pandora_

Mój dzisiejszy dzień był jakis mało ekscytujący... Przez mrozy dobrnęłam na uczelnię, w aptece (gdzie byłam po tabletki venescil na żylaki, chyba działają, ostatnio mój żylak mi zniknął po kąpieli) w telewizji aptecznej zobaczyłam że na dworze jest 20 stopni. Jakoś nie wyczułam tych 20 stopni ale to pewnie przez te wszystkie warstwy ubrań i szalików ciepło do mnie nie docierało. Dzień ogólnie jak wczorajszy: wstałam o świcie, poszłam na uczelnie, wróciłam, poszłam spać, wstałam, pisze tu. Nic mnie nie boli, musze sobie wymyślić jakies nowe zmartwienie. Odezwę się jeszcze dziś ale teraz ide myć ząbki, strasznie lubie je myć od czasu kiedy rzuciłam palenie ;) Jeszcze jedno napisze... jak sobie przypomnę jak wieczorami własnie taką ponurą jesienią, rodzice szli spać, a ja sobie wieczorem robiłam takie rózne rzeczy w pokoju i paliłam pełno i okno oczywiście otwarte, i z minuty na minutę w tym pokoju było coraz zimniej, coraz bardziej wilgotno, bo to takie powietrze leciało z dworu i tak okoropnie śmierdziało jak już szłam spać takim starym dymem... a feeeee.... okropny depresyjny nastrój panował w tym dokładnie pokoju w którym teraz świeci beżowe światło jest cieplo i pachnie wanilią.

to nie jest straszne!! to nie jest trudne!!! to nie jest walka!!! rzucenie palenia to chyba najprzyjemniejsza rzecz jaka spotyka człowieka! Normalnie współczuję niepalącym że nigdy nie będą wiedzieli jakie korzyści daje rzucenie palenia! :) Nie martwcie się! Będzie dobrze! Nie palę już 37 dni (+ 23g26m35s). Ilość niewypalonych papierosów: 759. Będę żyć dłużej o 5 dni (+ 19g14m53s)! Zaoszczędzone pieniądze: 208,87 zł! PS Pisałam prace mgr dokladnie 10 minut!

a no Nie palę już 36 dni (+ 22g16m31s). Ilość niewypalonych papierosów: 738. Będę żyć dłużej o 5 dni (+ 15g24m11s)! Zaoszczędzone pieniądze: 203,10 zł!

