

amorek81
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez amorek81
-
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mea; ty chodzisz na solarium, dajsze zaraz po soalrium mleko? czy je sciagsz i wylewasz? bo bylam na solarium i narobilam sobie metlik w glowie bo juz po fakcie w poczekalni przeczytalam ze przeciwskazaniem jest\" karmienie piersia:o -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mea- bylam w galeryjce super pokoik:)0 na pewno Naduni bedzie sie dobrze w nim spalo, w tak przytulnym gniazdku.i te naklejki super:)) -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no ciasto sie piecze, az pachnie mhmmm a zaraz lece do solarium, mamy tu na dole polskie solarium, aa co ide, moze to poprawi mi nastroj na bardziej wiosenny, troche zaslonie piersi i mysle ze nie zaszkodzi co myslicie?? mamunia- luminal to lek psychotropowy. rzeczyscie uspokaja, i wiem ze w polsce nieraz dawaja na odziale noworodkowym je zeby dzieci ladnie spaly. ale tak jak kefirek mowi \" niebezpieczny lek\" w koncu psychotrop. kefirku- tak nadal odciagam mleko, ale rzdako tak co 6-7 godz. i wtedy uzbieram ok 180- 200 ml z obu piersi, tak na jedno pelne karmienie. a tak daje mleko aptamil niby odpowiednik polskiego bebilonu. no i ze przerwy mam takie duze zaczelam o wiele jesc:))) i humor tez z tego powodu lepszy, bo przyznam szczerze ze juz mi slabo bylo na tej diecie;) takze nic sie nie martw kochana,wazne ze Wojtus szczesliwy i najedzony to jest najwazniejsze:)) ja tez wyluzowalam z ta piersia, bo w rzeczywistosci i ja bylam umeczona i Kubus bo zasypial po 5 min na piersi a jak do lozeczka to placz byl ze glodny. tak potrafilam siedziez z nim nawet 6 godzin na rekach, no i mleka tez nie mialam tez tyle. i teraz tez nie mam, i dlatego mam takie dlugie przerwy:)) -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
u nas noc przepiekna, maly jak zjadl o 21 to troche bylo problemu z zasnieciem a jak juz zasnal to spal Uwaga! do 8 rana. i to jeszcze z jakim humorkiem. maz go wzial na przewijak do przebarnia a aly gaworzy i smieje sie. kochany maluszek nasz:)) teraz biore sie za pieczenie ciasta. chodzi za mna marchewkowe z bakaliami. wlasnie maz polecial do sklepu po zakupy na nie i zaraz sie biore mniam mniam... a w ogole maly tak wyrasta z ciuszkow ze szok. myslalam ze ma duzo takich bluzeczek bawelnianych a okazuje sie ze parwie na styk je ma a te co mam w szafie jeszcze za duze sa. musimy isc dzis poszukac cos bo maly nie bedzie mial w czym chodzic. aa mea fajne te lozeczko twoje i ma regulacje te podwojne dno, b fajne:)) a. my chyba kupimy takie http://www.allegro.pl/item565229191_chicco_kojec_bye_byes_lozeczko_turystyczne_marine.html bo my teraz lecimy do poslki na 10 dni to by w takim niskim dnie spokojnie te pare dni mogl spac. a nast razem jak polecimy do poslki w lipcu to maly bedzie mial juz 7 mcy takze spokojnie juz. a nie warto mi placic wiecej kasy na te 10 dni zeby byl i przewiajak i podwojne dno. -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mnie tez przerazaja takie tematy. a mam sprawe z innej beczki. dziewczyny kt macie lozeczka turystyczne jakiech firm macie/?i czy jestescie zadowolone z nich? i czy maja podwieszane dno? bo znalallam takie fajne na allegro chicco ale ma tylko jeden poziom i zastanaiwam sie czy nadaje sie dla malego. -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja tez baranek z 10 