Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Bonita57

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Bonita57

  1. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Ufff! Udalo sie wyslac zdjecia. Powinny dojsc:O Teraz lece predziutko do wyrka. Juz polnoc. Dobranoc. Dziewczynki a co z Rowerzystka? Przed urlopem pisala ze Mama troche niedomaga. Czy teraz wszystko jest juz w porzadku?
  2. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    U mnie tez ogladany jest mecz. Narobilas mi smaku na pierogi Poetko. Choc to danie dla mnie powinno byc zabronione. Przegladam urlopowe fotki. Nie dosyc ze mam malo zdjec, to jeszcze na kazdym wielki brzuch:O Pewnie taki mam:( Albo mam taka brzuchata urode:P Nic, posle co mam:O Dobranoc dziewczynki. A co jest z Bechemootkiem? Nie doczytalam jeszcze:O Jest na wyjezdzie? Dobranoc kolezanki.
  3. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Kosmi smutne;( Wesolku kuruj corcie. Pewnie w domku i bez lekarstw poprawi sie zdrowko. A jeszcze jak mama zatroszczy sie o swoja dziewczynke:) Ja wgralam zdjecia do komputerka. Tyle tego ze az glowa boli:O Pstrykalam bez pojecia. Teraz musze to posortowac:O Poetko Twoje zjecia doszly. Wielkie dzieki. Widac ze mialas udany urlop. Mnie najbardziej podoba sie Twoj skok do wody:):) Odwazna jestes! Dostajesz medal za odwage:):)
  4. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Dzien doberek dziewczynki Nasza Tokinka urlopuje sie juz na dobre. Bondi tez jeszcze lata z malzykiem w kierpcach po gorach i jodluje. A ja juz zapomnialam ze bylam na wyjezdzie. Kurcze tak dlugo sie czeka a urlopik tak szybko mija:( Dziewczynki mam myszy w ogrodku. Siedza sobie na drzewch a raczej na krzakach i wcale nie sa plochliwe. Wczoraj udalo mi sie nawet sfotografowac "bestie" Wcale sie nie sploszyla, chociaz podeszlam na odleglosc 10 cm. Pewnie moglabym ja poglaskac jak bym chciala, ale nie chcialam. Zdjecie jest w garze. Dzisiaj nie musze gotowac obiadu zostalo cos z wczoraj i dobrze:) Tak jakos nic mi sie nie chce:( a trzeba cos robic ale wszystko przychodzi tak ciezko. No nic nie narzekam. Milego dzionka zycze wszystkim. Uwazajcie na siebie.
  5. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Zapomnialam napisac ze nas dzisiaj jest poczatek roku szkolnego. Czyli lato definitywnie sie skonczylo:( Ale pogoda jest piekna, prawie letnia, chociaz czuc juz jesien w powietrzu. Nic to- ja kocham jesien.
  6. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Dzien doberek dziewczynki Smutne jest to co piszesz Robercika:( Z moich szkolnych znajomych nie zyje juz tez jeden kolega i az trzy kolezanki:( Dwie z nich popelnily samobojstwo:( Straszne, nie chce myslec. U mnie zmeczenie powoli ustepuje, ale nie jestem w najlepszej formie. Kolano wytrzymalo na urlopie ale w domciu zaczyna znowu nawalac. Poza tym kreci mi sie w glowie. Musze chyba zrobic sobie badania i pochodzic po dochtorach. Urlop byl udany ale nie powalajaco udany. Kroacja to piekny kraj, fantastyczne, malownicze krajobrazy. Oprocz pieknych widokow maja tez zabytki , stare koscioly klasztory czego wcale nie staraja sie pokazywac. Koscioly, muzea otwarte tylko do 13 godziny a przewodnik wspomina o tym tylko na marginesie. Dziwne:O Trudno porownywac, ale dla mnie urlop w tej cenie o wiele ciekawszy jest w Turcji pod warunkiem ze nie rezerwujemy hotelu gdzie mieszkaja nasi wschodni sasiedzi:O No wlasnie hotel :P ale to inny temat. Przewaznie budowane w czasach poznego socjalizmu, teraz tylko troche zmodernizowane. Sa niewygodne i raczej brzydkie. Staraja sie nadrabiac i oferuja za to tony jedzenia, bufecik byl pyszny:) przytylo mi sie ze dwa kilo:P ale przeciez nie o to chodzi. Jedzenie kazdy ma w domu. Poza tym urlop na wyspie ma pewne niedogodnosci. Dojazd na wycieczki trwa dlugo i podnosi dodatkowo koszty. Pomysl wyprawy na Kroacje autobusem tez nie byl najlepszy. Autobus byl caly czas do naszej dyspozycji i mozna bylo organizowac wycieczki, ale ciagle ci sami ludzie niektorzy bardzo upierdliwi. Ja ciagnelam sie jak ogon z tylu i chcialam byc za wszelka cene sama ale nie zawsze sie to udawalo:O Zawsze znalazla sie uczynna dusza ktora chciala mnie zabawiac rozmowa:OWyjezdzajac samolotem i rezerwujac wycieczki w lokalnym biurze podrozy w mieszanej miedzynarodowej grupie mialabym ten problem z glowy. Najwyzej musialabym omijac Anglikow co nie bylo by trudne bo nie znam angielskiego i na pewno przydzielono by mnie do innej grupy. No ale nie bylo az tak zle. Chorwacja piekny kraj, tylko z plazami do dopy. Wazne ze troszke zmienilam powietrze:P Ale pewnie juz nie pojade na Chorwacje. Chyba ze do Dubrownika ale na pewno nie autobusem. Fotki pstrykalam jak opetana. Posortuje i wpakuje do gara. Ale nie dzisiaj. Dzisiaj mam problem sliwkowy. Na razie. Trzymajcie sie.
