Bonita57

Nie cos raczej na parac... A na grzbiecie konia to ja nie siedzialam. Szczerze mowiac ja boje sie duzych zwierzyt.

Ja tez ostatnio zrobilam sie bardzo bojazliwa. Ale pochwale sie . Pare lat lemu na uplopie motorowka ciagnela mnie na spadochronie. Jak nazywa sie ten sport? Zapomnialam . Odwazna bylam, przeciez ja nie potrafie dobrze plywac:P

A mnie przeraza ale tez i zawsze kusi przejazdzka statkiem. Zawsze sprawdzamn i siadam w poblizu kol ratunkowych. Sprawdzam jak sa przymocowane i jak da sie szybko odmontowac to kolo. Przeciez to totalna bzdura:P

Acha Bechemootku. To bedzie cos w rodzaju party-pomieszczenie. To co jest ostatnio takie bardzo modne. Maslalam ze w Twoim salonie , wiem ze masz duuuzy bardzo, chyba ze 30 m.

Te male kolorowe rykbi skuszone buleczka podplywaja tak blisko a nawet facetom przyczepiaja sie do wlosow u nog albo na torsie. Kobitkom pewnie tez:P jak ktora zapomni depilacji:P

Kominek fantastyczna sprawa. No ale Ty Bechemootku masz wielki salon. Pewnie tak duzy jak polowa mojego mieszkania:P Kosmi a my czasami specjalnie bralismy sucha bulke i karmilismy mlode rybki w morzu. A Ty sie boisz takich malych rybek:D

Bechemootku , nie myslalam ze masz tak blisko na Slowacje. Ale na jeden dzien chyba niespecjalnie sie oplaca. Duzo stresu. Za to 2-3 dni pobytu to juz jest cos. Akurat zeby wypoczac i Malzus bedzie spokojny o firme. Dluzsze urlopy niepokoja bardzo wszystkich ktorzy pracuja na wlasny rachunek:O

Kosmi wchodzisz do wody tylko do kolan? No nie!!!W plytkiej wodzie to tylko sikaja dzieci. Trzeba wejsc dalej, przynajmniej po paszki. Jakby co silny Malzus odratuje:P

Zuzik Ty swintuchu. Szyjka zyrafki byla na miejscu. Przy mojej. Ale wstydu sie najadlam. Powinnam gdzies miec te fotki z zyrafka. Ale nie digitalne. Normalne.

No nie dupina potluczona. Dobrze ze brazowa i nie widac siniakow. Ale boli...tak to jest jak sie chodzi z glowa w chmurach Zuzik. Ja mam glowe spuszczona do dolu. Tak na wszelki wypadek. A noz znajde jakis pieniadz:P Bechemootku na Slowacje chcesz pojechac. Pieknie.A kiedy ? Teraz czy poczatek wrzesnia?

Kosmi siadaj do nas, masz tutaj kielonekY z szamponikiem i pogawedzimy troszke. Moze poprawi Ci sie nastroj Ty nasz topikowy maluchu:D

Hallo Kosmi A ja nie znam sie ani na kompach ani na plwaniu. Pamietam kiedys na urlopie plywalam sobie i dla bezpieczenstwa wbilam na siebie takie kolo dla dzieci, zyrafke z dluuuga szyja. Sciagnac nijak sie nie dalo. Trzeba bylo wypuszczac powietrze z oponki:P

A ja nie potrafie plywac:( 2 metry uplyne i sie topie:(:(:( Zuzik to Ty na serio zaczynasz robic cos dla zdrowia i figury. Tak trzymac.

Tak dokladnie to nie wiem Zuzik. Wolisz byc w maluchach? Ale te musza wczesnie chodzic spac.

Masz racje Zuzik, pewnie cos niechcacy kliknelam. Ale mnie jest jeden czort w jakim kolorze.

Moze i ja potrzebuje Viste :P:P:P

Ja mysle ze Banderaska trzeba zaliczyc do grupy Maluchow. Tak jak Malutka, Kosmi. Ja juz jestem w grupie topikowych starszakow:O

No nie!!! kompletna katastrofa:(:( Nie wiem co jest? I wszystko mam w niebieskim kolorze:O Boje sie ze nie dostane wiecej szamponiku. I tak widze wszystko na niebiesko.

Cos zlego sie dzieje z cafe. Nie moge nic wyslac:O A moze i ja potrzebuje nowy laptopik:( Zuzik jutro dostane poczta instrukcje w jezyku ktory kapuje troszke lepiej jak holenderski:P A jak Twoje zwierzaczki po rozlace. Obrazone ze paniusia ot tak wyjechala sobie na wywczasy?

Cos zlego sie dzieje z cafe. Nie moge nic wyslac:O A moze potrzebuje i ja nowy laptopik:( Zuzik jutro dostane poczta instrukcje w jezyku ktory kapuje troszke lepiej jak holenderski:P A jak Twoje zwierzaczki po rozlace. Obrazone ze paniusia ot tak wyjechala sobie na wywczasy?

Jutro dostane poczta instrukcje w jezyku ktory troszke lepiej znam jak holenderski:P Zuzik a jak tam Twoje zwierzaczki? Obrazone ze na tak dlugo pani wyjechala?

Rozumiemy Banderasku ze Ty musisz juz na podusie. Wyspij sie dobrze. Dobranoc

Dobry wieczorek Banderasku kochany jeszcze raz wszystkiego najlepszego. No to siup YYYY !!! A co pijemy? Szamponik od Banderaska:P

Dzien doberek dziewczynki Bardzo sie ucieszylam jak zobaczylam wczoraj ze wrocily juz dzieczynki juz nasze urlopowiczki. Ale wczoraj i dzisiaj bylo tez duzo smutnych wiesci. Malgosiu sprobuj sie pozbierac. Mama wyjdzie z tego. Czasami na pierwszy rzut oka choroba wyglada gorzej jak jest rzeczywiscie. Podlecza i Mamcia wroci do domku, zobaczysz. Tokina przytulam do serducha mocno. Lasiczka badz dobrej mysli. Moze ta goraczka oznacza przelom w chorobie. Tak jest bardzo czesto po podaniu lekararstw ktore zaczynaja dzialac. Ach zycie byloby piekne gdyby nie szpitale. Ja tez ostatnio coraz gorzej znosze odwiedziny w szpitalach. Zreszta ja jestem zdecydowana rekordzista. W ubieglym roku spedzilam na wizytach w szpitalu, liczac z dojazdem ponad miesiac. Ale ostatnio bylo tez pare dobrych wiadomosci dla nas. Personalna martwi mnie bardzo ze mialas dola. Wiem ze nas czytalas i siedzialas przy kompie, bo codziennie ogladalam Twoje nowe fantastyczne fotki na garnku. Zle jest chowac sie do skorupki. Wtedy czlowiek nakreca sie jeszcze bardziej i jest jeszcze gorzej. A teraz cos weselszego moze napisze. Gazarowa wizyta skonczyla sie tak jak przypuszalam wielkim fiaskiem i klotnia. No ale jak moglo byc inaczej, jak mamy instrukcje obslugi jest w jezyku holenderskim:P Niby to podobny jezyk ale niepodobny. Ja chcialam przyoszczedzic na zakupie auta to mam teraz! Chociaz wlasciwie to bardzo zaoszczedzilam i w sumie sie oplacalo! Teraz zabieram sie za jakos robotke. Milego dzionka zycze wsiem dziewczynkom. Trzymajcie sie

Kochany Banderasku W Dniu Urodzin i Imienin serdeczne zyczenia, zdrowia, szczescia i wszystkiego naj, najlepszego