syjka

dziekuje za odpowiedzi, na temat witaminek. ze wzgledu na nozki to moj dalszy sasiad \"starej daty\" jak to sie mówi - pediatra (lat 70) powiedzial ze narazie mam dawac raz dziennie vigantol x1 a na drugi dzien wibowit i tak przez 2 tygodnie , no zobaczymy.... juz nie moge katar mam do ziemi, łeb wielki jak kana, aj marzy mie sie wyspac, a Kamil jeszcze rojbruje.... jakis taki dołek mam:(

JESZCE JEDNO NA JAKIM ETAPIE JEST PODAWANIE WITAMINEK; piszcie prosze co dajecie i le tego. z gory dzieki - sylwia

no to dla spokoju tez sie wybiore na usg bioderek, wole wiedziec dla spokoju. mnie rozlozylo bardziej, Kamil tez kicha i smarka, podalam mu wiec syropek malinowo - lipowy i otrivin bo katar po pięty. brak mi sil na pisanie, w nocy zero spania tylko krzyk kamila (zęby 3 sie wybijają) 4 juz są.... a pogoda tez nijaka, rano mroz teraz slonce sie przebija, az mnie dziw bierze ze pOznan odemnie 120 km a tam snieg. U nas powolutku sloneczko zza chmurki wychyLa pazurki!

jaka ciszaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

lulka gratuluje ci synusia. Bardzo mi sie podobał pomysł na odkrycie tajemnicy związanej z płcią , tak romantycznie z tą kartką i kolacyjką, JESZCZE RAZ GRATULACJE

szczesciaro - pogratulowac za takie zdolnosci manualne. Kim jestes z zawodu? to bukiety to zdolnosci krawieckie, malowanie???? chociaz suma sumarum dzis sie fugowac nauczylam, bo trzeba bylo przy jednym oknie poprawic.... wiec nic nie jest az tak trudne. szczesliwa mamo ja tez mam takie ciezkie dni, wiec przytulam mocno... i bedzie dobrze bo przeciez nie może ciagle byc deszczowo w zyciu , sloneczko wyjdzie i bedzie nam dobrze. zazdroszcze wam kobitki meżów przy sobie, ja neistety rano o 6 musze sama wstac , w nocy do zabkujacego i placzącego kamilka tez sama, w dzien tez ..... dobrze ze czasami mnei moja mama wspomoże, ale niestety ktos zarabiac musi... i jest to moj mąż. Nadal mnie katar trzyma i jestem zflaczałą babą....beeeueee

oj teraz widze jak ja napisalam, wyzej chodziło mi o nóżki że ma tak do środka - przy chodzeniu

hej mamusie, bozinko sliczne masz te firanki, szkoda ze ja juz jestem starodawny nawyk (po 30 to ponoc juz normalne) i lubie wszystko prostu upięte, prosto ułożone, chociaz u mnie sa tak wielkie okna ze firanki na prosto wygladają najlepiej. szczesciaro jak zrobisz sypialnie to dawaj fotki. DZIS MAMY 1 DZIEN WIOSNY a ja czuje sie jak niedzwiedz co ma w ten sen zimowy zapasc.... dobrze ze juz okna pomyte i posprzątane, bo mnie cos przeziebienie pobiera i z laptopem siedze w lozku pod grubym kocem, a Kamis spi slodko. ju nie wiem co mam brac, bo na gardlo tymisan w sprayu rozpylam, wzielam upsarin i witaminke c. TO niby zwykle przeziebienie... dobrze ze \"stare kosciska\" nie bolą. Dziewczynki dajcie jakies wesole zdjecia,

bejko - jesli to polowa ceny to ok, nie gniewaj sie na mnei ze mam uprzedzenie do organtyny ale jakies 2 latka temu kupilam drobie firanki z organtymy i zrobily sie tak brzydki i przyżółkłe- ze jeszcze dzis szlag mnie bierze.... dlatego wole takie w nizszej cenie a na zmiane 2-3 sztuki. Taka to moja natura ze tak lubie zamieniac. Lidka super sie mialas, zazdroszcze wyjazdu, a jak wieczorki???? u nas na takich imprezach zawsze konczylo sie na piwie lub drineczkach.... smieszne te impresski integracyjne, i fajne!!!! na biegunke dawalam tą marchwiankę z hippa, smekte, enterol, a dla równowagi acidolac - proebityk+probiotyk, to 1 raz dziennie, to o ile dobrze napisze- podaje sie przy leczeniu antybiotykami , wogole lakami , u nas sniegu sporo, ale balwanka raczej nie da sie zlepic, jakas taka breja, szczesciaro a jak u ciebie? dajesz rady? buziaczki dla was wszystkie mamusie syjka

