Bonita57

Dobranoc dziewczynki. Spijcie dobrze. Do jutra Terterek Tokina gdzie jestes. Koniec strajku:)

Ja tez bylam na garnku. Zaraz musze sprobowac czy uda mi sie wgrac fotki:O Bondi nie radzisz nadkluwania kaktusa...hmm tylko na drabine nie ma miejsca. On ma tyle dzieci! tzn duzy kaktus ma male kaktusieta:O Ja nigdy nie bylam w Miedzyzdrojach. Pewnie tam jest ladnie i w niepogode tez jest co robic. Smutno mi sie zrobilo jak przeczytalam ze ma tam swoja laweczke Kolberger:( Przypomnialam sobie ze jego tez juz nie ma:( Tak bardzo lubilam tego aktora.

Hallo Witamy urlopowiczke. Mam nadzieje ze wypoczeles Zuziku i miales fajna pogode. Ja juz nie mam sily do tego deszczu. U mnie codziennie pada:(. W ogrodku praktycznie zgnily mi juz wszystkie kwiatki. Tylko te obrzydiwe slimaki rozmnazaja sie w zawrotnym tempie. Jak jeszcze popada pare dni wyleje sie rzeka i bedzie powodz:( Dziewczynki co zrobic z kaktusem ktory rosnie krzywo? Odwracanie do swiatla nie pomaga. Szkoda mi go wyrzucac bo jest duzy i po bokach ma duzo malych kaktusikow. Moze wsadzic do srodka drut albo paleczke do szaszlyka? Nie wiem tylko czy kwiat wytrzyma ta operacje:O

Z tym lustrem to jest tak Terterku ze ja do niedawna chetnie sie ogladalam i lubilam swoje odbicie w lustereczku:( Prozna jestem i tyle! Teraz tez sie ogladam, ale ze strachem stwierdzam ze moje cialo zmienia sie szybko i to na niekorzysc Terterku jutro rano pewnie juz sie nie spotkamy. Wiesz dobrze ze kciukasy beda trzymane bardzo, bardzo mocno! W komputerku odkrylam kamerke:) Ale kolory sa do du.py:( I do tego twarz wyglada jak w odbiciu choinkowej bombki:P Komputer sie mnie nie slucha, chlop tez nie. Eee... co to za zycie;O Dobranoc dziewczynki Spijcie dobrze

A ja mam w domu wielgachne lustro, o wymiarach 1,8x 1 m. W sypialni, chociaz tam nie powinno byc wlasciwie zadnych luster bo podobno zakloca sen:O Ale szczerze piszac ostatnio wole sie w nim ogladac zdecydowanie w ubrankach. Jak ogladam siebie na golaska to robi mi sie coraz smutniej:( Czas dla nas kobiet nie jest dla nas laskawy:(

Zdaje mi sie ze nasz Bechemootek tez jest troche przemeczony i potrzebuje wyjazdu. Do fizycznych dolegliwosci dochodzi jeszcze zmeczenie. Wyrwij sie Bechemootku gdzies na pare dni, a po urlopie wezmiesz sie za badania i pospacerujesz po dochtorach. Ja tez tak planuje zrobic, tylko nie wiem jeszcze kiedy urlop:O Bondi kazdy ma takie dni ze nic sie nie chce. Ale przeciez potrafisz i robisz sobie sama piekne manicure i jestes naturalna ale zadbana kobitka. A wlasciwie gdzie jest Tokina?

A ja rozumie Wesolka Terterku. Nie cierpie urlopow w grupie Ale jak nie da sie juz nic zmienic, to lepiej sie nie nie nakrecaj Wesolku i mysl tak jak napisal Terterek. Ciesz sie po prostu z urlopu. No wlasnie Terterku. Dla kazdego masz madra i rozsadna rade. Ale nie myslisz o sobie.Malgos ma racje. Dlaczego w dwa dniu po zabiegu wybierasz sie do pracy? Nawet po usunieciu zeba nie nalezy przez pare dni podnosic ciezkich rzeczy, schylac sie. Wiem ze jestes zdrowy ale nie z zelaza. Powinnas do konca tygodnia odpoczac w domku. Przeciez blizna na jelicie musi sie wygoic. Najbardziej potrzebny Ci bedzie wypoczynek i sen, niekoniecznie praca.

