Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pandora_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pandora_

  1. pandora_

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    HAAAA HA HA !!!!!! ZDAŁAAAAAM !!!!!! Jak mi się chciało palić jak tam czekałam na ten egzamin !!! !!! Wszyscy tylko na fajke wychodzili, a ja serce na dłoni i też chciałam tak bardzo !!!!! Miałam go o 14.00 a od około 10 już pojechałam na uczelnie posłuchać przecieków itd. Chyba znów chora z tego stresu jestem, ale już się tym nie przejmuje! A niech se bakterie też pożyją! Jestem taaaaaak heeeepi!
  2. pandora_

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Trzymajcie za mnie kciuki! Ciagle się jeszcze uczę i tak chyba zostanie całą noc bo mam egzamin jeszcze jutro. O jak mi się nie chce!!!!!!!! Fakt miałam całe wakacje ale jak wiecie spędziłam je śpiąc, użalając się nad sobą, pijąc alkohol i pisząc na tym oto forum. Dlatego no cóż, teraz trzeba cierpieć ;) Dobranoc!
  3. pandora_

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    nazwisko na Ż. i razem są na tej fotce głównej! Taka parka. Jak moja babcia pierwszy raz gadała przez kom. to wiesz jak przez łoki-toki tak że przykładała do ucha potem do ust i tak rozmowa wyglądała śmiesznie ;)
  4. pandora_

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    aaaaa normalnie się modle żeby gg nie odkryła babcia bo już itak na n-k dostaje po 30 wiadomości dziennie i się obraża jak jej na którąś nie odpiszę! Nie no dziadków mam fajnych i dość pojętnych. Babcia nie jest znów jakoś bardzo stara, bo w mojej rodzinie była taka niepisana tradycja że szybko się zostaje matką, niestety znów ja złamałam tradycje.
  5. pandora_

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    hehehe no ma kompa, ale nie gg i nie skajpa, tylko na naszej-klasie ma konto, pudelka i lansik ogląda i w wordzie sobie wierszyki przepisuje, dziadek z koleji prężnie zarządza swoim kontem w PKO przez komputer. Mój wujek im go skombinował i wiecie jak się obyli oboje tam. Aż niemożliwie, a by się wydawało że starsi ludzie już nie opanują takich \"technologi\". Zresztą tam w moich znajomych na n-k możesz sobie moich dziadków zobaczyć :) Razem mają tam konto. Tylko im nie pisz nic w stylu \"właśnie rzucam z waszą wnuszką palenie ;) \" bo wiesz... ja oficjalnie to dobre złote dziecko jestem :)
  6. pandora_

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    A ja z koleji siedzę u babci na komputerze, obok w okoju trwają urodziny. Byłam taaaaka senna, wypiłam kawe i teraz mam takie herc-klekoty że ho ho, chyba przeniosłabym górę jakąś. Ależ! Przecież! Ja się nie denerwuję tylko pytam :) Powiedzcie... smakuje wam kawa? Tak żeby ją pić bo jest dobra??? No o nie wiem ja ją piję tylko żeby poczuć efekt w postaci pobudzenia... smaku kawy nienawidzę, niedobrze mi od niego. Dlatego robię małą mocną i gęstą tak na jeden łyk. Wy lubicie???
  7. pandora_

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    O co kobieto w ogóle chodzi? No weźniesz się przyczepisz jakiejś pierdoły totalnie nieistotnej, jakieś fochy odstawiasz i jeszcze mi powiesz że krytyki przyjąć nie umiem. No dajże spokój, jakiej krytyki, ja tu krytyki żadnej nie widzę raczej zwykłe czepialstwo. Lece na 75 urodziny mojego kochanego dziadziusia. Ma koncyje 40-latka a wygląda na max 50. A to wszystko dzięki pogodzie ducha, i poczuciu humoru :P Polecam ten sposób :P
  8. pandora_

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    No przecież mamy tu fajny klimat! I też jesteśmy z sobą coraz bardziej zżyte. Mi się nawet śni Monika z Aniami po nocach :)
  9. pandora_

