

Bonita57
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Bonita57
-
Dzien doberek U mnie zlota polska jesien. W zwiazku z tym czas zaczac jesienne porzadki. Umylam jedno okno, sciagnelam siatke na muchy z okna, pewnie juz nie bedzie potrzebna bo zadnego wietrzenia w nocy nie bedzie:( Teraz bede zmieniac kolderki na zimowe :( Marzne juz w nocy. To lato przeszlo tak szybko a na nastepne trzeba bedzie czekac az 9 miesiecy:( Nie wiem czy mi sie uda, ale jak bede w dobrej formie zaplanuje jeszcze przed urlopem malowanie palarni. W 3 dni poradze jak nic nawet nie powinnam byc zmeczona. Malzyk troche mi pomoze. Kosmi to straszna wiadomosc. Twoja kolezanka byla taka mloda. Nasza Bondi pewnie juz dotarla na miejsce. Spaceruje sobie w kierpcach po Gubalowkach, odlada sobie gorki i wcina oscypki:P Takiej to dobrze:) ale zasluzyla sobie dziewczyna na urlop. Dokladnie za 2 tygodnie ja startuje:) Tylko moj urlop nie bedzie taki dlugi:( Tokina kochana lubie Ciebie bardzo ale z koszulkami radz sobie sama. Nie pomoge:P Dla mnie prasowanie to wielka kara, juz lepsze jest malowanie:O No nic zmierze sobie cisnienie, bo nie wiem jaka kawe mam sobie zrobic? z kofeina czy bez:O i startuje do zmiany"kordelek" Na razie
-
Dobry wieczorek Ja tez podstawiam kielonek po napitek:P i za zdrowie naszej solenizantki. Zdrowko Tokina:) Ale tylko wirtualnie:( Nie jest mi dzisiaj dobrze:( W glowiznie sie kreci, w uszach szumi i mialam dzis wysokie cisnienie. Nogi mam tez zimne:( starosc i niemoc zaglada do mnie na dobre. Zmarzlam tez troche. Bylismy w parku, ja zbieralam kasztany. Juz sa ale malo, jeszcze wisza na drzewach:) Teraz zaparzylam sobie herbatke sercowa i siedze pod kocem. Musze wydobrzec do urlopu:( A wlasnie Bondi, zycze udanego urlopu, pieknej pogody i dobrego samopoczucia. A ze wspinaczkami daj sobie spokoj, nie przemeczaj sie zbytnio:( Spacerki wystarcza. Na razie dziewczynki. Musze sie polozyc. Zaczyna sie jesien i wylegiwanie na kanapie:O
-
Hallo dziewczynki. U mnie nie pada ale jest zimno:( Mino to trzeba korzystac z podgody i wybywamy gdzies za miasto.Tylko gdzie? Wszystkie okoliczne dziury juz zwiedzone:O Wpadne pozniej, a na razie zycze wiem milego popoludnia.
-
Kochana Tokino W Dniu Urodzin skladam Ci najserdeczniejsze zyczenia. Zycze przede wszystkim duzo zdrowka, szczescia i spelnienia wszystkich marzen. I jak dobrze ze jestes Tokino!!! ]]]
-
A ja jeszcze nie spie:) Ucielam sobie mala popoludniowa drzemke jak rencistka:P i teraz jestem rzeska. Pobuszuje sobie jeszcze z godzinke po komputerku. Wesolku kochany. Dasz rade i dojdziesz, Bozia pomoze i nozki same zaniosa do celu. Ja trzymam kciuki tylko za dobra pogode. A wlasnie u mnie jest juz bardzo jesiennie. Kocham jesien ale to przykre ze lato tak szybko odeszlo:( Najpierw lalo, pozniej 3 tygodnie Afryki, po tym dalej lalo i teraz juz koniec:O Chociaz ja bede miala jeszcze tydzien lata:) Malgos dobrze ze stancja znaleziona, dziecko nie wyladuje pod mostem:P Fajnie ze corcia ma osobny pokoj. Zuzik na razie pewnie nie rzuce sie na ksiazke. Ten film zniechecil nie zupelnie, zamiast wzbudzic apetyt na knizke:( Na moj gust za duzo bylo tam milosci, za malo zarazy-cholery. Inne wazne wydarzenia byly bardzo marginalnie potraktowane w filmie. A i owszem byla jakas wojna, strzelali:P ale dokladnie nie wiadomo :O nikt tez specjalnie nie ucierpial, a cholera tez nie odgrywala wiekszej roli. Milosc byla strasznie nudnie i zle pokazana. Dla mnie dobra, nawet bardzo, byla tylko koncowka, ostatnie 15 minut. Dokladnie od momentu kiedy do domu Ferminy w dniu smierci jej meza, przychodzi Florentino. Ale to troche za malo... A teraz pojde sobie na garnek, zobacze moze sa nowe fotki. A za godzine do lozka. Wy i tak pewnie juz wszystkie spicie. Dobranoc.
