Bonita57
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Bonita57
-
Hallo Ja tez mialam dzisiaj fajny dzien. Jest juz chlodniej, w poludnie ruszylismy wiec z domku. Pojezdzilismy troszke po okolicach, bylismy w malutkim pieknym kosciolku, po drodze wypilam kawe . Przed 5 wrocilismy bo zachmurzylo sie bardzo, a przed deszczem wiadomo kazdy ciagnie do domu. W domku pokrecilam sie jeszcze po ogrodku, podwiazalam moje kwiatuszki, ktore w tym roku wyrosly wielkie jak byki :P i tak zeszla mi niedziela:O Beti Ty nasza marzycielko. Tylko marzeniom trzeba czasami troszke pomoc. Twoje marzenia nie sa za bardzo wygorowane. Na poczatek rozejrzyj sie dobrze. Moze jest ktos fajny wsrod Twoich znajomych. Moze byc z corka, ale lepiej by bylo dla Ciebie, zeby byl bez obraczki:O Zaraz bedae ogladac mecz. Graja Niemcy. Zobaczymy jak im pojdzie. Pewnie dobrze bo oni maja zawsze duzo szczescia. No i w ataku naszych rodakow:O Pieknego wieczoru zycze wsiem. Trzymajcie sie dziewczynki
-
Dobranoc Zuziku. Spij dobrze. Do jutra
-
Mojego malzyka cos niespecjalnie ciagnie do komputerka:O A przeciez wczesniej w pracy mial kontakt z komputerkiem, maszynami sterowanymi komputerem. No ale tym sposobem mam nieograniczony dostep do kompa:)
-
Zuzik Twoj malzyk tez nie komputerowiec?
-
Sasze ze mam takich. Na drugim pietrze mieszkaja studenci. Ale ja nie chce. Chyba ze zapedze sie juz w kozi rog. Poki co ciagne sama.
-
Musisz uprzedzic koty, niech uwazaja na kabel! To chyba juz wiem co Ci sie stalo:O
-
Ja tez chce spowrotem 7 ale nie potrafie:( Wiekszosc rzeczy u mnie robi sie sama automatycznie. Moj byly sasiad tak dobrze mi wszystko poustawial. Ale dwa lata temu wyprowadzil sie z miasta i pewnie nie zobaczy juz mojego laptopika. Od tego czasu stoje na wlasnych nogach. Innych fachowcow nie chce angazowac:O
-
Najlepiej zostaw to w spokoju, bo jak zaczniesz sama majstrowac to stracisz internet na weekend:) Nie wiem co Ci poradzic:O
-
Tak mam Zuziku.Pewnie dlatego ze nie mam o niczym pojecia. Przyzwyczaje sie do starych rzeczy, wyucze jak malpka, nareszcie skapuje a tu...ciach znowu cos nowego. Wlasnie niechcacy zainstalowalam sobie Internet Exploret 8 i za Chny nie moge odinstalowac. Choc nie jest zly ale do 7 bylam przyzwyczajona.
-
Czy Ty uszkodzilas USB adapter? To znaczy to cos z czego masz bezprzewodowy internet?
-
Ja pilnuje sie bardzo zeby nie uszkodzic mojego laptopika. Sama nie potrafie nic zrobic a nie chce wzywac pomocy bo nie lubie jak ktos grzebie w moim kompie :P Jakos mi sie to nawet ostatnio udaje,tfu...tfu... Juz dwa lata nie potrzebowalam pomocy...
-
Najlepiej schodzic po schodach na dol. Ale juz pod gorke wjezdzac winda.
-
Ale Komorowski byl u mnie aktywny w ubieglym tygodniu. Przypominam sobie bo wyciszylam dzwiek tak mnie to denerwowalo:O
-
Tego dzyndzeleka od netu nie wkladaj bezposrednio do portu czy jakos tam inaczej nazywa sie Ta dziurka:P w laptopiku. Bo wtedy latwo jest przy przenoszeniu ulamac. Ja mam taki srebrny kabelek-przedluzacz. No ale u Ciebie juz sie stalo:( zapozno:(
-
Te dzemiki z zelfiksami mozna podobno robic i z mrozonek. Pytalam bo 3 pierto bez windy to wysoko. Dobrze ze jest winda. Ja mieszkalam kiedys na 11 pietrze. Ale u nas czasami winda nawalala:O
-
W miedzyczasie sie garnkuje:P Popatrz Zuzik jakie to ciekawe fotki. http://www.garnek.pl/unionsq/a Nie mam Komorowskiego za to plage dwoch innych reklam: Poznaj 3 kroki do szczescia i natretna reklame Nokii
-
Zuziku a masz w domku winde?
-
No tak przypominam sobie ze specjalnie szukales Zuziku tych wrazliwych odmian pelargonii:) Z listkami jak bluszcz. Normalne pelargonie wymagaja mniej pielegnacji i moze nie sa az takie wrazliwe. Ale kazdy ma swoje ulubione gatunki kwiatuszkow. Moje to sa margeritki. W tym roku mam wyjatkowo piekne.
-
No u mnie sa jeszcze drozsze truskawczyny. Pojesc truskawek to sobie podjemy a zadnych przetworow i tak nie robie.
-
Przepraszam Zuzik, jednak wloze okulele. Dwa bledy w jednym wyrazie to juz przesada:P Mam nadzieje ze zrozumialas o co mi biega:P
-
Niepotrzebnie szarpiesz sie z tymi skrzynkami. Kwiatuszki nie boja sie grzomow ani blyskow. Troszke deszczu przeciez im nie zaszkodzi. Popatrz tylko na kwiaty w budynkach biurowych czy urzedach. Tam nikt ich nie znosi przed burza, a wygladaja dobrze.
-
Truskawek jest malo w sklepach i nie ani slodkie ani ladne. Na bazarku tez wybor niewielki i sa stosunkowo drogie. Pol kilo kosztuje 2,99:( Ale te z rynku przynajmniej smakuja jak truskawki.
-
Bo to jest tak Zuziku. Wczoraj, nie poszlas na gimnastyke. Za to w domciu trening silowy:P
-
Kierowca mial twardsza glowe. Twoja ucierpiala. Ale moze i tak mialas wielkie szczescie Zuziku ze aniolek sie nie zagapil, upilnowal i uratowal.
-
Acha wesolek juz sie wylaczyl:O Dobranoc Wesolku