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    JAKIMI LEKAMI PRZECIEŻ JA ŻADNYCH LEKÓW NIE BIORE!!!
  10. pandora_

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Łooooł Łoooooł Łooooooł..... hmmmm..... no to poprostu ich nie czytaj! PAAAAAAAA PS Ledwo co wstane od razu zdj*bke dostne :)
  11. pandora_

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Heeeeeloł! :) Dzień jak codzień. Poszłam dziś na zajęcia, maaatko ale mi się nie będą podobać przedmioty w tym semestrze! Już to czuję. Poza tym uwazam dzień na uczelni za stracony totalnie, sobie wyobraźcie, nikt ale to zupełnie nikt mi nie powiedział że ładnie wyglądam!!! No serio! Rozważam rezygnację ze studiów. Udało mi się uniknąć kontaktu z promotorem, nie wiem jak będę go unikać przez następne 5 miesięcy ale spróbuję inaczej no nie ma wyjścia chyba zacznę pisać tą prace :/ Po zajęciach wróciłam do domu i poszłam spać. Wstałam i piszę. hehe ale mam zarąbiście ciekawe życie. Ahaaaa no zapomniałam poszłam do knajpy po zajęciach na chwile. Słuchajcie, chyba jestem stabilną niepalącą, nie dość że mnie nie ciągnęło to jeszcze udałam że muszę iść do lekarza, po 20 minutach tylko po to zeby się z tej knajpy wydostać! Tam tak śmierdziało że serio miałam dość od razu i bałam się że mi moje śliczny płaszczyk kupiony za kase z niepalenia przesiąknie tym dymem cholernym. Dlatego posiedziałam tyle żeby było że poszłam i ani chwili dłużej. Czuję się już prawie dobrze. Jeszcze tylko katar i gardło jeszcze. Anulla, no mi ten błonnik pomaga ostro. Mam taki \"błonnik z ananasem\" tak dokładnie pisze na okładce. I jem tak po 3-4 tabletki około 4 razy dziennie. Wychodzi mi tego dużo ale działa! DZIAŁA MÓWIĘ CI! Aaaaaaaa no i zapomniałabym, jakiego ja to mam pecha! Sluchajcie... znacie jakaś inną sierotę która paliła pięć lat i była w stanie to ukryć. Potem rzuciła palenie, nie paliła ponad miesiąć i po tym miesiącu niepalenia wydało się że paliła 5 lat!!!! Tak to ja!!! Przyszła dziś moja mieszkająca obok kuzynka. To jak moja siostra jest bo w sumie wychowałyśmy się razem i od 3 roku życia wszędzie za mną łazi. I co? I oczywiście jak to w rodzinie nikt nikogo nie pyta o pozwolenie na grzebianie w rzeczach i komputerach osobistych... pierwsze co to do mojego komputera się skierowała, no bo wiadomo droga z jej domu do mojego zajmuje jakieś 30 sekund więc musiała koniecznie sprawdzić po taki długim czasie nasza-klase, 3 konta pocztowe i gadu. A na tym moim komputerze w prawym rogu jak byk niebieskie \"SC\" na szarym tle! Zapomnialam wyłączyć a cholera jedna musiała sprawdzić co to jest. Już wszyscy wiedzą ciocia, wujek, druga ciocia, sąsiedzi. Tak więc moja już itak legnięta w gruzach reputacja poległa jeszcze bardziej i teraz jest na takim dnie że dokopuje się chyba do chin. Ona nie jest jakaś zła, czy złośliwa tylko poprostu musi cały czas gadać i gadać i gadać. Dobrze tyle że babci i dziadkowi nie powiedziała bo by się denerwowali, no wiadomo jak to dziadkowie. Jakbyście to widzieli ja sobie szczęśliwie wracam ze szkoły a wujek z psem już mi z kilometra ryczy \"GRATULUJE!!! HEHEHE\". Co jeszcze... hmmmm... no nie wiem poradziłabym wam jakiś nowy super lek na wszystko, ale ostatnio nic nie odkryłam niestety. Jednak możecie być pewne że jak znajde jakiś super dodatek do glinki i błonnika który już w ogóle zapewnia zycie wieczne to z pewnością dam wam znać :) Idę się kąpać :) Pa słońca ! I wkleje tu ów raport z \"generatora wrażeń\": Nie palę już 49 dni (+ 21g04m58s). Ilość niewypalonych papierosów: 997. Będę żyć dłużej o 7 dni (+ 14g53m15s)! Zaoszczędzone pieniądze: 274,33 zł! OOOOO PAAAAATRZCIE! Nawet nie wiedziałam że już 50 dzień!
  12. pandora_

