amorek81
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez amorek81
-
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pia- jestem jak najbardziej "za" swietny pomysl z ta aukcja. racja z tym ze jak czlowiek w czyms zaczyna sie udzielac potem latwiej do glowy wpadaja nowe pomysly, wspolna burza mozgow itp:) musialabym przejrzec w pl co mialabym do wystawienia a na pewno cos sie znajdzie:) Mea- pokoik przesliczny, jak z marzen. sama bym chciala taki:) super wszystko dobraliscie no i te mebelki- marze o takich dla Kubusia.... ahhh kiedy to bedzie, pewnie moje dziecko zdazy wyrosnac z tego typu pokoiku:O... a co do okresu ja nieraz mam takie normalne a nieraz tez strasznie obfite ze skrzepami, nie wiem od czego to zalezy. my juz po spacerze, ta pogoda dobija mnie,kurtke nie wiem kiedy zrzuce. ale tak jest zawsze kwiecien ladny a potem do dupyyy z taka pogoda. podrzucie no troche slonca. -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Braylko- dzieki. a z urzadzaniem, wszystko z zczasem uzupelnicie. :) najwazniejsze, ze mozecie juz sie wprawadzac, super nawet nie wiesz jak Ci zazdroszcze tak pozytywnie, ze to juz, -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamuniu- zabraniam Ci tez wertowania netu, tylko kafe i nie nakrecaj sie , choc pewnie nie jedna z nas powkrecala sobie rozne rzeczy. -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Izu- dobrze, ze udalo Ci sie znalezc ta czesc do pralki. jak moim rodzicom kiedys zepsula sie pralka okazalo sie, ze nie warto jej bylo naprawiac:O -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a ja na antybiotku, bylam wtedy u tej lekarki i zapisala mi augmentin, ze faktycznie migdaly brzydko wygladaja, i lepiej juz sie czuje, pzrede wszytskim nie mam nog jak z waty, takze z dwojga zlego dobrze, ze poszlam do niej. -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
smutno, smutno:( chce wierzyc, ze to bledna diagnoza:( Holly- bardzo, bardzo sie ciesze, ze plecki mniej bola i juz czuc poprawe:) ja mysle, ze te wszytskie spiecia to przez te ost wydarzenia, choroby itd moze tak odreagowuje stres i napiecie. mezczyzni nie lubia/nie mowia o tym czego sie boja i tlumia to w sobie a ost sporo przeszliscie. jestem pewna, ze dogadacie sie bo mocno sie kochacie:) a te przepisy to ja nie wiem dla kogo sa pisane, brak slow:O Mea- no to gratulejszyn z okresu;) ( tak po cichu myslalam sobie, jak Barylka ze nowy cel to malenstwo dopki nie napisalas ze tak wyczekujesz okresu hehehe;) Kessi- gratki dla Martusi. u nas pierwszy tydzien byl bez zadnej wpadki, tak byl zaaferowany tym, ze robi na nocnik i dumny jak bilismy brawo,ze praktycznie co troche wolal si i lecial po nocnik, nie musialam nawet przypominac, potem przez pare dni zdarzaly sie nam male wpadki a ten tydzien poki co bez wpadkowy:) wiecie co dla mnie jako mamy jest to ogromne przezycie : kolejny krok w doroslosc itd a jak dziecko musi pewnie to przezywac. Barylko- to chyba cos dzis w powietrzu z tym jedzeniem bo Kubus dzis nawet na obiad nie spojrzal, mleka na noc wypil tyle co nic. pewnie nadrobi to w nast dniach. -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tam nizej babeczka wypowiada sie jak z ta dieta jest i o co w tym chodzi. tez caly czas mysle o tym wszystkim:( -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamuniu- na tej stronce znalazlam co do tej diety. http://abcautyzm.pl/pytania/autyzm-dieta-mojego-wnuka -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
