Bonita57
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Bonita57
-
Spij Bechemootku zdrowo. Dobranoc do jutra
-
Powiedz Bechemootku:)
-
Nie wiem czy Wam pisalam. Ta mala dziewczynka ktora urodzila sie w naszej rodzinie nazywa sie Karolina:( Moje propozycje Helenka i Amelka odpadly:O
-
Moja siostra nazywa sie Anna i tak na nia mowimy. Czasami tylko jak chce ja zdenerwowac, to mowie na nia Hania. Ona tego bardzo nie lubi chociaz mnie imie Hanna podoba sie bardziej jak Anna. Brat ma na imie Ryszard i tez tak na niego mowimy. No bo nie ma co kombinowac, Rychu nie jest lepiej:P
-
Bechemootku dobrze ze tato sie nie postawil i nie nazwano Ciebie Maciejowa:P
-
A co tam dwa imiona! Moj malzyk ma cztery! A co jedno to gorsze! Nazywa sie tak jak jego ojciec. Tylko kolejnosc drugiego, trzeciego i czwartego jest poprzestawiana.
-
Kiedy bylam dziewczynka, bardzo ale to bardzo podobalo sie imie B. Nawet takie imie nadalam sobie przy biezmowaniu, chociaz wczesniej bylo ustalone imie Zofia, tak jak moja ciocia. W dokumentach stoi chyba Zofia ale ja powiedzialam B:)
-
No wlasnie jestes bardziej K czy B Bechemootku? A jak mowi do Ciebie mama i malzyk?
-
Ale ja niespecjalnie wierze w te zodiakalne charaktery. Przeciez charakter czlowiela nie zalezy od daty urodzenia.
-
Acha rybka:) Zawsze myslalam ze ryby maja nieskomplikowany charakter. Moja mama tez byla rybka i wcale nie byla dominujaca. A moze to ja-skorpionik bylam bardziej:P
-
Bechemotkowa mama miala niedawno okragle urodziny. Chyba zodiakalny baran.
-
Dziewczynki moze czasami uciazliwe sa takie "mamine rzady" Ale i fajnie, bo mozna poczuc sie jeszcze dzieckiem. Dobrze jest miec mame.
-
Tylko ze Bechemootku mama ma czesciowa racje. Panie +siedemdziesiat wygladaja lepiej jak maja pare funtow woiecej. Ale za zdrowe to pewnie nie jest.
-
Ja zamierzam wziasc sie za siebie. Tylko odkladam to jeszcze. Wiosna to najlepszy moment na diete. MOze nawet jest juz ciut za pozno. Zaczne od jedzenia platek na sniadania z chudym mlekiem.
-
Wiem Bechemootku ze smak masz raczej wytrawny. Ja moge wszystko, wszysciutko byle duzo...
-
A ja jem nie tylko przy stole oficjalnie. Najgorsze u mnie jest to podjadanie miedzy posilkami i jedzenie w kuchni na stojaca:(
-
Dobry wieczorek dziewczynki Kosmi pozdrawiaj i ode mnie Kogucika. Strasznie dokucza Ci mama Bechemootku.:( Ale zawsze mozesz sie wytlumaczyc ze waga to uwarunkowania genetyczne:O Chociaz u mnie nie. Ja zre ostatnio strasznie:(:( Dzisiaj bylam w sklepie z polskimi produktami. Oprocz roznistych kielbys kupilam 2 pudelka ptasich mleczek. Jedno pudelko jest juz puste w polowie:(
-
Dobranoc dziewczynki. Spijcie dobrze. Do jutra
-
Terterek nie narzekaj. Marchewka prezentuje sie na zdjeciach dobrze. Prezentujecie sie wszystkie super! Kazdy kolor wlosow reprezentuje inna dziewczynka. Frakcje rudych tym razem Rowerzystka i Personalna:) Tylko Personalnej jest malo na zdjeciach. Chyba robila prawie caly czas za fotografa. Dostanie za to odznake Zlotej Kamery:P
-
Doszly, doszly Tokinka:) Bardzo ladne i jasne zdjecia. A widze na zdjeciu ze ciastek tyle bylo i wcale nie mial kto jesc:P Ja tak lubie ciastka:P
-
Dobry wieczorek Zuzik wrocil do domu i wszystkie juz jestesmy w kompleciem tak jak ja lubie:) Tokinka dzieki wielkie za zdjecia. Doszly! I to cala masa! Ale tylko te od Ciebie. Nie komentuje bo wszystko juz tak ladnie napisac Wesolek. Ja dodadm tylko ze zdjec ze scenami lozkowymi nie dostalam. Te ktore ja mam, to sa zdjecia robione na rynku i sceny piwniczne:P Jeszcze raz dzieki i ja tez zaluje ze mnie ma mnie na tych fotkach z Wami:( A teraz z innej beczki. Musialam googlowac i szukac co to jest ten obrotowy mop:O Znalazlam na You Tube:PPierwszy raz widze takie urzadzenie:O NO, no!!! I wiadro takie zmyslne z wirowka:O A teraz bede sie gapic w telewizornie. U nas szukaja talentow. Nudne to juz jest do usr.ania. Ale niektorzy robia na tym niezla kase i tak to sie ciagnie w nieskonczonosc:( Zycze Wam wsiem pieknego wieczoru
-
Dzisiaj bylismy cale popoludnie na targach ktore co dwa lata organizowane sa w naszym miescie. Nachodzilam sie co niemiara, a atrakcje takie same jak dwadziescia tal temu. Zelazka, patelnie, wanny , materace, wyposazenie kuchni, jednym slowem groch z kapusta:ONajbardziej oblegane byly miejsca gdzie bylo cos do jedzeni. Chyba czas wystaw i targow mija, bo niewiele bylo zwiedzajacych. Swoje stoisko mialo nasze miasto partnerskie-Opole. Hmmm ..jak zwykle krolowala cepelia, jakies figurki bocianow:O Jestem zla, zamiast prezentowac sie jako nowoczesne miasto, sprzedajemy dalej folklor i jeszcze w zlym wydaniu:(
-
Bedziesz, bedziesz miec czas Poetko. Jak pojdziesz na rente:)
-
Wesolku nie denerwuj sie. Badania wyjda ok!
-
Dzien doberek kochane kolezanki Terterek jak wspaniala i dokladna relacja ze spotkania na szczycie! Dzieki ze tak pieknie wszystko opisalas, chociaz w tej sprawie szczegolow ngdy dosyc. Bedzie co wspominac do nastepnego spotkania, mam nadzieje juz wkrotce i w duzo wiekszym gronie:) A teraz pomalu trzeba wracac do normalnego zycia. A ze jest pora obiadowa ja serwuje dzisiaj gulasz cielecy z ryzem i salata. PO poludniu o piatej mam zebranie wspolnoty mieszkaniowej. Nawet nie wiem jak dojade na to spotkanie. Rowerkiem ryzykownie bo pogoda jakas niepewna i deszcz wisi na wlosku, autem nie mam pojecia jak sie tam jedzie:O Moze przyczepie sie do kogos z sasiadow:O Pozdrawiam Was wszystkie. Beti swietuj ostro bo dzisiaj Twoj dzien:) Buziaki