amorek81

:D

wczoraj nam tez fajnie minal dzionek. pogoda taka zmienna byla ale spacerek na placu zabaw zaliczony. Kubus poznal taka dziewczynke na placu zabaw i dorwal jej wozek dla lalek no i zabawa na calego:) ucieral nim i w nosie mial zjezdzalnie i hustawki;) wczoraj jak wychodzilismy z domu, Kubus wychodzil na nozkach i po wyjsciu z windy jest przy wyjsciowych drzwiach taki pstryczek jak gasi sie swiatlo. trzeba najpierw zawsze pstryknac ten pstryczek i potem doperio drzwi sie pcha i otwiera . no i zawsze Kubus ze mna wyjezdzal w wozku a wczoraj na nozkach i wylecial z tej windy i od razu do tego pstryczka leci i dalej napierac na dzrwi pchac je i je otwiera:Dmoje madralinskie. nie moge jak dzieci obserwuja co my robimy, i potem to wsyztsko powtarzaja:D dziewczyny chyba jakies wyposzczone tak o tych durexach z samego ranca:P Mamuniu- ciesze sie, ze Zosi juz lepiej, dobrze, ze te kupy juz ciapowate a nie takie lejace. a tych misiowych ogrodkow nie probowalam jeszcze. Kessi- ciasto wyszlo pycha:D zaraz sobie jeszcze do kawki ukroje:D i co najbardziej mi sie w nim podoba to to, ze szybko sie robi i latwo:P slicznie dziewczynki sie bawia razem. tak sobie nieraz mysle, jak fajnie jest jak jest ta dwojeczka dzieci bo jedno drugim sie zajmie, wciagnie do jakies zabawy. a w domu jak jestesmy to Kubus prawie zawsze mnie za reke zeby sie bawic z nim chocby robotem kuchennym ( Mamuniu az zazdroszcze:D )i kolejny rajdowiec nam rosnie:) a za te rogaliki to bym Cie....;) mniam Mea- fotki super, hehehe najlepsze jak Nadia sypie to karme, to sobie Tadzik pojadl;) a makijaz full wypas:D odwazna Nadia nie boi sie psow nie to co ciotka forumowa:O Kubus na spacerach tez tak ciagnie do wszytskich psow nie wazne czy maly czy duzy, a ja to bym zwlaszcza te duze szerokim lukiem omijala:P ale Kubus mi na to nie pozwala, ja to jestem ciekawa jak polecimy na lato do Pl jak Finka bedzie wymaltrotowana przez Kubusia;) Babeczko- przykra jest starosc:( ja pamietam jak moja babci kiedys dawno temu wrozka powidziala, ze umrze jak bedzie miala 70 lat. babcia w dniu swoich urodzin nie umiala spac i czekala do polnocy aby minela. a babcia dozyla 78 lat, smutno mi strasznie, ze jej juz nie ma wsrod nas. zawsze tak sie cieszyla jak do niej przychodzilam ehhh:( a co do znakow to: Kubus przez caly dzien ma w zasiegu reki swoj kubek z piciem i jak chce to bierze sobie sam, na jedzonko wola AM AM, jak widzi, ze cos jemy nie przepusci. wczoraj w parku takich dwoch no dla mnie to bylo pedzie, siedzialo na lawce i rozpakowywalo torebki z jedzeniem a Kubus do nich i juz obczajka co tez oni beda jesc:P a jak ma pelna pieluszke tez wlasnie tak w kroku sie lapie a jak kupe zrobi to leci do dzrwi i mi je klepie ze musimy isc i ja juz wiem, ze cos ma w portkach;) Cari- po tamtym szczepieniu w sumie na drugi dzien do poludnia byl jakis Kubus niemrawy a po spanku juz w fajnym humorku byl i tfu tfu .... nic nie wiecej nie bylo i nic sie nie dzialo:) i uffff ....nast szczepienie jak bedzie mial 4-5 lat:) Moni- my szczepilismy Priorixem. tez balam sie tego szczepienia tyle sie naczytalam ale wiekszego stresa mialabym nie szczepiac. aco do nocnika.....Kubusia parzy i daleko nam do pozeganania sie z pieluchami:O fala za nocnikowanie u Was:D Izu- tez mnie wkurza ten wulkan bo w czerwcu mamy leciec i mam stracha jak nie samym lotem, co by wulkan nie wybuchl i jak bedziemy w powietrzu zeby mi ta chmura pylu nie przywedrowala. no stracha mam ale mam nadzieje,ze wulkna sobie poczeka:) Pia- tu tez mamy taka pogode. jednego dnia Kubus lata w krotkich spodenkach drugiego w kurtce a rano mamy przymrozki. nie idzie nadazyc z ta pogoda.

