

amorek81
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez amorek81
-
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja na momencik. maz zrobil pycha deser i zaraz idziemy go wszamac i na film, sciagnal Zmierzch 2 :D i bedziemy miec jak w kinie:P no prawie....;) Kubus nadal gule ma i za nic zadna 4 nie chce sie przebic, dzis pogoda u nas fajna takze dlugi spacer zaliczony. Kessi- super wyszly Ci te torciki. ja tez dalabym je na jasniejsze tlo, ale tak czy siak supcio wyszly:D widze ze ruszylas z kopyta:D trzymam kciuki za Ciebie:D Barylko- ciekawa jestem czy tu w Lidlu ida tez tak sieciowo i czy beda tez te promocje dla "maluchow" w tym tyg?? fajne te rozne pierdółki, mozna by cos wybrac ciekawego:) a Kubus je tak: ale nim sie nie sugeruj i nie bierz za bardzo do siebie bo on glodomorek ma to chyba po obywdu dziadkach;) 6 - ok 240 ml mleka z 3 miarkami kachy 9-10- 250 ml kaszki na gesto + bulka/kanapka najczesciej z bialym serem- polowe albo cala jeszcze wszamie. 13;30- obiadek 250 g albo sloiczek albo co ja upichce,(ost tez po obiedzie dojadal chlebem):O 16:00- jogurt, serek homogenizowany, bulka maslana, budyn, omlet. 17;30- owocki ale ciezko nam to idzie ale nieraz sie uda a jak nie chce to podje biszkoptem, ciachem. 19- ok 240 ml mleka z 3 miarkami kachy:) nieraz w tych butlach zostawi z jakies 20 ml na dnie;) to tak mniej wiecej. -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gumiago- fala dla Anusi za nocniczek:) Babeczko- fala za zebolka dla Zuzi:) lece juz na serio:) do potem... -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
byle mi sie nie utuczyl:O Mea- :D -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamuniu- to Kubus jak Twoja Zosia obzartuszek bo na drugie sniadanie zjada kaszke na gesto z 210 ml wody plus mleko i kacha to wychodzi tez ok 250 ml a zaraz po kaszcze od pewnego czasu koniecznie dojada bulka albo chlebkiem.... ja nie wiem co mu sie zrobilo, ze musi tym pieczywem dojesc przeciez to taka ilosc ze ja chyba bym pekla:O -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Barylko- moze cos nowego zjadla dzis Natalka ze brzusio meczy? -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a u nas do poludnia ciezki dzien a po spaniu po poludniu aniolek.pewnie to za sprawa nurofenu, matko tak te zabki ciezko jakos ida, niech w koncu sie przebija. no nie moge z Kubusia, zjadl pieknie caly obiadek no i postawialm go do kojca a miedzy czasie siostry G robil sobie kanapki jak Kubus zauwayzl ten chleb no nie dalo sie zeby mu nie dac. musialam mu zrobic kanapke z serkiem bialym a zaznaczam, ze byl ledwo co po obiedzie... i zjadl jescze pol kanapki... doslownie smakosz pieczywa mi rosnie;) nie wiem gdzie on to miesci... a po polduniu wyjechalismy na spacerek po meza i ja zostalam jeszcze sobie w jendym sklepie a maz wzial Kubusia i pojechali do tesco miedzy czasie. no i jak wrocili po mnie dostalam piekne czerwone roze:D nie wiem z jakiej okazji hehehe ale jak za dawnych czasow poczulam sie:D kwiaty i te sprawy...:D a dzis dotarl do moich rodzicow ten foto album, no zachwyceni i wzruszeni, nie spodziewali sie:D doslownie ze niespodzianka taka:D pokazywala mi mama przez skypa zarabiscie wyszedl i ze kartki fajne porzadne:D do tesciow jeszcze nie dotarl pewnie w poniedzialek dojdzie:) Mea raz jeszcze wielkie dzieki po prostu to byl strzal w dziesiatke:D Mea- super ze dzionek udany, i to spedzony wspolnie:) Gumiago- hehehe same muzyczne talenty widac sa te nasze grudnioweczki:) Mamuniu- Kubus wszamal jablko z kleikiem az uszy mu sie trzesly:D dzieki raz jeszcze. musze kupic gruszke i zrobic teraz z gruszka:) Barylko- oni chyba tak specjalnie te sprzety robia, nam rowno po roku czasie siadl sterylizator. uzywalismy go w sumie jako "szafki" na butelki ale od czasu do czasu go zalaczalismy i rok gwraracnji i rowno po tym okresie lipa nie dziala:O do albumiku skocze za moment bo mezus cos chce z kompa.. -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja