Bonita57

Pare lat temu syn od siostry mojego malza:D mial bierzmowanie. Wszyscy byli ubrani odswietnie , gora biala bluzka czy koszula i ciemny dol,spodnie czy spodnica.

No tomasz wydatek z glowy Beti. Wycieruchow nie potrzebujesz kupowac bo corka ma ich pod dostatkiem. Kupic mozesz jej szykowne czarne i modne spodenki z materialu. U nas nie chodza w wycieruchach na bierzmowanie.

To nie uchodzi Beti. Trza normalne spodnie na ta okolicznosc!

Nie rozumie Beti .To znaczy ze wszystkie kolezanki corki ida na bierzmowanie w jensach?

Sa rozne, rozniste Malgosiu nie tylko te eneriooszczedne. Chyba nie do wszystkich pomieszczen oplacaja sie te oszczedne zarowki.

No mam szczescie Banderasku. Akurat podrzucilas wlasciwa 12 V:P

No wlasnie Banderasku, juz niedlugo wyjezdzasz:( buuuuuuuuuu(tutaj glosny placz, szloch i lament)

Bede swiecic oczami:D

Robercika, Malgosiu

Poszlam popoludniu kupic zarowke.No i przyszlam po 4 godzinach, bez zarowki:P Zapomnialam:) Ale fajnie bylo w miescie. Tyle ludzi gania poprzebieranych no bo to ostatki i koniec karnawalu.

A ja mam zawsze ochote na ubrankowe zakupy.Dzisiaj nic nie kupilam ale co sie namierzylam:)

Sopelki do mnie tez doszly Malgosiu, Ale szybko topnieja sa juz krotsze bo u mnie dzisiaj cieplo:D

Hallo wszystkim Ja dopiero uporalam sie i mam na dzisiaj nareszcie wolne:D Dzieki za wspaniala poczte. Ach bylo co ogladac. Wasze zwierzaczki wspaniale i kochane. Sliczne kociki. Pod wielkim wrazeniem jestem Szarika:D od Zuzika. Nie wiem czy cos przegapilam ale Zuzik sie nie chwalil ze ma takiego wspanialego pieknego piesiunia.

Bechemootku przez pierwsze 5 lat pooperacji, powinny byc badania co pol roku. Maluutka bedzie ok! Nie martw sie. Dziewczynki, ja musze wyczarowac jakas kolacyjke dla Malza i zalatwic telefonik. Ale ja wroce jeszcze.

No moze u nas koniak:)potrzebny

No i ja wlasnie pomyslalam sobie ze ten golfiarz ma podobna do mnie zonke :)

Malutka Najbardziej podoba mi sie ta definicja starego kawalera i ta symbioza z purchawka pospolita:P Chociaz definicja Malza :d tez dobra!-Samo zycie:D

Kosmitka!!! Lokropna zbereznica jestes:D:D:D

A co z Twoim serduszkiem Bechemootku? Czy to tylko rutynowe badania?

No nie, Robercika dala sie wygryzc z fotelika przy komputerze:(

Bechemootku Zuzik nie dokazuj!!! Podwazasz tutaj na forum moje kulinarne zdolnosci. A ja jestem kucharka wielka! Malz nigdy nie reklamuje. Byle tylko bylo duuuuzo i bez marchewki:P

Nie Zuziku, czerwona kapustke jemy wylacznie na cieplo do pieczeni i knedelkow. To standartowy dodatek do lokalnej potrawy niedzielnej- pieczeni. Na zimno nie probowalam ze sloiczkow ale pewnie tez idzie:P

Hallo dziewczynki Uf jak to dobrze ze skonczyl sie tlusty czwartek i przymusowe jedzenie tych tlustych smakolykow. Temat paczki mam z glowy na pare miesiecy. Moje te kupne to byly wlasciwie wielkie tluste racuchy. Martwia mnie ciagle chorobska ktore przyczepily sie do paru z nas. Malgosiu, dobrze ze nie dostalas antybiotykow. Twoj organizm jest i tak oslabiony bardzo. Grype nalezy wykurowac w lozku. A antybiotykami nafaszerowano Ciebie zdrowo w szpitalu po operacji. W Twoim wypadku na miejscu bylyby jakies preparaty wzmacniajace organizm i dodatkowe witaminy, chociaz normalnie jestem przeciewniczka lykania witamin tak sobie na zapas. Przepuklina sie specjalnie nie przejmuj. Miesnie na powloce brzusznej sa przeciete i jest to nastepstwo. Staraj sie nie dzwigac. Dobrze ze Tokinka zaczela cos dzialac w swojej sprawie. Chociaz najwazniejsze w tej chwili to sa te super badania, no wiesz. Dzieki za wspaniale fotki zwierzaczkow. Chociaz dzisiaj Burasek nie dal sie sfotografowac Tokince. Za to Latka bala bardzo aktywna i rozbudzona. Roberciki zwierzaczki mialy duzo szczescia ze trafily na taka dobra Pania. Golym okiem widac ze maja sie jak paczki w masle:D i rzadza calym domem i domownikami:P Terterku, juz podaje Ci moja recepte na czewona kapustke, bardzo proste: Odkrecic sloik, podgrzac w malym garnuszku ciagle mieszajac, bo moze sie przypalic:P. Serwowac z apetytem. A tak na serio mnie smakuje taka wlasnie kapustka. Kupuje taka slodko-kwasna o korzennym zapachu z cynamonem i zmielonymi gozdzikami. Mozna dodac lyzke dzemu z borowek.

No faworki udaly sie Kosmitko! W sam raz!!! Nic nie przypalone. Mniam... mniam dzieki. Ja tez sie pozegnam. Poogladam sobie bal w operze. Kto wie moze kiedys na zywo a dzisiaj w telewizji:P Dobranoc wszystkim. Do jutra.

Dzieki Zuziku: Faworki doszly.!!!! Zuziku i Tobie zycze dobrej nocki. Do jutra