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Kupcie sobie wszyscy błonnik !!!! Błonnik to taki odpowiednik glinki zielonej dla wnętrza ciała!! Ja najpierw schudałam po rzuceniu bo się trzymalam potem zgrubłam 3kg bo zarłam jak najęta aż w końcu teraz schudlam bo zaczęłam jeść normalnie + blonnik! I 50.5 kg na wadze! BŁONNIK!!!! (aha... i nie koniecznie trzymajcie się ulotki czasem można wziąć więcej ;) )
  13. pandora_

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Dziewczynki moje drogie jestem w ciężki szoku. Dziś czuję się całkiem nieźle! No więc tak... jak wiadomo paliłam całe studia, na tych studiach pare razy się przeziębiałam i zawsze trwało to conajmniej 2 tygodnie. Pamiętam taki jeden wykład kiedy po tygodniu choroby dostałam tam ataku duszności i nie mogłam dojść do siebie aż się chłopak obok przestaszył, dokładnie pamiętam tę stuację. Tym razem pochorowałam się w piątek, wiadomo katar, gardło, gorączka. Leżałam cały piątek, całą sobotę, leczyłam się pyralginą, scorbolamidem, i chlorchinaldinem (hehe stare a dobrze). Słuchajcie, dziś jestem prawie zdrowa. Czuję się naprawde dobrze, zaraz się uczyć zamierzam. Katar mam jeszcze no to jasne. Ale gardło nie boli mnie prawie wcale a wczoraj to był koszmar. Jak ja sobie pomyślę ile musiałam mieć samozaparcia żeby kiedyś przy takim samym bólu gardła jeszcze palić !!!! Się ciągnęło wtedy przez 2 tygodnie. Jest to chyba pierwszy aż tak radykalny efekt niepalenia jaki zauważam w moim ciele. Dziś niedziela, ale itak sprzątam, wietrzę pokój i wycieram te wszytskie bakterie które mi się tu namnożyły przez te 2 dni. Narazie!!! :):):)
  14. pandora_

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    swoją drogą uważajcie bo to aż niemożliwe jak łatwo jest się przeziębić. Mama chwile temu wróciłą z pracy i przyniosła mi różne kolorowe tabletki i syropy i od razu czuję się lepiej powiem wam.
  15. pandora_

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Cześć dziewczynki! Ja mam się dobrze tylko od wczoraj cały dzień śpię bo jestem chora i chcę się do jutra wyleczyć dlatego nic nie piszę bo z łóżka nie wychodzę!!! :)
  16. pandora_

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Ja mam tylko jedno pytanie: GDZIE JEST JESSY !!!?????!?!?!?!?!?!
  17. pandora_

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Ok... no i po problemie. Oddano mnie na przypusowe leczenie polegające na odcięciu od apteczki rodziców ;) A tak w ogóle to mam nadzieję że zdajecie sobie sprawę z tego że w pewnych momentach koloryzuję lekko rzeczywistość ;) Ostatnio rzeczywiście przed snem brałam coś na spanie, bo powrót na uczelnię, i wstawać muszę o 6.00 więc wypada iść spać przed 3. Wczoraj była to jedna piąta tabletki lorafenu i autentycznie wydawało mi się że elfy mi opowiadają historię jakąś. Ale dziś już idę spać bez prochów i z pewnością mi to wyjdzie bo chyba się już przestawiłam. Kończe, kończe, bo znając moją podatność na nałogi za miesiąc brałabym 2 tabletki dziennie. Hmmm... co by wam tu jeszcze napisać... byłam dziś na zajęciach, strasznie nudno, zimno i szaro na wydziale było. Ostatni semestr... troche mi smutno, ale już święty czas zakończyć tę moją edykacyję bo ileż można. W domu tata dalej nie pali w piecu, dlatego sory za literówki - piszę w rękawiczkach ;) Nie będe już na siłę nic wyciskać tu, chyba ostatnio mało kto ma natchnienie. Jak na coś wpadnę napisze potem. PA PA Moje Drogie Niepalące. Nie palę już 45 dni (+ 00g01m13s). Ilość niewypalonych papierosów: 900. Będę żyć dłużej o 6 dni (+ 21g00m11s)! Zaoszczędzone pieniądze: 247,50 zł!
  18. pandora_