Pisze na raty bo boje sie ze niechcacy dotkne laptopowa mysz i zezre mi caly wpis:O Dzisiaj bylam w miescie. Niestety nie zalapalam sie u fryzjera na nowa fryzurke. Bylo za duzo ludzi i musialabym czekac z godzine, a tego nie lubie. Polazilam tylko troche po sklepach wypilam kawe, zjadlam lody i wrocilam do domu bo zrobio sie goraco. U mnie nastalo wielkie lato:P Juz drugi dzien nie pada.

Kochane dziewczynki Na poczatek wszystim chetnym pojscia na emeryture podpisuje zgode. Problem jest tylko czy zostanie zatwierdzone przez tych ktorzy beda Wam wyplacac miesieczna emeryture w wysokosci conajmniej 5 tys. zlotych polskich:) bo zycie kosztuje:O Ale tak na powaznie. Pewnie praca ma tez dobre strony. Pod warunkiem ze sie ja lubi i jest w miare lekka. Jednym slowem jak sie ma prace trzeba jakos dosiedziec do emerytury. Ale zaczynac kariere kolo lub po 50-tce jest trudno. Chyba ze sytuacja materialna nas do tego zmusza. Dlatego Roberta nie marudz. Najwyzej zagladaj do nas czesciej jak bedzie Ci sufit spadal na glowe. Inaczej jest u Wesoleka, On na rente jest jeszcze za mlody. Ale pewnie na razie musi pomagac mamie i opiekowac sie tata.

orzeszsz....ciagle mi cosik zezera ten komputer:( Ciasteczko stawiam oczywiscie Banderasku:) Jeszcze cieple, to i smakuje wyjatkowo kwasnie. Chcialam napisac ze wypatrywalam w

Kwasne wyszlo to ciasko Malgosiu:P Biedny Plotus, Pewnie ma zranione gardlo i lykac moze tylko miekka watrobke:( Moze kociatko tak wolno dochodzi do siebie. A moze rzeczywiscie weterynarze niewlasciwie rozpoznali zranienia? Szkoda taki piekny i silny byl z niego kotek a teraz tak slabuje:( W telewizji ogladalam program o miescie o okolicach naszego Zuzika. Tak sie wysilalam ale

Kochane dziewczynki Plany na dzien dzisiejszy byly anbitne skonczylo sie tylko na skoszeniu trawki. Upieklam tez ciastko z ...porzeczkami:P Kupilam porzeczki zeby sprobowac a raczej przypomniec sobie ich smak. No i byly kwasne. Ale zal mi bylo wyrzucac, szybciutko zabeltalam ciasto i zamieszalam porzeczki i zobacze co z tego wyjdzie:) Zreszta obojetne, malz i tak je zje:P Ciesze sie Terterku ze byles taki dzielny. Dziewczynki podczas badania usuwa sie tylko male polipy do 5 mm. Wieksze niestety :(trzeba za drugim razem. Terterku pisales o pooperacyjnych zrostach jelita. U mnie lekarz stwierdzil albo raczej inaczej okreslil te zrosty, Powiedzial ze mam zwezone jelito w pewnm odcinku:O Nie da sie ukryc, jak jelito ma 50 lat i nie trzyma sie zadnej diety jak ja, to zaczyna fiksowac:O Ale dobrze Terterku ze w pore zrobilas badania. A w poniedzialek jeszcze raz potrzymamy kciuki.

U mnie tez nie pada Bondi:):) Jest tak jak lubie okolo 22 stopni:) Musze po poludniu skosic trawke i mam milion planow na dzisiaj. Milego dzionka zycze wsiem. U Terterka pewnie juz po wszystkim. Dzielna dziewczynka jestes!

Banderasek poogladalam sobie jak wyglada Twoja rakieta:) Piekniusia!!!! Ciesze sie razem z Toba:):) Sprawowac tez bedzie sie dobrze, bo zostala przeciez wczoraj "opita" wisnioweczka:):) Pewnie w nastepnych dniach nie bedziesz miala czasu dla nas rakiete trzeba koniecznie wyprobowac przed wyprawa nad morze:) Wesolku u mnie nie jest lepiej ,tez popaduje:( Teraz na pol godzinki ide do gara i marsz do wyrka. Dobranoc dziewczynki, spijcie dobrze. Terterek jutro od rana kciukasy beda mocno trzymane.