Kessi Ty kochana moja Ty dzieki:D zrobie ale bez wodki, zeby Kubus mogl sprobowac mniam ..... to lece:D

Kessi- o taaaaaaaaaak:D jakbys mogla wkleic to zaraz idziemy na spacer i po drodze dokupie czego mi brakuje.:D

ale tez mi slinka poleciala na ta szarlotke;) dziewczyny bo jakis czas temu byl gdzies wpis z ta szarlotka nie umiem znalezc, plisssssss:D:D pieknie sie do Was usmiecham, upieklabym dzis:D Pia, Cari- heheh starszny tam byl halas ale Kubus nie bal sie i szalal niczym przedszkolak:D super polecam ja sama bylam po tym padnieta ale tak super zmeczona:) Mamuniu- ja to cos nie mam szczescia jak cos wystawie na allegro. ale Tobie pewnie raz dwa pojdzie wozek:D

Cari- czytalam o tym krecie, straszne:(

Pia- dziekuje:) caly czas mam nadzieje, ze gdzies jest to mieszkanie ale ile czlowiek musi sie naogladac i nalatac. a Kubus tez lapie mi sie za pieluszke jak pelna a jak zrobi kupe a jestesmy w pokoju to od razu leci do dzrwi i klepie drzwi ze musimy isc sie pzrebrac i ze skonczyl robic;)

Izu- Kubus je musli a tam sa orzeszki arachidowe:)

padam:D z nog:D pogoda fatalna byla, wiec po poludniu zebralismy sie i pojechalismy do takiej miejscowosci nieopodal do malpiego gaju:D:D nie uwierzycie ale sama sie wybawilam hehehe:P a Kubus nie widac, ze jedynak i chowany bez dzieci. minute ogarnal wzrokiem gdzie w ogole jest bo tak krzyki, piski ( juz wiem skad ta nazwa):P i dawac w tango. za pileczkami latal, zjezdzal z takiej kreconej zjezdzalni- na brzuchu najbardziej mu sie podobalo:) w basenie z pielczkami a jak dzieci zaczepial hehhe za stopy je lapal jak gdzies tam wyzej wchodzily:D no super bylo, maz do nas tez potem dotarl bo to w tej miejscowosci ma prace:D az chcialam byc na miejscu tych starszakow bo one inne rewory mialy do urzedowania, maskara ile poziomow, no za moim czasow nie bylo czegos takiego:) smialam sie, ze jak Kubus dorosnie do tych wiekszych rewirow to juz nie bede mogla sciemnic i z nim tam isc hehehe:P Mamotomka- a Tomusia to juz taki duzy kawaler, super mu w tej fryzurce, a plac zabaw bombowy, no pierwsza klasa:)

Barylko- ja mam jakas reklame polishdating.eu jak poznac 3 kroki do szczescia i znalezc partnera :P znalzlam fajne sandalki ale w sumie to takie wiosenne butki. http://www.allegro.pl/item1003968595_bartek_sandalki_trzewiki_r_25.html

ja nie wiem gdzie ta reklama o kt mowicie? nie widze...

no i Mamotomka- niespodzianka bombowa:D

Mamotomkasupcio ze do udalo Wam sie zalapac do zlobka, jeszcze patrzac na to jaka kolejka jest, fajnie tak do dzieci Tomek pojdzie. a z ta stulejka trzymam kciuki zeby chirurg dobra decyzje podjal i obylo sie bez zabiegu. Mamuniu- fajowa bryke ma Zosia:)

Izu- to u nas tak samo jest, rano przymrozki, ze az na dachacz widac a potem juz fajnie cieplo:)

wspolczuje nocek Mamuniu, Ewciu, Kessi, Misty a ja gotuje kalafaiorowa dzis. maz w pracy dzisiaj i sami sie rzadzimy. na razie pogoda nie bardzo a szkoda bo bysmy z siostra i jej G. nad to morze skoczyli z Kubusiem. poki co Kubus lata w lopata po pokoju:P Izu- jak u Was z pogoda?

witam:) wczoraj jeszcze mialam c.d postow i na tamtym lapku co troche mi net zrywal bo jest na takiej antence a maz siedzial na tym i juz nie mialam sil i nerwow i poszlam spac. a mialam jeszcze : Mamuniu- ciesze sie, ze Zosi juz lepiej i przede wszytskim, ze chce pic i jesc te marchwianki. zobaczysz szybciutko wroci do siebie, jeszcze raz buzki dla niej aby szybko przechodzilo. Babeczko- mi tez ta w grochy, super jest, Zuzia bedzie slodko w niej wygladac:D Misty- fala dla Wiki za tuptanie:D no zal tego mieszkania ale co zrobic trzeba szukac dalej. mam nadzieje, ze jest BEDZIE takie w ogole i w cenie i ze fajne. Pia, Mamuniu-- na dzrzewo z Dzordzami.... a swoja droga moja siostra nadawalabym sie do tych Dzordzy bo tez no kocha Kubusia ale najlepiej jakby CICHO sie bawil i w ogole nie plakal. a jak to dziecko to lubi sobie postukac i chodzil jak szwajcarski zegarek....

