Bonita57
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Bonita57
-
Dzien doberek Wczoraj rozpisywalyscie sie o walnym zgromadzeniu. Nie wiem czy ja sie zwale. Niestety nie robie takich dlugofaowych planow. Na pierwszy rzut oka termin dla mnie niekorzystny, bo jest to chyba tydzien przed swietami, a w wielkim tygodniu mam zapowiedziane odwiedziny rodziny. Chyba ze im sie odwidzi i nie przyjada. U mnie zreszta wiecej rzeczy musi pasowac. Moze zdecyduje sie w ostaniej chwili. Chcialabym, bo po naszym ostatnim spotkaniu czulam wielki niedosyt, zreszta wtedy bylam mega zmeczona. No ale czy uda sie tym razem? Zobaczymy. Bondi, to byloby pieknie gdybym ja kopcila tylko pare papieroskow dziennie. Ja niestety pale konsekwentnie paczuszke dziennie od 30 lat, czyli wiecej jak polowe zycia. Nie pamietam wlasciwie jak juz jest bez fajki:(Najwyzszy czas cos zmienic, nie wiem tylko czy mi sie uda:( Juz pisze jak tam bylo Terterku. Pierwsze spotkanie przedwczoraj, pani psycholog bez emocji tlumaczyla mechanizmy nalogu. Dostalismy tez zadanie domowe: Zmienic nawyki np. nie palic przy kawie, czy w miejscach gdzie dotychczas to robilismy (u mnie palarnia) ograniczyc palenie i nie robic tego automatycznie. Czyli jednym slowem urtudnic i troche ubrzydzic sobie palenie. Wczoraj nawet udalo mi sie organiczyc fajeczki. Pale w dzien na tarasie(nie smakuja), wieczorem na klatce schodowej:( strasznie niewygodne i tez nie smakuja:( Pozytek z tego na razie jest taki, ze powiekszylo mi sie mieszkanie a z palarni zrobil sie pokoj:) Poetka, przykro mi bardzo ze niedomagasz i na dobre pieprzy sie w pracorze. Moze sprobuj stanac do tego konkursu. Nie poddawaj sie tak walkowerem. Beti wydaje mi sie ze 8 godzin na nogach to troche dlugo:( I w dodatku trzeba stac w jednym miejscu:( Ale sama zobaczysz. Moze nie bedzie tak zle. No nic ja koncze. Musze jechac do apteki, kasy chorych, moze do fryzjera po tym wszystkim jak nie bedzie za duzo ludzi. Niezle by bylo obciac ze 2 cm wloski. Na razie
-
Wesolku, zebys to mieszkal blizej mnie:( Moglybysmy plotkowac, wycieczkowac sie ....
-
Hallo dziewczynki Ja zamelduje sie pozniej bo teraz jedziemy na kontrole do lekarza z malzowinka. Musze sie wyszYkowac. Acha dzisiaj wypalilam tylko 3 papierosy:( Fakt ze pozno wstalam. Na razie
-
....ale zjadlam juz cztery kanapki. Bardzo smakuja:(
-
Dobranoc Bechemootku
-
To juz dlugo nie musisz czuwac Bechemootku. Do polnocy zostalo raptem pol godziny. Ogladalam zdjecie Kafe Piano. Bardzo przytulne wnetrze.
-
Dobranoc Rowerzystko. Spokojnej nocy
-
Nie ja nie taka obrazliwa jestem Tokinko:) Zycze Ci dobrej nocy. Spij spokojnie.
-
Dobranoc.
-
I okazalo sie ze nasza Rowerzystka to nie jest goralka:)
-
Albo obiad w restauracji a kawa i ciasta w domu. Wtedy wystarczy jakas salatka i pieczen na zimno do bufeciku.
-
I to jest najlepszy pomysl Tokino! Po co pichcic milion potraw. Czlowiek nie zje wiecej jak moze:P Dobry obiad z deserem, ciastem i kawa wystarczy w zupelnosci. A jak sie nie da namowic mamy to przynajmniej nie daj sie zwariowac i nie rob za duzo potraw. Pare dobrze przyrzadzonych i elegancko podanych wystarczy w zupelnosci.
-
Zdjecie mamy z lat mlodosci. Z wiekiem oglada sie chetnie zdjecia z mlodych lat:) Szczegolnie kobiety.
-
Poledwiczki upieczone i zapiekane w ciescie francuskim albo schab peklowany tez zapiekany w ciescie.
-
A wiecie jakie ostatnio u nas pomysly praktykuje sie na prezenty dla starszych ludzi? Orginalna gazete z dnia urodzin. A ja kupilabym Tokino stara piekna piekna ramke, moze nawet srebrna i oprawic zdjecie mamy z lat mlodoci. Albo koszyk prezentowy! Z prawdziwym szampanem, kawiorem i truflami:P Chociaz kwiaty to najpiekniejszy prezencik:)
-
Terterek podawal kiedys przepis na ala Strogonowa. Ale dobrze nie wiem o co chodzi. Musze poczytac wpisy wstecz:O
-
Spalam wieczorem. Dopiero sie zbudzilam.:O Chyba troche sie podziebilam. I co ja bede robic w nocy:O
-
Posprzatalam komputerek!!!! Bylo ponad 3000 bledow!!! Jestem komputerowym geniuszem:)Nawet nie wiedzialam:) Dobranoc dziewczynki
-
A ja sprzatam dalej komputerek:)
-
Wrocilem umeczona ze sklepow:( Ale lupysa! Bluzka polo, letnia bluzka:P Mocno zastanowialam sie nad dzinsami-leginsami.W koncu nie kupilam bo byly za dlugie a w dzinsach chce miec orginalna dlugosc:O Teraz bede porzadkowac komputerek.
-
A moze namowicie dziewczyny swoje koty zeby kandydowaly do sejmu albo przynajmniej na inne wazne posady. Wszystko jest mozliwe. http://www.rp.pl/artykul/596222.html
-
Wszystkie kolezanki-babcie serdecznie pozdrawiam w dniu ich swieta:) Bondi Bechemootek Marijka, Tokina Rowerzystka? nie jestem pewna czy nie zrobilam z Ciebie przedwczesnie babci? Chyba nikogo nie zapomnialam:O Chyba po zupie bedziemy wyruszac z domu.
-
Dzisiaj ja serwuje obiadek.Jest jedno danie, ale za to dobre. Zupa grzybowa ze smietana i bulka do tego jak ktos chce. Moge tez wrzucic do zupy oskubane miesko z piersi kurczaka jak ktos chce. Choc to niepotrzebne, bo jest duzo grzybkow w zupie, sa bardzo dobre i smakuje bosko!. Osobiscie ostatnie grzybki udalo mi sie znalezc w 2007 roku:P Te z ktorych dzisiaj ugotowalam zupe sa piekniusie! Bez dziurek w kapeluszach, to znaczy ze grzybki byly zdrowiutkie i nie z "robasiami". Nawet ja sie na tym poznalam, choc nie mam pojecia o grzybach:) Acha, zapomnialam napisac ze te grzybki wlasnorecznie zbieral, ususzyl i przyslal mi Zuzik Ach! tyle grzybow to u nas w domu jeszcze nie bylo! Chyba zaserwuje dzisiaj zupke w wazie:) choc normalnie czegos takiego na codzien, to my nie praktykujemy:P [ w niej zupa]
-
Cosik mnie nie wyszedl wzorek:(
-
Kochana Kosmitko[kwiatek] W Dniu Imienin serdeczne zyczenia zdrowia, szczescia i spelnienia wszystkich marzen. Sto lat Kosmitko! [kwiatek][kwiatek][kwiatek]