Bonita57
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Bonita57
-
Ja wlasciwie tez z przymusu bo nie mozna codziennie jesc pizzy. Napady kucharzenia mam rzadko. Kucharzenie jeszcze nie byloby najgorsze. Tylko ten balagan po kucharzeniu. Eeee tam z kuchnia. Acha ale w tym tygodniu robilam sama lasagne. Bylo dobre.
-
Ja pisalam o Twojej pracorze, nie o kucharzeniu:P
-
Zuzik pewnie potrzebujesz jeszcze troche czasu. Ale przeciez juz przedwczoraj sprawdzilas sie jako utalentowany organizator waznej imprezy. Pomysl z czajnikiem super!!! No, no!!! Bedzie dobrze nie martw sie.
-
Dobranoc Kosmi. Spij dobrze . Do jutra
-
To dzisiaj mamy wieczorny tref kuchareczek z powolania:P . Ja tez niespecjalnie lubie pichcic. Czasami tylko mnie cos napada :P.
-
Jaka szkoda Bechemootku ze nie moge podeslac. A ja ostatnio rzeczywiscie pieke rzeczy z repertuaru naszych babci... Zadnych nowoczesnych ciastek z masa:P
-
Napisze Zuzik, to niespecjalnie skompilikowane. Tajemnica skorki tkwi w tym ze trzeba wczesniej ja podsmazyc na patelni, wlozyc do brytfanki, skorka do dolu, podlac woda i wstawic do bardzo goracego piekarnika. Po pol godziny odwrocic i piec dalej. Na koniec pieczenia skorke posmarowac bardzo zimna woda z sola albo maslem ze zmiazdzonym w mozdziezu kminkiem. jak zechce Ci sie robic napisze jeszcze dokladniej.
-
Czestuj sie Zuzik. Masz szczescie bo ostaly akurat 3 bulki. 4 sztuki zamrozilam
-
Dobranoc Tokinka. Spij dobrze. Do jutra,
-
Tokina ja potrafie robic bardzo dobre pieczenie. Co prawda nie bardzo mi sie chce:O Moja specjalnosc to pieczem szynkowa ze skorka. Szynka ze skorka nacieta w romby albo kwadraty, skorka jest miekka i chrupiaca. Mowie Wam poezja w buzi. Smakuje wszystkim.
-
Juz sa drozdzoweczki, w orginale nie sa takie bardzo ciemne. Raczej apetycznie rumiane:D
-
A w mojej starej ksiazce kucharskiej jeszcze od mojej mamy, sa nawet ciekawe przepisy, Nie za duzo miesa zadnych gotowych przypraw. Mam zamiar wyprobowac Golabki z kaszy gryczanej z jajkami i Kapuste parzybrode:)
-
Ale to chyba chodzi o ta brusznice:O
-
No bo w adresie linku jest dwukropek i duze O Wychodzi buzka:D
-
Mialo byc http://pl.wikibooks.org/wiki/Wikijunior:Owoce/Bor%C3%B3wka_brusznica
-
http://pl.wikibooks.org/wiki/Wikijunior:Owoce/Bor%C3%B3wka_brusznica Czy to chodzi o taka brusznice Bechemootku?
-
Ja pewnie jeszcze nie jadlam brusznicy:( Nic to i tak dobrze wygladam bez brusznicy:P A ja pieklam dzisiaj buleczki z nadzieniem wisniowym. Wisienki kupilam mrozone i od razu bez pestek. Rozmrozilam wypilam sok a reszte do buleczek:D U nas sie mowilo na to pieczone pierogi:P Tez zrobilam zdjecie , zaraz wrzuce na garnek.
