Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Bonita57

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Bonita57

  1. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    A poza tym w tym roku jest plaga meszek. Brzydzi mnie to bardzo:( Ciagle spryskuje to truciznami, deszcz splukuje i te paskudztwa dalej rozmnazaja sie strasznie szybko:(
  2. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Dobranoc Wesolku, wyplucz gardelko i spij dobrze. Bechemootku ja w tym roku nic nie robie specjalnego. Ciagle pada, podlewa te krzaki i samo rosnie. Ja zreszta nie chce juz tak duzo sadzic kwiatow jak w ubieglych latach. Ogrodek jest do odpoczynku.
  3. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Wesolku ja nie mam za duzo drzewek. To jest za maly ogrodek na drzewa. Mam duzo krzewow, albo raczej krzakow:PW kuble na tarasie rosnie cyprys albo tuja jak na to mowi malzyk. I mam takie jedno male drzewko, ktore jest ladne i ladnie kwiatnie. To jest jakis ostatnio popularny i modny japonczyk-wisnia z listkami jak listki bobkowe:P I jest zielone caly rok!
  4. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Zawiesza mi sie komputer. Ale jestem, jestem Wesolku. Bylam na poczcie i ogladalam zdjecia od Beti. Kabelka nie sposob zle podlaczyc. W moim aparacie jest tylko jedny dziurka:O
  5. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Zaraz wrzuce i posle Wam fotki z margritkami. Ja nie bylam na wyborach Wesolku bo dla mnie to za duzo fatygi. Musialabym jechac az do Monachim. A zreszta nie mieszkam w Polsce, lepiej niech zadecyduja ci ktorzy mieszkaja tu na stale.
  6. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    No popatrze Wesolek co za czasy nastaly:O drozdzowe malo eleganckie::O Trzeba dbac o renome lokalu:O Mozna by posypac drozdzowe kokosem:P albo platkami z migdalow:P co by bylo "iligancko"
  7. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Pewnie masz racje Bechemootku:P Lepiej nie podpierac sie winkiem. Metraka sie nie zgadza:( Dziewczynki co Wy piszecie? Wrzucanie fotek do kompa to jest najprostrze co jest w komputerowni:P Ja nawet to skapowalam:OTrzeba tylko podlaczyc kabelek i wszystko robi sie samo:O
  8. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Schody musza byc Bechemootku. Pomysl tylko o deszczach i powodziach. A z tymi remontami to tez nie trzeba przesadzac. Wlasciwie to wystarczy umalowac raz na pare lat. Tym razem sama nie wiem co mnie napadlo z tym malowaniem pokoju. Moze dlatego ze jest niby bialy, ale nie za bialy:O U nas potrzeba tylko umalowac palarnie:O
  9. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Oj Wesolek:) A to ci zaszczyt kopnal:) 6 plackow musisz upiec. Moze zrob drozdzowe :P bedzie predziej:P z jablkami, sliwkami, gruszkami....:P
  10. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    :) Bechemootku myslisz ze powinnam zrobic maly zapas na jutro:P Farba musi trzymac:)
  11. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    U nas to bedzie odwrotnie Wesolku Ja bede na drabince, a malzyk bedzie jako pomocnik, podawal umoczony w farbie pedzel abo waleczek. Ale ja umie malowac. W koncu pracowalo sie w tej branzy:P Nie wiem czy kiedys Ci juz nie pisalam. Plamy zaciekow na suficie mozna podmalowac olejna farba, zmatowic to papierkiem i to pomalowac emulsyjna. Zrobic cos w rodzaju blokady. Kiedys w Pol..e mieszkalam na ostatnim pietrze i ciadle w rogu robily mi sie zacieki. Nie jest to pewnie fachowe rozwiazanie ale funkcjonuje. Moze sprobuj i Ty Wesolku.
  12. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    My wlasnie dlugo odpoczywalismy Bechemootku:) Teraz juz nastal czas i trzeba cos zdzialac. Problem jest w tym ze chcemy to zrobic sami. Nie jest to kwestia pieniedzy. Za Chiny nie wpuszcze malarza do domu! Malowal kiedys u nas nawet znajomy malzyka bezrobotny-malarz. To jest chyba najgorsze zlecac prace znajomym:P Zreszta dobry malarz nie jest bezrobotny. Zasmarowal sciany tak grugo farba, pobrudzona odciskami buciskow podloga w calym mieszkaniu. Pod koniec nie mogl ustac na jednej drabinie. Dla rownowagi potrzebowal dwie:P Od tego czasu nie chce malarza w domnu! Mam za male mieszkanie. Pomalutku pomalujemy sami sciany. Sufitow na szczescie nie trzeba malowac.