kwietnia:) -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mea milych snow -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kubulkowi tez wloski wypadaja. mnostwo takich drobnych wloskow jest na przescieradelku. a jak smoczek mu wyleci to nieraz jest oblepiony jego wloskami. Kubus urodzil sie z duza czuprynka a teraz z tylu po dwoch stronach ma dwa lyse placki;) ciepla- przykro, moja przyjaciolka stracila w podobny sposob 2 ciaze:)) raz serduszko w ogole nie zaczelo bic a za drigum razem przesatlo bic. kimizi- maly tez cos marudzi. a raczej go nic nie boli. w ogole ost robi cyrki i placze przy butli jak pije moje mleko. nie wiem o co mu chodzi. wlasnie wykapciany jest i maz go karmi i jakos pije moje mleczko ale pare minut byla żałość straszna. -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
gumi- aga jestes najlepsza mama dla swego malego. i nawet nie sluchaj takich bredni. buzka dla ciebie. -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aaa kessi- a parki mamy u nas ale troche daleko. w jedna strone idzie sie ok 40 minut, a jeszcze nie jest tak cieplutko zeby az na tak dlugo sie wybrac. a ten park co jest w galeryjce to juz w ogole ok 1 godziny idzie sie do niego. takie sa minusy mieszkaania w centrum. a co do grzyba, doskonlae cie zrozumiem. u nas tez wychodzi ale takie ciemne plamy. maz wtedy traktuje go takim srodkiem przeciw grzybiczym savo, i robi sie wtedy bielusienka sciana. a nam wychodzi to przy oknach. tutaj jest taka wilgotnosc ze niestety wychodzi to paskudztwo. musialby okno byc otwrate non stop. a dodam ze mieszkamy w nowo wybudowanych apartamentach i nawet ten fakt nie pomaga i grzyb wylazi. a kessi- nie wiem jak u wa ale u nas b ceny mieszkan poszly w dol. takze nie daj sie landroldowi. -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
laseczki dzieki wam dziewczyny za otuche. wlasnie to tak jest, ze teskni sie strasznie. nie wiem kiedykolwiek ja przywykne do bycia tutaj a latem minie nam tu 3 lata. najgorsze sa wlasnie te pozegnania, albo powrot z pl tutaj, albo jak jakas chandra mnie dopadnie. takze nie wiem Pia ale 5 lat jak piszesz nie brzmi optymistycznie.:( a u nas bylo to inaczej niz u Ciebie u Kesii byl to wyjazd zaplanowany na wakacje. ale znalezlismy tutaj prace, zaczelismy budowe domu w polsce no i zostalismy zeby moc dalej ciagnac budowe. takze gl to nas tutaj trzyma. juz nie jeden raz chcialam to wszytsko walnac i wrocic ale wiem ze nie byloby to rozsadne, bo za co ukonczymy dom, za te pensje polskie nie mam szans, no i w ogole jeszcze szukac tej pracy. takze ehhh pozostaje mi tylko miec nadzieje, ze szybko ukonczymy i wrocimy. niestety teraz jest nam ciezej odlozyc bo tylko maz pracuje:(( i ehhh smutno mi. na pociesznie w przyszlym tyg z kolei mi lecimy na 10 dni do poslki na chrzciny. okropnie sie ciesze ale znow jak przyjdzie dzien powrotu te przestawienie sie ehh:(( takze niestety emigracja to tez nie jest lekki kawalek chleba, zreszta kto powiedzial ze zycie jest lekkie. kessi- ja mam na nk wyslane zaproszenie do Ciebie ale nie mam Cie jeszcze w znajomych, te zaproszenie wisi, tazke jak mozesz przyjmnij mnie:)) a ja wyse ci moje gg. a w ogole mam pytanko do ciebie bo w galerycje widzialam taka fotke jak malutka sie kapie, i nie wiem czy tak fotka wyszla czy tez malutka ma ciemny pepek?? pytam bo Kubus ma caly czas taki przebarwiony pepuszek i to nie schodzi. kimizi- dzieki: tak z malego to taki maly