sama nie wiem co napisac, strasznie to niesprawiedliwe:( tez naczytalam sie teraz o autyzmie i nie moge w to uwierzyc, ze tak "szybko" postawili u Krystianka diagnoze. z tego co wyczytalam, to szereg "objawow", zachowan rownie dobrze moznaby przypisac "zdrowemu" dziecku nie majacemu autyzmu. czytalam rozne listy mam do ekpertow i nie tak latwo postawic od razu ta diagnoze. sa dzieci majace "tylko" cechy autystyczne sa z tym zespolem esperega co Mamunia pisala wyzej.koniecznie niech sprawdza ta diagnoze u innych lekarzy, az ciezko mi w to uwierzyc:( -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mea- mi tez teraz 3 dni okres sie spoznial a tez jak w zegarku mam i tez juz sie stresowalam, ze co jak jestem. bo w tym momencie nie moge byc. i juz krazylam w weekend w aptece kolo polki z testami ale powiedzialam sobie, ze dam sobie jeszcze pare dni no i mam co chcialam:) mialas duzo nerwow teraz i pewnie stad ten maly poslizg. -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Asik- Gabrysia przecudna:D a fotka w trojke przepiekny widok:D dobrze, ze udalo sie ta jedna piers odblokowac, mam nadzieje, ze ta babeczka z druga piersia pomoze Ci. ja nie mialam az takiego zastoju ale nieraz piersi byly obolalei grudy straszne jak Kubus dlugo spal i tez wlasnie robilam jak dziewczyny juz pisaly pod prysznic z ciepla woda i rozmasowywalam i grudy puscily. raz tez kladlam ta kapuche. mam nadzieje, za zaraz napiszesz, ze poczulas ulge i jest juz dobrze. a mnie cos kurcze chyba znow bierze albo poprzednie przeziebienie niedoleczone czy co. juz w czwartek cos migdaly mnie bolaly. w weekend opjechalismy do malpiego gaju Kubus wyszalal sie na maksa i w drodze powrotnej mielismy wjechac sobie gdzies cos zjesc ale tak zle sie juz czulam ze jechalismy prosto do domu. jakas taka slaba, nogi jakby z waty i te bolace migdaly. do tego wczoraj okres dostalam i nie wiem czy taka obolala i slaba jestem bo ten okres mam czy to od tych migdalow, dzis jade do lekarza jak tzreba niech zapisze jakis antybiotyk bo do przyszlego tyg musze byc na chodzie bo lecimy na te wakacje. Mamuniu- widzisz jak Zosia Ci sie pieknie rozgaduje, jeszcze zapragniesz chwili ciszy;) ogladalas moze "Awake"-Przebudzenie- super film wczoraj ogladalismy fajny film jak cos to polecam: "the next three days" - Dla niej wszytsko- super. Gumiago- a moze zrob wymaz Ani z nosa i gardla?jak tak czesto ma katar moze cos tam siedzi? zdrowka dla malutkiej Mea- ekspresowo Wam poszlo, supcio. nie moge doczekac sie zdjec. Shadsi- zdrowka dla Amelki ajc co te maluszki sie nacierpia biedne. u nas dzis dosc ladnie. po poludniu jedziemy do tego lekarza ze mna i jeszcze po drodze musze zahaczyc o pare sklepow, musze skompletowac co jeszcze nam brakuje na wyjazd, bo potem bedzie latanie na leb i szyje. -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
