Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

amorek81

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez amorek81

  1. Barylko- pocieszna Natalka:) a ta myszka to z jakies bajki? u nas na topie jest klub myszki miki i olinek okraglinek. czy wasze dzieci tez probuja cos siegnac, chwycic np: z obrazka z ksiazki czy z bajki w tv? bo Kubus ost ogladajac bajke probuje paluszkami zlapac np: kwiatka w bajce i sie denerwuje ze nie idzie albo wracamy ze spaceru pozno i ksiezyc juz bylo widac i tez probuje zlapac i sie denerwuje, ze nie idzie;) a najlepsze ogladamy sobie ksiazeczke o kubusiu puchatku i pytam "gdzie jest prosiaczek" pokazuje, " a gdzie jest tygrysek" pokazuje na tygryska a " gdzue jest kubus puchatek" a Kubus pokazuje na siebie:D
  2. Barylko- teraz murarz robi nam gladzie, spieszy sie tez, bo bal sie deszczy i zimna a wtedy zle schnie gladz do szlifu. az boje sie tej zimy, pewnie bedzie powtorka z rozrywki:O
  3. Barylko- no to prezenty trafione:) supcio a nie chce Ci nic mowic ale w New Look wyprzedaz:P musi Twoj Dzordzyk miec oko, ze i rozmiary w wiekszosci trafione:)
  4. Samodamo- no to zdrowko:) ja tez wlasnie przy winku:)
  5. Samodamo- no to zdrowko:) ja tez wlasnie przy winku:)
  6. potem do domu, zjadl obiad lichutko ale cos tam zjadl i z kolezaznka i mala H. i sasiadka i jej synkiem poszlismy do play house. dzieciaki sie wyszalaly, pozjezdzaly na zjezdzalni i doperio po 19 w domu wyladowalismy. wiecie co, probowalam ost Kubusia na nocnik przekabacic, zeby chociaz rano jak oglada bajki zeby usiadl. raz sie udalo i posiedzial sobie tak na bajce. kolejne razy ani mu sie snilo usiasc. wiec pokazuje mu ze sadzam na nocnik jego ukochanego kroliczka i ze krolieczek sobie fajnie siedzi i oglada baje. skutek taki, ze ost co ranek Kubus leci po nocnik, stawia go przed kompem sadza na nim krolika i wlacza mu kompa:P i wola mnie zebym baje wlaczyla. cwaniak maly.
  7. dzis bylismy na bilansie. Kubus wazy 15.5 kg i ma mniej wiecej 90 cm... nie dal sie przekabacic zeby stanac pod miara. ale jaja byly... bo ta pielegniarka powyjmowala rozne zabawki m.in kubeczek, lozeczko dla lalki, lalke, butelke. no i wydawala rozne polecania zebyKubus zrobil to czy tamto no i ze ma dac mi napic sie z tego kubeczka. mowie do Kubusia daj mamusi napic sie z kubka Kubus przystawil mi kubek do ust i mowi " nie ma" i pokazuje ze nic nie ma w kubku. pielegniara sie smiala,... no i potem mial nakarmic lalke, polozyc ja spac, pokazac oko, nos, ucho itd i zdal ten ich test:) wychodzimy od niej i juz w korytarzu widze, ze Kubus wyniosl stamtad 2 klocki. mowie idz oddac pani to nie nasze. polecial wlozyl je do piornika skad ta pielegniara mu je wyciagnela, zrobil jej pa pa i na palcach, stekajac, bo ledwo siegal zamknal dzrzwi za soba. moj pysiolek kochany:)
  8. Izu- ja dalabym do tych mebli kolor liliowy,moja siostra wylamowala sobie pokoj na taki lila kolor strasznie przytulne wrazenie albo groszkowy.
  9. Pia- musi byc dobrze, no musi my wszytskie w to wierzymy i tak bedzie. oby ten czas szybko zlecial.
  10. :D Barylko- my tez mamy konto na mbank i sobie chwalimy. a te stronki nie mam pojecia gdzie. maz mowi, ze szukal mi kiedys i znalazl jakies jak np; prowadzi sie firme i ze automatycznie wystawiaja aukcje ale one byly niestety platne.