silacz na brzuszku podnosi sie juz na wyprostowanych raczkach( ale nie zawsze jeszcze), jak lezy sowim brzuszkiem do mego tez podnosci sie, ale niestety nadal brak u niego tego spinania sie zeby sie podnosci za raczki. nie wiem moze to dopeiro przyjdzie. nadzieja-:( przykro z powody twojej kolezanki, zycie bywa nieraz cholernie niesprawiedliwe i brutlane. a co sie stalo tej dziecince? oki zmykam bo chcemy z mezusiem dokonczyc ogladac film fajny \" milioner z ulicy\" polecam fajny. a ogladamy tak na raty bo maly nam nie pozwala. -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
:( eh moze niektorym wam wyda sie to blahe itd ale ja juz nie moge. jeszcze przepraszam ze wczoraj tak pozostalam bez odzewu ale nie mialam kiedy juz usciasc bo maly cos zaczal marudzic i nie chcial spac. a wiec, wczoraj moja mama poleciala do polski z moja siostra, nienawidze pozegnan i zawsze wpedzaja mnie w okropnego dola. wtedy zadaje sobie pytanie \"dlaczego\" mieszkam w kraju w kt nie chce juz mieszkac, kt pogoda wpedza mnie dolsownie w depresje. mam juz dosc bycia tutaj. pogoda dolujaca, wszyscy bliscy w polsce i znajomi. mamy pare znajomych tutaj ale wiadomo, ze najlbizsi w polsce, szczreze mowiac nie bardzo mam gdzie isc na spacerek( czyt: centrum miasta spacerujemy), ani za bardzo na herbatke. brakuje mi zwylych wypadow na rodzinne obiadki i niedzielne kawki, wspolne codziennie zycie a nie poprzez GG albo skypa:(( wiem wiem , ze moja rodzina jest teraz synek i maz.i kocham ich ponad zycie i nie wybrazam sobie zycia bez nich. ale boli mnie to ze maly bedzie znal dziadkow przez skypa:(( eh i jeszcze ta dolujaca pogoda. jak zacznie lac to nie wie kiedy przestac. a ja.... coz caly dzien, calutki dzien sama w domu z malym nawet wyjsc nie ma gdzie.... i stad te moje smutki. sorki dziewczyny za te zale z rana; ale tak mi smutno ze juz nie wiem. i jeszcze na dodatek ciezko i samej poki maz w pracy, nie mam nawet kiedy do wc. ehhh... -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mam dola:( -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka:) nie bylo mnie troche i przelecialam was szybko. ale zescie sie rozpisaly kobiety;)) a mi dzis bardzo smutno. dzis moja mama z siostra wracaly do domu i znow zostalam sama.jak ja nie lubie tych pozegnan. czemu musi tak byc ze czlowiek nie moze mieszkac tam gdzie chce tylko tam gdzie musi!!! czlowiek chcialby zyc blisko najblizszych a tak ehhh tak daleko.:(( ale przez ten czas odpoczelam sobie super:)) mama zakochana w malym i bawila i bawila, takze sobie oddychlam :)) barylkoi domiw- moj maly np jak sadzam go to trzyma ladnie glowke( no chyba ze zmeczony to mu sie chybocze ta glowka0. na brzuszku tez ladnie podnosi i kreci ja dookola i sie rozglada na boki:)ale na brzuszku zeby tak sobie lezec musi miec humor, bo jak nie ma to zalosc jest straszna a jak za dlugo tez jest zalosc. a jesli chodzi o podnoszenie za raczki, to rzadko mu sie chce spinac i podnosic glowke. nieraz mu sie uda ale rzadko. tez nie wiem czy sie tym martiwc:((( moze rzeczywscie potzrebuje troche czasu jezcze tym bardziej ze to wczesniaczek.ale jak czytam was z tym napieciem to az wlos jezy mi na glowie i sie boje czy wszytsko jest ok. barylko- co to za cwiczenie ze lewa raczka to parwej nozki?? moglabys mi opisac je? i wiesz moze czy moge je wyk jak nie ma wskazan lekarza? a powiedzcie mi jak wasze robia kupki, bo moj ost robi co drugi dzien jedna wielka i koniec. -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
