Bonita57
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Bonita57
-
Oj to niedobrze tak rano musisz wstawac. Ale przeciez sama ukladasz plan. Tylko ze popoludniowe zmiany pewnie tez Ci nie pasuja. Za malo wolnego czasu.
-
Jest , jest Bechemootku. Wszystkie nasze miasta sa:)
-
Ja nie potrafie sie przemoc. Nie jem tatara. Wszelkie befsztyki musza byc dosmazone do konca. Nie moze byc to surowe miesko.
-
A jutro masz dzien wolny od pracy Zuzik?
-
Ja w Twoim miescie bylam tylko wirtualnie z Google Earth. Zreszta tak odwiedzam Was wszystkie dosyc czesto.
-
A co tam salmonela :P Nie przeszkadza:P My nie z Sanepidu:P Byle sernik byl slodki i dobry. Zartowalam, wiem Zuzik ze przyrzadzilas wszystko bardzo higieniczne.
-
Ach to poprosze o kawalek. Ananas nie tuczy:P
-
No wlasnie za dlugo bylam w lazience. Jestem taka powolna, zeszlo mi 3 godziny. Byl caly program, mycie piling, suszenie i kremowanie:P
-
Nie wiem o czym piszecie. U mnie w miescie tez plasko. Ale juz 10 kilomertow ode mnie zaczynaja sie pagorki.
-
A sernik urodzinowy to ten z siedniu jaj i bez ciasta na spodzie?
-
Hallo dziewczynki, No nie o maly wlos a przegapilabym takie swieto!!!!! Dopiero wlaczylam komputer i dobrze ze wlaczylam gapa jedna. Kochany Zuziku "Co kobieta może życzyć kobiecie? Bądź zawsze piękna i młoda, Iskrząca się, radosna, czasem kwiatek wąchająca. Politykę rzuć w zatęchły kąt. Zgorzkniałość się bierze właśnie stąd. Chiba, że Ci za to ktoś płaci. No to niech Ci się bogaci." Zuzik wszystkiego, wszystkiego najlepszego
-
Hallo dziewczynki, u nas tez piekna pogoda. W zwiazku z tym wczoraj i dzisiaj robiilismy male wycieczki po okolicznych wsiach i klasztorach, no i ja za kierowce(bardzo zlego zreszta) Juz zaczynam sie martwic ze male autko tez mi nie pomoze, jezdze dokladnie tak samo zle jak duzym:( Myslalam ze malym i automatycznym bedzie wreszcie dobrze...a tu no same wiecie jak to jest kiepskiej baletnicy przeszkadza wszystko. A jesien w tym roku jest taka piekna. Nazbieralam kasztanow, kupilam 3 tynki, trzeba stroic dom jesienne. Na topiku spokojniutko. Pewnie tez korzystacie z ostatnich cieplych dni. Smutasku:):):):) Tak sie ciesze ze juz chmiel sie skonczyl. Pewnie musiales sie mocno uwijac. No, no w tydzien obrobic cala plantacje. Trzymajcie sie dziewczynki. Buziaki
-
Dobranoc Kochane Koleezanki. Do jutra
-
Masz racje Bechemootku. Zdrowsze sa te duszone rzeczy. Szybciej jest z patelenki:P zreszta mnie czesto tez smakuje.
-
Tak idziemy spac. Jest juz polnoc. Dobranoc Bechemootku. Spij dobrze. Do jutra Dobranoc Zuzik. Spij dobrze. Do jutra Jutro strajk:P Nie gotujemy:P
-
Zuzik idz na latwizne. Rob szybkie rzeczy, np co 3 dzien karczek z patelni i przysmazane kartofelki, sznycelek, cos przy czym sie nie napracujesz.
-
Moj Maz mowi ze nie jest wymagajacy, ale tak mowi. Nie wymaga bo przewaznie jest ugotowane. Czasami strajkuje 2-3 dni ale wnerwiona przerywam strajk, gotuje, bo i sama robie sie glodna:P
-
No i szef restauracji nie musi pozniej sprzatac balaganu w kuchni:D
-
Slynni szefowie kuchni to faceci bo chodzi o duze pieniadze. Jak ma sie do dyspozycji 2 tysiace na zycie i czworke dzieci do nakarmienia to kucharzyc musi kobitka. Takie jest zycie Bechemootku.
-
U mnie jest zawsze tylko jedno danie. Przewaznie drugie. Czasami tylko rosol z obskubanym mieskiem kurczaka albo pomidorowa i dla Malza pozniej kielbasa na goraco. Czasem zupa-gulasz. Wiecej nie porafie i pewnie nie chce sie uczyc.
-
Mam problemy z internetem.Ciagle mam przerwy
-
Problem w tym ze ja tez bardzo lubie zupiny, ale nie bardzo potrafie. Smaczna zupine jest trudno ugotowac. Takich sztucznych podprawianych torebkami nie lubie.
-
To dziwne Bechemootku bo u mnie nic sie samo nie chce robic:( ale za to samo sie zjada w blyskawicznym tempie:P
-
A to rzeczywiscie Twoja Mama ma super. Moj Malz potrafi tylko gulasz, czasem robi ale rzadko. za to ja pozniej szukam dwa tygodnie w kuchni chochelek, nozy bo wszystko jest na nieswoim miejscu.
-
Wszyscy faceci tak maja. Lubia jesc i najlepiej jeszcze na nasze utrapienie gotowane:P