  11. i ja macham wieczornie:) weekend nam super zlecial. do poludnia Kubus cos nie nie umial zasnac wiec maz wzial go pod dom i poszli pokopac pile a ja w tym czasie wzielam sie za obiad. chlopaki wrocili, zjedli obiad i Kubus padl jak sznyta. niestesty pogoda nam sie potem zrypala i siedzielismy w domu. ale dzieki temu upieklismy ciasteczka - Kessi te Towje twarogowe- mniam pycha. faktycznie podchodza pod kruche francuskie ciasto jak sie je upiecze. nie wiedzialam tylko, ile je trzymac w tym piekarniku i pierwsza partia wyszla troche spieczona:P ale potem Kubus mial radochy co nie miara bo razem w trojke malowalismy te ciacha i autko sie znalazlo, i sloneczko i znowu autko hehehe:) Kubus w trakcie malowania juz je palaszowal:) w efekcie prawie nic nie wypil mleka na noc, pewnie bedzie pobudka w nocy:O teraz maz czyta mu na dobranoc bajke i zaraz spanie a my czas dla siebie:) jakies piwko z sokiem za mna chodzi do tego jakis film :) Kimizi- ciesze sie, ze Cie widze:) oj dostaniesz Ty po dupsku. ale jestes wytlumaczona;) a tak na serio, fajnie,ze w pracy sie uklada ale duzo masz tych przedmiotow szok. nie dziwie sie w ogole, ze czasu brak. wpadaj czesciej:) moze na jakies okienka sie znajda?;) Misty - :D czas powrotow dzisiaj. ale masz fajnie z tym urzadzaniem. najlepszy etap szukania i wybierania.ciesze sie, ze juz na swoim Twoje marzenie sie spelnilo:) Samodamo- to tez prawda ze kazdy ma cos z dziecka. w piatek bylam z Kubusiem w centrum i maz po pracy do nas dojechal. a my z Kubciem wredpnelismy do Smytha, Kubus wiadomo mial frajde ale dla mnie samej byla radocha ogladac te cuda niewidy i widzac radosc Kubusia ( a mezowi sie dziwie heheh:P ) najwiekszy szal byl w autach do kt nie bylo bata musial wejsc i jaka radocha jak mu ruszylo bo to na akumulator bylo auto:) i kupilismy mu z Play Dohh ciastoline bedziemy lepic zwierzaki. nie no fajne jest odkrywanie w sobie czegos z dziecka i przypominanie sobie jak to bylo Gumiago- odeziwj sie czy wszytsko ok? Barylko- zdrowka dla Was. Kessi- i dla Ciebie i Martusi zdrowka. probowalas moze z tym czosnkiem?
  12. Mamolka- zdjecia super.sliczna tworzycie rodzinke:)ost fotka zarabista "pelnia szczescia Olka". i widac, ze wakacje udane, wypoczeci, szczesliwi i rosnie kolejny znawca grzybkow;) Kessi- biedulko Ty moja, zal mi ze tak daleko mieszkacie bo chetnie wpadlabym Ci pomoc, chocby zeby w kuchni Ci pozmywac... martwie sie o Ciebie bo widze jak Ci ciezko a pamietam jak cierpialas nie tak dawno.
  13. lece do albumiku. Mamolka- ale jaja nie slyszalam o takiej farbie, super.
  14. wiecie co wszyscy mezczyzni to jak male dzieci. wczoraj bylismy w sklepie dzieciecym. no i maz napalil sie na .... auto sterowane...ze niby dla Kubusia:P... nie wazne, ze ono dopeiro powyzej 3 lat i do tego czasu je pewnie zepsuje...poki co udalo mi sie odwiezc od zakupu ale tylko dlatego, ze nasunelam ze zobczmy jeszcze jakie sa w smythcie....