http://nasza-klasa.pl/profile/352617 ja tez zapraszam:))) -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Imie............nick...............wiek....dziecko.......mia sto Monika..........CiepłaPłomieniem...20......Amelia....... .Włocławek Asia............Kimizi.............28......Lena......... .ok.Wrocławia Gosia...........Gonia1987..........22......Maciej....... .ok.Wadowic Dominika........DomiW..............29......Maria........ .Katowice Magda...........meaaa..............26......Nadia........ .Sosnowiec Kaska...........*** Pia ***........42......Pascal........Bielsko-B/Hannover Patrycja........patinka26..........26......OLivia....... .Chorzow/Cheltenham Kinga...........Kiniak3032.........31......Blanka....... .Kielce Iwona...........yvon_1986..........23......Jakub........ .Prudnik Ewa.............Holly_36...........37......Przemus...... .Ełk Ewa.............ewach..............32......Ola.......... .Wolsztyn Kasia...........Kessi_27...........28......Marta........ .Zabrze/Newry, NI Kasia...........nadziejamyszki.....24......Julka........ .Rybnik Ania............Babeczka24.........25......Zuzia........ .ok.Garwolina Renata..........Reeni..............36......Sylwester.... .Warszawa Aga.............samadama80.........28......Dawid........ .Łódź Beata...........Mamunia31..........31......Zosia........ .ok.Koszalina Agnieszka.......gumi_aga...........29......Ania......... .Kołobrzeg Kaśka...........kasia1911..........23......Krystianek... .białystok Sylwia..........sylvie5............27......Hubert....... .Grudziądz Ewa.............zaba2112...........26......Emilka....... .Kraków Dagmara.......amorek81...........27......Kubuś........Cork -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja tak tylko z doskoku. przelecialam szybko co naskropbaylscie i sie zasmuscilam. mea i kimizi- moj maly ma juz 3 mce i nie chce sie podnosic jak go chwyce za raczki. nawet za bardzo nie chce sciskac mi palcow i nie spina sie ze chce sie podniescs. mam do was pytanie ile waza wasze dzieciaczki. bylam dzis u poloznej i wazyla go i ma 6700 i mowi ze to troche za duzo. weszlam w te siatki centylowe i niby jest w gornej granicy ale ile wasze dzieci maja?? kessi- rzeczyscie daleko mieszkasz szkoda:( a powiedz mi czy mozna karmic piersia jak sie ma nadczynnosc tarczycy. chodzi mi o to ze mamy te przeciwciala i czy przypadkiem nie przekazujemy ich malenstowm.widze ze naczytalas sie i moze wiesz xco i jak. wiem lubie sobie wynajdywac problemy ale juz sama nie wiem. chodzi mi o to, ze np jak wyniki nie sa ok tarczycy a jeszcze lekow sie nie bierze. -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka:) a ja dzis w lepszym nastroju, mama moja juz jedzie do nas:)))) z moja mlodsza siostra:))) jeszcze 3 godz i juz beda u nas:))) a maly dzis super spal, o 22 polozylismy go do lozceka pogadal do karuzeli i zasnal . sluchajcie SAM zasnal, jestem z niego taka dumna ze nie wiem:)) potem wstal o 1.30 zjadl 190 ml mleka a potem dopeiro o 7.30 i zjadl 140 ml. ale pospalismy nie moge:))) a wiecie co zaczal sie smiac juz tak do nas jak do niego mowimy. jeszcze nie tak dwano narzekalam ze malo sie smieje a od paru dni co ttrocje raczy nas sowim uscmichem:))) witaj-bajka :) barylko- moj tez nieraz zje np 140 ml i nagle sie wierci i placze, biore go do gory a on odbekuje i potem znow pije, no nieraz zdarzy sie