-
Dobry wieczorek dziewczynki Ja nie robie niczego i jest mi z tym bardzo wygodnie. Wszystkie sloiki wyrzucam systematycznie zeby mnie tylko cos nie podkusilo robic zaprawy. A ksiazki kucharskie uwielbiam czytac. Najlepiej stare i dziwne przepisy. Mam nawet Kuchnie polska z 1957 roku. To rok moich urodzin:P Jakie tam sa oszczedne dobre rady dla pan domu:D
-
No a najlepsza wiadomosc dnia od Personalnej. Dobrze ze kolonoskopia wypadla ok. Co prawda jest stan zapalny ale to nie jest az tak zle. Trzymaj sie Personalna. Buziaki
-
Hallo dziewczynki, Jak fajnie sie czyta ze dzisiejszy dzien byl u Was udany. Tokina zmniejszyla dzialke, Zuzik odniosl w pracy wielki sukces, Bechemootek zarezerwowal pensjonat a Banderasek skonczyl remoncik:D Tylko Pszczolka cosik nam slabuje. Nie do wiary ze takie rzeczy moga sie dziac po zjedzeniu zwyczajnego chlebka z serkiem. Zeby po wodce to rozumie, ale to byla tylko zakaska:O Banderasku nie wiem co mam myslec o Twojej pracy. Moze najlepiej jak wyznaczysz sobie konkretny termin 2 albo 3 miesiace. Jesli do tego czasu nie zmieni sie nic na lepsze, badz konsekwentna i wyciagnij wnioski. Przegapilam post Roberciki o planowanym remoncie. Kuchnia do sypialni, a sypialnia do kuchni. Taka zamiana. Tylko to moze byc ryzykowne i z przyzwyczajenia mozna podjadac nawet w nocy w sypialni tzn bylej kuchni. To czywiscie zart:D a zreszta Robercika wygladasz dobrze i mozesz sobie pozwolic na podjadanie nawet w nocy. Marika na myslenie o wnuczkach to chyba dla Ciebie ciut za wczesnie. Chyba ze chcesz byc najatrakcyjniejsza babcia na Polske zachodnia:P U mnie tez zaczyna sie pomalutku prostowac i nie wyglada wszystko az tak bardzo czarno jak jeszcze pare tygodni wczesniej, co wcale nie znaczy ze jest za kolorowo:( No ale co zrobic. Serdecznie dziekuje wszystkim za poczte i pamiec. Trzymajcie sie dziewczynki.
-
Bondi{kwiatek] Spoznione ale bardzo serdeczne zyczenia urodzinowe. Zycze duzo zdrowia, szczescia i jeszcze raz zdrowia bo to jest najwazniejsze. {kwiatek] Poetako{kwiatek] W Dniu urodzin skladam Ci serdeczne zyczenia wszystkiego naj, najlepszego. Zdrowia, szczescia spelnienia wszystkich zyczen, nawet tych najskrytszych. {kwiatek] Dziewczynki, u mnie wszystko w porzadku. Tylko jesien przyszla juz do nas na dobre. Trzymajcie sie. Posylam buziaki i pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie.
-
Hallo, Czytam Was dziewczynki i jestem ze wszystkim na biezaco. Tylko wlasciwie nie mam co pisac. Ale pozdrawiam wszystkie bardzo serdecznie i przesylam buziaki.
-
Dobry wieczor dziewczynki Pewnie juz spicie bo jest juz pozno, ja jeszcze nie. Czytam Was codziennie i ze wszystkim jestem na biezaco. U mnie wszystko sie popie...przylo i to jak. Kompletnie na maxa. Ma to zwiazek jak sie domyslacie z moim mezem. Jest w domu i nie czuje sie zle ale wynaleziono jakies komorki rakowe. Nawet niespecjalnie rozwiniete cos w poczatkowym stadium co da sie wyleczyc naswietlaniami. Ale dla nas oznacza to ze zostanie skreslony z listy oczekujacych na przeszczep. Co za ironia losu. A bylo juz tak dobrze. Teraz rozumiecie same ze nie bardzo mam nastroj do pisania. Musze sie troche oswoic z nowa sytuacja i potrzebuje troche czasu. Pozdrawiam Was serdecznie. Trzymajcie sie.
-
Dobrywieczorek dziewczynki Ja tez zamilklam ostatnio. Przepraszam ale ostatnio niespecjalnie jestem w nastroju. Jak zwykle nerwy, klopoty, oj kiedy sie to skonczy:( Robercika zycze zeby u Ciebie wszystko "wyprostowalo" sie jak najszybciej. Wszystkie serdecznie pozdrawiam. Chore dziewczynki przytulam mocno. Dla zdrowych naturalnie tez duza buzka.