Bonita57

Malgos Bechemootekprzepraszam ogladalam dzidziusiowe ubranka:) To ostatnio moje ulubione zajecie:)

W miedzyczasie jak pisalam wrocil Wesolek z wycieczki:) Ja wiedzialam ze wszystko bedzie dobrze:)

Dobry dzionek dziewczynki Mamy juz piatek. Jak ten czas leci szybko:( Ale przynajmniej dobrze ze pracujace dziewczynki maja perspektywe dwoch wolnych dni. Moga odespac zaleglosci i troszke wypoczac. Mam nadzieje ze Wesolek jest juz w domciu. Kciukasy byly mocno trzymane, ale wlasciwie tylko dla formalnosci. Na pewno wyszystko bylo w porzadku. U mnie w nocy byl przymrozek ale moje kwiotki dalej dobrze sie maja. Twardziele sa i mroz ich nie rusza:P Robie sie pomalu nerwowa. Chce wreszcie do konca zrobic porzadek w ogrodku. Co ranek patrze czy juz wyrzucac czy jeszcze zostawic? Chyba wyprobuje dyniowa zupe. W sklepach widzialam takie male bardzo pomaranczowe danie. W sam raz na eksperyment z zupa. Moze jeszcze uda mi sie ladnie wydrazyc srodek i nie uszkodzic lupinki:) Dzisiaj mialam pracowity dzien. Wysprzatalam budke, zmienilam posciel i zrobilam pranie. Tweraz mam juz wolne(prawie)

Personalna, Tokina, Zuzik, pisze w kolejnosci alfabetycznej. Meldowac sie prosze! Ja nie zartuje! Inaczej "skroje" Wam pupy! Do czerwonosci!

Witojcie Kolezuchny kochane Malgos z firankami to moze niech corcia zadecyduje. Ale jesli Ty zdecydujesz to wybierz scienne. Dzisiaj nikt juz nie wiesza ciezkich drapowanych barokowych zaslon i firanek. Wystarcza transparentne firanki nawet w kolorze. A jak duze okno to tym lepiej. Wiecej mozliwosci:) Jak bedziesz miala czas przelec sobie katalogi online mp Bon prix. Tam maja duzo mlodziezowych "bajeranckich" rzeczy do nowoczesnych mieszkan. Mozna fajnie pokombinowac rafrollo z firankami albo takie do przesuwania firany. Ale do tego trzeba umocowanie na scianie. A wlasciwie co dzieje sie z Zuzikiem. Pisal ze ma duzo pracy.Pracuje nad nowym projektem. Ale dziwne ze Zuzik nie znalazl nawet minutki czasu i nie kuknal na forum:O Tokina czas juz, wylaz z dziury. A ja oszalalam zupelnie.W naszej rodzinie bedzie baby:) Tak sie ciesze ze godzinami ogladam ubranka w internecie. I do tego bedzie chyba dziewczynka:)Tylko imie wybrali paskudne dla dziecka. Ja chcialam Amelia albo Helenka:) Ale Helenka to podobno "obciachowe" imie:( Amelia tez sie nie podoba:(A mnie sie tak podoba. Niech sobie nazywaja jak chca:(

Banderasek Trzymaj sie . Do jutra. Dobranoc.

Bylam " na garnku" Terterek u mnie jeszcze zielono, ale pewnie ktoregos dnia zbudze sie i bedzie juz bialo. Wtedy napredce bede wywalac zmarzniete zwiaty z kublow. Jeszcze na razie jest mi szkoda, jeszcze zyja. Na Twoim osiedlu jest duzo zieleni. Mam nadzieje te ta ulica, obok Twojego domu, nie jest zbyt ruchliwa. Chociaz w miescie nie ma za duzo spokojnych miejsc:( Wszedzie sa auta:(

No i moje widoki sa juz w garnku. Ciemnawe tylko te zdjecia wyszly:O

...no i nie wiem na ktorym zdjeciu jest Twoj widok z okna Terterku:O Zaraz pstrykne moj widok, chociaz sie sciemnia:O i widoki to ja mam niewielkie bo mieszkam na parterze:P

Bondi, a ja przekladam murzynka zawsze dzemem morelowym. Nie kisielem ale dzemem. Wychodzi taki Sacher torcik:) Nam tak smakuje.

Banderasek To jest to! Trzeba myslec pozytywnie. Nigdy nie jest tak zle, ze nie mogloby byc gorzej. I tak trzymac! Kosmi jak to nie mam u Ciebie czerwonych lisci? Moze jeszcze beda. U mnie liscie trzymaja sie jeszcze mocno na drzewach. Ale sa juz rudawe:O

Pomoge Ci dzwigac wegiel Wesolek.Trzeba jakos spalic te kalorie. A Buffy to niech sama pospaceruje po podworku. Otworz drzwi i wystarczy. Chyba ze to taka towarzyska psinka i nie lubi sama spacerow:O

Pszczolka Wyszlam sobie na taras. U mnie jeszcze wiecej lisci wisi jak u Ciebie Terterek. Ale za to sie rozpadalo:( w poludnie bylo tak ladnie.