ze juz nie chce. albo jak zdarzy mu sie zahclysnac to potem jakby zasypia w taka drzemke zapada i tez nie chce juz pic. i najwazniejsze ze towja malutka przybiera na wadze widocznie tyle mleczka jej wystarcza:) moj tez nieraz nie chce odbeknac i na pare razy zmieniam mu pozycje wtedy, na plasko i znow gora i znow na plasko i gora ale nie zawsze to dziala, wtedy tez waleczek mu robie z kocyka i na boczek klade. co do wyjscia na spacer to ja robie tak: szykuje na fotelu kocyk i ceratke na wozek, potem ubieram buty, a potem malego. oczywscie placze jak mu ibueralm czapke i nieraz zaczyna mi gryzc kombinezon ze glodny niby choc niedawno jadl. jak juz ubrany szybko go do wozka, potem chwytam kocyk i ceratke i swoj plaszcz i szalik i wychodze z domu. w windzie go okrywam kocykiem i ceratke zakladam i ubieram plaszcz i szalik i wychodzimy, a ja cala zgrzana i spocona doslownie jak mysz, bo sie stresuje zeby maly sie nie zagrzal zwlaszcza jak placze. ale jak tylko poczuje powietrze na buzce juz spi i nawet nie piknie na spacerku tak mu dobrze:))) kessi- ja jestem z cork a ty? -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a i jeszcze jedno, zawsze mowi zebym rano ja budzila jak wstake z malym ze niby ona do niego chce. ale ja jej nie budze, i juz nie chce prosic o pomoc. a wiecie czemu? ja chche takiej pomocy kt w danym momencie potzrebuje, a taka pomoc kiedy wszytsko gra z malym i jets ok, i wszytsko porobione to ja dziekuje. pomoc jest wtedy kiedy ktos jej w danym momencie potzrebuje a nie wtedy kiedy akurat komus pasuje pomoc. -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
chyba nam wszytskism wzielo sie na zalenie:(( ja tez doslownie juz wysiadam doslownie. juz mam dosc wszystkiego. my mamy taka sytuacje ze mieszkamy w irl, z dala od rodziny i najblizsyzch. mieszkamy z moja siostra. i wiecie co mnie wkurza na maksa, to, ze ona mowi jak to nam nie pomaga a psinco robi!!! nieraz zdarzy jej sie raz w tyg np obiad ugotowac i to wszytsko. a jak np posprzta lazienke to pol m-ca slyszymy co to ona nie zrobila. na mojej glowie jest sprzatanie, pranie, prasowanie, gotowanie, zakupy no i wiadomo z malym. nieraz to doslownie pot po tylku mi leci, zwlaszcza jak maly marudzi i boli go brzuszek, a cos musimy przeciez jesc. o zakupy sie nie marwti, chocby glupi chleb kupic. a przeciez tez z nami je, mieszkamy razem i co. a najgorsze jest ze jak cos pomoze mi przy malym to opowiada jak to ona nie pomaga. kiedys poprosilam ja zeby stanela kolo malego i pocwiczyla z nim rowerek( maly leazl na przeiwajku) a ja sciagne mleko. to ona\" ze tez ma sowje zycie i sowje sprawy\" noz kurna jego, miala 15 minut poswiecic malemu zebym mogla mleczko sicganac i co. a dzis np; miala wolne w pracy i nic kompletnie w domu nie zrobila,a jutro przyjezdza moja mama z siotra. jak wrocil maz z pracy to zajal sie malym a ja za porzadki dopwieo sie wzielam, a ona caly dzien walentynke robila!!eh szkoda slow. brakuje mi wlasnie tego ze babcie daleko, nie ma gdzie udac sie po pomoc, i zeby troszke odsapnac. jestesmy tu samiutcy jak palce:(dobrze ze mam tak kochanego meza kt pomimo ze po 6 wstaje do pracy i ta w nocy ze mna wstaje do malego i mi pomaga, bez niego nie wiem jak dalam bym rade. sorki ale tez musialam wyrzucic tu swoje zale, bo mi smutno i przykro i zmeczona jestem, i na dodatek czuje sie nieladna(odrosty, wlosy nie obciete,) czuje sie nieatrakycjnie:((przez to. a jeszcze na dodatek piec nam sie zepsul i woda zimna leci. jutro musmy to zglosic landrodowi zeby kogos przyslal. strasznie sie ciesze ze moja mamcia z siostra przylatuja i ze bede miala troche wolnej reki i troche oddechu zlapie i spokojnie za przeproszeniem bede mogla sie wysikac. ech te zycie. milych snow papap -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
