Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Bonita57

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Bonita57

  1. Bonita57

    Drugie spotkanie

    Do mnie dotarlo Kosmi. Lece ogladac, dzieki
  2. Bonita57

    Drugie spotkanie

    Malgosia, Tutaj znalazlam polska firme ktora sprzedaje takie rzeczy, Trzeba tylko wybrac sprzet pomocniczy do kapieli. http://www.innow.com.pl/shop/index.php?cat=c1&language=pl
  3. Bonita57

    Drugie spotkanie

    Malgosiu sa tez takie specjalne pomoce uchwyty do wchodzenia do wanny , poszukaj dobrze. Autko zaczyna sie mnie pomalu "sluchac". A co najwazniejsze potrafie juz wyjezdzac z tego cholernego garazu! Opn zimowych nie mam trzeba kupic:(
  4. Bonita57

    Drugie spotkanie

    Malzus czuje sie dobrze, dzieki za zapytanie.
  5. Bonita57

    Drugie spotkanie

    Malgosiu sa takie specjalne wkladki do wanny. Jezeli masz standartowa prostokatna. Mozna tez kupic takie plastikowe taborety do wanny albo krzeselka. Wstawia sie do wanny i myje prysznicem. Poszukaj na Allegro na pewno cos znajdziesz. Ja zmnieszylam ilosc kwiatow w tym roku na tarasie i nie zaluje. A z przechowywaniem starych na nastepny rok nie zawracam sobie glOwizny.
  6. Bonita57

    Drugie spotkanie

    Pszczolka Kozaczki nowe. Fotka musi byc koniecznie. A corcie zapisalas na klase spiewu?
  7. Bonita57

    Drugie spotkanie

    Gdzies slyszalam ze mozna tez kupic gwiazdke. Podobno cala masa gwiazd nie ma nazwy. Wybiera sie gwiazde ktora w momencie narodzin dziecka stoi w zenicie i gwiazdke nazywa sie imieniem dziecka. Tylko nie wiem gdzie sie to kupuje:O Zreszta pomysl ladny ale po co komu prezenty ktorych nie mozna zobaczyc. Metryka kupna - troche malo:O
  8. Bonita57

    Drugie spotkanie

    Hallo dziewczynki U mnie tez cieplutko, dlatego nie meldowalam sie tak dlugo. Korzystalismy z ostatnich prawie letnich dni. Wczoraj bylo ponad 25 stopni:) Malgosiu zmartwilam sie jak przeczytalam ze jest Ci ciezko przy pielegnacji mamy. Moze sprobuj zupelnie szczerze powiedziec mamie o tym co czujesz. Spokojnie wytlumaczyc mamie ze chcesz i bedziesz ja pielegnowac tylko do tego potrzebne sa sily, duzo sil i cieprliwosc. I od czasu do czasu potrzebujesz przerwy i pare godzin czasu dla siebie. I jestes bardzo smutna jak mama robi Ci wymowki. Ja zycze Ci duzo sily, cieprliwosci. Wytrwaj Malgosiu. Bede czesto myslala o Tobie. Dlaczego ja nie dostalam zdjecia Smutaskowej dziewczynki:(:(:( Plisss... niech mnie ktoras kolezanka podesle Zuzik bedziesz chrzestna. Gratuluje nie wiem tylko czy Ty sie cieszysz:O Pewnie tak , to i ja sie ciesze z Toba:) Co do prezentow. Koniecznie ta lyzeczke ktorej fotke nam podeslalas.Do tego moze jeszcze troszke pieniazkow. Albo piekna biblie z ilustaracjami np Chagala, ta dla mnie jest najpiekniejsza. Czytalam tez o srebrnych ramkach, figurkach aniolka z grawura. U nas standartowym prezentem dla chrzestnej jest album na zdjecia z chrztu. Takie albumy sa dosyc drogie. Mozna tez mala sztabke zlota kupiona w banku i z grawura u jubiliera. Pomysly na lancuszki nie wiem czy sa dobre? Mozna tez ksiazeczke z pieniazkami i np dwa razy w roku na imieniny i urudziny cos tam doplacach, a na 10 urodziny wreczyc dziecku. Chociaz to najmadrzejszy prezent moim zdaniem to zobowiazuje. Prezenty-gotowka sa to wlasciwie tylko prezenty dla rodzicow. A teraz stawiam na stol cieplutkie buleczki nadziewane marmoladka. Smacznego.
  9. Bonita57