Kochane dziewczynki Nie wiem co napisac? Ponuro u mnie, popaduje:( Lepetyne mam ciezka od majsterkowania przy laptopiku przez pol nocy:O Chyba skapituluje i zawezwe pomoc do wlasciwej konfiguracji. A tak nie lubie dopuszczac obcych ludzi do mojego komputera. Z bramami to niewiele mialam do czynienia Maglos. W nowym garazu do ktorego wprowadzam sie za tydzien, jest podnoszona brama, w starym byla przesuwana recznie. Niby wygodne ale nie mam pojecia jak bedzie funkcjonowalo toto w zimie kiedy napada sniegu:O Chociaz brama podnosi sie do gory i moze snieg nie bedzie przeszkadzac:O Chyba sie przejde mimo ze popaduje. Terterek trzymam za raczke i mocno kciuki.

Napisz Banderasku przynajmniej jakiego koloru jest nowe brum...brummm:) Wisnioweczke oczywiscie popijam. Zeby rdza nie zzarla:) A z tego ze pokazesz nowemu autku jakie piekne mamy morze bardzo sie ciesze:):)

Robercika juz u wrocila :):) Jak dobrze ze przynajmniej na troszke oderwalas sie od codziennej szarzyrzny.

O rety!!! Terterku!!!! Albo ja cos przekrecilam, albo Ty zle mnie zrozumiales. Z czystym sumieniem mozesz dzisiaj na kolacje jeszcze zjesc bulke z maslem. Jutro rano tez! Jesli dopiero o 11 zacznynasz "popijawe" to jeszcze za wczesnie na diete i mozesz miec problemy z ukladem krazenia. Dwa dni bez jedzenia:( Zmarniejesz i schudniesz nam Terterek:( Zaraz napisze cos wiecej ale ze starej maszyny bo ta mnie po prostu wk..uwia i to jak!!!!. na razie

Dzisiaj przestalo padac :) Moze nareszcie przyjdzie lato. Trzeba dobrej pogody, dziewczynki sie urlopuja:) Ja dzisiaj jestem nieprzytomna:(Przez to nowe pudlo zarwalam pol nocy. Terterku kochany, nie wiem czy dostales ode mnie poczte? Na wszelki wypadek wysle jeszcze raz. Wszystkie Was mocno buziam. Milego wieczorku zycze.

Jak zaczynam wiecej majstrowac na komputerku to mysle sobie ze moze z czasem go polubie. Ale na razie nie wiem :O Tokino, dziekuje za pomoc ale nie wiem dlaczego na forum komputerowym Della nie polecaja tego programu. Na razie sie wstrzymam sie z instlacja i bede odbierac poczte na starym. Zbieram sie do wyrka. Dosyc na dzisiaj. Zuziku zycze udanego urlopu i wracaj do nas wypoczeta. Dobranoc dziewczynki. Spijcie dobrze

A ja lubie Outlook.

Pszczolka zobaczysz nad morzem zapomnisz o kolanie. Bedziesz smigac po deptaku i sklepach:P

Zuzik w nowej wesolej zielonej kurteczce to i deszcz nad morzem niestraszny:) Ale zobaczysz pogoda sie wyrobi:) Ja zycze Ci wspanialej pogody:) A moze by Tokino do glownego prezentu dolaczyc maly talon do restauracji? W koncu prezent ma sprawic radosc obdarowanemu. Komputer po pol godziny jest cieply, dziwne:O Jedyny plus jak na razie to jest to ze nie jest glosny, tzn wentylacja nie jest glosna. Ale szkoda ze nie ma dobrego starego Outlooka. Jest jakis inny dziwny program:O

Terterek, napisalam na @.Nie wiem czy doszlo?

Zuzik ciesz sie z wyjazdu nad morze. Malzyk ma racje, trzeba wyjechac obojetnie jaka bedzie pogoda. Pamietam dwa miesiace po mojej operacji pojechalismy nad moez. Codziennie lalo z malymi przerwami. Ale spacerowalismy sobie, troche siedzielismy w koszykach, troche w knajpach:P Z urlopu wrocilam bardzo wypoczeta i prawie juz zupelnie zdrowa.