  7. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Dziewczynki kochane Wrocilam wczoraj w nocy..mega zmeczona. Podroz byla troche uciazliwa i trwala dluzej jak myslalam. Takie urlopy autobusem to nie na moje zdrowie i lata. Przywiozlam walize brudnych ubran, dzisiaj rozpakowalam i zaczelam juz pranie. Czekaja tez na mnie dwa wiaderka sliwek bo u szwagierki plaga urodzaju:O Nie wiem co z tym zrobie bo nie mam sloikow:O Poczytam sobie teraz przez kwadrans co dzialo sie na kafe bo na razie przeczytalam tylko ostatnia stronke:P i do sliwek:O Tokinko zycze wspanialego wypoczynku. Pieknej pogody i melduj sie u nas za tydzien. Na razie dziewczynki.
  8. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Zazdroszcze Bondi. Podroz ma juz poza soba. Bondi wspanialego wypoczynku:):):)
  9. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    A ja cala noc nie spalam.Nie moglam zasnac, chociaz do wyrka poslam o zupelnie przyzwoitej porze:O Wnerwiona wstalam o 3 i jeszcze raz przepakowalam torbe i zmienilam koncepcje ubioru na droge bo u mnie leje jak z cebra cala noc:(. Ladna podroz bede miala umeczona i niewyspana:(W autobusie spac tez nie potrafie. Za godzine przyjedzie po mnie taksowka na dworzec. Zjadlam juz sniadanie i jestem wyszykowana. Ale juz nigdy nie wybiore sie tak rano w podroz. Bede wyszukiwac wycieczki ktore zaczynaja sie po poludniu. Badzcie grzeczne dziewczynki. Trzymajcie sie. Tokina jeszcze raz 100 lat!!!!
  10. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Oszeszszzzzz....wzorek sie nie udal bo spiesze sie mocno:( Tokina jeszcze raz buziam mocno Do widzenia dziewczynki
  11. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Ale jestem skonana:( Pod koniec pakowania wrzucalam rzeczy na oslep:( B:Byle duzo!!! U mnie sie rozpadalo i to pokrzyzowalo jeszcze raz moje plany ubraniowe. Dziewczynki dzieki za zyczenia urlopowe. Trzymajcie sie nie chorujcie, uwazajcie na siebie, ja wracam za tydzien:) A jutro nasza kolezanka Tokina swietuje. Teraz wiem dlaczego sernik musi byc wysoki, dobry i powinien na 100% sie udac:) Kochana Tokinko Serdeczne zyczenia wszystkiego najlepszego zdrowia, szczescia i jeszcze raz zdrowia. Jutro wieczorkiem wypije kieliszek winka za Twoja pomyslnosc. [serce[serce
  12. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Hallo dziewczynki Na poczatek gratulacje dla Bondi, ciesze sie razem z Toba! Wszystko zle juz za Toba kochana Bondiuszka:) WItam tez bardzo uroczyscie kolezanki urlopowiczki Poetke i Wesolka:) U mnie stress wielki. Zrobilam pranie i powiesilam w piwnicy bo u mnie pada:( Ale mysle ze zdazy wyschnac. Zreszta i tak zabiore stare sprawdzone ubranka w ktorych czuje sie dobrze, chociaz sa juz przyciasne:( Poza tym bylam na zakupach i w banku. W banku przezylam nastepny stress jak obejrzalam sobie moje wyciagi z konta:( Mialam niezly plus a teraz okazalo sie ze jakos to szybko stopnialo:O No tak ostatnio mialam duzo wydatkow. Urlop, ubezbieczenia, nowy komputer, reperowanie auta, czeste wyprawy do knajpek i cala gora nowych drogich i niepotrzebnych mi wlasciwie ubran:O Po urlopie zawieje u mnie inny wiatr. Zaczne wydawac pieniazki rozwazniej:O Tak zeby nie ruszac oszczednosci z ksiazeczki. Malo tego, postanowilam jeszcze ze co miesiac musze troche odlozyc. Zobaczymy:P Banderasku kochany dobrze zrobiles ze rozgladasz sie za nowa posada. Wlasciwie w starej pracy osiagnelas juz wszystko. Szukaj pomalu cos nowego i niekoniecznie bezposrednio w handlu. Tam zawsze jest harowka. Teraz dziewczynki bede robic sobie porzadki w kosmetykach. Zobacze czy niczego mi nie brakuje. Trzymajcie sie i dobrej nocki Wam zycze
