzeczy, które chciałabym kupić: http://www.allegro.pl/item824699490_emil_body_early_days_0_3m_7pac_gratis_3_86zl_szt.html http://www.allegro.pl/item825404953_body_0_3_m_ce_early_days_7_pack_nowa_kolekcja.html http://www.allegro.pl/item825412856_body_0_3_m_ce_early_days_7_pack_nowa_kolekcja.html http://www.allegro.pl/item827088099_delikatny_rozek_jersey_becik_mieciutki_jakosc.html http://www.allegro.pl/item829412687_rozek_becik_z_cieplutkiej_frotki_super.html http://www.allegro.pl/item827839979_bright_starts_hustawka_zoo.html http://www.allegro.pl/item823313096_bawelniane_cieplutkie_rajstopki_56_62.html http://www.allegro.pl/item827966394_fisher_price_lezaczek_kolyska_gratis_za_20_pln.html
  3. Co do zakupów to polecam kupowanie na allegro. Jest bardzo duzo rzeczy tańszych niż w sklepie. Wybór jest ogromny. Bardzo dobre jakościowo są chociażby boldziaki i piżami firmy Early Days. Bawełna jest bardzo dobrego gatunku, kolory nie blakną i nie spierają się wzory. Pakowane są po 3 i 7 sztuk. Cena np. 7-packa ok. 25 zł, 3-pack różnokolorowych to różnie 27, 32 zł.
  4. Wszystko przeszło mniej więcej w okresie, kiedy miała pójść do przedszkola. Miała wtedy skończone 3 latka. Poznała smak budyniów, jogurtów, danonów i innych przetworów mlecznych. Mleka nadal pic nie może, ale nie szkodzi. Wcześniej miała suche, szorstkie i bardzo swiędzące plamy na skórze, biegunki ze śluzem itp. Częste bóle brzuszka. Teraz już nie. :) Na szczęście nie ma innych powikłań.
  5. Częściowo przyznam Ci rację. Jednakże ja wychodzę z założenia, że ostrożności przy maleńkich dzieciach nigdy za wiele.
  6. Ja ubranka prałam w Dzidziusiu. Ubranka dla dzieciątka i tak powinno się prać osobno, to polecam kupno proszku do ubranek dla dzieci.Dziecku łatwo napytać biedy, a potem problemem jest wyleczenie wszytskiego. Dzieci mają bardzo wrażliwą skórę. Może rozwinąć się atopowe zapalenie skóry, które jest przyczyną nadmiernej reakcji dziecka na laergeny, czy to pokarmowe, czy inne wystepujace w środowisku. Leczenie jest długotrwałe i kłopotliwe, a dolegliwości dla dziecka bardzo nieprzyjemne. Nie gniewajcie się na mnie, ale nie potrafię zrozumieć dlaczego tak lekko podchodzicie do tych spraw. Moje dziecko miało skazę białkową i dostało atopowego zapalenia skóry. Przeszło dopiero w 3 roku życia. Nie mogło wielu rzeczy jeść, kapalo sie w specjalnych preparatach, no i proszek musialo mieć specjalny. Różne czynniki mogą wywołać atopowe zapalenie skóry. Alergeny z proszku też. Ja bym doradzała chociaż przez kilka mcy stosować bardzo delikatne środki. Co do ubierania dziecka panuje zasada,że dziecko, które nie chodzi powinno mieć o jedną warstwę ubrań więcej niż np. mama. W kwietniu jeszcze jest sezon grzewczy, więc w domku ciepło, ale w maju już nie. Ja bym ubrała maluszka, który w brzuchu u mamu miał ponad 36 stopni w bodziaczka z krótkim rękawiem, skarpetki, a na to pajaca. Do rożka ubrałabym w body z długim rękawem i rajstopki lub półśpiochy. Nie mozna przegrzać, ani przechłodzić. Sprawdzająć karczek dziecka możecie to sprawdzić. Powinien być ciepły, ale nie gorący czy spocony. Może nawet chłodnawy, ale nie zimny.
  7. Już zaczęłam panikować. Bo po tamtym krwawieniu długo dochodziłam do siebie i teraz wszytskiego się boję.
  8. Cześć. U mnie też problem. Dzisiaj nad ranem przyszła do naszego łóżka spać moja córcia. Nie chciała potem wstać do przedszkola i jak wierzgnęła noga, to kopnęła mnie mocno w brzuch. Teraz boli mnie brzuch. Leżę, bo boję się,że powtórzy się krwawienie. Wzięłam leki i wypatruję, czy nic się nie dzieje. Maleństwo się rusza.