zapko o targu widzisz zapomnialam, u nas jest akurat co czwartek i ceny od 5 do 50 zł, wiec każdy cosik dla siebie znajdzie

warto weic sie wybrac do sklepu z firankami, albo jak masz gdzies rodzinke w mniejszym miescie - jest taniej. Policz jeszcze przesyłke.... a coz to wogole za pustki, szczesliwa mamo jak nocka na nowym łóżeczku????

lulka kochanie oczywiscie ze trzymamy kciuki, jak bedzie dizewczynka to zacisnie nóżki bo sie będzie wstydizc, a jak chlopczyk to pewnie tez sie bedzie wstydził pisiorka tak wszystkim pokazywac - wiec trudno [powiedziec co tam zobaczycie HIhihi:)) czciesciaro \"tego szwagra\" to powiesic za czyny- współczuję, chyba bardziej tobie niz siostrze, bo siostra jakas ...niepoukładana. A ty fajna kobitka jestes i sie męczysz bo nie wiesz jak pomóc, masz racje z tym żeby nie bylo za póxno... wracajac do takich typów jak mowisz... mamy tu takiego w naszej miescinie....urodzilo sie tej parce dziecko i tak ta mlodą mame pobił ze wypadlo jej z rąk dziecko (w wieku naszych) . Wiem ze sprawa jest na policji. Dziewczynie podobalo sie ze jest kasa, jest wszystko i ... tyran który mógł zabic dziecko... plakac normalnie mi sie chce. perelko- nie radze laminowac, policjant przymknie oko, ale firma ubezpieczeniowa zatrze ręce, bo skoro polaminowali to mogli cos dopisac - i to moze byc powód nie wyplacenia odszkodowania. Tu bardziej wredni sa ubezpieczyciele. wloz ten kwietek w taki plastik jak kiedys legitymacje szkolne byly lub w owijke od dowodu rejestracyjnego, bedzie najbezpieczniej., lidka- pewnile zabalowala nam na dluzej ach jaj ja zazdroszcze jej takiego wypoczynku:) pisalyscie tez o firankach, moim skromnym zdaniem to za drogie na tym allegro na ta jakosc, po pierwsze organtyna lubi pod wplywem promieni zżółknąc, trzeba non stop po praniu prasowac i ta CENA KOSMICZNA. ja kupilam firanki (no tez prasuje ale te nie zółkną) za 29 zł metr, sa delikatne i w każdym pokoju czy to sypialnia czy salon pasuja, zaraz znajde fotke i wkleje. przypominam 29 zł za metr : moze bedzie widac wzorek dekikatny ponizej połowy firanki i na dole - delikatne listeczki: [URL=http://img374.imageshack.us/my.php?image=firkizw9.jpg]

hej kobitki nei pisze ale czytam na bieżąco. MOjego Kamila wysypało i nie mam pojecia po czym, pewnei któas babcia zaszalała i albo w ruchu była czekolada albo co gorsza ciastka z polewą czeko-podobną. Dzis pożegnałam malarzy, i mozna robic parapetówe (w domkach jednorodzinnych starego typu piwnice maja taki układ jak caly dom i te 60 metrów wylozylismy płytkami, ladnie wygipsowalismy i pomalowalismy, nawet kuchnia letnia bedzie, tzn dzis mierzylismy i po swietach bedą te mebeli montowane.... a rados moja z tego taka ze w upalne lato jest tam bardzo chlodno, wiec bedzie gdzie spac i gdzie ugotowac i gdzie sie umyc. Remonty trwaly dlugo, na raty, ale taka niestety byla zasobnosc finansowa....ale juz po wszystkim:))) uffff.... ale jak pomysle ze niedlugo lato wyjdziemy na podwórze, trawka, nie trzeba latac na pięterko po byle \"gówno\" to az sil nabieram. Figlarna , nózka jak nózka - moj kamil nosi 23 a czasami i 24 do tego jest wysoki, wiec jak widac dzieci nasze sa tak różnie zbudowane - i do tego dosc szczupły a je tyle co moj chrzesniak 6 letni.... za to w pampersy \"wali\" imponująco hihi

