Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

yourmind

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. yourmind

    Dieta Dukana 2012 ZACZYNAMY!!!!

    hej dziewczyny. Ja zaczęłam diete 7.05. 2012 to juz drugi raz diecie w zeszlym roku schudłam ponad 20kg w około 9tygodni. Przytyłam bo zaszłam w ciąże no i wróciłam do wagi z początku zeszłorocznej diety. Dzisiaj jest 2 tygodnie od poczatku, zeszło 8kg, ale od 3-4 dni zastój... nie wiem czemu. Wszystko robie jak za pierwszym razem i nie wiem co jest grane:/ Powodzenia ludziska!! warto - sama sie juz przekonałam
  2. To jest zwolnienie, napewno nie tacierzyski. o tacierzynski musialby sam napisac do firmy, i moze wykorzystac je do 1roku zycia dziecka. Dostal poprostu l4 na opieke na Ciebie. Mojemu m sie wlasnie skonczylo to l4 i jak mnie straszyli ze urodze wczesniej to byl w domu a teraz musi do pracy jutro isc... ale jeszcze 2 dni sie naleza okolicznosciowego i 14dni tatusiowego:)
  3. no ja mialam w piatek w 37 tygodniu usg i lekarz powiedzial ze mala wazy 3,5-3,8kg a termin mam na 23stycznia.... Prasowałam rzeczy synka dopóki nie odpadł pępuś, teraz nie prasuje... mam kiepski humor i w ogole nie chec do wszystkiego, straszyli mnie wczesniejszym porodem , nastawilam sie na wczesniejsza akcje a tu cisza... ehh Chcialabym miec to wszystko juz za soba...:(
  4. Ja wszystko rozumiem, chodzi mi o czyszczenie uszu - malzowiny usznej a nie od srodka, to jasne. Ja oczywiscie mowie tylko z wlasnego doswiadczenia, nie kaze nikomu robic po mojemu. Jesli chodzi o mycie buzi to jednak zostane przy swojej metodzie, nie potrzebnie robic takie zamieszanie. Sucha pielegnacja to rowniez nie kapanie noworodka przez pierwsze dwa tygodnie, bo wtedy naturalny loj pozostaje na skorze. Ten jeszcze z brzuszka. Sa rozne szkoly, moj tesc jest bardzo eko i w ogole te sprawy. Myja dziecka w mleku mamy, oczka przegotowana woda gazikami itd, teraz mala ma problemy skorne mnostwo alergii na jakiekolwiek jedzenie bo gotowali na parze i sa wege... Moze to zbieg okolicznosci, nie wykluczam tego, ale trzeba zachowac gdzies pomiedzy zdrowy rozsadek. Mycie oczu gazikami to nie przesada, ale mysle ze nie zaszkodzi tez dziecku zwykle przemycie buzi woda. A co do boli porodowych, polozna nie powie CI jak jest czy jak bedzie, sama poczujesz i sie dowiesz czy da sie to przerobic czy nie. Hormony dzialaja cuda, ale to nie zmienia faktu ze boli. a co do glebszych opowiesci, no coz... nie bede opowiadac co sie dzieje kiedy i jak bardzo bo to bez sensu. Ja z calego porodu pamietam ze nacieli mi krocze w trakcie skurczu i nawet tego nie poczulam, potem tylko pamietam jak mnie zszywali i wtedy mnie zabolalo, reszty nie pamietam. Wszystko sie dzialo szybko i nie trafilam na najlepszego lekarza... no ale z lekarzami/poloznymi/pielegniarkami to loteria jest w kazdym szpitalu.
