Bonita57

No to mieszkamy podobnie Mariijko:D Ja tez parter z mini ogrodkiem:)

Dobranoc Terterku. Spij dobrze . Do jutra Bechemootku, rozdelo:P od powietrza. Nalyka sie czlowiek swiezego powietrza i takie sa konsekwencje.

No taki znowu cichy to on nie jest Bechemootku. Teraz sa ferie. Ale rzeczywiscie to bardzo naturalny parki fajnie mozna wypoczac,pojezdzic na rowerku z daleka od smrodu spalin. Zreszta u mnie jest wiecej takich miejsc. 2 km od jeziora z wygodna sciezka rowerowa. Rzeczywiscie to fajne miasto.

U mnie szwy juz puscily Marijko:D Siedze wlasnie w dresikach i jest mi dobrze:P Jeansy znowu ciasne. A bylo juz tak dobrze:(

Tak Mariijko, dzisiaj jest o rybkach:P Temat wieczoru-ryby!

A u mnie w rodzinie nie ma marynarzy:(

Dobry wieczor Mariijka

A czy w ogole je jeszcze ryby?

Tak musze uwaznie czytac; napisalas dalekomorskim.

Nie Zuziku!!! To bardzo ciekawe co piszesz. I plywal na duzych kutrach i na dalekich rejsach?

Ach tak!!!! To bala rybka od przyjaciol. Dobra byla. A koniaczki radzieckie pamietasz?

Ja czytalam ze musza tobyc fale odlugosci 311 mn, lub nm-juz dokladnie nie wiem.I ta jest dokladnie taka.

Co to jest sajra? Rybka Bechemootku? Nie znam:(

Tak rzeczywiscie masz racje Terterku. A jeszcze byla taka luksusowa potrawa. Plaster poledwicy z ananasem. Ja tonawer bardzo lubilam. Poledwica po Hawajsku. Serwowali to w Sasance:P

Bardzo sie udala. No cos pamietam, jakies gorki i ze pilismy zimna pyszna wode ze strumyczka na drugi dzien na spacerku. Dokladnie zobaczylam Zakopane pare lat pozniej, bylam tam z Malzem:O

A jak bylam zw Zakopanem pierwszy raz, mialam chyba 20 pare lat na wycieczce zakladowej to jadlam sledzia po japonsku:O Byl to rolmops na kupce salatki jarzynowej:O Niewiele pamietam z tej wycieczki( byla bardzo udana) ale smak sledzia TAK. Byl bardzo dobry na zagryzke:P

Wiosna rzeczywiscie piekna, az szkoda ze za dwa dni pogoda ma sie popsuc:( A sledzika nie znasz:( Tak podejrzewalam. Jestes za mlody. To sledz w konserwie. Blacha puszki bala tak gruba jakdzisiaj karoseria auta, ale zawartosc-sama poezja.

A sledz po gdansku!!!! Taki w konserwie!!! Jak moglyscie zapomniec!!! No, Zuzik ciut za mlody.Toc to standartowe meni na wszystkich prywatkach :D(pozne lata siedemdziesiate, wczesne osiemdziesiate)

Nie, chodzi o to ze nk integruje sie z Forum Gazeta.pl

Bechemootku ja czytalam troche o tym paskudztwie ktore ciebie meczy. Podobno sa lampy do naswietlania, ktore pomagaja troche . Ale ty pewnie o tym wiesz. Zobacz: http://www.androv-medical.de/product/27/uv-b-bestrahlungsger-t-gegen-schuppenflechte/14b08209ddd0e91cac4b334d3dccaa39

Tak , tak zapasy swiateczne powaznie uszczuplone:D A oprocz tego zrobilam dzisiaj jeszcze duzo innych pozytecznych rzeczy. Reczna przepierka+ dluga rozmowa telefoniczna z siostra. Zapomnialam sie i przeszkodzilam jej w ogladaniu serialu:( Jutro zobaczy powtorke.

http://technologie.gazeta.pl/technologie/1,93213,6451289,Nasza_Klasa_integruje_sie_z_Forum_Gazeta_pl.html Skoro piszemy o nk to znalazlam to. I wcale mi sie to nie podoba.

Czesc dziewczynki Nareszcie wyrobiona. Ufff.... Tylko ze Beti pewnie juz nie ma:( Dobrze ze zostawila flaszeczke. Wypije tez kielonek. Twoje zdrowko Beti Y :D

Dobrze umowa stoi, razem pijemy wieczorem gruszkowa. Teraz i ja cos zrobie pozytecznego dla domu.

Chlopakom pewnie tez cos rosnie. Tylko dokladnie nie wiem w ktorym miejscu:O