gapa ze mnie :O Ewciu- sto lat, zdrowka, szczescia, radosci i szybkiego i latwegoo porodu -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no nadrobilam wszytsko, mielismy z mezem ogladac film jakis ale jestem uzalezniona od Was i musialam nadrobic;) bylam w albumiku:) Myszko- heheheh tez identyko moi rodzice mieli ta mebloscianke a potem siostra tez przemalowywala sobie fronty na zolty kolor:) uwielbiam te oczka Julki, obie dziewczynki macie przeslodkie:) i trzymam kciuki za nowy interes. Mamuniu- dobrze, ze juz dobrze z ta jelitowka. teraz te wirusiska panuja a wydawaloby sie, ze ciepelej sie zrobilo i beda nas omijac szeroki lukiem. u nas najpierw Kubus chory potem ja a terazz i jedni i drudzy znajomi wlasnie Ci co razem mamy jechac na wakacje tez chorzy. nie wiem co to w powietrzu wisi. no i fotka Zojki z butelkami czadowa:D, a Ty z Wiki serio jak jej siostra, lasencjo Ty:D geny masz niesamowite:D Pia- ale fajnie masz z tym remontem:) uwielbiam tez zmiany. tutaj niestesty nie mam pola do popisu ale pocieszam sie, ze odbije sobie juz na jak bedziemy na swoim:)poki co nie pomoge z ta ceramika bo w sumie nie rozeznawalam sie jeszcze ale co do spluczek polecam geberit.:) tak czytalam jak Pascal nie lubi roztawac sie z pielucha. u nas tez wczesniej bylo podobnie. Kubus w ogole nie chcial majtek, kojarzyl, z tym, ze musi siadac na nocnik bo inaczej bedzie mial mokro. ale po tym odparzeniu wytlumaczylismy mu, ze jak bedzie nosil majteczki i robil na nocnik nie bedzie go pupa bolala. i podzialo.przekonal sie, ze faktycznie jest lepiej bez pieluchy i pupa nie boli. teraz sam jak rano wstanie karze sobie od razu pieluche sciagac:) i racja jest, ze musi przyjsc czas. Asik- na pewno z czasem wszytsko sie ulozy. dziewczyny dobrze pisza z tym angazowaniem Krzysia do pomocy. dla niego to zupelnie nowa sytuacja. nie wiem co jeszcze Ci doradzic bo poki co mam "rodzyneczka":) Misty- muszxe poczytac o tym orkiszu skoro ma tyle zelaza bo mam slabiutka cos krew:O Mea- tak natchnelas mnie z ta wysypka. bo od jakis 2 tyg Kubusiowi wyszly takie krostki na policzku, i nie bardzo chca schodzic. wczesniej wysypalo go na brzuchu i dosc dlugo schodzilo ale w koncu zeszlo, teraz na tym policzku no i wlasnie tez przy kolanku ma wlasnie takie drobne, lekko twarde krostki i takie suche no i zaczelam sie zastanwiac moze tez Kubus ma mala skaze? tyle, ze Kubus kocha mleko i serki i jak mu to ograniczyc? hehe piszecie o karuzeli. u nas pod centrum handlowym postawili taka karuzele: koniki, autka, jakies tam zwierzaczki do wyboru i nie bylo zmiluj sie, musial maz isc z Kubusiem. u nas z kolei bylo ciagle malo;) Kessi- mam nadzieje, ze juz Adasiowi nie bedzie nic dzialo sie z tym paluszkiem. i tez podziwiam Cie jak dajesz sobie swietnie rade, serio. i brawo dla Martusi za nocnik:) Gumiago- zdrowka dla Anusi, biedulka z tym uszkiem. ale ucho niestesty "lubi" sie nawracac:( oby szybko przeszlo i juz nie wracalo. przepraszam jak kogos pominelam .jej jak fajnie Was miec :D ale oczy mnie juz bola jakbym piasek miala nic lece do wyrka bo padnieta jestem a rano o 7 pobudka:) milych snow kobietk i -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Holly- bardzo sie ciesze,ze mniej boli:) i zobaczysz teraz bedzie juz tylko lepiej i lepiej:) a my na wakacje za 1,5 tyg lecimy:D z jednej strony strasznie sie ciesze i doczekac sie nie umiem a z drugiej jakos zaczynam sie cykac. to chyba przez te ost wydarzenia co moja siostra ze szwagrem przezyla. nic lece bo jedziemy do miasta na zakupy:) bede potem:) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
