Orzeszek83
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Orzeszek83
-
Oj mi też marzy się winko, zwłaszcza takie slodkie grzane co jeszcze tak ślicznie pachnie mmm:)
-
Alison, trzymam kciuki, nie bój się, wszystko będzie dobrze! Musi być:) Ja też strasznie szybko się męczę i jak coś robię to na raty sobie rozkładam. Apple mi bardzo podoba się Dominik. Kiedyś nawet spotykałam się z jednym dość długo, stąd nawet nie proponuję mężowi tego imienia:P Poza tym już wybrane: Krzyś. A dla uspokojenia zajęłam się.... podjadaniem slodyczy:P znalazłam takie pyszne pistacjowe czekoladki mniam No i zycie towarzyskie podupadło raczej. Knajpy nie wchodzą w grę ze względu na dym. Znajoma z którą utrzymywałam baaardzo regularny kontakt wyjechała do Londynu rok temu no i póki co tam zostaje. A reszta znajomych to jakoś się dziwnie złożyło, osoby dopiero co szukające pary. I nastąpiła lekka rozbieżność tematów, ja głównie o ciąży a oni o czym innym zupełnie. Także dziewczyny szkoda, że z Lublina nie jesteście:)
-
Dziewczyny ja chyba jajko zniosę do tej 18... już skończyłam prasować, w sumie posprzątane też jest ale coś sobie do roboty muszę znaleźć:)
-
Dzień dobry! Dla mnie bardzo dobry, bo dziś usg!!:D Wczoraj już nawet nie włączałam komputera po pracy i poszłam spać o 21... za to dziś czuję się wypoczęta:) Ale też z tego powodu przegapiłam życzenia dla Inki! Tak więc Inko, spóźnione, ale najlepsze:) Zdrowego maleństwa i lekkiego porodu! Ja też mam ostatnio straszną ochotę na słodycze. Dziś byłam na moment w sklepie i oczywiście malutki batonik wylądował w koszyku, bo nie mogłam się powstrzymać:) Dzięki Maja za trzymanie kciuków, najważniejsze, żeby maluch pokazał co ma między nóżkami:) A u nas w Lublinie dziś słoneczko i nawet ciepło. Ja mam dzień wolny więc jeszcze troszkę się polenię a potem prasowanie i przygotowanie obiadku.
-
Marta, same najlepsze życzonka również ode mnie!!
-
Ale miałyście wczoraj tempo! Od rana siedzę i nadrabiam:) Wesolutkiej gratulacje zdanego prawka a dziewczynom po usg chłopaków:) Ależ wysyp:) Ciekawe co u mnie wyjdzie jutro, ale coś czuję, że dołączę do grona chłopców:) Te nieliczne dziewczyny to naprawdę będą miały powodzenie:D
-
Czyli żeby wykąpać maleństwo trzeba podnieść przewijak czy go zdjąć zupełnie? Jeśli tylko się podnosi to dla mnie to minus bo wtedy dostęp do wanienki jest z jednej strony. A jeśli się zdejmuje to super.
-
Peggy, dzięki za odpowiedź. Niestety prowadzę działalność sama. Chyba będę musiała pogadać o tym z księgową, bo strasznie to wszystko zawiłe.
-
Cześć dziewczynki, dużo powodzenia dla tych co dziś na usg się wybierają:) Trzymam kciuki i również czekam na relację. Ja właśnie chwilowo odpoczywam bo zrobiłam kilka rzeczy i zasapałam się jak taka właśnie stara babcia:) Dużo dziś o zusie. Czy któraś z Was się orientuje jak to jest kiedy się prowadzi działalność gospodarczą? Szczerze to dopiero dziś pomyślałam, że może coś mi się należy. Chociaż sama nie wiem. W sumie to sama jestem swoim pracodawcą więc i zwolnienie mogę sama sobie przedstawić hehe:P Muszę się dowiedzieć:) Wczoraj postanowiłam iść spać wcześniej, ale nie mogłam zasnąć aż prawie do 24 - tak maleństwo rozrabiało. Inka mi się Robert baaardzo podoba, chociaż Gabriel też ładne:)
-
Witaj mamomikołaja:) Fajny komentarz o słodyczach:D Wesolutka trzymamy kciuki! A z tym brzuchem to u mnie też czasami to zauważam, strasznie śmiesznie to wygląda. Taka kulka z jednej strony a z drugiej nic:) Też mnie zastanawia co tam wtedy siedzi:) Moje maleństwo też uspokaja się jak tatuś przykłada rączkę do brzucha:P I też namowy nie pomagają hehe Miejmy nadzieję, że jak się maluchy urodzą i tatusiowie wezmą je na rączki w chwilach płaczu to też będzie tak uspokajająco działało:) A teraz dobranoc wszystkim, bo ja już się kładę:)
-
Moje usg w czwartek na 18.15:D:D Już nie mogę się doczekać:D
-
Witam się również:) Weekend znowu szybko minął niestety ehhh Za to niedługo będę się umawiać do lekarza i już nie mogę się doczekać tego usg:D A poza tym to znowu nic mi się nie chce:)
-
Maja ale śmiesznie się złożyło znowu, dziś u mnie właśnie kurczak pieczony:P Ja też brałam prenatal a właściwie tylko kilka to było mi po nim niedobrze bardzo no i faktycznie tabletki ogromne. Zmieniłam na feminatal i czuję się super a i też łatwo się łyka.
