Bonita57
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Bonita57
-
A jak bedzie duzo tych grzybkow to mozna od razu sprzedac i nie meczyc sie transportem.
-
Dobranoc Personalna. Spij dobrze. Do jutra
-
Hmm. ja nie tancze. Chyba ze w koleczku:P
-
Czego ja sie dowiaduje:P Personalna Ty tancerko, tance do rana, masz kondycje!!! I tak trzymac!
-
A u nas dopiero jutro ma padac, po 3 tygodniach suszy, takze do soboty grzybki nie zdaza narosnac:( Chyba w tym roku nie znajde zadnego:(
-
Hallo dziewczynki Dopiero sie obrobilam i wlasnie wlaczylam kompa:O Na poczatek Tokina wielkie dzieki Przeczytalam pobieznie wczesniejsze wpisy. Terterku, zmartwilam sie bardzo:(
-
Ach Bechemootku teraz mam wyrzuty sumienia:( Zatrzymalam Ciebie tak dlugo. Dobranoc. Spij dobrze. Wymasuj moze ciut stopki. Bedziesz lepiej snic. Przed wyjazdem mam nadzieje jeszcze sie spotkamy. I mam nadzieje ze zrobisz cala mase fotek nad morzem. Juz sie ciesze na Twoje zdjecia . Dpobranoc pieknych snow.
-
A nie tylko figurki byly super. Ja malowalam sobie kreske na oku a la Kleopatra poprostu flamastrem. A dzisiaj musze tak uwazac. Nawet dobry tusz do rzes tak mnie gryzie:O
-
No prosze :P i rybka:P produkcji radzieckiej. I jak sie tu dziwic ze figurki mialysmy wtedy modelowe:P Zreszta wszyscy. Dzisiaj pewnie szkodzi nam i powietrze.
-
I to jeszcze wszystko pokroic tepym nozem:P Ja to potrafilam:D
-
To byla dopiero sztuka kulinarna !!! Z puszki pasztetu drobiowego i jednego pomidora wyczarowac caly polmisek kanapek-zakasek:D
-
Ale przyznac trzeba ze kanapki z pasztetem drobiowym tez smakowaly:P No a wino inne bylo to fakt, ale dzialanie mialo to samo:P
-
Rozmarzylam sie jak opisujesz to. Wszystko wiec bylo jak dawniej. No naturalnie inny wybor trunkow i zakasek:P
-
To bylo fajnie. A czesto organizujecie takie spotkania? Czy bylo to pierwsze po 30 latach?
-
Ojej ratunku!!!Napisalam "sprubuj" Niedobrze jest ze mna:O
-
Ojej to az takie sny. Moze sprubuj wymoczyc nogi w soli przed snem. Mnie to bardzo pomaga na zmeczone nogi. Tylko niestety, jestem niesystematyczna. Siedze dlugo przy kompie i pozniej padam, nie ma mowy o jakichs kapielach. Chociaz kupilam nawet sobie takie urzadzenie do masazu stop:P
-
Zazdroszcze szczerze . A jaki repertuar dominowal ?
-
Popatrzylam jeszcze raz na Twoje stopki na zdjeciu Bechemotku. W wygodnych i ladnych bucikach od Riekersa czuja sie dobrze i tak wygladaja.
-
Eeee tam !!! Stopy nie nadaja sie do niczego!!! A do calowania:D A Bechemootku z naszymi ksztaltami to nie jest jeszcze tak zle. Popatrz tylko na ten dzwon na zdjeciu ze mna. Jest tylko 10 lat starszy a jaki gruby:P Z drugiej strony ale i jaki mocny. Chociaz 10 lat starszy:O
-
Ja pod takie hipi kiecki nigdy nie nosilam stanikow:P Kto by w to dzis uwierzyl:D
-
Ale wiesz Bechemootku sa w sklepach takie buciki, goraca moda naszych czasow. Zamszowe trzewiczki z fredzelkami:P Tylko te w naszych czasach byly sznurowane na plaskim obcasiku, te dzisiejsze maja obcas i sa zapinane na suwak z boku. Piekniusie, przymierzalam, serduszko bilo mocniej ale nie kupilam. Niestety:( jestem za stara.W czyms takim wygladalabym smiesznie i zalosnie. Mody nie mozna slepo kopiowac, trzeba wybrac cos pasownego do wieku.
-
ialo byc To se ne vrati...:P Zostaly zdjecia z tych dobrych czasow Bechemootku. Ja niestety nie mam za duzo:(
-
No chyba do takiej mody juz nie wrocimy. Chyba ze w czasie urlopu :P Ja tez uwielbialam sukienki wyszywane drewnianymi koralikami i ozdabiane koronkami z bawelny. Niestety ...to se vrati :P jak mowia Czesi:P
-
Tak Bechemootku, ostatni miesiac prawie co niedziele robimy mini-pielgrzymki i odwiedzamy pobliskie klasztory. U nas jest tak duzo takich miejsc. I bardzo mnie uspokajaja i wyciszaja odwiedziny w takich miejscach. Oprocz modlitwy, zwiedzania mozna tez dobrze zjesc i nie bawic sie w kucharzenie.
-
Koniecznie pomysl Bechemootku. Wlasciwie to teraz wraca nasza moda, ta wspaniala moda lat siedemdziesiatych!!! Ta nasza mlodosc. Wszystkiego nie mozemy nosic, ale cos da sie z tego wybrac. Nie przegapmy tej okazji.