  13. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    U mnie dzisiaj nie padalo:) Pierwszy dzien od tygodnia:) W zwiazku z tym malujemy! Nie palarnie, palarnia bedzie pozniej, malujemy duzy(z nazwy) pokoj:) Decyzja zapadla! Wlasciwie to chcialam tylko podkleic rog tapety i podmalowac kawalek, ale doszlam do wnoisku ze sie nie oplaci. Trzeba trobic calosc:O Jutro ruszamy z malowaniem:P Tylko chcemy robic inna technika w tym roku. Zamiast wynosic wszystkie male graty zepchniemy je na srodek pokoju tak ze bedzie dojscie do scian:P Ja tez jestem zaskoczona wynikami wyborow. Roznica minimalna, a sondaze przedwyborcze wskazywaly na zupelnie inny wynik. Przed wyborami przebakiwano cos o prywatyzacji sluzby zdrowia, tzn PiS straszyl biednych ludzi prywatyzacja. Mysle ze to najlepsze co nas moglo by spotkac nasza sluzba zdrowia to prywatyzacja. Czego to sie bac? Nie moze byc gorzej jak jest! Aj moze byc jeszcze goraco u nas! Sciskam Was serdecznie wszystkie bez wyjatku. Slabujace kolezanki i te z klopotami przytulam ekstra mocno. Dziewczynki bedzie lepiej! Glowa do gory. Od dzisiaj mamy juz lato:)
  14. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Pozdrawiam deszczowo:( U mnie zanosi sie na pracowita sobote. Musze odkurzac mieszkanko i jeszcze zrobic male zakupy. Jednym okiem bede ogladac slub Wiktorii. Nie dostalam zaproszenia:P to sobie przynajmniej w telewizji popatrze. Terterku kuruj sie zeby w zarodku ukrecic lep chorobie. Pewnie jutro przyjada goscie i musisz byc w formie. Roberta wszedzie tak samo:) O uczciwego i dobrego fachowca trudno. A niby jest bezrobocie:O No ja zmykam trzymajcie sie Milej soboty
  15. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Hallo U mnie leje. Wlasnie wrocilam ze sklepu mókra jak kura:O Nie pomogly ani nowe kalosze ani parasol ani kurtka:O Kurcze dziewczyny wszystkie remontujecie domki, cos robicie w mieszkaniach, a mnie sie tak nic nie chce:( A trzeba cos zaczac dzialac, bo nic nie robilismy 2 lata i pomalu zaczyna sie wszystko psuc.Odswiezyc chalupine tez by sie zdalo:O Malutka nie mialam wiklinowych mebelkow na balkonie ale mialam fotelik w mieszkaniu. I chociaz podobal mi sie bardzo, wywalilam jego z wielka przyjemnoscia. Ciagle zahaczalam o ten nieszczesny folelik, podarte rajtuzki i zaciagniete bluzeczki byly na porzadku dziennym:O Ladne sa drewniane mebelki jak nie chcesz plastikow. Sa tez fajne z aluminium ale zimne:( Ja preferuje plastiki. Niekoniecznie musza byc te tanie. Sa fajne rozkladane foteliki z ktorych mozna zrobic lezanke. Praktyczne do czyszczenia, lekkie, no ale nie wszyscy lubia plastiki.
  16. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Kochany Terterku W Dniu Twoich Urodzin najserdeczniejsze zyczenia: szczescia, zdrowia, milosci i wszystkiego najlepszego. I jeszcze zycze Ci pozostan dlugo taka jaka teraz jestes. Zgrabna, ladna, madra z humorem i bardzo zyciowa kobieta.
  17. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Oj! oj! narobilem bledow Mialo byc... ze zawsze jak jestem w piwnicy slysze dziwne dzwieki i ze "maszyna" ciagle chodzi i zre prad:O
  18. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Dzien doberek dziewczynki Ach jaki pieknie tu pachnie Terterku:). Mam na mysli nie tylko polmisek wedlin, bo zapach jedzenia dla mnie jest ostatnio najpiekniejszym zapachem ale ten jasmin! Od razu chce sie zyc. Fotki torebki dostalam i napisze te torebka jest bardzo, bardzo!!! Tokinka jak fajnie ze przylatuje synowa. Zazdroszcze Ci wycieczki na lotnisko. Ja tak lubie spacerowac sobie po lotnisku. Moze dlatego ze lotnisko zawsze wiaze mi sie z urlopem. Fajnie ze razem z synowa spedzicie pare dni razem. Szkoda tylko ze syn nie przylecial:( A ja bede sie zbierac. Musze poogladac zamrazarki no i kupic jakas:O Mam bardzo stara i czuje ze lada dzien wyzionie ducha. Ostatnio zawsze kiedy tylko jestem w piwnicy slysze dziwneze ciaglke chodzi i zre prad:O W zwiazku z tym moj dzien nie bedzie bezstresowy. Musze przejechac przez wielkie rondo ktorego sie boje:( Aaa jakos tam bedzie! Na razie, trzymajcie sie