-
Legally witam znowu na naszej klasie i dzięki za zaproszenie:) Dziewczyny a u mnie początek kolejnej \'dolegliwości\'. Wczoraj już pytałam o to Maję, zaczął się wyciek z piersi lewej, potem i z prawej. Generalnie delikatnie, ale w nocy miałam mokrą koszulkę co strasznie mnie irytowało. Wstałam i położyłam chusteczki na piersiach i tak zasnęłam:) Ale od rana to samo. To już tak będzie do końca teraz? Strasznie to irytujące.
-
Hej dziewczyny, tym którym jeszcze nie podziekowałam - dziękuję za życzenia:) My wczoraj byliśmy na tej mojej wymarzonej kolacji:) - jak wróciłam to ledwo się ruszałam, tak się objadłam:P Stwierdziłam, że jednak zasiedziałam się bardzo w domu, bo przestałam gdziekolwiek chodzić, żeby nie wdychać dymu. Ale po wczorajszym wyjściu widzę, że czasem jednak trzeba, bo niesamowicie poprawia to nastrój:) Lilka - gratuluję dziewczynki:) Przy tylu chłopcach jest czego gratulować:) Apple napisz jak krokiety wyszły jeśli nadal planujesz je na obiad:) Ja też słyszałam odnośnie mierzenia ciśnienia, że te na nadgarstek kiepsko się sprawdzają. W przyszłym tygodniu ja mam tylko badanie moczu:) No i to wyczekane usg:D Wiecie, ja miałam zamiar kupować rozmiar 56 ale teraz to już sama nie wiem:) Zasiałyście wątpliwości we mnie:) Chyba sprawdzę ile mam tych co dostałam w rozmiarze 56 i jeśli wystarczająco to kupię już 62. Ja dzisiaj mam niestety zebranie w pracy ehh same nudy zawsze a trwają i po 3 godziny. Miłej soboty wszystkim!:)
-
Dziewczyny jeszcze raz dziękuję bardzo za życzenia:) Fajnie, że jesteście:) Ja jestem totalnie uzależniona od forum i od tego co u Was się dzieje:) :)
-
A postanowiłam i ja się zapisać dziś do szkoły rodzenia:) Tylko niestety nie dostałam terminu rozpoczęcia zajęć. Zapisali moje dane i telefon i oni będą się odzywać w styczniu.
-
Dziękuję dziękuję :D Wesolutkiej podwójnie, bo na gg też od niej dostałam:)
-
Legally i psychotka gratuluję chłopców:) Chłopaki zdecydowanie górą jak na razie:) Mój mąż też dzisiaj wraca:) Na szczęście celibat już nie obowiązuje:D
-
Maja dobrze, że tego psiaka masz. Ja też nikomu drzwi nie otwieram, a non stop ktoś chodzi z czymś, bo albo ktoś coś sprzedaje albo coś innego chce.
-
To wpadaj do mnie, mam jeszcze dużo:D
-
Maja a ja dziś jadłam bigos:D Dostałam od mamy wczoraj:D
-
Kijaki podziel się z nami:D
-
Mmmm super wygląda przepis. Może i ja się zmobilizuję do zrobienia go, ale w sobotę, bo jak sama jestem to mi się średnio chce coś przygotowywać na obiad. A teraz w ogóle się zastanawiam, chyba sobie pizzę zamówię dziś :)
-
Dzięki Apple:) Fajnie w sumie, że dzidzia tak z nami już od samego początku była:) Chociaż i okoliczności sprzyjające, bo maluch wymarzony i zaplanowany. Moja znajoma też właśnie w ciąży i też brała ślub dopiero co, tylko niestety ślub wzięli szybciutko kiedy się dowiedzieli o tej ciąży i chyba nie za bardzo chętnie. Szkoda, bo strasznie zdołowana jest teraz tym wszystkim.