Bonita57
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Bonita57
-
Bechemootek zmeczony podroza. Pewnie Aniolki poslal nam dzisiaj inna droga. ````````{\{*\ ````````{*\~\_______ ```````{```\`
-
Zuzik a ten lewy blotnik to naprawde nie moja sprawka:P Ja bylam dzisiaj tylko w najblizszym sklepiku; piechotka:D
-
Umyjesz, zdazysz jeszcze Personalna. Wiosna nareszcie sie namyslila. Dzisiaj u mnie bylo juz ladnie i ja zamiast myc okna sadzilam kwiatki w donicach balkonowych. Kupilam jak zawsze moje ulubione margeritki dwie sztuki , jedno drzewko, drugie normalne. Mizerne troche ale ja zadbam o nich i wysosna na wielkoludy jak zawsze. Tak zawsze mnie odpreza taka praca ze zapominam o Bozym swiecie. A pisanek chyba nie zrobie. Nie mam wydmuszek. Ja moge tylko jesc jajka gotowane:P Bo robie diete i smazone sa niewskazane.
-
Dzien doberek dziewczynki chociaz jaki on tam dobry dla mnie:( U Malza nic specjalnie sie nie poprawia:( Wlasciwie pojechal na rutynowa kontrole, a w szpitalu robi sie gorzej jak w domu. Oj takie mile tematy byly wczoraj poruszane a ja nie bylam w formie i nic nie napisalam. Ja nie lubie zadnych zmian w mieszkaniu. Do domu kupuje rzeczy stabilne, staram sie kupowac dobre gatunkowo, czasem drogie i na wiecznosc.... Chociaz co to znaczy wiecznosc. Zreszta kto ma u mnie zniszczyc. Ja nie zniszcze, moj Malz tez raczej tez szkodnik niewielki. Firanki do pokoju kupuje identyczne juz trzeci raz z rzedu. Identycznew mam juz chyba 12 lat!!! Dywaniki do przedpokoju tez sa kupionre drugi raz takie same z rzedu.Identyczny kolor i wzor gatunek i firma . Pierwsze mialy tylko minimalne przesuniecia wzorka. Teraz wyrywam sobie nozki zeby kupic dywanik do kuchni, oczywiscie tez identyczny jak ten stary:P Nie chce mi sie tak bardzo jego czyscic, troszke tez przydeptany, zreszta ten kuchenny nie byl za drogi. Chce miec nowy. Musze znalesc identyczny. Dywaniki lazienkowe (te trzeba czesciej zmieniac) nie sa jak te stare kupilam odwaznie inne i bardzo mi to przeszkadza:( Nie lubie ich. Paskudy, te stare byly ladniejsze. Zreszta jak cos zmieniac w mieszkaniu, to zmieniac trzeba wszystko, z detalami. Lubie jak wszystko perfekcyjnie pasuje. Kolorem , forma, charakterem i stylem. Mialam zamiar zmieniac duzy pokoj, caly, calusienki. MIalam juz nawet koncept w glowie. Bardzo nowoczesny bialo-brazowy pokoj, z lakierowanymi meblami. No ale teraz mam wazniejsze sprawy na glowie. Najnowszy nasz nabytek to fotel telewizyjny ktorego nie lubimy, niestety stary juz wyrzucony:( Gdybym wiedziala ze jeszcze zyje i na ktorym smietniku lezy, przytargalabym go z powrotem do nas, natychmiast!!!!. Ja jestem strasznie konserwatywna. I na to nie ma rady! A juz sufity i futryny drzwi powinny byc dla mnie koniecznie biale!!! Nie jestem taka odwazna jak Tokina:D A z szyciem u mnie to jest tak.Potrafie troche szyc, mam nawet jakas maszyne. Pol roku temu zlamalam igle.Mam zapasowe ale wnerwiona postawilam maszyne w kat... i dobrze. Zresza gdzies ostatnio oczy mam slabe, pewnie od komputera. Dziewczynki wydaje mi sie ze dzisiaj wedlug moich obliczen, powinien byc juz w domku Terterek. Chyba ze cos pokrecilam. Buziaki. Milego dzionka wsiem
-
A ja sie lenie i nic mi sie nie chce:(:(:( Jest mi jakos zle i humor mam do du py. Gdy by byly otwarte sklepy to pewnie poszalalabym. Zostaja zakupy w internecie ale to nie to. Zrobie sobie kawe i wlacze telewizor. Trzymajcie sie dziewczynki.
-
Hallo dziewczynki Jest mi bardzo przykro ze caly dzien nie zagladalam do Was. Od poludnia gluptok buszowalam po miescie. Teraz dopiero wrocilam. Musze sie kapac i pakowac torbe, a jeszcze wczesniej brrr prasowac pizamy bo jutro jade do Malza. Trzymajcie sie, buzioleJak wczesniej wroce, kukne.
-
Ja sadze ze poczta dojdzie pozniej Bechemootku. Extra zmniejszylam fotki. Tak masz racje Zuziku . Jest juz pozno.Bedziemy sie zegnac. Kurcze tak szybko leci ten czas z wami. My musimy sie spotkac w realu.
-
Wszystko zimuje na tarasie. Ja kupuje rzeczy tylko odporne na mrozy. No czasami mam pecha:(
-
Bechemootku dostales ode mnie poczte?
-
Lepek ucielam misiowi, niechcacy:( Ta fotka z misiem to pierwsza poczta:ONastepne sa juz w drodze:P
-
Mam te ustawienia ale na razie za malo potrafie. Jestem dopiero na 30 stronie. A instrukcja ma ponad 100!
-
Bechemootku teraz nie.,szczegoly kiedys telefonicznie.Przepraszam ,rozumiesz.
-
To nie doszla!!! Ja puscilam juz pol godziny temu,kiedy bylam podejrzewana o przerwe papierosowa!!!! Te z zewnatrz sa inne. Moze mam za ciemno w domu:(
-
Dziewczynki czy kolory w aparacie powinnam przestawic ? Czy nie sa za jaskrawe?
-
Czyli wartosc Malza zmaleje:P bo to sa drogie wentyle. No i jak mu to wyjma automatycznie...spada wartosc chlopa.
-
A nic nowego Bechemootku, pewnie wyjma mu te wentyle, bo skoro niespecjalnie funkcjonuja to po co je trzymac? To byla tylko proba. Niestety nieudana.
-
Pewnie tak, ale i z fajkami czuje pusto w brzuszku:(
-
To Poetka rzucila fajeczki od Nowego Roku:D
-
Nie Bechemootku, to winne sa moje zabezpieczenia. Ja na poczatku podobno okreslilam-zdefiniowalam co chce odbierac. To znaczy nie ja zrobiono to za mnie i teraz mam problem. Dlatego aparat chce rozgryzc sama i zrobie to!
-
Ach teraz skapowalam Zuzik:D Myslisz czy wiecej pale? Nie w normie 10-14 sztuk dziennie jak zwykle:(
-
Wczoraj nie wychylilam nosa z domu. Dzisiaj bylam na zakupach. Jutro musze do banku. Mam za malo gotowki :P
-
Ja mam za duzo zamontowanych tych antywirusow.Musze ktorys wylaczyc.
-
Ma blokade. Musze to odblokowac i nawet wiem jak to zrobic ale za kazdym razem wlacza sie alarm i informacja ze nie powinnam tego robic i strasza mnie:(