No Heeej ! Jaka jestem zmęczooooona. Chyba normalnie pójdę spać prze 22 :/ Już się zebrałam po tamtych zdarzeniach zupełnie. Mam się dobrze tylko szkoda mi niektórych ludzi których dotyczyło to bardziej i bezpośrednio. Byłam na uczelni!!!! Udało się JEJEJEJEJE! A też spotkałam wszystkich moich kompanów z papierosa łącznie z sekretarką i sprzątaczką! Ale trzymałam się dzielnie, nawet poszłam sobie stanąć z kumplami na fajce w stałym miejscu, nie ciągnęło mnie wcale wcale!!! Tylko że było łatwiej ze względu na pogodę, zawsze nienawidziłam fajek w taką pogodę, wilgotno, całe ubranie takie mokre mimo parasola, ten dym w ogóle nie odlatywał, powietrza do oddychanie nie było, i człowiek był zmarznięty ale spocony! Aha no i jeszcze jedno! Z tramwaju na wydział mam pod górkę, zawsze jak weszłam już na ta górkę (tylko nie wyborażajcie sobie giewonu zaraz to poprostu lekka górka) byłam zdyszana, spoconam, zmachana, tak że jak wchodziłam na wydział byłam czarwona i mokra i zmęczona. No więc! Dziś tej górki nawet nie zauważyłam!!!! W ogóle! Dopiero długo długo później się kapnęłam że przecież weszłam pod te moją znienawidzoną górkę. Wcale moja cera nie wyglądała lepiej w lustrze w toalecie na uczelni! Wyglądała tak jak przed wakacjami szara i zmęczona, a dobrze wiem że mi się poprawiła bo nawet mama mi to mówi! Wygląda na to że to lustro jest zepsute. Dziś pogoda już dużo lepsza prawda? Znaczy niby jest szaro i smutno ciągle ale już ta depresja nie wisi w powietrzu! Dobrze że do wiosny już tylko 158 dni! Już nie mogę sie doczekać, już poprałam wszystkie wiosenne ciuchy. Pies pewnie będzie w ciąży racja niestety... Jak kiedyś był w ciąży to to co się urodziło było tak koszmarne że aż ludzie przychodzili to oglądać! Jakaś mieszanka cocer-spaniela (uszy), terriera (broda), buldoga (kształt), wiewiórki (ciało), papugi (łapy). No mówię wam miało to powodzenie niesłychane. No Anulla mi błonnik bardzo pomaga a po rzuceniu też miałam takie kłopoty! Ej też łykam chrom jakiś tydzień... ale przez przypadek znalazłam do w szufladzie w komodzie i nie przeczytałam co to jest tylko od razu po wyglądzie założyłam że są to tabletki Silica na cerę. A na co w moim ciele działa ten chrom? Droga Madziu Kolonia... wszyscy znamy Carra... ten topic mam prawie 700 stron tu Carr przewinął się już x razy :) a my to eksperci w rzucaniu palenia niemależe. Qwertka my mamy ten program z tej strony http://www.mooqoo.com/pl/nasze-programy/rzuc-palenie/ Becia gratuluję... Widzisz :P A rzucasz niby \"przez przypadek\" spontanicznie! Ponoć tak najlepiej :) Dzięki Nerii :) bardzo się cieszę że tak myślisz! I ja cię lubię też, bo też jesteś taka pozytywna!!! :) 44 dni... nieźle nieźle, zawsze 8 dni przedemną :P ! Ja-Ko wolne dni są fajne nie? Ja po 90 dniach wolnego wracam na uczelnie i tak mi ciężko! Tragedia! Musiałam dziś wstać o ... o .... O 8.30 !!!!!!!!! robi wrażenie 14 tysięcy :/ Ja mam \"tylko\" 10 tysięcy puszczone z dymem. Dziś nie jadłam nic słodkiego, więc nie mów o torcie! Dobrze że sklep obok już zamknięty! Trzmaj się Toszi! Jak już przeżyłaś 3 dni to za nic nie warto wracać do tych cholernych petów. Mnie mąż nie wnerwia przy rzucaniu, ale powodem tego jest fakt że nie mam męża. :) I też mam zniechęcenie do kontaków z ludzmi, ale to z koleji dlatego że zazwyczaj wstaje kiedy ludzie już szczykują się spać! Pojedz lizaki chupa-chupa - ja rozważam zakup całej tej skrzynki. Mumi jakie tabletki? Ten Tabex? Też kiedyś kopałam ziemniaki! Znaczy wykopałam tylko jednego bo potem płakałam i płakałam i płakałam więc babcia pozowliła mi już przestać. Ciężka to robota jest! I trzeba dotykać ziemi! Szkoda że ziemniaki nie rosną jak czereśnie byłoby prościej :) Kończe bo mi się zieeewa. Idę chyba spać! Dobranoc!

no na przyklad teraz mi jest niedobrze po wypiciu pol lira mleka z 5 łyżkami cukru (taaaak mi się chciało coś słodkiego)

nie no pasuje... ustawilam 5.50 bo jak zaczynalam palic LM niebieskie kosztowaly 4.70 teraz okolo 6 wiec ustawilam sobie tak srednio a ze paczka dziennie to daje okolo 195... mi tez czasem niedobrze od czekalady ale dopiero powyzej pol kilo ;)

Anulla a próbowałaś brać czysty błonnik taki w tabletkach? Ja biorę 3 rano i wieczorem (wieczorem czasem trochę więcej) i pomaga baaaaardzo. A mam "błonnik z ananasem" tak dokładnie pisze na okładce.