macham. w koncu ma neta!!!:D ale sie za Wami stesknilam. ide nadrobic i potem sie odezwe bo jakos dziwnie mi tak:) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kessi- wyslalam Ci wiadomosc na fb. -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziekuje Wam za troske kochane jestescie. dzis bylismy u lekarza i na szczescie osluchowo nie ma nic na oskrzelach, takze bez antybiotyku, przepisala syrop na kaszel. mnie nadal nie poodoba sie ten kaszel,ale podajemy syrop, przeciwgoraczkowy, smarujemy pulmexem i oklepujemy, na noc oblasem kropie. mam nadzieje, ze pomoze i faktycznie obedzie sie bez antybiotyku. ja chyba tez sie zarazilam, bo cos zaczynam pociagac nosem i drapie mnie w gardle, juz czosnek sobie zaaplikowalam. Samodamo- bardzo, bardzo sie ciesze, ze juz wszytsko dobrze u Was i zajrzalas do nas:) zagladaj czesciej i korzytsaj ile mozesz i odpoczywaj u tesciow :) Mamotomka- fotki super, od razu widac, ze wyjazd i pobyt z bliskimi udany:) wypoczeci, szczesliwi:) ah przykro tylko, ze z ta noga tak wyszlo ale oszczedzaj teraz ja jak tylko mozesz, zdrowka Izu- my tu jestesmy w doli i niedoli, i jak masz potrzebe pisz co Cie trapi, moze wyrzucenie z siebie wszytsko sprawi, ze bedzie choc troche Ci lepiej. tule Cie zeby wszytskie Wasze problemy skonczyly sie i zaswiecilo dla Was slonce. Pia- dziekuje no moj lobuziak:) Barylko- domyslam sie jak jestes teraz szczesliwa i Natalka:D pewnie teraz bedziesz zagoniona urzadzaniem domu. fotki super, wygladasz kwitnaco:) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
u nas piekna pogoda a my siedzimy w domu. na jutro mamy umowiona wizyte u leakrza. nie podobda mi sie ten kaszel:( no i caly czas mamy temp; ok 37-38:( nagotowalam rosolu, ponoc rosol pomaga zdrowiec.moze pomoze mojej zabce. powstawialam troche fotek na fb ze swiatecznego wypadu na plaze. potem sprobuje troche wrzucic do albumiku. i dziekuje Wam Kimizi- nie doczytalam, ze Ty tez biedulko chora i glupio wyszlo, dla Ciebie rowniez zdrowka Lenka super ma te teksty:D Pia- no wlasnie tez bym chciala umiec "tak". w ogole osoby kt nie zawracajca sobie glowy pierdolami zdrowsze sa i w ogole im lepiej na tym swiecie.duzo zalezy od samego podejscia do zycia. moja babcia przeszlo 80 lat jak ost bylismy w pl zlamala biodro i miala wstawiana endoproteze na drugi dzien po operacji juz szla od lozka do okna:) rozmiawiajac przez telefon jakbym nie wiedziala o tym wypadku nie powiedzialambym po glosie, ze cos sie w ogole stalo. a jak babci powiedzialam" ze napedzila nam stracha" odpowiedziala mi" ze ona sie nie boi to i my nie mozemy sie bac" . az glupio mi sie zrobilo. Myszko- super, ze zajrzalas do nas:) dziewczynki sa przeurocze.:D Kessi- my tutaj jak jeszcze nie mielismy auta to zawsze wypozyczalismy z Avisa. zadowoleni zawsze byslismy, bo na te wypozyczlanie trzeba tez uwazac, zeby nie zrobili w balona( niektore niby tanio biora za wynajecie ale juz akonto biora sobie za paliwo na wypadek gdyby wynajmujacy nie zatankowal przy zdawaniu auta. z tym, ze nieraz nie wyjezdzisz calgeo baku a oni biora kaucji tyle ile za caly bak. a potem prpblem zeby zwrocili nadwyzke). z tego Avisa naparwde jestesmy zadowoleni.w Pl tez na lotniskach maja swoje auta i mozna wypozyczyc. musialabys sprawdzic czy w Krakowie maja swoja filie no i jakie maja polskie ceny. a jak sie czujesz? lepiej juz? a Adas czysty tata i jaki juz duzy::D Gumiago- od grzyba jak najbardziej Anulka moze bardziej byc podatna na choroby :( duzo masz tego grzyba? Shadsi- fajnie ze zajrzalas. ja to z kolei w ciagu dnia podczytuje a potem jak siadam wieczorem glowe mam puste co komu chcialam napisac a czytajac tysiace mysli. skleroza;) super, ze Amelka dostala sie do przedszkola i