andziar - ja tez mam chrzesniaka w tym wieku- zawsze to dla mnei wyzwanie co kupic, ostatnia gra to planszowa z kostką i 4 pionkami, fajna bo mobilizuje do liczenia, myslenia,i wciaga sie troszke rodziny bo 2 osoby jak grają to nuda, a tak gra i moja bratowa i brat, ale jak sie nazywała???? chyba grzybobranie.... jakos tak, Wiekszosc dzieci w tym wieku woli jednak komputerowe (moj chrzesniak jest wyjatkiem - bo nie cierpi takich gier) wiec sytuacja jest troszke mniej skomplikowana,... o przypomnialo mi sie ze na urodzinki dostal metalowy piornik spidermena + notes+olowki + kredki. Wbrew pozorom drogie to nie bylo - A EFEKT SUPER- BO dzieci są zafascynowane tymi robotami, szkoda ze nie byo jakiejs teczki lub torby - mialby komplet...ale nie zazdroszcze ci bo jest co wymyslac!

no to z jedzeniem podobnie, tyle ze frytek nie daje bo nie lubi (i my malo jemy) po czekoladzie wysypka, za to jajecznica to przysmak numer 1, chleb sam (jako kromka-tak) zje, posmarowany masłem NIE. paróki , kiełbaski tez, zupy te co my, ziemniaczane purre (z normalną śmietaną 18% ) bardzo lubi, ziemniaki i sos -taaak. niedawno zrobilam nalesniki -to wypluwał. Najchętniej by mieska jadl, makaron średnio lubiany, Danonki sie oprzyjadły,, za to ostatnie nasze odkrycie to serek homogenizowany BAKUS o smaku waniliowym - mówie wam pychotka . Smakuje jak sernik na zimno. i bardzo jest przez Kamila lubiany.... zresztą przez mamusie tez hihi...

sluchajcie mam prosbe napiszcie co dajecie swoim dzieciom a co absolutnie nie: przyda sie bo czasami czlowiek sie czai - a dziecko moze lub nie moze zjesc: daje................nie daje mleczko krowie do budyniu.............................frytek kotlecik smazony, zrazy..........................czekolady

co do mnleczka - to u nas 2-3 razy dziennie (?sporo nie?) ale rano czasami w południe i musowo przed spaniem lub ok 23 na śpiku. ale u nas to jakos tak rodzinnie, bo chrzesniak to ma 2 latka i pije rano i wieczorem... ponoc do 3 roku zycia można. Która z was pisala ze daje krowie mleczko , ja robie budyn na krowim (w jogurtach, danonkach tez takie jest + chemia) i żadnej złej reakcji. a przynajmniej wiem ze jest to swieżutki posiłek i bardzo smaczny.... ... dziekuje za pozytywne opinie dotyczące fryzury, ciekawe jak mezus zareaguje bo mnie jeszcze nie widzial, dopiero przed swietami przyjedzie, chociaz moj mąż lubi kazde wlosy a jego przyjaciel tylko długie (jego zonka rzeczywiscie ma dlugie wloski) wiec mi sie opr.... dostala , ale mam go gdzies, to nie moj chlop - tylko jakas przybłeda hihi:)

suzinko - po jednej nieudanej fryzjerce---- trza bylo ciąć na krótko, wiec ... innego wyjscia nie bylo, bardzo chcialam zapuszczac.Mialo byc tylko podciecie, a zostało \"obcięcie\"! ale juz sie przyzwyczailam:)

a ze z tym rozczochraniem to prawda--- to wlsnie teraz to zrobilamhihi: [URL=http://img394.imageshack.us/my.php?image=rozczochraniecrp7.jpg]http://img394.imageshack.us/img394/4706/rozczochraniecrp7.th.jpg pozdrawiam i czekam az maly Kamis sie zbudzi co by gnac na spacerek, buziaczki dla wszystkich dzieci swoją drogą dla agnes i jej dzieci . KOchana pamiętamy o WAS

ja do urodziwych nie należe i nie wiem jak wam sie moja fryzurka spodoba; tu jest stara------> jestem w złotym kubraczku: [URL=http://img221.imageshack.us/my.php?image=styczen07011hc4.jpg]http://img221.imageshack.us/img221/6800/styczen07011hc4.th.jpg a tu w krótkich zdjecie zrobione z kamerki wiec nie wiem jaka jakosc bedzie:( [URL=http://img86.imageshack.us/my.php?image=mojewlosyhx2.jpg]http://img86.imageshack.us/img86/8177/mojewlosyhx2.th.jpg osobiscie lepiej sie czuje bo rano wstaje , rozczochram sie troche i ide:)