-
Dzien doberek Ale jestem niewyspana i przemeczona. Wczoraj dlugo ogladalam film. I bardzo mnie rozczarowal:(:( Czekalam na cos wielkiego, a to byl taki zwyczajny film:( Za nudny monotonny i za dlugi. Aktorzy malo przekonywujacy. Nie tak wyobrazalam sobie filmowa wersje najpiekniejszej powiesci milosnej:( Film obejrzalam do konca, ale nie zapamietam tak jak Pozegnania z Afryka, Domu duchow, Angielskiego pacjenta czy chocby Doktora Ziwago. Malgosiu, snilam Ci sie:) I jeszcze w dodatku chcialam Ci cos sprzedac:P Mam nadzieje ze przynajmniej cos ladnego i po dobrej cenie:P Mysle pomysl z zamieszkaniem na poczatek w akademiku nie jest wcale taki zly. Corcia rozejrzy sie na spokojnie i cos pasownego na pewno znajdzie. Po co pakowac sie w jakas dziure i potem przeprowadzac. Teraz bede pedalowac do apteki. Pedalowac doslownie bo jade rowerkiem:) Trzymajcie sie kolezanki:) Wsiem zycze milego dzionka.
-
Dobranoc Poetko.Spij dobrze. A ja myslalam ze to Twoj szef Zuzik. I ocenilam go jako sympatycznego czlowieka. Z takim ktorym da sie pracowac. OJ ! jestem kiepski psycholog:P
-
A co i ja wyszukalam zdjecie robione w niedziele czy sobote. Sa z oponami i krzywym usmiechem:))) Komplet zalet.
-
Oj przepraszam. Dzisiaj jakos nie nadazam z czytaniem wszystkich wpisow. Jestem tak podekscytowana:) A wlasciwie to postawilam zle pytanie. Przeciez to jasne ze Ty Zuzik czytales:O
-
Juz za pol godziny leci moj film. Czy moze ktos czytal ksiazke?
-
Zuzik taka opone to ja mam jak bardzo wciagam brzuch:P Do tego u mnie dochodzi wytrzeszcz oczu, bo zle znosze to wciaganie:P
-
Zuzik a ktora to fotka z oponami? Nie dostalam czy nie widze opon. Zreszta mniejsza z tym?
-
Ta oponiasta fotka nie doszla. Ale co tam! Te ladne doszly:)
-
Jakos marnie polewasz Poetko. Chyba zwolnimy Ciebie z funcji barmana :P Bondi dobrej nocki. W prasowaniu nie wyrecze. Nie lubie i nie potrafie dobrze. Zuzik jakie Ty masz opony? Ty chyba nie widzialas prawdziwych opon!
-
Kosmi Dobranoc. Spij dobrze. Do jutra
-
Terterku, jak ciesze ze wszystko wrocilo do normy:) jest znowu tak jak zawsze.
-
W miedzycasie bylam w piwnicy:O Zdjecia doszly:) Zuziku wygladasz jak zawsze dobrze. Chociaz nie w tej kiecce prezentujesz sie super dobrze:) Nawet nie myslalam ze w Twojej pracy jest tak przestrzennie. To znaczy ze sa tez takie duzeeee pomieszczenia do zabawy!
-
Grzac Poetka:) Ja dorzuce gozdzikow "na zapach"
-
Chociaz niezupelnie.Moja kuchenka ma 20 lat i jest lepsza jak te nowe. Ma zamontowana w piekarniku mikrofalowke. Teraz juz takich nie ma:(
-
Banderasek, Maszeruj na podusie, moze przestanie bolec glowizna.. Pewnie sie przemeczyles dzisiaj:( Dobranoc. Bechemootek, taszka fajna i najwazniejsze ze uszy sa dlugie i mozna nosic przez ramie. Ja takie lubie. A kolor to jest czarny czy ciemny lilak? Tokina masz racje.Media trzeba wymieniac co 10 lat. Decyzja podjeta. Kupic no name. Zadna droga marka.Bo pozniej szkoda wyrzucic:(
-
Kosmi nie martw sie corcia da rade. No pewnie ze troche bedzie tesknic. Ty tez.
-
O tak Bechemootku!!!:) Ugotuj torebke w garnku:)
-
Zuzik, przyszly tylko pozdrowienia. Dziekuje Fotek niet:(
-
U nas jest bardzo drogi prad i gaz. Niestety:(:(
-
I jeszcze mam stara lodowke przypomnialo mi sie:P Ma 16lat:P Ale te wszystkie rzeczy byly markowe i dosyc drogie. Moze dlatego sluza tak dlugo bez zastrzezen. Ale pradzik zra:)