bedzie chodzic z Towja siostra bedzie na starcie miec "kumpele":) Asik- zycze Ci kochana szybkiego i nie bolesnego rozwiazania przed majowka:D nie moge uwierzyc nadal jak to zlecialo:D trzymaj sie cieplutko. Holly- jestesmy caly czas z Toba Mea- super fotki:) czadowe ma te kitolki Nadia:D i super wygladasz, laska z ciebie jak nie wiem:) jeszcze raz gratuluje:) psina super:) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamuniu- i dla Zosi zdrowka. -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pia- no w ogole nie wolno. zreszta wszedzie tutaj w kontraktach to zaznaczaja ale tylko tutaj na tym mieszkaniu tak tego sie czepiaja:O -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
macham. no i Kubus tez jednak nam sie pochorowal. wczoraj juz cieszylam sie, ze nie ma goraczki a potem jakis rozgrzany mi wydawal, mierze tempa i 38 no i kaszel:( Pia- super, ze wyjazd taki udany, pogoda dopisala i ze udalo Wam sie spotkac z Gumiaga:) hehehe tak czekalam, co tez tym razem Pascal zmalowal:) Kimizi- zdrowka dla Lenki i meza. a wiesz, ze cos w tym jest co piszesz. mam kolezanka kt nie przejmuje sie zbytnio czy jest porzadek czy go nie ma, obiad jakos szybko skleci, ale czas na pogaduchy z innymi kolezaniami musi byc, tu obskoczyc tam, taka powsinoga:) ale tacy ludzie wydaje mi sie, ze sa i zdrowi i w ogole lepiej im sie zyje, bo nie przejmuja sie pierdolami. Mamuniu- psinka cudna:D robie dzis Twoj bigos:) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja tez wpadam zyczyc Wam kochane: wszyskiego co najlepsze, przede wszytskim zdrowia bo to najwazniejsze, pociechy z maluchow i Dzordzy i samych pomyslnosci Holly- wszytsko bedzie dobrze kochana, mocno trzymam kciuki Mea- smutne to,co piszesz. ale tez prawda jest, ze nigdy nie ma wlasciwego momentu, zawsze bedzie "cos". odezwalam sie madra co zwleka i zwleka;) My wczoraj po sniadaniu pojechalismy na plaze ze znajomymy i tam grila sobie zrobilismy:) dzieciaki sie wyszalaly na maksa. my tez dotlenieni. w nocy za to Kubus cos mial goraczke i cos zaczal kaszlec, ale dostal nurofen i tfu tfu poki co od nocy nie ma goraczki. ale dla pewnosci dzis siedzimy w domu. wlasnie upieklam sernik i narobilam sie salatek, po poludniu maja sasiedzi wpasc na kawke;) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gumiago- takie wpadki to jeszcze moga sie zdarzac.:) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
macham z biegu:) mam dzis dwoje dzieci:) meza kolezanka poprosila czy bym nie zajela sie dzis jej maluchem 3 letnim bo jej niania wyjechala. takze mam sajgon w domu:P wlasnie nasmazylam im nalesnikow z musem owocowym:) Kubus zjadl az 3 w szoku jestem. pogoda pasukdna sie zrobila leje, a mialy byc takie pieknie swieta. tez jezcze dzis w proszku jestem. jak maz wroci z pracy biore sie za pieczenie babki i pisanki:D Mamuniu- brawo dla Zosi:D my jeszcze w lesie z pieluchami. pewnie teraz u Was w domu szal bo pewnie juz przyjechal nowy czlonek rodziny:D a z kasa - napisze jak Mea- jak dawaja bierz. Mea- smacznego sledzika. mniam Izu- przez wszytskie dni pracujesz bo nie doczytalam? -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mea- alez historia z tym psem na jednym wdechu czytalam. dobrze, ze tylko tak to sie skonczylo:O Mamuniu- no brawa dla Zosi za udane nocnikowanie:) zuch dziewczyna:D a wracajac do psow tez zawsze mialam marzenie miec psa,i zreszta nadal choruje na labradora:)