  15. Mamuniu- mniam..jeszcze powiedz, ze je jesz ze skwarkami albo sosem grzybowym?:)
  16. Kessi - nie tez nie mam pojecia co to moze byc to biale. obserwuj czy w ciagu dnia zejdzie. Mamolka- ja nieraz kroilam baklazany w plastry i jak kotlety przyrzadzalam, jajko, przyprawy i panierka:)
  17. tak pisalam dlugo tego posta, ze juz widze Kessi i Mea:) Mea, Mamolka- ten domek to super pomysl, moja szwagierka taki kupila swojej Nadii. i kiedy naszla ja ochota to pisala i kolorowala sobie na nim. jak byslismy teraz w Pl to w nim bawila sie w sklep a Kubus jaka mial frajde jak do niego wszedl... do czasu az tak wariowali w srodku, ze tak gwizdnal w nim ze centralnie na nos polecial, ze balam sie czy sobie go nie polamal, bo troche mial spuchniety.ale chwila placzu i dalej znow do srodka do domku;) heheh pamietacie jak robilo sie jak bylo sie malym namioty z puf i kocy albo pod lawa;) Kessi- ale rozlozylo Martusie zdrowka dla niej i Anetki. ajc wyobrazam sobie jak musi byc Ci ciezko. Kessi uwazaj na siebie
  18. Kubus zasypia. jak wstanie zjemy obiad i jedziemy do centrum, chce obejrzec spacerowki /parasolki moze jakies promocje beda.szukam czegos lekkiego i wiekszego. i na zakupy typu ziemniaki itede;) ost Kubus ma etap na rysowanie. caly czas moglby mazac nimi no i juz mam piekny rysunek na scianie:P dobrze, ze kredki zmywalne... lobuziak jeden:) Mamolka- super, ze zadowolona wrocilas i chlopaki tak swietnie sobie poradzili. co do poduszki, tez zastawnialam sie czy juz nie dac KUbusiowi do spania mam taka plaska ale sama nie wiem skoro sie obywa bez niej ale moze byloby mu lepiej z nia- przyjemniej. poki co spi bez:)super macie dziewczyny z tymi lasami, grzybkami itd Mea- oj jak Cie rozumiem kochana... mnie cos trafia doslownie jak widze to o czym piszesz. ja mam "fiku miku" na punkcie picia wspolnego czy typu "kiedys calowania po raczkach" jak Kubus je wpychal do buzi jak byl maly, obcalowywania, picia ze wspolnego kubka. moi tescie wlasnie tak zawsze, jak z Kubusiem sie zegnali to po sto razy. nie dziwne , ze potem on sie wkurzal. z tym, ze ja mam na tym punkcie fiola i zwracalam uwage, przemoglam sie choc glupio mi bylo. nie chce fundowac dziecku jakis bakterii, glupia prochnica sie w ten sposob przenosi. chce ktos okazac milosc dziecku niech da buziaka, w czolko, w policzek, jest tlye sposobow zeby okazac dziecku czulosc i milosc. moze mam takiego hopla bo np; moja tesciowa bardzo czesto anginy a to wiaze sie niestesty z obecnoscia jakies bakterii jak tak czesto sa. a jak juz ktos chory czy przeziebiony to juz w ogole:O tym bardziej,ze czlowiek sam pilnuje sie zeby nie zarazic jak czlowieka cos zlapie i nie dziwie Ci sie, ze cos cie trafia bo Ty uwazasz a ktos ma to w nosie:O Samodamo- udanego weekendu a co Cie naszlo tak z ta pierwsza pomoca?? fotki cudne. Dawidek sliczny chlopak ale nie dziwne skoro ma taka piekna mamusie laseczke:) kolekcja autek imponujaca:) a czapka pilotka zabojcza:D z Dawidka juz taki kawaler:)i widac, ze wakacje udane ale Ci zazdroszcze tego morza:) Babeczko- biedna Zuzia z tym katarkiem. zdrowka dla niej Kubus tez tan nie dawal sobie wycierac noska. mam nadzieje, ze te inhalacje pomoga. chyba Mamunia tez kiedys robila tak, ze parzyla majeranek i pomagalo, moze i to by pomoglo? Babeczko- pierogi wyszly pycha:) i nawet mi sie nie rozwalily heheheh Kubus wciagnal 2 duze:) Kessi- jak Martusia dzisiaj?