to kilka naszych zdjęc z dzisiaj: [URL=http://img45.imageshack.us/my.php?image=marzec12012op3.jpg]http://img45.imageshack.us/img45/9607/marzec12012op3.th.jpg bardzo lubie kółka, duze małe wszystkie: [URL=http://img45.imageshack.us/my.php?image=marzec12019aa0.jpg]http://img45.imageshack.us/img45/244/marzec12019aa0.th.jpg URL=http://img45.imageshack.us/my.php?image=marzec12021kk5.jpg]http://img45.imageshack.us/img45/3513/marzec12021kk5.th.jpg [URL=http://img69.imageshack.us/my.php?image=marzec12022zm6.jpg]http://img69.imageshack.us/img69/518/marzec12022zm6.th.jpg

hej gosbej...fajny ten twoj Oluś:) fajny ma kombinezon i rasowe 2 kółka... ochoj widac ostro wiosne rzeczywiscie rowerki trzeba odkurzyc... czy myslałyscie żeby swoje maluchy wlożyc na koszyk i duży rower?.... hm ja powoli mysle tylko wole jezdizc autem hihi:)

hej kobitki, widze ze forum powoluteńku sie budzi,..:) smoczek nikosia mnie rozbawił do łez, h;;ustawke mamy taką samą ale żółtą i powiem ci Aśka ze Kamil wieje jak ją widzi, wiec chyle czoła Nikosiowi że ją lubi i ciekawe czy długo będzie ją lubil.... Powiedz mi jeszcze ile czaka sie za paszportem dla malego , jakie są opłaty i czy potrzebna jest zgoda (podpisy) obojga rodziców. Bo jak tak to musze poczekać za adrianem i jego podpisem.... a jak ze zdjęciem, bo zrobic Kamilowi zdjęcie to chyba jak śpi!!!!!!!!!11 i jak ja mam isc na spacerek jak Kamil smacznie śpi.... ide sama chwile obadac jaka pogoda , bo slonce piekne, moze juz trzeba kurtke wiosenna (mam taka z polarkiem od srodka na wierzchu cos jak ortalion), ostatnie dni chodzilismy nie w zimowej ale jeans z kożuszkiem .... ale to juz moze za cieplo, idę na zwiady:)

hej hej, caly dzien spędziliśmy na wędrówkach.... było super Na początek targowisko i tam zaszalałam bo znowu pojawily sie spodenki dla Kamilka , kurteczka przejscióka, koszuloka skarrrrrrpetki abs -y, a sobie nic....swoją drogą neidawno zachwycałam sie ogrodniczkami moro dla mojego synka za 29,90, były te same i oliwkowe i brązowe w cenie 30 wiec 8 zł za przesyłke poszło za przeproszeniem w dupe i jeszcze dostalam nei oliwkowe a brązowe, wiec juz nigdy nic z allegro nei kupie i basta!!!!!!!!!!!!!! MOj synus teraz usnął wiec pora wyciągnąć nózki,,,,, jeszcze opowiem wam co spotkało mnei w dzien kobiet- a ściślej w przeddzień.... pisałam wam ze wybieralam sie w sprawie pracy, postanowiłam wczesniej odwiedzic fryzjera. A że moj miał zajęte, wybrałam sie do innego. Tam pani powiedizala ze uczesze, ale fajnie bylo by podciac koncówki , bo troszke są jak \"miotełki\" . Fajna gatka- to sie zgodziłam.... dziewczyny to co wyszlo to masakra, nierówno wychemrane wlosy, co nie mialo ani ładu ani składu.... jakos poprawiłam w domu NAZWIJMY to coś FRYZURĄ i pojechalam do pracy.... wieczór i noc przeryczałam...i owego 8 marca wybrałam sie do fryzjera....już mojego... trzeba było wszystko sciac na długosc zapałki, ale pokochałam te krótkie włosy- i odjeło mi lat. NIe ma rano problemu bo zamieszam palcami we włosach i fryzura jest. wiec nie ma tego złego, choć moglo byc tragicznie:))) ta wiosenna odmiana dodała mi sił, i zajefajne jest to ze mnie czasami znajomi nie poznają, bo pasemka bląd są supełnie sciete, żadnego odrostu, naturalnie moje wlosy i krótkie:)

moj komp sie za to nie wyspał i zamiast y jest u, a co tam:)))) my juz od ranka teletubisie oglądamy,