Bonita57
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Bonita57
-
Ja tez niespecjalnie lubie robotki kuchenne. Ale jak wchodze do kuchni po jedzenie to nie trykam. Ja mam ostatnio niesamowity apetyt. Jem, jem i jeszcze raz jem! Skandal taki mam niepohamowany apetyt! Mozna pomyslec ze jestem w ciazy:P Ale nie jestem:D
-
Mam w mieszkaniu panele Zuzik. U nas mowia na to laminat:D
-
A to dobre!!! Jak musisz wejsc do kuchni Bechemootku to "trykasz glowa w sciane"":D
-
Nastepnym razem sie tak nie poswiecaj Bechemootku. W koncu tluczone szklo przynosi szczescie. Chociaz dobrze Ci radze! Ja pewnie zareagowalabym podobniejak Ty .
-
Wlasne te od Tokiny sa tez przesmieszne. No i te od Zuzika z kotkiem na suszarce. Ale podejrzewam ze koz sam sie tak nie ulozyl. Pewnie ktos mu w tym pomogl:O
-
Mnie tez latwo robia sie siniaki. Pewnie mam czegos za malo:o w organizmie. Witamin albo wapna , juz sama nie wiem. Golym okiem tego nie mozna zobaczyc a nie wygladam tak jakby brakowalo mi czegokolwiek:P
-
I co Bechemootku talerzyki uratowane??? Podejrzewam ze... Jak jest zielony cien to chyba...
-
Ja musze miec w domku dywaniki bo mieszkam na parterze i jest zimno w nogi.
-
Aaa jak cien jest zielony, to juz pare dni po wypadku. Fiolet masz juz poza soba:O
-
Odpowiadasz pewnie Bechemootku ze powinni zobaczyc Malzusia:P Ten to dopiero wyglada:p U mnie nie mozna sie potknac. Dywaniki sa czesciowo przystawione szafka. Nie sa tez grube . To znaczy teraz jeden jest:O
-
Wczesniej oddawalam go do czyszczenia ale teraz juz sie nie oplaci bo ma pare lat. Nie bede sie stresowac. Jak bedzie paskudny po wyschnieciu to go wyrzuce. Ale troszke poczekam, moze sie jeszcze przydepcze. A co z Twoja kapa Zuzik? Plama sie sprala?
-
Bechemootku, dúze czerwone auta wygladaja dziwnie. Ale male takie koszyki na zakupy na kolkach moga byc kolorowe. Wlasciwie pandus jest to wyrob samochodo-podobny:P
-
Tak Bechemootku masz racje. My wszystkie przesadzamy z tymi domowymi robotkami. Co tam porzadki w konce wszystkie spimy w czystej poscieli, nosimy czysta bielizne i jemy z umytych talerzy. Po co jeszcze szukac sobie dodatkowych prac. A dywanik zostal jeszcze jeden. Bo w przedpokoju sa dwa. Jeden czysty i skurczony, drugi nie jest skurczony jeszcze:O Nie wiem czy bede go prac:O
-
Z poczatku myslalam ze czerwony kolor bedzie bardzo praktyczny. Jakby co to samemu mozna podlkierowac male drasniecie lakierem do paznokci:P
-
Cykorek to fajne imie dla kociatka.
-
Pisalam ze nie ma takich malych strazackich aut:D
-
Pandusia jeszcze nie ma. Powinien byc w przyszlym tygodniu. Nie wiem czy pisalam bedzie niebieski nie czerwony. Przeciez nie ma takich malych strazackich autek:P
-
Zuzik nie martw sie Rudaskiem. Ten ma juz dobrze. Bardzo bojazliwie wyglada ten maly czarny. Widac golym okiem ze male serduszko tak mu sie lopocze. Boi sie maluch zycia. Boi sie schroniska dla zwierzat. Temu nieboraczkowi trzeba poszukac dobry domek i pania z wielkim sercem.
-
Tak byl taki niezdrowy upal. Ja wykorzystalam pogode i pralam dywanik. Plecorki bola a roznicy nie widac:( Na dodatek sie dywanik dziwnie poskrecal. Sama sobie szukam gluptas zajecia. Zamiast posiedziec spokojnie na tylku.
-
Rudaskowi bedzie dobrze w nowym domku, nie martw sie Zuzik.
-
I ja tez wiem gdzie jest ulica Bielska! To taka szeroka dwupasmowa ulica:D Niestety nie moge wpasc i wspierac Ciebie moralnie Tokinko. Moze bedzie Terterek. Ja tylko bede trzymala mocno kciuki. Nie stresuj sie specjalnie tez mialam to robione przed 15 laty.Na narkoze nie jest to takie straszne. Teraz pijemy kawusie . Niestety nic do kawy wszystko zjedzone:( Ale mam 3 gruszki i truskawki. Klade na stol:P
-
No co? Mialo sie zmarnowac jedzenie? Chyba lepiej ze zjadlam:P
-
Hallo dziewczynki Byl chlebek Terterku, byl:P Ja wstalam poznawo jak zwykle:P przysiadlam do bufetu i bufecik pusty:P Grzeczna dziewczynka jestem. Zostawilam tylko pare jogurcikow bo nie bardzo lubie. U mnie sie chmurzy a rano bylo tak goraco. Teraz lece do domowego po skierowanie do okulisty. Bylam tam w ubieglym tygodniu bez skierowania. Teraz musze dostarczyc swistek. Inaczej trzeba zaplacic za wizyte:O Personalna dobrze ze wracasz juz w srode. Jakies nowe wiesci i opowiesci beda. Juz sie ciesze na relacje z sanatorium:) Trzymajcie sie dziewczatka. Papatki
-
Pluskaj zdrowo Banderasku
-
To blokowiskowy ogrodek Banderasku. Ja mieszkam na parterze. No jest taki troche dziki, jak wlascicielka:P