  19. hejka Kubus jeszcze chrapie. poszedl spac po 12, jak nic po mnie ma to spanie;) dzis na obiad Babeczkowe pierogi z serem:) juz mam gotowe tylko wrzucic na wode. w nocy tez cos Kubus nie mogl spac. o 3 obudzil sie, maz zrobil mu butle a Kubus po niej ani myslal do lozeczka, wyladowal wiec u nas w lozku i tak przewracal sie z miejsca na miejsce. potem zaczal przezywac odblaski od ksiezyca na suficie, maz musial mu pokazac, ze to ksiezyc, potem zaczal plakac ze " nie ma i nie ma"chodzilo mu o zajaczki pod balkonami ( pod balkonami zawsze rano i wieczorem wychodza zajaczki i skubia trawe),no ale to byla noc i tlumaczyslismy, ze zajaczki teraz spia , i jeszcze wiekszy placz itd...nie wiem dziwna ta noc byla w kazdym razie zasnal kolo 5 :O Kessi- zdrowka dla Martusi, biedulka nameczy sie z tym katarkiem.teraz te pogody zdradliwe i te wiatry do tego. wielka buzka dla niej moze sprobuj zrobic ten syrop czosnkowy? nam pomogl. Izu- aaa to w takim razie trzymam kciuki zeby wypalil biznesik:)jak juz wypali koniecznie pochwal sie:) Mea- mnie sie tez wydaje,ze to cos alergicznego sie dopadlo. bo taki kaszel atakujacy w nocy i zero innych objawow. bierzesz teraz jakies leki antyalergiczne?
  20. Kessi- no i brzusio masz przepieknyyyyy:D ahhhh az rozmarzylam sie.... ja to tez chyba bym musiala tak jak Mea;)
  21. a ubranka Kubus nosi juz wiekszosc na 2-3 latka ale np: spodnie ma na 1,5 -2 latka. izu- a o co chodzi z ta firma bo chyba nie doczytalam albo nie zakumalam;) Mamuniu- Zosia wymiata w tej czapie. super w niej wyglada, ty to masz dryg do wynajdowania fajowych ciuchow.
  22. co do wielkosci naszych dzieci, wczoraj jak bylismy u O. i przyszedl ten kolega w wieku Kubusia tez myslalam, ze ma z jakies 3 latka, wysoki bardzo. i Kubusiowi tez dawali wlasnie wiecej niz 2 latka, zwlaszcza jak patrzylo sie na "prawie" roczniaki mala H. i malego O. no kolosalna roznica. tyle, ze u nas nie wiem po kim Kubus taki duzy:) Kessi- ogladalam fotki,super. Ty wygladasz kwitnaco i promieniejesz:D i nie moge jak Martusia urosla, no szok jaka roznica to juz nie taki maluszek jak na ost zdjeciach tylko juz duza dziewczynka. i super ma dlugie wloski, pocieszne te 2 kitolki ma, obydwie krolewny masz sliczne:D i super macie kolo domku, ogrod i dzieciaszki maja gdzie sie wybiegac, praktyczbie caly dzien jak pogoda pozwala moga hasac na dworze, super:D
  23. Mea- wlasnie tyle co przesledzilam te wiadomosci o vigantolu i polecialam sprawdzic serie. na szczescie mamy ta dobra. a jeszcze pare dni temu chcialam wywalic ta buteleczke bo zostala nam resztka a juz nie daje Kubusiowi., dobrze, ze nie wyrzucilam.zaraz zadzwonilam do kolezanki ta co ma mala H. bo tez jej daje vigantol i ma ta zla serie. :(
×