Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mysza13

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mysza13

  1. Matrioszka - ja w poprzedniej ciąży przytyłam 22 kg, dlatego tak się boję. Zostało mi 8 po tamtej i teraz już przytyłam 4,5, dlatego uważam, że to sporo. Tym bardziej, że jak porównuję karty ciąży, to w poprzedniej ciąży na tym etapie miałam 3 kg na plusie...
  2. Moluś Tobie to dobrze. Nic nie musisz szykować. Ja ugrzęzłam w garach. Muszę wszytsko przygotować sama...Mąż mi pomaga w czym tylko może, m.in. zagniatała ciasto na pierogi, ciasteczka i będzie robił makowce. No i robi za zmywarkę, bo jakbym wszytsko tam kładała, to by cały dzień chodziła. Co do wagi, to ja jestem przerażona. W ciągu 6 dni przytyłam 1,5 kg...szok...Aż się boję pomyśleć co będzie dalej. Zaznaczam, że pilnuję tego co i ile jem. Unikam słodyczy i co? I przysłowiowa dupa...I tak tyję i tak. Żenada normalnie. Niby mam teraz 4,5 kg łącznie na plusie, ale do końca ciąży jeszcze kupa czasu, a w poprzedniej najbardziej utyłam w samej końcówce i nie była to woda...
  3. Ja byłam na USG połówkowym w poniedziałek. Mała waży 465 gram. Raczej chłopcem nie będzie, bo nic między nóżkami nie majtało. Więc nadal trzymamy się opcji - dziewczynka.
  4. Teraz to chyba zacznę tyć. Na kolację zjadłam 4 kanapki i nadal chce mi się jeść. Super...
  5. Dzisiaj w nocy wstawałam 6 rzy na siku...masakra.Jestem taka niewyspana, że szok...
  6. Wiesz, w sumie każda z nas tyje inaczej. Ja jestem w drugiej ciąży z nadwagą po pierwszej i skończyłam 21 tygodni. Przytyłam 3 kg.
  7. Przypomnijcie mi po 30 tygodniu o Arnice Montanie - bierze się ją,żeby podczas porodu mało krwawić i zeby się szybciej goiło i o olejku z wiesiołka do smarowania krocza, żeby było bardziej elastyczne...
  8. U mnie czasem tak się maluszek nisko położy,że to jest bardzo nieprzyjemne i dziwne uczucie.
  9. W poprzedniej ciąży miałam tak dopiero od 8 mca, straszny ból posladka i rwanie w nodze. Teraz też tak mam od jakiegoś mca. łapie mnie zarówno w jeden, jak i w drugi pośladek. To nic strasznego. Tak myślę...Tylko cholernie boli...
  10. Ja mam po córci: łóżeczko, wózek, ubranka - jak potwierdzi się dziewczynka, pościel, rożek itp.
  11. Justyna - na początku leci siara (żółta) i jest jej mało, ale wystarcza maluszkowi bo jest bardzo treściwa, a maluszek często się przysysa. Moja córcia od razu się przyssała - dzieci wiedzą jak to robić. A żeby maluszkowi pomóc, trzeba złapać brodawkę z otoczką między dwa palce i wlożyć maluszkowi do buzi, żeby dobrze mógł ssać. Po 2-3 dniach przychodzi nawał pokarmu. Piersi chcą eksplodować. Pokarmu jest pełno i wtedy masz możliwość dostosowania laktacji do potrzeb maluszka. Tyle pamiętam sprzed 3,5 roku :)
  12. Dzień doberek :) Ja w najszerszym miejscu brzucha mam 103 cm, ale mała przed ciążą nie byłam, bo startowałam z wagą 67,5 kg. Teraz mam 70 kg, czyli od dlugiego czasu 2,5 kg na plusie. Jako pulchniejsza najprawdopodobniej tyję mniej.Teraz jestem w 21 tygodniu. W poniedzialek ide do gina na USG połówkowe.
  13. Betatka - masz prawo do swojej intymności i każdy powinien to uszanować. Nie pozwól się traktować jak zwierzę na wybiegu...
  14. Justyna - jest jeszcze taki preparat z żurawiną, chyba jest dozwolony w ciąży, jest skuteczny, pamietam,że go kiedyś brałam.