    Drugie spotkanie

    Dobry wieczorek dziewczynki, Wielkie dzieki ze fotki Waszych corek Terterek i Robercika ( Tokinka za przeslanie ). WOW!!! Co za piekne mlode kobiety!!!. Udaly sie Wam dziewczyny, nie ma co! Jak ogladam wasze fotki dziewczynki to rozumie ze i cory sa piekne, tylko prawie trudno uwierzyc ze mlode mamy maja takie dorosle corki:O Marijka witaj urlopowiczko. Nie do wiary ze w pazdzierniku pluskalas sie w Baltyku. Jak prawdziwa syrenka:D Mnie pewnie zabrakloby odwagi. Owszem nogi pomoczyc do kostek ale wiecej za nic w swiecie. Kosmi nie wiedzialam ze chodzisz na angielski. Brawo! Bondi przykro mi ze dalej boli, wczoraj lakierujac sobie pazurki myslalam duzo o Tobie. Malgosia dawno nie zagladala i Lasiczka. Ale to zrozumiale. Dziewczynki ostatnio maja troszke mniej czasu. Koncze bo nie wiem co sie dzieje ze mna, chce mi sie spac. Nie wiem czy to zima idzie czy ja sie starzeje bo zaczynam juz chodzic spac z kurami:O Trzymajcie sie. Do jutra Jutro u nas ma byc ladnie a w srode az 25 stopni!!! Nie do wiary w pazdzierniku. Spijcie dobrze Dobranoc.
  10. Bonita57

    Drugie spotkanie

    No to dobranoc Beti. Spij dobrze. Do jutra A ja zrobie sobie chyba paznokietki wedlug instrukcji Bondi.
  11. Bonita57

    Drugie spotkanie

    Beti jak ja chodzilam dom pracy to tez wydawalo mi sie ze musze byc, nie moge wziac zwolnienia i beze mnie sklep nie bedzie funkcjonowal jak trzeba. Bzdura!!! Poradza sobie i bez Ciebie. Najwazniejsze jest Twoje zdrowie. A jak mowia...choroba nie wybiera. Nie przekladaj juz terminow rehabilitacji. Wykuruj sie i basta!
  12. Bonita57

    Drugie spotkanie

    Przyjemnego pluskania Banderasku i mieciutkiej podusi zycze. Beti masz racje to bez sensu, rehabilitacja i dzwiganie ciezarow w pracy. Wez zwolnienie i basta.
  13. Bonita57

    Drugie spotkanie

    Robercika poslalam fotki Pszczolki przed godzina:O Sprobuje jeszcze raz! Nawet doloze swoje !
  14. Bonita57

    Drugie spotkanie

    Hallo dziewczynki Jesien idzie juz na calego, pewnie dlatego i my robimy sie bardziej podatne na smutne melancholijne nastroje. Co chwila ktoras dziewczynka w dolek wpada. Teraz dopadlo Tokine:( Ale trzeba sie pozbierac szybko, Smutasek dobrze pisze. Nigdy nie jest az tak zle, a nieraz mogloby byc o wiele gorzej. Trzeba sie pozbierac i dalej zyc. Dzisiaj bylam w lesie. Wzielam nawet kijaski. Pchi nie wiem po co? Chyba sama przed soba udawalam sportsmenke:P Kije wlasciwie tylko przeszadzaly w spacerze. Brakuje mi chyba tej techniki chodzenia. Na razie rzucialam dom kata, moze przedadza sie do bicia chlopa albo czegos innego. Ale i u nas robi sie juz zimno. A jeszcze przed tygodniem spacerowalam sobie w bluzeczce i pulowerku:( Bondi odezwij sie bo zaczynam sie na dobre matrwic o Ciebie. Dla wszystkich dziewczynek posylam buziaczki i zycze duzo wrazen przy ogladaniu tanca z gwiazdami. U mnie w telewizorni nie tancza:( Jakis ten narod u nas malo taneczny :O Ja tez sie oduczylam tanczyc:(
  15. Bonita57

    Drugie spotkanie

    Hallo, No dobrze Poetko sprobuje ja przeslac fotki Pszczolki. Moze sie uda:O Bondik wylaz z ukrycia ...plisss. I serdeczne zyczenia przedimieninowe:D Pamietam ze w ubieglym roku tez za wczesnie gratulowalysmy:P Wtedy bylas chyba nawet w szpitalu:( Dobranoc dziewczynki. Lulajcie zdrowo. Do jutra
  16. Bonita57

    Drugie spotkanie

    A wlasnie ze doszlo Bechemootku:D:D:D Cenzura chyba juz u nas swietuje:D:D Ja melduje ze pieke buleczki drozdzowe. Juz nie siedze jak kloc na kanapie:P
  17. Bonita57