No hej! :) Ja-Ka gratuluje!!!!!!!!!!!! Jesteś wielka przez \"W\"! A z niquitinami się nie zgadzam :P Uważam że to jest dobra rzeczy pod warunkiem że robi się to kontrolowanie i mądrze. Że na przykład codziennie dodaje się do odległości miedzy kolejnymi pastylami 10 minut, ale nie tak na oko tylko dokładnie z budzkiem, stoperem, minutnikiem! I odzwyczaisz się napewno. Ja już moją szansę rzucania z niquitinem zaprzepaściłam więc, sory ale teraz to już na żywca. Jest ok. Jeśli chodzi o mnie to dałam sobie po wiadomych wydarzeniach 3 dni na smutek i rozpacz, ale tylko 3 dni, do godziny 24 w niedziele i koniec. No więc koniec :) Zmarłym nic nie daje płacz i lament. Dziś opuściłam dom w końcu i od razu kupiłam spodnie i bluzkę podobały mi się strasznie, ale w sumie mi się podobają ale wkurza mnie że mama nie skłamała że jej tez. Zapewnie zastanawiacie się co u mojego jakże popularnego psa ;) Siedzi już 3 dzień w domu i śpi zbierając siły na bzykanko w następnej porze godowej które już za pare miesięcy. Tak więc na nic przydała się śliczna obroża z wypisanym na niej numerem telefonu. Pogoda okropna, dobrze że ta wiosna idzie. Całe miasto ma depresję więc sama też próbowałam się w nią wprawić żeby dopasować się do reszty ale mi nie wyszło no bo powiem szczerze śmieszy mnie depresja z powodów pogodowych ;) Jeszcze coś napiszę ale teraz lece na gorącą herbatę i trochę telewizji bo mi się komórki mózgowe zaczynają odradzać (nie patrzyłam 3 dni) więc musze je zdusić w zarodku :) Mój raport: Nie palę już 35 dni (+ 20g04m55s). Ilość niewypalonych papierosów: 716. Będę żyć dłużej o 5 dni (+ 11g24m05s)! Zaoszczędzone pieniądze: 197,10 zł!

Anulla ... zaczęłyśmy palić w dokłanie identyczny sposób. 1 rok październik, tylko na imprezach a później w 1 sesji to już paczka dziennie. Rzucam teraz przed ostatnim rokiem bo nie chcę skończyć tych studiów jako palaczka i koniec kropka.

chybaście tu wszytskie na głowe upadły! No Kachna kobieto!!! To są tak: 10 atomów węgla, 14 atomów wodoru, 2 atomy azotu! To jest nikotyna! Jak można dać sobą rządzić takiej cząstce? Żeby to chociaz była bakteria, ale nie! To nawet kuźwa mózgu nie ma, nie dzieli się nie mnoży nie ewoluuje! To jest głupi, przypadkowy związek chemiczny, występujący w liściach jednej brzydkiej rośliny, fakt ma ładne kwiatki, ale nawet pospolita frezja ma ładnejsze. Eh nie no, normalnie, nie, idę.

No hej!!! JOŁ! Wstałam o świcie! Mama właśnie wspadła do mojego pokoju z krzykiem że to już przesada! Myslał by kto! Wczoraj poszłam na zakupy oczywiście :/ Bo już nie wytrzymałam ;) Kupiłam sobie wczoraj śliczny jesienny płaszczyk. Kupiłam wesję xs do której muszę troszkę schudnąć, zamiast wersji s do której z koleji musiałabym troszkę zgrubnąc. Kupiłam sobie jeszcze błyszczyk, cienie nowe, i lakier nowy. I kupiłam psu śliczną zieloną obrożę za 3 zł, z maleńkimi metalowymi pieskami w formie ćwieków. Chciałam czerwoną, wiadomo do rudych pasuje czerwony, ale nie było więc wzięłam tą zieloną. I okazuje się w domu że obroża za 3 złota jest z prawdziwej skóry!!! Moja mama to odkryła. Mi tam wszytsko jedno czy to skóra czy nie skóra ważne pies wygląda świetnie. Trochę jak olka z klanu. Gdyby nie jego rozwiązłości i fakt że lubi się tarząć w błocie można by przypuszczać że to jakiś arystokratyczny pies. Poza tym poszłam na impreze, gdzie przesmoliłam resztę kasy. HA! Jak mi sie udalo! Bałam się strasznie. Wszyscy w około palili wszędzie leżały paczki z fajkami, więc na wszelki wypadek kupiłam sobie niquitin. Kusiło mnie strasznie zwłaszcza po pierwszym wypitym alkoholu ale zjadłam 1 pastylke tego niquitinu i przeszło mi. Dalej już było spoko. Nikomu się nie przyznałam że nie palę bo nie chcę zapeszać, a gdy ktoś mnie częstował (a mam wrażenie że częstowano mnie z 50 razy :/, właściwe nic nie pamiętam z tej imprezy tylko jak ktoś mnie częstuje fajką) mówiłam tylko \"nie teraz, dzięki, może za chwilkę\". Mam nadzieję że ten cały alkohol nie sprawi że moja cera wróci do stanu poprzedniego. Niemniej piję dziś duuuuużo wody żeby wpłukać z siebie wszelkie dziadostwo z dnia wczorajszego :) Idę robić zapiekankę z cukini. PA :) Nie palę już 31 dni (+ 14g53m32s). Ilość niewypalonych papierosów: 632. Będę żyć dłużej o 4 dni (+ 19g56m30s)! Zaoszczędzone pieniądze: 173,91 zł!

