Bonita57

Mnie sie tez tak wydaje Bondi. Chociaz byly sprzedwane razem z kurkam,i a kurek nie ma hodowlanych.

Tokina a moze lepiej niech synowa pomaga lepic Ci te pierogi:P Nie wiem, nie mam zaufania do pierogowych maszyn. Jak sie porzadnie nie zlepi pieroga to wychodzi farsz. A poprawiac po maszynie to juz lepiej samemu zrobic od poczatku.

Hmm. Tokino nie wiem ale glupio wyglada ten przyrzad do lepienia pierogow. Oni chyba nie maja pojecia co to sa polskie pierogi i ile potrzeba farszu do takich pierogow. To jest raczej forma na wloskie ravioli. Male plaskie z gramem farszu.

dobranoc Personalna A u nas na targu widzialam takie komiczne grzyby. Zaraz wrzuce fotkre do garnka. Ja nie znam takich grzybow:O i pewnie nie odwazylabym sie tego zjesc:O

Dobry wieczorek dziewczynki Personalna Ty kusicielko! W garnku zobaczylam fotke Twoich nalesnikow. I tak mi sie zachcialo.... ze usmazylam dwa:P Wlasnie skonczylismy jesc, byly przepyszne choc nie takie ladne jak Twoje:(

Pogoda u mnie zyleteczka. Podsylam Banderaskowi. Nad morzemswieza bryza to i latwiej to zniesc. Ja siedze na kanapie w pokoju przy opuszczonych roletach. Na tarasie za goraco. Zreszta dzisiaj boli mnie glowa bo wczoraj wypilam pol butelki wina:( Wczoraj po poludniu bylam na zakupach. Kupilam sobie troche rzeczy na urlop pobuszowalam na starowce, wypilam kawe. A na koniec wjezdzajac do tego cholernego garazu tak podrapalam tak mojego miskaa ze wstyd bedzie jezdzic. Trzeba bedzie koniecznie podlakierowac blotnik i wymieniac zderzak. Jestem co prawda niezle ubezpieczona, ale z wlasnym udzialem 300 euro. Poza tym bedzie doplata za nowy lakier bo auto jest dwuletnie.Czyli mam 500 z glowy:O Bardzo potrzebuje wydatkow przed urlopem Ja radze sobie nawet niezle w miescie, ale parkowania to nie naucze sie do konca zycia:( To by bylo na tyle z nowosci. Teraz rozmyslam ze moze oddac jedna pare tenisowek, bo kupilam sobie wczoraj dwie. Tylko ktora? Obie pary mi sie podobaja:P Zarty na bok. Terterku kochany jesli potrzebujesz przerwy od nas, chcesz skupic sie na sobie, to wez sobie tyle czasu ile potrzebujesz. Skrobnij tylko krotko i daj jakis znak. Tak bardzo chcialabym Ci pomoc ale nie da sie:( Wspieram tylko z daleka, mocno kibicuje zebys jak najszybciej wrocil do zdrowia.

Jestem w stresie:( nie mam czasu:( Kukne pozniej:( Jeszcze obiadu u nas nie bylo:(

Bechemootku. Do jutra Dobranoc

ostatnie badania poltora roku temu:O A byly zle:( Nic sie nie zgadzalo:O A co tam!

Ja tez nie robie systematycznie badan. Az strach sie bac co moze byc. Musze po urlopie wziac sie za siebie. Na razie nie chce sobie psuc nastroju:(

Niestety nie znam sie na tym Bechemootku:( Brzmi groznie i normy przekroczone. Dobrze ze masz Mame lekarza, ktora czuwa nad wszystkim. Pod warunkiem ze robisz systematycznie badania i Mama zna Twoje wyniki. Ale pewnie mamy nie chcesz tez martwic i obciazac dodatkowo:(

Dobranoc Tokino. Wypoczywaj zdrowo. Do jurta

Dobranc Zuziku spij dobrze i dlugo:) Jutro sobota:)

Ja tez nie moge spac jak sie martwie. A ze martwie sie na okraglo dlatego mam ciagle bezsenne noce:( U nas sa tylko w chlodziarkach jakies pomaranczowe soki bez konserwantow w takich grubych plastikowych "flaszkach"

Soki jednodnioe z buraczkow.. Marzenie scietej glowy. U nas wszystko ma termin przydatnosci do spozycia 3 lata. Z wyjatkiem kielbasy!!!! Ta ma tylko 3 miesiace:P

Tokino na pewno potraficie sie przystosowac i znalezc w nowej sytuacji. Zacznij chocby od wspolnego czytania gazety i rozmowy na przeczytany temat. W gazecie codziennej jest tez zawsze powiesc w odcinkach. Przewaznie jakis kryminalik. Enerytura Meza to tez szansa dla Was. Moze byc o wielu lepiej jak jest teraz. Teraz wiadomo, praca, stress...

Ja tez moge pic sok z burakow w roznych wersjach. Gorzej z przygotowaniem tego soku. Nie lubie obierac burakow. A ten z kartonu pewnie nie ma tyle witamin tylko piekny kolor. A jak bylam mala dziewczynka malowalam sobie buraczkiem usta:)

A ja tak sie przyzwyczailam ze malzyk siedzi razem ze mna w domku. Wczesniej wydawalo mi sie tez ze bedzie bardzo trudno. Nawet teraz nie chce mi sie siedziec samej w drugim pokoju przy biurku, chociaz tak byloby wygodniej. Komputerek na stole, jasiedze sobie na kanapie, malzyk 3 metry ode mnie drzemie na fotelu przy telewizorni. I tak jest dobrze, moj swiat jest w porzadku.

http://www.chorwacja.pl/wyspa-krk.xml Tylko nie moge tutaj znalezc mojego hotelu:( Ja tez lubie piaszczyste plaze Zuziku. Z opalania beda nici:( Ale pospaceruje sobie. Chociaz moze poleze sobie na lezaczku. Do wody i tak nie bede wchodzic:O Bedzie za zimna no i jak ja wejde do morza, to poziom wody tak sie podniesie ze zatonie Wenecja:P

Moze pokazesz Malzykowi jak bedzie na emeryturze Bechemootku. Albo mam lepszy pomysl. Pakuje sie i jedz ze mna. Ty tez jestes samotnik z natury:P Jakos sie dogadamy:P

Czy barszcz z zakwaszonych burakow jest bardziej skuteczny jak ten klasyczny? A moze chodzi tylko o walory smakowe?

Tutaj jest tak Tokino ze terminy ferii letnich sa rozne w zaleznosci od Landu. W Bavarii teraz sa ferie, a w Hamburgu akurat sie skonczyly. Troche to glupie moim zdaniem, ale mozna w ten sposob lepiej wykorzystac osrodki wczasowe. U nas wszyscy chca w jednym terminie bo sa wakacje:)

A co bedzie jak Malzyk pojdzie na emeryture Tokino? Musisz sie przestawic. Ale Ty masz duzy dom takze nie bedziecie sobie dreptac po pietach:P

Bechemootku Dzieki za barszczykowa rezepture:) Wykorzystam na pewno!

Ferie zaczynaja sie w poniedzialek i potrwaja do 15 wrzesnia Zuziku. U nas jest troche inaczej. Ferie sa czesciej ale tak po 10-15 dni. W czerwcu byly dwa tygodnie wolne. Takiej laby i tak fajnie jak u nas, laba cale 2 miesiace, to tutaj nie ma:O