a ja padnieta dzis. po poludniu z Kubusiem poszlismy szukac tych sandalkow. Izu- bylismy i widzialam i dotykalam i przymierzalam Kubus w nich smigal. no sliczne sa, ale kurcze boje sie bez tej pietki. obserwowalam ta jego gierke jak biegal w nich po sklepie i te paluszki lekko przesuwaly sie ku przodowi a juz ciasno spielam rzepy. i naczytalam sie w necie o sandalkach i kurcze wszedzie pisza o tych pietkach... a szkoda bo te sa naparwde super odszyte i sliczne. no i szukalismy dalej i ....lipa nic, nie ma tutaj takich z pietka. a tego Geoxu Pia niestesty tez nie mamy. Ewciu- fajne w elefanta, ubolewam, ze nie mamy tego sklepu tutaj, porzadnie odszyte no i maja ta pietke:) potem pojechalismy obejrzec to mieszkanie no i.... lipa. okazalo sie, ze nas na nie nie bedzie stac. a takie super w sam raz na nasza trojeczke, balkon w widokiem na wode a z boku na zielen no super, blisko tesco. gosciu tylko 25 euro chcial spuscic smiechu warte i zrypal mi sie humor:O mialam w zamiarze kupic sobie potem legginsy bo jechalismy potem na zakupy do tego tesco a ja do berkshy i .... lipa, nic mi sie nie widzialo ale to chyba przez to, ze nie mialam nastroju. i w ogole poczulam sie wlasnie jak taka" mamuska" taka ehhhhhh ... szkoda slow. ale za to Kubus mial radoche bo siostra kupila mu balona i latal z nim i zaczepial dzieci:) jutro jak bedzie pogoda moze wybierzemy sie nad morze, kupilam dzis wiaderko z foremkami lobuziakowi bedzie mial frajde:) Barylko- Kubus opiera o podnozek nozki, ale jak go opuszcze nie siega jeszcze i musi miec go podniesiony. a papmersy mamy nr 5. Izu- na pocieszenie wczoraj Kubus spadl mi z tapczanu. nie wiem jak on to zrobil bo umie sam schodzic tylem, ale na moment sie odwrocilam i tylko uslyszalam bum i placz., takze nie wiem nawet co cudowal ten moj cudaczek. a dzis wyjmowal garnek i go zarzucilo i ma szramke malusia na policzku bo wywrocil sie na ostry kant od szuflady:O

nie no wykoncze sie zjadlo mi

jestem juz:) i tez juz skonczylam Mamoolka:) ale Barylko jak chcesz jeszcze poleje:P ogladalam w necie film "czas honoru" odwazna mielismy mlodziez naprawde. Izu- Kubus moj tez ma wysoki przegub i szeroka stope i tez wlasnie musze zawsze takie butki kt sa szerokie. wskocze jutro dotknac sobie tych sandalkow bo fajowe:) Barylko- a moze by pomogla taka maska u fryzjera pod taka lampa. kurcze nie wiem jak to fachowo sie nazywa. ale naklasa frzyjeerka taka maske i siedzi sie pod taka lampa nawilzajaca i ponoc wlosy po tym sa fajne nawilzone.

Ewciu- zabij mnie, mialam Ci pisac i skleroza wybacz.. no nie wazyla lekarka Kubusia a sama bylam ciekawa i mialam w zalozeniu upomniec sie jakby nie zamierzala warzyc,ale na miejscu tak bylam zestresowana jak mi opowiedziala o tych lodowkach, ze wylecialo mi to lepetynki. Mamolka- zdrowko:) a wode no serio mamy za darmo, tylko za jej grzanie sie placi:)

wiecie co jutro idziemy ogladac te mieszkanie nad ta woda, gdzie to niby takie " fajne" drogi sa na spacery z dziecmi wlasnie nad ta woda. napalilam sie na tamte okolice jeszcze bardziej jak koleznka ta co ma ta 7 miesieczna coreczke, ze we wrzesniu oni tez chca szukac cos nowego, bo konczy im sie umowa tam gdzie mieszkaja teraz i wlasnie tam chcieliby gdzie jutro idziemy ogladac. ale fajnie by bylo, Kubus milaby towarzystwo, ja przyjaciolke blisko a z nia to przyjaznie sie od przedszkola, w szkole podstawoej razem w lawce, w liceum razem w lawce, na studiach nasze drogi sie rozeszly no a teraz daleko mieszka i ciezko nam sie zgrac zeby widywac sie na spacerkach:( a tak super by bylo jakbysmy kolo siebie mieszkaly :) ahhh odzylabym troche....

Mea- no to lap leci drink z sokiem pomaranczowym:)

Izu, Barylko- tez nie lubie latac. na poczatku balam sie, potem mi przeszlo.. a teraz znow mam fefra i boje sie. kto wie, jakbysmy mieli auto moze i bysmy skusili sie na ten prom ale tu od nas jest jednak dalej. a ciekawa jestem w porownaniu do lotow czy wychodzi to drozej czy tak samo? izu- dobrze, ze na wyspach woda za darmo:)

komu drinasa???:)

Mea-lo boziu.... no ale jest chcoiaz nadzieja skoro rozliczaja:) Izu- a spody tych sandalek sa dosc elastyczne, latwo sie zginaja przy chodzeniu? musze chyba raz jeszcze isc je obejzrec..