  5. Mam taka refleksje na temat opieki nad noworodkiem: 1. Po co bawic sie w przemywanie oczu osobnymi gazikami, przegotowana woda itd...? Malenstwo sie przyzwyczaja do jakis regul i potem bedzie wrzask jak sie woda na buzie naleje np przy myciu buzi jak bedzie chlapac albo juz sobie w wanience siedziec, 2. Pielegnacja pępka- spirytus (zadne wynalazki w spraju, albo namaczane gazy) zwykle paleczki do uszu namoczyc w spirytusie i przemywac co przewijanie 3. Pielegnacja uszu to samo zwykle paleczki do uszy najlepsze sa, przeciez kazda z Was ma wyczucie i nie wsadzi dziecku polowy patyczka do ucha, po za tym sa spreye dla niemowlat do usuwania wydzieliny z uszu. Ja na poczatku z synkiem tez wszystko co wyczytalam to kupowalam i po 2 latach zuzywam paleczki do uszu przy robieniu makijazu:) Jeśli chodzi o diete karmiacej to ja jadlam wszystko (dosłownie) tylko to co wiedzialam ze moze byc ciezkostrawne albo bardzo uczula to jadlam malo. Tak tylko na zachcianke, a jadlam i cytrusy i truskawki i jadlam platki z mlekiem, orzechy, czekolade, brzoskwinie itd... nawet smazone kotlety. Nie piłam alkoholu ani nie paliłam. Ale to chyba wiadomo. No a poród... przepraszam nie chcialam Was straszyc czy cos :( Ale kazda wie ze boli i tego akurat nie da sie pominac, tym razem zastanawiam sie nad znieczuleniem, albo gazem jakims czy cos... tylko ze u nas w szpitalu to tylko gaz jest dostepny a po znieczulenie to do walbrzycha trzeba a to kawalek drogi jest. Napewno moge powiedziec ze jaki ten ból by nie był silny to po wszystkim jak zobaczy sie swoje malenstwo to mija i juz sie nie pamieta o tym. PYTANIE; czy 3 stopien dojrzalosci to jakis znak dla mnie ze wczesniej sie rozwiaze wszystko? + miekka i krotka szyjka?
  6. A ja bylam dzisiaj u lekarza, lozysko w 3stopniu dojrzalosci, mala wazy okolo 3,5-3,8kg, spakowana i gotowa do ladowania:) a termin dopiero na 23stycznia, ciekawe co z tego terminu bedzie. Oj boje sie porodu, wiem co mnie czeka i jakos ciezej mi z ta mysla....
  7. hej dziewczyny. moj 2latek daje w kosc ostatnio i nie mam sily pisac. Za to co raz bardziej denerwuje sie ze to zaraz ... Od jakis dwoch dni tak mnie kłuje w srodku, gdzies w okolicach chyba zamkniecia szyjki ze szok. jakby mi mala pazurki wbijala... nie pamietam takiego uczucia przy synku. zastanawiam sie za to czy to kolejny symptom? Moze jednak urodze wczesniej (chcialabym bo mam juz dosc)... No i zaczal sie wczoraj 37 tydzien wiec mąż do łóżka przyjęty:D hehe Takie kłucie co moze oznaczac? moze sie szyjka rozwiera? PS: mozna jakos samemu sprawdzic czy jest rozwarcie? Wesołych Świąt mamuśki 2w1 i te rozpakowane tez:D
  8. zawsze mozna bardzo na ucho zachorowac:) lekarze na wizycie prywatnej zawsze zwolnienie wypisza... Moj m po urodzeniu synka byl 14dni na l4 potem 7 dni urlopu ojcowskiego. potem jeszcze ucho go bolalo przez 5 dni:) hehe. Teraz tak samo pewnie bedzie. Ja po naturalnym porodzie dochodzilam do siebie prawie 2 tygodnie a potem jeszcze 2miesiace bo pani w przychodni mi jakas bakterie zaszczepila przy sciaganiu szwow... jade zaraz na ktg, zobaczymy co tam slychac:)
  9. chodziło mi o tacierzyński( to to samo co urlop ojcowski) każdemu nalezy sie 14 dni pologowego (lub poprostu opieka nad malzonkiem) czyli 14dni teraz i 14 dni od 1stycznia i 14dni urlopu tatusiowego. Coś czuję ze jak dotrwam do konca roku to bedzie sukces...
  10. tak właśnie to:) nie pamietalam nazwy. jeden lekarz w szpitalu mi powiedzial ze w 36 tygodniu to w sumie nospa tylko ale nie za duzo bo jakby sie niunia urodzila to metabolizm obciazony bedzie miala i przy tym leku tez matabolizm i moze miec zwiekszone napiecie miesniowe. chyba poslucham tego ze szpitala zostane przy nospie. Jesli chodzi o wódke... hmm nie bede nikogo oceniać ale sa leki i lekarze, ktorzy wiedza co robic przy takim cisnieniu i szczerze watpie zeby ktorys polecił takie rozwiązanie. Pracowałam w swietlicy socjo-terap. i pracowalam z dzieciakami z zespołem FAS... naprawde uważam ze dla jednego piwa, lampki wina czy kieliszka nie warto ryzykowac... ale kazdy ma swoje zapatrywanie na te sprawy. Jejku jak ja sie ciesze ze moj M bedzie w domu... nie dałabym rady bez niego teraz i napewno nie dalabym rady z malym i z małą na raz... myślicie ze mozna jakos sprawdzic czy robi sie rozwarcie..?