gonia- podziwam cie i tonawet nie wiesz jak bardzo. mi b pomaga moj maz no ale do 17 jest w pracy i ja caly czas samiutka z malym i tez nie mam kiedy isc do ubikacji, czy w ogole zrobic cos kolo siebie. a obiad to dolsownie nieraz robie na raty, tak samo prasowanie i inne rzeczy. tez mi ciezko,wiedz ze nie jestem sama chcoc to marne pocieszenie; trzymaj sie cieplutko i ty barylko tez. -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka a unas wczoraj byl fajny dzien. maly byl taki spokojny i pogodny ze po prostu az pragne by takicg dni bylo wiecej. sam po kapanku zasnal w swoim lozeczku o 21.30 a ost to byly takie cyrki ze nie chcial nam zasnac i w rezultacie szedl spac ok 24 w nocy.!!! w ogole w nocy ladnie spal, budzil sie co 3-4 godz na karmionko i spal dalej. a ii musze sie pochwalic podczas przeiwjania go ok 5 nad ranem byl taki radosny pomimo glodziku ze mowie do niego \"powiedz ej\" i po pewnym czasie on do mnie \"ej\":))) no radosc nie ziemska. oczywscie potem mu sie sprzykrzylo i zaczal poplakiwac ale mleczko juz sie grzalo:))) boze niech te kolki juz nie wracaja prosze. barylko- wiem co przechodzisz bo moj maly tez wlasnie te kolki,bole brzuszka i cisnie kupke i nic. dzis jeszcze tez nie zrobil zadnej:(( ale ciesze sie ze u ciebie juz sie wyjasnila sytuacja:)tyle ze wiemco biedna sie nastresowalas. a co do dresiar, ja nieistey tez sie czuje orkopnie pod tym wzgl. ost raz bylam u fryzjera w lipcu tametgo roku!! takze i nie obcieta(chodze w kitce bo inaczej nawet juz nie chca sie ukladac) a i odrosty.czuje sie blada, nieladna, tez mi przykro z tego powodu. tak jak Pia tez chiclabaym ladnie sie ubrac ale maly nieraz jak beknie tez mu poleci mleczko i jestem cala w mleku i szkoda mi po prostu tych bluzek po domu. a zreszta nawet nie mam za bardzo gdzie wyjsc, w tej irladnii, wiadomo rodzina w polsce i wiekoszosc znajomych:(( a tak chcialabym moc malego spakowac w wozek ladnie sie ubrac i isc na kawke do rodzinki a tak niestetey :(( kessi- mam nadzieje ze juz sie wyjasnilo czy mozesz brac te tabletki czy nie. ewcia- powodzenia z tym szyciem. kurcze paproki jedne!! -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aniak23 z tym podnoszeniem jak lezy na pleckach to wlasnie jakos on nie ma ochoty. pare razy moze sciskal mi palce i sie tak spinal jakby chcial sie podniesc.za to jak lezy brzuszkiem do mego brzucha to doslownie glowke trzyma prawie sztywno a raczki daje tak do tylu i tak sie rozglada mowimy wtedy ze lezy na "małysza". ale dlugo i duzo trzyma tak glowke. barylko- ja tez kladalam malego spac na boczku myslalam ze tak trzeba, a balam sie bo nieraz mu sie uleje albo sie slinka zachlystuje. nie wiedzialam ze nie wolno. -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
http://www.medicus.ie/lekarze.php to jest dr sochacka -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kessi- tak ja wyzej napisalm lekarz moj endo z polski mowil ze mozna karmic piersia i brac leki. a wlosy tez wypadaja jak jest nadczynnosc. wiem ze w dublinie w medicusie jest polski endokrynolog.