  9. Co do witamin, to ja biorę Prenatal Classic od 16 tygodnia ciąży.
  10. Zabucha - fajnie :) u nas wszyscy są na M, ja, mój mąż, moja córcia i kolejny domownik też ma być na M. :)
  11. Rozmawialismy z mężem, że jeżeli potwierdzi się, że córcia, to najprawdopodobniej damy jej na imię Maja.
  12. Fajnie dziewczyny, że do nas dołączyłyście. :)
  13. Bardzo się cieszę,że tak myślisz :)
  14. Odnosnie tekstów maluchów, to moja 3,5 letnia córcia wczoraj powiedziała po wizycie u lekarza, że ona chce, żeby były dwa dzidziusie - chłopiec i dziewczynka. Na pytanie kto się będzie nimi zajmował i nią odpowiedziała, że jednym ona, drugim tatuś, a mamusia nią. :) Zapomniałam Wam napisać, mój gin, że względu na grypę nie pozwolił mi iść na wigilię do pracy, odradzał zakupy w dużym sklepie i stwierdził, że w obecnej sytuacji (podobno mają w szpitalu dużo ciężarnych ciężko chorujących na grypę), ciężarne powinny być na zwolnieniach i nie chodzić do pracy,żeby unikać zbiorowisk ludzi.
  15. Trzymaj się. Musisz wierzyć,że wszystko będzie w porządku. USG nie jest urządzeniem niezawodnym.
  16. Hejka! Byłam dziś u gina. Mówi,że z duzym prawdopodobieństwem będzie dziewczynka :) Poza tym wszytsko ok.
  17. Joanna25 - ja miałam baldachim i szybko go zdjęłam, tylko przeszkadza. Do niczego się nie przydaje.
  18. Ja dzisiaj zaczynam natomiast 19 tydzień. Takie burczenie i przelewanie - takie nie wiadomo co, poczułam ok. 2 tygodni temu. Kopniaki poczułam w piątek rano i od tego czasu dzidziuś się rozszalał na maksa. Mój mąż poczuł wczoraj wieczorem kopniaczka. :) To jest moja druga ciąża, jakby co.
  19. A propos cytomegali: Cytomegalia jest chorobą wirusową szeroko rozpowszechnioną wśród ludzi na całym świecie. W większości przypadków przebiega bezobjawowo. Wirus cytomegalii (Cytomegalovirus - CMV), swoisty dla ludzi, po raz pierwszy został wyizolowany z hodowli komórkowej w roku 1956. Nazwa wirusa pochodzi od zmian jakie powoduje on w komórce - zakażona komórka znacznie powiększa się zawierając charakterystyczne wtręty zlokalizowane wewnątrz jądra oraz w cytoplazmie. Ocenia się, że w Europie Centralnej 60 - 80 % mieszkańców jest nosicielami wirusa cytomegalii, w Stanach Zjednoczonych nieco mniej, bo 50 - 60 %. Wśród ciężarnych mieszkanek Europy obecność wirusa na początku ciąży stwierdza się w 45 % przypadków. Tak częste występowanie wirusa cytomegalii w populacji ludzkiej spowodowane jest łatwym szerzeniem się zakażenia : przez kontakt ze śliną, moczem, nasieniem, wydzieliną pochwy, w wyniku przetoczenia krwi lub preparatów krwiopochodnych oraz po przeszczepach narządów. Najczęściej do zakażenia CMV dochodzi w okresie dzieciństwa ( żłobek, przedszkole ) oraz w okresie dorastania ( szkoła ). Stąd stosunkowo często spotykamy się z cytomegalią wrodzoną u młodocianych ciężarnych. Wirus cytomegalii jest najczęstszą wirusową przyczyną wewnątrzmacicznego zakażenia płodu. Uważa się, że około 1% noworodków ulega zakażeniu w okresie płodowym, następstwem czego są zaburzenia i opóźnienia w rozwoju umysłowym, trudności w nauce, zaburzenia słuchu oraz upośledzenie widzenia. U dorosłych cytomegalia jest jedną z ważniejszych przyczyn zachorowalności i umieralności osób z upośledzoną funkcją układu immunologicznego, szczególnie poddanych przeszczepom lub zakażonych ludzkim wirusem upośledzenia odporności (HIV). Do zakażenia płodu najprawdopodobnie dochodzi podczas wiremii u ciężarnej (świeże zakażenie) poprzez barierę naczyń włosowatych i przestrzeni międzykosmkowych. Występują masywne zmiany zapalne kosmków, aż do ich obumierania, rozwija się również pierwotne zapalenie kosmówki. Na podstawie przeprowadzonych badań epidemiologicznych określono grupy wysokiego ryzyka urodzenia noworodka z wrodzoną infekcją CMV. Należą do nich matki młodociane oraz pracujące w handlu, a także nauczycielki i opiekunki w żłobkach i przedszkolach. Szacuje się, że rocznie około 8 - 20 % kobiet pracujących z małymi dziećmi zaraża się CMV i jest to około 4 razy częściej niż ogół populacji. Obraz kliniczny Pierwotna infekcja CMV u zdrowych dorosłych a także u kobiet ciężarnych zwykle jest bezobjawowa, ale u około 10 % stwierdza się następujące objawy : podwyższona temperatura