    Drugie spotkanie

    Hallo dziewczynki Jest Terterek, jest Terterk , Terterek do nas wrocil!!! Tak bardzo sie ciesze!!! Ja przestraszylam sie nie na zarty ze Terterek zniknie na jakis czas a pozniej odzwyczai sie na dobre od nas i Forum. Ja melduje ze wrocilam ze "swiata" Jakis ten moj swiat jest mocno maluczki, tak szybko wrocilam:P A tak na serio. Bylam na cmentarzu bo jutro jest msza za tesciow, odpicowalam wiec pieknie grob. W miedzyczasie zrobilo sie tez zimnawo i zaczelo pryskac z nieba. Na dodatek przypomnielismy sobie ze jutro sa u nas pozamykane sklepy, Swieto Zjednoczenia:P Trzeba wiec bylo kupic zarelko. No a teraz, nie mam juz ochoty nigdzie wychodzic. Siedze na kanapie jak kloc i nie dam sie ruszyc za Chiny:P Kochanany Smutasku nawet nie wiesz jak ulzylo mi jak przeczytalam ze te brzuszki sa dla mnie niewskazane:P Tokina ja zeby zrobic pieszo 6 km, potrzebuje ze 3 godziny i paczke papierosow:p Do tego przerwy na napoje... no i kibelek, bo siusiac lubie czesto:P Ale z Ciebie jest calkiem niezly piechur:D Cosik dlugo Bondi sie nie pokazuje u nas i Banderasek powinien tez cos skrobnac. W koncu po inwenturze. Hoooop, hoooop. Koncze chyba bede odkurzac pokoj, trzeba ogarnac troszke izbe.
  18. Bonita57

    Drugie spotkanie

    http://www.youtube.com/watch?v=-2LNB_zBL0s
  19. Bonita57

    Drugie spotkanie

    Dzien doberek U mnie pieknie jesiennie. Zaraz wyruszamy w swiat. Trzeba korzystac z ladnej pogody. Pszczolko bardzo serdecznie dziekuje za piekne fotki. Na zdjeciach wygladasz bardzo ladnie inie ma ani sladu zmeczenia. Ale to pewnie magia tego miejsca, bo wierze ze bylas umeczona podroza. Malgosiu ja wyrzucilam juz czesc donic z kwiatami. Troche bylo szkoda bo kwitly jeszcze ladnie ale chcialam wykorzystac ze jest sucho. Pare dni wczesniej nie podlewalam takze zaoszczedzilam sobie gruntownego mycia doniczek. Wystarczylo tylko obmiesc zmiotka i przetrzec wilgotna scierka i gotowe do wiosny:P Tokina 6 kilometrow wedrowki!!! Pogratulowac tylko kondycji. Ja nie potrafie sie juz poruszac na nogach:P Tylko autko albo rower chodzi w gre. Jak wracam ze starowki przez park piechota a to jest tylko kilometr to odpadaja mi nogi. Bechemootku pewnie jestes juz spakowany na ostatni guzik do wyjazdu.Zycze przyjemnej podrozy, wspanialego odpoczynki i szczesliwego powrotu. Bondi mysle ze czujesz sie juz troszke lepiej i bol jest mniejszy. Milego dzionka wszystkim zycze, dla pracujacych dziewczynek, powinien byc mily bo jest piatek i mamy perspektywe 2 wolnych dni.
  20. Bonita57

    Drugie spotkanie

    No ja mysle ze nad morzem wyszukasz sobie lepsze zajecie Bechemootku:D A na dzisiaj dobranoc.
  21. Bonita57

    Drugie spotkanie

    Dziewczynki ja bede sie zegnac na dzisiaj. Bechemootku, Zuziku dobranoc. Wypoczywajcie zdrowo. Do jutra
  22. Bonita57

    Drugie spotkanie

    Usmialam sie ...Malz jak Rejtan:D:D:D
  23. Bonita57

    Drugie spotkanie

    Hmm ... nie wiem jaka mine mam zrobic Bechemootku. Na wszelki wypadek zrobie powazna jak zawsze kiedy...ja nie panimaju:P
  24. Bonita57

    Drugie spotkanie

    Film byl calkiem niezly. Ksiazka pewnie jak zwykle jeszcze lepsza.
  25. Bonita57

    Drugie spotkanie

    Jak tez slyszalam o tej ksiazce. Podobno trzyma w napieciu. Ale tez nie czytalam. A ja wracam do lektur obowiazkowych. Ostatnio po raz drugi podchodze do Anny Kareniny. Ale chyba nie znowu skapituluje:( i nie dokoncze.
×