tez lece do wyrka, milych snow -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Asik- :D super ze zakupy udane, mi tez zaraz humorek to poprawia:D Samodamo- na pewno tez jest tak, jak z czasem sie juz mieszka to nie zwraca sie uwagi na jakies niedociagniecia... ale wiem jak wkurzajace jest to jak wywala sie ciezkie pieniadze a ktos nie przyklada sie. -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a najlepsze jest jak jeden przychodzi po drugim na robote i najezdza jeden na drugiego jak to zrobil a sam nie lepszy :O -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no wlasnie gosciu powinien zwrocic koszty materialu w koncu spapral robote... ci wszyscy fachowcy to po jednych pieniadzach :O -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Barylko- zapomnialas o zmarszczkach;) Samodamo- witaj w klubie:O moze faktycznie tak sie robi jak za duzo sie farbuje co mysliscie? -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Samodamo- to na nowo bedziecie kladli ta tapete? -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Barylko- a ja nie mam jeszcze 30 i juz mam:O matko az boje sie za pare lat co to bedzie. moze przez te farbowanie tak sie robi? a to nie fair ze mezczyznom lat przybywa, siwych wlosow i jakos tragedii nie ma. -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Barylko- a do Goloty mam rozumiec nie przyznalas sie?:P -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a ja tez za leniwa jestem na waxy, ja musze miec taka odzywke co to raz dwa, nalozy sie, miedzy czasie sie umyje i splucze;) -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a ja co jakis czas wyrywam sobie 2 siwe wlosy mi rosna tuz przy czubku:O i jak tylko wyjda to sobie je rwe:O a tez tak to farbuje i az balabym sie zaprzestac tego bo jakby okazalo sie ze jestem pod spodem calkiem siwa?:O tez macie siwe wlosy? boze ja chyba babcieje na serio:O -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Holly- :( to juz nie wiem... a sprawdzalas moze hormony tarczycy? wiem, wiem, ze ja znow na ta tarczyce ale mam zboczenie na jej punkcie ale tez jak cos z nia jest nie teges to wlosy tak sie sypia:( Samodamo- zdrowka dla Dawidka najgorzej jak dzieci cierpia:( i fajowo, ze teraz u swoejej mamy ... jej az sie rozmarzylam, gdybym tak byla teraz w Pl od razu by bylo lzej przy tym zabkowaniu z babcia:) bo tak do poludnia to sama jak ten kolek... a dzis lepszy byl ale nie jest taki jak zawsze, widac ze mecza go te zabki bo nie obylo sie bez yyyy yyy ale nie umeczyl mnie az tak dzis, nawet momentami humorek mial:) a z tym malenstwem co te bezobjawowe zapalenie pluc:O matko nie wiedzialam,ze w ogole takowe jest, myslaamm, ze jak zapalenie pluc to zapalanie kaszel itd az ciary mi przeszly, biedne malutkie:( oj nie powinno tak byc ze dzieci choruja i cierpia... Barylko- heheheh takie hardcorowe te cwieki:P -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a mi sie dzis snilo, ze bylam w ciazy i juz mialam termin i poszlam do szpitala a tam lekarz mnie wyzwal i wywalic chcial do domu, ze jak nie mam zadnych objawow porodu to mam nie zajmowac lozka... i w tym snie uswiadomilam sobie, ze te moje dzieciatko w ogole mnie nie kopie ani nie pamietam zeby kopalo a brzuch mialam jak balon, i jeszze sobie myslam, ze jak z Kubusiem chodzilam to mnie tak mocnko kopal.... dziwny sen. -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Barylko- mialam pisac ale tak to jest jak sie czyta na raty... usmialam sie z Twego Goloty hehehehehe dobre gdyby to wiedzial Twoj Dzordzunia oj nie bylo by niespodzianki, nie byloby:Phehehe -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Holly- dziekuje:) a stosowalas moze Rigenol jak mi wlosy wypadaly i w ogole byly w kiepksiej kondycji uzywalam i super sie spisala ta odzywka. Babeczko- nie wiem jak w Polsce ale tutaj my bylismy w 6 mcu a teraz pownnismy w 12 ale wydluzylo nam sie i idziemy teraz 4 lutego.mamy malusi poslizg;).. -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamuniu- a