Bonita57
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Bonita57
-
A kto mial by mi niby robic te zdjecia w przymierzalni. Zreszta te w sklepie tez robilam szybko i ukradkiem. U nas nie zycza sobie fotografowania w sklepach.
-
Zacofani sa Kosmitko. Ale na szczescie przestali sie dziwic:p Pytalas o lobelie, chyba wczoraj. Ja bardzo lubie ladnie wygladaja i sa latwe w pielegnacji.Najlepiej to wyglada jak wysadzisz je w doniczkach razem z np. z taka biala kaszka. Nie wiem jak to sie nazywa. Wysle Ci fotke z ubieglego roku bo mialam ale jutro,bo nie chce mi sie szukac teraz.
-
Juz posylam Kosmitko:P
-
Piekne kobiety musza jezdzic po trawnikach Zuziku.
-
Pstryknelam fotke tych ubranek w sklepie Tokino. U nas bardzo duzo ludzi nosi stroje stylizowane na ludowe.
-
Moze ze slonca tak nagle zaslablas Mariijko. Ja tez nie najlepiej znosze ta pogode. Lubie cieplo, ale to przyszlo za szybko. Organizm sie jeszcze nie przestawil.
-
Zuzik pamietam i bardzo mnie ciekawi jak zakonczyla sie ta historia z \"pseudokolezankami \" ze szkolenia Banderaska. Wlasciwie chcialam napisac cos do Lasiczki. Lasiczko musisz koniecznie podbudowac Malza. Niech nie rezygnuje tak latwo. Pewnie idzie mu tak ciezko na ezgaminie, dlatego ze potrafi jezdzic. Ezgaminatorzy z natury nie lubia takich ktorzy dobrze jezdza. Przecietni i zli zdaja za pierwszym razem(mam na mysli siebie) Posiadam 2 prawa jazdy a jezdzic raczej nie umie.A egzaminatorow tych polsk.ch i niemieck.ch ja zalatwialam zawsze psychologicznie. Tak dlugo przecieralam szybke( mialam szczescie, byla bardzo zla pogoda) tak dlugo majstrowalam przy lustereczku i tak wolno i ostroznie jechalam jak czolgiem:) Sama sie dziwie poskutkowalo:O Jezdze zreszta bardzo rzadko. Wlasciwie nie potrafie juz wyjechac z garazu. Mamy miejsce w zbiorowym podziemnym garazu, w ciemnym rogu zaraz przy scianie, dobrze bo szerokie miejsce i pasuje tam jeszcze moj rowerek:) ale wyjechac jest tak ciezko. Trzeba duzo manewrowac i dokladnie do centymetra. A jak na zlosc w sasiedztwie stoja calkiem niezle nowe autka. Chyba wezme dodatkowo pare jazd bo zaczyna sie robic ciezko bez samochodu jak Malza nie ma, a ostatnio nie ma go niestety czesto:( Juz myslimy ze kupimy male autko-automatik dla mnie. Z tylna szyba prosta tak jak jest w Fiacie Panda. My mamy juz stare auto i w dodatku duza krowe ktorej nie lubie i zle widze przez tylna szybe. Planowalismy zakup nowego auta juz w ubieglym roku, tylko teraz troche sie zmienily plany. W kazdym razie niech Malz nie rezygnuje. Ja trzymam za niego kciuki i wierze ze tym razem sie uda i wszystko bedzie dobrze. Dobranoc dziewczynki.Spijcie dobrze. Do Jutra Zuzik mozesz spac spokojnie. Cisza nocna w sobote trwa przeciez do 10 rano:D
-
Dzien doberek, U mnie sloneczko swieci ale i wiatrzysko duje:(mocno. Cosik musze pozytecznedo zrobic. Chyba skocze na cmentarz popoludniem. Wiatr wieje i pare listkow moglo zablakac sie na grobie. Trzeba sprzatnac. Juz ciesze sie na mysl ze Bechemootek dzisiaj kupuje nowy pojazd \"dwusladowy\" Beti, napisz co jak poszly ezgaminy corci. Dalej trzymac kciukasy czy juz puszczac:P Tokina, przy czasie prosze poslij jeszcze raz zdjecia kwitnacego ogrodu. Raz tylko pobieznie zerknelam i przez pomylke skasowalam Mail:( To nie jest pilne, jak Ci sie kiedys przypomni. Milego popoludnia zycze wsiem. a ja zabieram sie za jakas robote. Na dobry poczatek nastawie pralke.