  15. Cześć dziewczyny! Ja brzuch też mam już duży. Kręgosłup mi siada powoli. Dobrze się śpi na boku z poduszką włożoną między nogi. Co do ubrań ciążowych to ja mam 2 pary jeansów i bluzkę, resztę swoich sprzed ciąży. Zazwyczaj noszę bawełniane z domieszką bluzki z Orsay'a i sweterki, wszytsko się ładnie rozciąga, nic nie jest za krótkie, więc nie mam problemu z ubraniami. Odpadly mi marynarki i płaszcz skórzany, bo już się nie zapnę. Poza tym nie mam problemu. Problem mam tylko z majtkami, bo pomimo krótkiego stanu i tak mi się rolują na brzuchu ;)
  16. Sama biorę Prenatal Classic i w nim też jest kwas foliowy a zamierzam brać te witaminy do końca ciąży.
  17. Gdzieś czytałam, chyba na onecie, a nigdy wcześniej o tym nie słyszałam, że podobno stosowanie kwasu foliowego w późniejszym okresie ciąży jest szkodliwa dla dziecka. Tylko kurcze nie pamiętam, gdzie to czytałam...
  18. Pamiętacie jak Moluś wklejała lekcje z netowej szkoły rodzenia? Odnosnie proszku do prania ubranek dla dzieci było napisane to: (wklejam) Proszek do prania ubranek dziecięcych Powinnaś pamiętać o tym, że minimalny okres, przez jaki powinnaś prać ubranka dziecięce w proszku przeznaczonym dla dzieci to 3 lata. Naprawdę przestrzegam Ciebie przed zbyt szybkim przechodzeniem na zwykłe proszki, przeznaczone dla dorosłych, gdyż wrażliwa skóra dziecka bardzo łatwo absorbuje szkodliwe substancje zawarte w tradycyjnych proszkach do prania. W konsekwencji wystąpić mogą uczulenia i podrażnienia, trudne do wyleczenia i kosztowne. Generalnie lekarze sugerują, aby ubranka dziecięce prane były w proszku przeznaczonym dla dzieci do końca okresu przedszkolnego. W tym wieku skóra dziecka jest na tyle dojrzała, że nie powinna reagować alergicznie. Należy jednak pamiętać, że w przypadku wystąpienia jakichkolwiek uczuleń i podrażnień zaleca się powrót do bezpiecznych proszków, które nie zawierają żadnych szkodliwych składników, takich jak na przykład: - fosforany; - wybielacze; - kolorowe granulki; - środki zapachowe. Dlatego bardzo Was proszę uważajcie na to w czym pierzecie.
  19. Mąż przyniósl mi dzisiaj z piwnicy ubranka po córci. Jeżeli potwierdzi się, że będziemy mieli drugą córkę, to mam tyle ubranek,że nic nie muszę kupować. Ewentualnie kilka sztuk drobnych rzeczyjak skarpetki i rajstopki. Nie zdawałam sobie sprawy z tego , że tych ubranek jest aż tak dużo...
  20. Wczoraj widziałam w Gdańskim szpitalu na Zaspie (byłam w przychodni przyszpitalnej), że jest zakaz odwiedzin do odwołania ze względu na bezpieczeństwo pacjentów. Do kwietnia raczej to zniosą. Możliwe,że potrwa to do końca lutego.
  21. Dziewczyny, przy porodzie naturalnym mąż nie zajrzy Wam między nogi, bo położna na to nie pozwoli. Mąż, jak jest przy drugiej fazie porodu, to stoi z boku, przy Waszej głowie i np. trzyma za rękę, ale nie zajrzy między nogi, bo personel tego pilnuje,żeby im facet nie zemdlał. ;)
  22. LadiDadi - ja już jeden poród rodzinny mam za sobą. Mnie to odpowiadało, ale poród trzeba przejść w jak najbardziej nam odpowiadającym warunkach. Ja się czułam z mężem dobrze i chcę, żeby znowu był przy mnie. Nie każdej kobiecie to odpowiada. Ja to rozumiem.
  23. Ja mam 2,5 kg na plusie, ale przed ciążą miałam ok. 5 kg nadwagi.
  24. Chociąż kiedyś w Empiku właśnie widziałam świetne książki, ale jakiejś konkretnej to nie pamiętam. :)
×