  13. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Czesc dziewczynki Az milo sie czyta jak piszecie o swoich zwierzakach. Tak o nich dbacie, sa dla Was czlonkami rodziny. A na swiecie jest tyle biednych glodnych i okaleczonych zwierzakow. Biegaja koty z obcietymi ogonami, serce sie kroi:( Malgos mysle ze Plotus dostaje tylko okruszek relanium. In ma tylko 1/20 wagi czlowieka:O Pewnie z corcia dokladnie wyliczylas to wszystko. Roberta pojedz jeszcze raz do lekarza, upewnij sie i sprawdz wszystko dokladnie. Potwierdzona diagnoza uspokoi Ciebie i wszystko sie unormuje. Chociaz te badania ktore zrobilas sa pewne i raczej nie ma bledu. Tokina i co powiedzial lekarz? Szkkoda ze nie podalam Ci mojego kolana, przy okazji lekarz moglby krotko na nie rzucic okiem. Bondi dzisiaj dopiero czwartek. Jest jeszcze kupe czasu do wyjazdu. Ja nawet jeszcze nie mysle o pakowaniu, i w ogole nie wiem co mam zabrac:O Wesolek zamelduje sie wreszcie i opisz swoja wycieczke:) Zaraz ide do lekarza. Nie nie z soba. Musze po malzowe recepty:O Na razie
  14. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Dobranoc Zuzik Dobranoc Bondi Dobranoc Bechemotku Spijcie dobrze Do jutra Ja popatrze sobie jeszcze na moje wakacyjne cele. http://www.youtube.com/watch?v=zxqkY5Dn0W8&feature=related
  15. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Tam sa trasy podobno o roznej dlugosci i roznym stopniu trudnosci. Dla mnie bedzie krotka i latwa najodpowiedniejsza. Takie trudne wedrowki jak robil Wesolek czy Robetra to nie dla mnie. Jestem za wygodna:O Poza tym plywaja staki po najwiekszym jeziorze. Bandaz -opaske na wszelki wypadek kupie sobie w aptece.
  16. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Pewnie tak Zuzik, ja nigdy nie choruje na urlopie:)
  17. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Podobno pomadki w kolorach us dzieci najbardziej odmladzaja i takie powinno sie kupowac. Przynajmniej panie po 50-tce jak ja:( Moje ulubione kolory pomadek to tez stary i brudny roz:)
  18. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Szukalam Bondi pazurkow w garnku:O Nie jestem spakowana. Nie wiem co zabrac i jeszcze pewnie jutro zrobie przepierke. Wyjezdzam w poniedzialek raniutko:( i wroce w niedziele wieczorem. Ciesze sie Bechemootku na te jeziora chociaz to jest chyba ze 200 kilometrow. Ale podobno warto to zobaczyc. Kolanisko jakby mniej boli. Zrobie sobie tam wycieczke.
  19. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Bechemootek a widzialas te jeziorka? Zastanawiam sie jakie buty tam sa potrzebne. Chyba wystarcza zwykle bo trasy sa bardzo komercyjne.
  20. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Ty masz zawsze ladnie polakierowane pazurki Bondi. A ja mam polakierowane lakierem bezbarwnym:P Sama polakierowalam sobie. Maly paznokiec ulamany:( Dla takiej elegantki jak ja wystarczy:P
  21. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Pokazuja wlasnie ze wszystko jeszcze "rozpirzone" Mecz towarzyski ktory mial byc rozgrywany w stolicy na nowm stadionie bedzie w Gdansku:O Pewnie zrobia szybko i prowizorycznie:O I tak juz zostanie:O
  22. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Ladne wypielegnowane pazurki Zuziku. A u mnie nieszczescie. Dzisiaj akurat zlamal mi sie maly paznokiec:( Przytne wszystkie krotko i na sportowo:P
  23. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Dobranoc Bondi. Spij zdrowo.
  24. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    A u nas w telewizorni boja sie ze stadiony w Polsce nie beda gotowe na EM:P Ale obciach! A autostrady tez nie beda gotowe.
  25. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Jaki kolor ma ta koncowka?
×