-
Poetkoprzepraszam zle mi wyszlo to porownanie z kanarkiem. Kanarek jest gluptasek, Ty Poetko naturalnie nie. Mysle ze wlasciwie odebralas moje intencje i to co chcialam powiedziec. Mam problem, pisze dwoma palcami ale czasami bardzo szybko, szybciej jak mysle. Pewnie dlatego :O czasami cos palne. Sorki
-
A z tego wszystkiego zapomnialam przywitac sie z Bechemootkiem. Oj jak sie ciesze ze i Ty od jutra zaliczasz sie do grupy rowerowej :D Ja zrobilam dzisiaj ok. 6 km rowerkiem . Gorki tez byly, ale male:o Nozki tylko troche bola:O da sie wytrzymac:) Ide myc glowizne.
-
Ach jak mi przykro nie moglam wczesniej. Urzadzalam sobie domowe SPA. Kupilam wanienke do hydromasazu stop i mate do hydromasazu, wkladke do wanny. Ach ile mialam uciechy:D I celluity jakby troche mniejsze:P Jak dalej pojdzie odmlodze sie i bede wygladala na swoje 50 lat, a nie na 63:P jak teraz wygladam:( Ale wczesniej byly kolezanki i no juz poszly sobie:( Poetko tak mi przykro i tak smutno. Praca wymarzona dla Ciebie i tak bardzo sie zaangazowalas. No i jak to czesto w zyciu bywa, zapal zduszono w zarodku. Tak to jest w bardzo czesto pracy. Nie mozna sie zbyt wychylac z okienka. Siedziec cicho pod miotla jak inni i mozna byc do konca zycia pewnym swojej posadki. Jak tylko ktos ambitnie probuje cos zmienic polepszyc, albo tylko z sercem podchodzi do swojej pracy, cala reszta patrzy od razu podejrzanie. Zaczyna sie podgryzanie, spekulowanie. Podobno jak kanarek-gluptasek bo kusi go wolnosc, ucieka z klatki nie ma szans na przezycie. Wroble zadziobia go natychmiast. Dlatego ze ma ladniejsze kolorowe piorka i spiewac potrafi lepiej. Takie jest prawo natury. Tak mi to jakos sie kojarzy z Toba. Bo nie bardzo pasowalas do tej calej ferajny. Piszesz wiersze, duzo marzysz i masz do powiedzenia cos nie tylko na temat sliwek z kompotu i robienia weckow... Moze da sie cos jeszcze zrobic! Nie daj sie tak bez walki przesunac na mniej korzystne warunki finansowe. Pol etatu to pol pieniedzy. A kasa przydaje sie zawsze i kazdemu. Tobie tez.
-
Dzien doberek Dzieki za sniadanko, Smakowalo. A u mnie zimno:( i to tak ze psa trudno.... Ja nie pies i musze wyjsc z chalupy:P Beti badz spokojna kciuki trzymane i caly czas wysylane pozytywne fluidy. Bedzie dobrze zobaczysz! Mac, mac, mac(nad c nie mode zrobic kreseczki:D) Musze zwlec tylek z kanapy Dziewczynki, milego dzionka zycze wsiem.
-
p.s. przed 9 budzic tylko na wypadek wojny lub pozaru.
-
Dobranoc dziewczynki jeszcze raz. Do jutra. Fajnie jestescie i fajne ze jestescie.
-
Nie kremem, Terterku. Wlasciwie maske na dlonie zafundowalam sobie. Chce miec delikatne lapki. A nie mam:( Dlubalamm w ziemi bez rekawiczek i teraz mam za swoje. Dlatego robie tak duzo bledow dzisiaj. przepraszam
-
Chowamy zabawki. Na dzisiaj dosyc. Ja juz nie moze w tych rekawicachh pisac. Ale jurto beda lapki delikatne. Tylko calowac. Dobranoc dziewczynki. Spijcie dobrze. Do jutra Tokina Terterek Zuzik
-
No wlasnie sa jeszcze rury:P Mozliwosci jest wiele:D
-
Zuzik sa, sa. Porozgladaj sie tylko dobrze. Takam drobnostka a tyle uciechy. Syppialnia szybko sprzatnieta, tylko kajdanki schowac.
-
Zuzik nie odsuwaj tapczanu! Przyda sie. Na miekkim jest tez dobrze:P
-
Tiki-taki, Tiki-tiki Nie wiem dokladnie
-
Temat dobry jak i kazdy inny.Ale mozemy zmienic. O gotowaniu tez juz dzisiaj bylo:DMy jestesmy perfekt zony i kobiety:P
-
Dobrze Terterku ze przypominasz o cwiczeniach. Mozna i bez kulek cwiczyc miesnie z kulkami i jeszcze metalowymi( ja chyba jednak pomylilam zabawki):( pewnie sa jeszcze lepsze efekty:D
-
Czy to chodzi o dwie metalowe kulki ze soba polaczone?
-
No wlasnie ja nie mam tez metalowego lozka:(
-
Mam na mysli ze Twoj prezent jest ok Terterku. Lepszy na pewno jak wazonik na kwiatki czy szklana waza:D