  19. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    U mnie rozpadalo sie na dobre:( Z fryzjera wyszly nici:( Dzieki Pszczolka za fotki w nowej bluzce:) Bluzeczka jest taka w Twoim stylu, prezentujesz sie bardzo ladnie. A w ogole to napisze tylko ze mam z a j e b i s c i e zgrabna kolezanke:P Oj:( oj:( Tokina bedziesz miala duzo skretu, pracy i wydatkow w zwiazku z nowym dachem. Ale coz zrobic nowy dach musisz miec tym bardziej ze stary jak piszesz eternitowy:Ono i do nowego dolozy sie ubezpieczenie. Tylko co zrobisz z plytkami ktorymi jest wylozony domek? Pisalas ze grad troche uszkodzil:( Terterek gratuluje nowego nabytku torebki i perfumek. Kurcze z perfumkami to tak jest, ile pewnosci siebie dodaje poperfumowana skorka:) Telefon do mnie koncze
  20. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Hallo No akurat z tym sloneczkiem Kosmi to bedzie trudno. nas jest tylko 15 stopni, pochmurnie i popaduje. W zwiazku z taka pogoda nie bardzo wiem co mam robic. Planowalam fryzjera, tylko fryzjer w deszcz nie bardzo mi pasuje:O Moze zabiore sie za porzadkowanie szaf i przerzuce letnie ubrania na nizsze polki a sweterki wyzej. No i utrapienie-gotowanie mnie jeszcze czeka:( Acha, wczorajsze badania u lakarza wyszly ok. Pieknego dnia zycze Wam dziewczynki
  21. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Hallo No akurat z tym sloneczkiem Kosmi to bedzie trudno. nas jest tylko 15 stopni, pochmurnie i popaduje. W zwiazku z taka pogoda nie bardzo wiem co mam robic. Planowalam fryzjera, tylko fryzjer w deszcz nie bardzo mi pasuje:O Moze zabiore sie za porzadkowanie szaf i przerzuce letnie ubrania na nizsze polki a sweterki wyzej. No i utrapienie-gotowanie mnie jeszcze czeka:( Acha, wczorajsze badania u lakarza wyszly ok. Pieknego dnia zycze Wam dziewczynki
  22. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Kochana Malgosiu W Dniu Imienin wszystkiego najlepszego a przede wszystkim duuzo zdrowia Malej solenizantce Kosmi przekaz tez serdeczne zyczenia imieninowe Ciesze sie ze Mama czuje sie juz lepiej. Jak juz sytuacja zupelnie sie ustabilizuje to minie pewnie Twoja alergia. Alergia czesto nasila sie w stanach nerwowych. A jeszcze w dodatku jestes uczulona na trawy:O Przeciez nie wybetonujesz calej okolicy:( Nie wiem czy olej z winogron jest dobry do smazenia? Szczerze mowiac nie probowalam jeszcze. Do salatek na zimno pewnie tak. A moze normalny rzepakowy by podpasowal? Ja smaze czasami na rzepakowym. Zbieram sie do prasowania koszuliny mezowi, popoludniu ma termin u lekarza. A Ty Banderasku polezakuj troszke. Nalezy Ci sie odpoczynek:) Na razie Trzymajcie sie kolezanki.
  23. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    A ja przespalam caly wieczor Zuzik. Cos zle sie czulam, polozylam sie i zasnelam...co zdarza mi sie bardzo rzadko. Teraz bede chodzic i chyba polowac na myszy:O Ale oplacilo sie. Snila mi sie moja Mama, siostra i nasz domek. Teraz nie moge sie pozbierac. Chce mi sie plakac... Mama sni mi sie tak rzadko:( Dobranoc dziewczynki, Wy juz spicie. Kolorowych snow
  24. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Hallo dziewczynki Melduje sie z poniedzialku. Juz myslalam ze to strajk topikowy. Wczoraj bylo pustawo:( Na szczescie okazalo sie tylko ze to tylko final tanca z gwiazdami. Pszczolka jaka masz zdolna corcie:) Gratulejszyn:) dla corci I Ciebie za taka corcie. Pewnie jestes dumna z niej jak paw. I slusznie!!!! Jest z czego byc dumnym!!! Wesolek a co to jest ten kompleks monachijski? :O Ciesze sie ze w rodzinie masz radosne wydarzenie. To wesele to bedzie przelom i dobre czasy dla Ciebie nadchodza, juz sa na zakrecie:) Ja tez mam w sierpniu wesele u syna mojego kuzyna w Po..ce ale nie pojade, nie specjalnie moge i nie chce. Szczerze piszac ja nie cierpie wesel i takich rodzinnych spedow. Obecnosc ogranicze wiec tylko do wesel dzieci mojego rodzenstwa i bede cala dusza na tych uroczystosciach. Ale na razie nie zanosii sie na "zeniaczki" Bondi a co to za "brodacze" wyhodowalas na dzialce? Nie mam pojecia jakie to sa te gozdziki:O Zaraz startuje do jakiejs pracy. Mamy dzisiaj poniedzialek i mam nadzieje ze caly tydzien bedzie dla nas udany. Trzymajcie sie, buziam mocno.
  25. Bonita57

    Drugie spotkanie część druga

    Malgosiu, smutne bardzo ze znowu pogrzeb w rodzinie:( Ale to juz ostatnie takie wydarzenie. Ty juz wyczerpalas limit, teraz bedzie juz tylko dobrze i same wesela. Musi byc gdzies sprawiedliwosc.... A ja nic nie wylaczam z gniazdka przed burza. Malz sie smieje i mowi ze nie trzeba.
×