ciała, która może utrzymywać się do 30 dni, zmęczenie, ból głowy, kaszel i ból gardła. Badaniem fizykalnym stwierdza się zapalenie gardła, powiększenie węzłów chłonnych szyi lub uogólnione, czasami powiększenie wątroby i śledziony, a także anemię hemolityczną i trombocytopenię. Infekcja CMV u kobiet ciężarnych Ciąża nie zmienia przebiegu choroby u ciężarnej, która rozwija się również bezobjawowo. Infekcja może mieć charakter pierwotny, nawrotowy a także może być spowodowana innym szczepem wirusa. Uważa się, że ciąża może zwiększać wrażliwość ciężarnych na zakażenie wirusem oraz na uaktywnienie się postaci dotychczas nieaktywnych. Zakażenie wirusem cytomegalii jest najczęstszym czynnikiem infekcji wewnątrzmacicznych wszystkich urodzonych dzieci i dotyczy to około 2% noworodków. Zakażenie płodu następuje na drodze przenikania wirusa przez łożysko lub na drodze wstępującej z szyjki macicy przez zachowane błony płodowe. Najbardziej niebezpieczna dla płodu jest pierwotna infekcja rozwijająca się u ciężarnej do 20 tygodnia ciąży, bo może prowadzić do małogłowia, oraz zwapnień śródczaszkowych. Natomiast infekcje rozwijające się w II poołwie ciąży mogą powodować u noworodków zapalenie wątroby, płuc, ciężką małopłytkowość. Zakażenia nawracające u matki tylko w 1% przypadków kończy się infekcją wrodzoną u płodu, bo płód i noworodek chronione są przez przeciwciała wytworzone przez matkę w trakcie pierwszej infekcji. 40 - 60% noworodków karmionych piersią przez matki chore na cytomegalię zostaje zakażonych w pierwszych miesiącach życia, ale infekcje te przebiegają bezobjawowo i nie pozostawiają żadnych konsekwencji. Infekcje wrodzone u płodów i noworodków Infekcje wrodzone występują w 30 - 40% pierwotnych zakażeń przebiegających u ciężarnych, ale ocenia się, że tylko 1% noworodków rodzi się z cytomegalią wrodzoną i u około 10% z nich ujawnia się zespół wrodzonej cytomegalii. Charakteryzuje się on opóźnieniem wzrostu wewnątrzmacicznego, żółtaczką, powiększeniem śledziony i wątroby, małopłytkowością i zapaleniem płuc a także zwapnieniami śródczaszkowymi, zapaleniem siatkówki i naczyniówki, głuchotą. Rokowanie jest bardzo poważne, bo 20 - 30% noworodków umiera, a u tych które przeżyją mogą rozwinąć się zaburzenia rozwoju umysłowego, upośledzenia słuchu i wzroku. U wielu tych dzieci po urodzeniu nie żadnych objawów, ale mogą one rozwinąć się dopiero w okresie szkolnym. Rozpoznanie Rozpoznanie cytomegalii u ciężarnej opieramy na badaniu poziomu miana przeciwciał w klasie IgM i IgG. Obecność przeciwciał klasy IgM (które jednak mogą przetrwać do 18 miesięcy od pierwotnej infekcji) oraz znaczny wzrost przeciwciał IgG świadczą o istnieniu pierwotnej infekcji, a czułość metody określana jest na 99%. Obecność przeciwciał u kobiety na kilka miesięcy przed ciążą świadczy o przechorowaniu przez nią tej choroby, a obecne przeciwciała chronią ją przed świeżą infekcją i czynią zakażenie płodu mało prawdopodobnym. Leczenie Leczenie cytomegalii u ciężarnych jak dotychczas nie zostało opracowane. Odbywają się dyskusje nad stosowaniem Gancycloviru (lek przeciwwirusowy), ale efekty są wątpliwe. Trwają też prace nad skuteczną szczepionką, ale nie ma dowodów potwierdzających fakt, że zastosowanie obecnie istniejącej szczepionki zapobiega infekcji wewnątrzmacicznej.
  20. Nie myslcie, że ja nie lubię zwierzaków, też je kocham. Napisałam tylko, co lekarz doradził mojej koleżance. Ona podrzuciła kotka rodzicom na rok. Teraz kotek jest z nimi. Ja zawsze natomiast miałam pieska. Teraz nie mam, bo zdechł ze starości.
  21. Możesz jeść śliwki suszone i jabłka, bo one wzmagają perystaltykę.
  22. A poza tym: Żywicielem ostatecznym jest kot. Jedynie w organiźmie kota może się dokonywać rozmnażanie płciowe pasożyta. Kot nie choruje na toksoplazmozę, jest jedynie nosicielem zarazka. W jego przewodzie pokarmowym drobnoustrój namnaża się ,nie czyniąc mu szkody. W rezultacie rozmnażania płciowego powstają oocysty, które wydalane są z kałem na zewnątrz, stanowiąc źródło zakażenia. Gdy zostaną spożyte przez człowieka lub inne zwierzęta ( żywiciele pośredni ) wnikają do komórek organizmu , namnażają się w nich, prowadząc do uszkodzenia tkanek i reakcji zapalnej.
×