bo uparlam sie zeby zrobic na troszke podsmazonym miesku a potem dusilam i do tego smietane i mam za swoje:P moglam od samego poczatku gotowac jak Ty i pewnie by wyszlo jak trza:) Barylko- lumpki to ubrania, ciuchy tak zrobniale sobie napisalam:P, ze sobie wybralam w New Looku :) a w "lumpku" ze w ciucholandzie koleznka kupila fajowe spodenki dla Kubusia... hehehe jak zawsze pogmatwalam;) -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mea- tymi faworkami przegielas:P jejus jak bym sobie zjadla no az nie moge. i kuruj sie biedulko, ale Cie wzielo ale super, ze Nadie ominelo :) a pijesz ten syrop z czosnku?? jak mnie jednego razu czulam ze cos mnie bierze pilam po pare lyzek dziennie i pomoglo:) Kessi- nie mam tez namiarow na wspolnego maila. a z tych kolorkow to wybralabym ta czerwien, jasniejszy:) i widze polowanko udane hehehe na co poleciala mysz?? ale uff dobrze, i moze faktycznie uda sie zejsc cos z cena, moze jak zasugerujecie, ze duzo mieszkan stoi i prosi sie o klienta i za lepsza cene moze ten landlrodrowi bedzie zal Was puscic za czyms innym i spusci z ceny. teraz juz nie ma takiego popytu na mieszkania/domy jak kiedys, i duzo stoi wolnych moze da rade:) bo szkoda by i bylo tych sasiadow choc z drugiej strony patrzac na zimno pewnie tez bym chciala uciekac... ciezkie decyzje. a my tez wlasnie jestesmy na etapie zmiany mleczka na tego pow 1 poki co jest ok ale na razie pije tylko jeden raz w ciagu dnia. Babeczko- Ty to masz cyrki ale za to wesolo, ale nie zazdroszcze tym dzieciom szwagierki, zal mi ich najbardziej:O Mamuniu- dzieki za przepis :D dzis w ogole Kubus nie zalapal sie na deserek bo do poludnia wciagnal biszkopty a owocki mial zjesc po spacerze ale byl tak padniety ze zaraz do mycia i wyrka poszedl i juz tem spi:) ale jutro robie z jablkiem:) nam ida dzis gore sprawdzilam az 3 czworki na raz bo jedna do gory jest juz wyrznieta... moje malutkie co ono sie nacierpi.. i Mamuniu- nie smiej sie:P ale zrypalam ten sos koperkowy... no ja nie wiem jak mozna sos koperkowy tak sknocic i Kubus dostal sloiczek. bo nie dosc ze za duzo masla dalo mi sie zeby przysmazyc kurczaka i byl baaaardzo tlusty az takie oka to nie wiem czemu ale smietana mi sie zwazyla:O i balam sie co by Kubusia nie przeczyscilo... musze znow sprobowac w jakis dzien... a dzis byla u mnie kumpela, kupila w lumpku spodenki Nexta dla Kubusia super:) jak nowka:) i poszlysmy potem na spacerek i na zakupy i maz do nas dotarl i kupil mi kurtke w New Looku ciesze sie z niej jak glupia:) i wybralam sobie pare lumpkow , poprzyierzalam sobie kumpela doradzila mi i chce zeby maz mi zamowil na stronce te bluzki bo mamy jeszcze te karty co wygral z Magnum i by sie wykorzystalo no normlanie az mi lepszy humorek sie zrobil... wiem wiem glupia jestem, ale mi zakupy zawsze poprawiaja humor:P nawet nie wiecie jak od razu lpeiej sie poczulam w tych ciuchach i ze na cos sie zdecydowalam, ze cos wybralam:D Barylko- nie umiem wejsc w te stronki .... nie wiem czemu?? Holly- naparwde dla Towich pleckow te mieszkanie teraz to raj. moze dzieki temu choc troche odsapniesz i troche zregeneruja sie:) -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
i tez marza mi sie podswietlane schody:) -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gwiazdeczko Holly:D -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Barylko- no dokladnie na takie moj maz choruje, ze wlasnie nie ma tej belki i te stopnie jakby w powietrzu wisza:) no az mi znow o nich opowiada tutaj;) a my tez zabiegowe:)tylko jest problem, musimy wymierzyc czy te schody zmiesszcza nam sie w domu bo one musza miec optymalne wymiary czyli ok15 cm wys stopni, 30 cm szer stopni dla schodow wygodnych a jeszcze lepiej 32 cm dla schodow bardzo wygodnych, bo one sa be z tego " noska" i nie moga przez to byc zbyt waskie stopnie. i nie jestesmy pewni czy nasza klatka schodowa jest stworzona dla tego typu schodow:) no juz nie moge doczekac sie Twoich fotek:D