Bondi upominam Ciebie po raz drugi! To juz noie przelewki z tym sniegiem:P Dziekujemy za murzynka smakuje i bez przelozenia. Chociaz moglas przelozyc kisielem:P

O tak tort to jest lek na wszystko!!!! Ja "chcem" kawalek torcika. I kisiel tez zjem, znajde miejsce:P A co to jest antyrama:O Zreszta zaraz zobacze qw garnku:)

Muzyka Krajewskiego piekna i teraz kiedy jestem juz troche starsza zaczynam go doceniac. Wczesniej bylo roznie:O No coz, gusty sie zmieniaja:O Tak samo jak piosenki Grechuty. Te sa ponad czasowe... a to moja ulubiona piosenka Krajewskiego http://www.youtube.com/watch?v=gV_yOsFTRuo

Hallo dzien doberek kochane kolezanki. U mnie pogoda do d.upy ale mnie sie zle nastroje nie czepiaja. Najadlam sie do nieprzytomnosci obiadkiem i teraz dopycham sie kawa i ciastkiem cytrynowym gotowym kupionym ze sklepu. Czestujcie sie prosze, czym chata bogata:P ciastko niedobre ale slodkie:P A ja musze wam powiedziec ze jesienia zawsze majstruje ludziki i krowki z kasztanow. Z tego chyba nie wyrosne do konca zycia:) I nie chce. Bardzo ciekawa jestem Twojej kompozycji Terterku. Jak bedzie gotowa koniecznie zrob fotke plisss... Wesolek klopoty to nasza specjalnosc. Mniejsze albo wieksze, ale grunt to trzymac fason i sie nie poddawac. Dobrze podjesc i juz czlowiek ma sile do walki ze zlem:P Bondi Ty masz upomnienie u mnie. Tak straszysz ta zima i sniegiem ze boje sie ze wykraczesz ten snieg:P

Dobry wieczor dziewczynki Jest mi jakos dziwnie od wczoraj:( Nie mam na nic specjalnej ochoty, jestem jakas apatyczna:( U mnie ponuro i siapi juz drugi dzien. Dzisiaj nie wynurzylam nosa z domu:( A jeszcze przed tygodniem byla tala piekna zlota jesien:( U Was pewnie podobne nastroje. Jakos malenko nas na forum ostatnio :( Terterek usprawidliwiony, mial dzisiaj gosci, a wczoraj kupe stresu. Mam nadzieje ze wszystko jest juz w porzadku. Poetka wiersz piekny, leciutkim piorkiem napisany i z humorem. Bardzo mi sie spodobal. Kosmi fotki dostalam. Tylko nie wiem co napisac? Pomysl z jesiennymi bukietami z listkow fajny, i bukiety tez. Tylko ze one dla mnie sa bardzo podobne:) Dobranoc dziewczynki, trzymajcie sie.

Gratuluja Pszczolka:) To dobra wiadomosc. Dziewczynki ja musze sie odmeldowac. Musze jeszcze koniecznie umyc koniecznie lepetynke.A jest juz tak pozno! Dobranoc. Zycze Wam dobrej nocy. Spijcie dobrze. Do jutra

W tej rynce Terterku ja pieke kurczaki i pieczen. Pieczem pod koniec przykrywam folia aluminiowa. Najczesciej wtedy wyjmuje ja z tej rynki, przekladam do innej, a sos zageszczam w garnku. Do pieczenia golabkow mam szklana brytfanke z pokrywka. Ale ta obita juz, to jest moja ulubiona rynka

Bechemootek, pewnie wczesniej byly "rynki" bez "przykrywek":P Jak mi sie ta rynka podoba:P

Jesli marzysz o wyjezdzie na swieta Kosmi to pakuj torbe:P A ja jestem juz chrupek:( Ja chce siedziec w domu:) Z wiekiem robie sie domatorka:P z nalogami:P

Bechemootek brytfanka po tesciowej nie ma pokrywy:O Moze kiedys i miala:O Z przykrywka mam inna ktora sama zakupilam, ale jak pisalam uzywam tej po tesciowej:)

Pszczolka My gotujemy, pieczemy jeszcze:)na garnku:P a nasza Kosmi sie stroi:)

Terterek w woreczkach w marketych ceny krewetek sa nizsze. Kosmi to widac na zdjeciach ze jestescie zgodna, udana i szczesliwa rodzina. Dzieciaki masz fajne.