  11. achaa jeszcze sie musze pochwalić:) wózek juz stoi i czeka na właścicielke, łożeczko skrecone i posciel sie wietrzy:D no i spakowałam sie w "plecak porodowy" hehe:) jednym zdaniem- jesteśmy gotowi (jakby co)
  12. http://www.amazon.com/SnugGlider-Infant-Seat-Swing-Frame/dp/B000M4K4BY/ref=sr_1_9?s=baby-products&ie=UTF8&qid=1324382621&sr=1-9 widzialyscie jaki fajny wynalazek. nie trezba hustawki kupowac i zagracac mieszkania tylo stelaz do fotelia i hustawka gotowa:) szkoda ze u nas takich rzeczy nie ma, bo wysylka z usa to za drogi interes. My przy Wiktorku mielismy same gadzety to wozek po domu jezdzil, tu lezaczek, tu hustawka tu krzeselko do karmienia tu bujaczek... i nie bylo sie gdzie ruszyc... a teraz jak moj dwulatek zacznie pokazywac charakterek to nie zostawie malej w hustawce czy w gniazdku bo jej krzywde nieswiadomie zrobi... bylam znowu na ktg przepisali mi fenferol(?)-chyba tak sie to pisze. ale przeczytalam ze nie podaje sie tego leku od 36 tygodnia bo moze bardziej zaszkodzic niz pomoc. doszlam do wniosku ze jak niunia bedzie sie chciala urodzic to i tak to zrobi wczesniej. troche odpoczywam i leze, ale nie bede robic z siebie kaleki. malej juz nic nie zagraza jestem w 36 tygodniu wiec nawet jak sie urodzi zaraz po swietach to bedzie juz "donoszona" 37 tydzien wedlug lekarza w szpitalu to juz nie wczesniak- chociaz sa rozne szkoly. moj m wlasnie zwolnienie na mnie zalatwia:) wroci do pracy dopiero w lutym:) czyli teraz 14dni na mnie potem w nowym roku 14dni pologowego i 14dni tacierzynskiego:) wiec mam meza do usług:) hehe dziewczynki jak ja juz bym chciala strasznie urodzic, w pierwzej ciazy sie nie meczylam chociaz do porodu szlam z waga ponad 100kg... a teraz waze 83 i czuje sie jakbym umierala... brzuch mi sie napina co chwile, kregoslup boli, chodze jak kaczka... masakra jakas... a o spaniu to juz nie mowie... nawet przy noworodku lepiej spalam.. koniec zali... Dziewczynki rozpakowane- korzystajcie z wszelkiej pomocy przy karmieniu noworodka i robieniu rzeczy w domu. W Świdnicy nie bylo poloznej ktora potrafila pokazac jak sie karmi- sciskala cycka i wpychala dziecku do buzi ot i cala nauka. Najlepiej wziac malenstwo na spokojnie polozyc kolo siebie ulozyc sie na boku i dac sie przyssac. Pamietajcie ze karmienie piersia to nie przymus i jak sie nie uda to nie znaczy ze zle mamy z Was... Ja czulam przez pol roku presje, ze MUSZE karmic piersia bo co ze mnie za matka i przez stres i naciski nie dalawalam rady zamiast cieszyc sie bliskoscia dziecka i tym co sie dzieje to martwilam sie zeby jak najdluzej karmic bo to misja jakas... nie dajcie sie zwariowac. Ehh no to tyle.
  13. W Świdnicy mamy śnieg:) kurcze, mam stresa troche. ale 36 tydzień to już silne dzieciątko...
  14. jakoś ni emogę sie narazie zmusić do lezenia. jeszcze dzisiaj bylam w szkole pol dnia zeby egzamin napisac... nie weim czy jutro nie isc... achh bo tak to jest, lekarz moj mnie nie badal nigdy i nie wiem jak bylo, a teraz jak mnie w szpitalu zbadal to w sumie poczulam lekka sugestie zeby sie spakowac... tak tez zrobilam. 36 tydzien sie zaczal to juz nie ma zartow i ja i moj maz urodzenia w 36 tyodniu ciąży:)
  15. a jakieś sugestie co do mojego pytania..? U mnie pada Śnieg!!!
×