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Weź se Ja-Ko lorafen! Będą ci elfy bajki opowiadać.
  19. pandora_

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    ej dziewczyny na depresje jesienną polecam lorafen! Wczoraj jak zasypiałam wydawało mi się że nademną jest pełno elfów i opowiadają mi bajki :) Chyba nie można się uzależnić od tabletek prawda??? Gdyby można było nie było by aptek przecież! No nie, no nie, no nie????
  20. pandora_

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    ej... powiem wam jedno moze i podnosi cisnienie, ale nie pobudza, jak sobie przypomne tego pierwszego papierosa zawsze rano jak jak normalnie czułam jak mi ta nikotyna wypełnia mózg, jak miałam mroczki przed oczami i jak mi się głowa robiła taka koszmarnie ciężka to aż mi się niedobrze robi. Oto co mi się dziś śniło w nocy: że byłam na jakimś kolokwium, i było do kolokwium godzina a ja nic nie umiałam i miałam paczkę fajek i byłyście tam wszystkie wy, później monika mi tą paczke fajek wzięła zanim ją zdążyłam otworzyć, a wszystko działo się w jakimś markecie. :/ Nigdy więcej prochów ! ;)
  21. pandora_

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    HEJ HEJ! Ja się nie zgadzam! Ja nie szukam narzekając pretekstów żeby zapalić! Ja niepaląc szukam pretekstów żeby narzekać!!!! Bo narzekanie to moja pasja, tak jak sen i alkohol (muszę być niesłychanie interesującą osobą ;) ) Teraz idę spać bo nie śpię już prawie 10 godzin i coś mi oko skacze.
  22. pandora_

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Witam.... Jedno wam napiszę z rana... tak sobie myślę że to miał być tylko jeden jedyny papieros i dokładnie pamiętam okoliczoności i okno i nawet widok z okna, normalnie widzę siebie przy tym oknie palącą tego jednego jedynego papierosa... ale ja mi się ten papieros przerodził w 5 lat palenia to pojąć nie mogę! To takie przemyślenie o świcie! :)
  23. pandora_

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    no tak... robię taką papkę, nakładam pędzelkiem (takim zwykłym do farbek) bo tak najwygodniej nie popaprzesz się i później czekam aż to wyschnie... zamienia się to z taką twardą maskę (uczucie okopne ;) ) i jak już się zamieni to to tak skruszam nad wanna, ale można to zwyczajnie zmyc wodą. Ja skruszam bo to taki dodatkowy peeling jakby ;)
  24. pandora_

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Jeszcze powiem wam... kupcie sobie ten błonnik! Działa to działa!!!!! I jeszcze jedno ostatnie ja Ania robie tak z tą glinką że wychodzi mi konsystencja takiego ciasta, jak farbka plakatowa, i pędzelkiem to nakładam jak wyschnie to kruszę. Działa :)
  25. pandora_

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    A tak poza tym witam was! :) Mój dzień mija bezproblemowo, duuużo dworu, mało nauki. Strasznie mnie denerwuje jak ludzi palą na przystankach ;) Ze skrajności w skrajność... Nic mi się nie chce za bardzo teraz więc chyba pójdę spać poprostu. Nie palę już 41 dni (+ 21g07m20s). Ilość niewypalonych papierosów: 837. Będę żyć dłużej o 6 dni (+ 09g33m37s)! Zaoszczędzone pieniądze: 230,34 zł!
×