i co wcale ten papieros fajny nie był nie? Założę się że był obrzydliwy! No to teraz już wiesz że nic nie tracisz ! Jeszcze ci pozwolimy liczyć dni tak jak było, ale nie ma bata jeszcze jeden i liczysz od nowa!

monika, monika, eh eh... no nic trudno się mówi i żyje dalej... Ani się waż wiecej! NIe ma sie co wściekać tylko zbieraj się do kupy i wracaj do niepalenia!

hehe dziękuję.... no własnie nie bardzo mogę sobie zrobić prezent... bo same wiecie jak było robiłam sobie prezenty z okazji 1 tygodnia, 2 tygodni, 13 dnia niepalenia, 14 dnia niepalenia, 15, 16, 20, 21, 23, 25 dnia niepalenia i wyczerpałam cały budżet prezentowy na rok ;) Ale zaraz sobie zrobie niesamowicie dobre śniadanko. Być moze jajko na miękko w liczbie trzech. Ale mi to szybko zleciało.... wydaje mi się że niepalę no max 2 tygodnie. A tu 17 już :)

M I E S I Ą C !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

Julka ja biorę dokładnie 2 tygodnie i 2 dni. PO rzuceniu najpierw mi się bardzo pogorszyła cera, a jak 2 tygodnie temu zaczęłam stosować takie różne cuda znów bardzo mi się polepszyła :) Ale nie wiem od kogo. Jak będziesz chciała kupoważ face okey w necie to powiedz to dam ci adres strony gdzie ja kupiłam bo tam nie dość że jest najtaniej w sieci to jeszcze 2 opakowanie jest za 50% (chyba jeszcze jest) I zaznaczam że nie wiem czy mi się poprawiłą cera od face okey. Tu opisałam wszystkie rzeczy które stosuję.: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3589249&start=150 wpis z 16:04

M I E S I Ą C !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D :D :D :D :D

mówisz masz: "Suplement diety - dodatek, uzupełnienie diety. Są to zarówno poszczególne składniki żywności, substancje dodatkowe, jak i gotowe produkty spożywcze oraz suplementy (tabletki, kapsułki), których spożycie przynosi większe korzyści zdrowotne, niż te wynikające z normalnej diety. Istnieje bliski związek pomiędzy zdrowiem człowieka, długością i jakością jego życia, a charakterystyką jego odżywiania się. Według najnowszych danych dla normalnego funkcjonowania każdej komórki organizmu niezbędnych jest ponad 90 mikroskładników." :D:D:D

nie mam pojęcia! ale tak pisze na wszystkich tabletkach które biore i pisze tam również że "nie może być stosowany jako element diety zróżnicowanej" :)

i jeszcze wam powiem że nie muszę wynosić śmieci, bo tata się tak wzruszył jajkiem sadzonym które mu ugotowałam że sam je teraz wynosi! hehe czysty zysk

takie tabletki suplementy diety na cere działają! I to lepiej niż kremy chyba! Mi działają tabletki na pryszcze te: http://www.sekretyurody.eu/pages/preparaty/face-okey.html

Wkurza mnie ta pogoda! Poszłam z psem do parku na chyt i jedyną osobą którą spotkałam był jakiś stary pijok. Ale za to chciał się ze mną ożenić! hehehe ;)

ale skoro cera pogorszyła się o 360 stopni to przecież nie pogorszyła się za bardzo? Jest jakieś 20 stopni od tego jaka była przez rzuceniem palenia! Maksymalne pogorszenie byloby gdyby się pogorszyłam o 180! Prawda? NIe? NIe nie? BTW. Dzień dobry ;)

w ogóle ta firma jest podobno fajna, ale miałam tylko pare próbek. :/ Jak wykremuję to wszytsko co teraz nakupiłam to akurat dojdę do wieku że będe stosować "intenstwne kuracje odmładzające" ;)

oooo fajne fajne!!!! to mi się podoba 2) Wyraźnie wygładza strukturę skóry 3) Nadaje zdrowy odcień szarej cerze 7) Zmniejsza widoczność porów to też dla mnie :) widzisz jakąś poprawę z samego niepalenia?