

amorek81
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez amorek81
-
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
:D a ja wpadlam tylko zlozycz zyczenia: Babeczko- dla Czarusia wszytskiego co najlepsze, zdrowka, radosci co niemiara i duzo koparek i traktorkow:D Samodamo- dla Dawidka sto lat, zdrowka, wszsytkiego co najlepsze, aby zdrowo rosli zeby ten jego piekny usmiech nigdy nie gasl z jego buzki:D Myszko- gratki dla Julki za pierwsze kroczki:) nie mam sil, czuje sie dzis zryta jak kon po westernie, Kubusiowi ida jakies zabki, jakie to nie wiem, bo nie da sobie piernik zajrzec ale z dwoch stron wklada paluszki i caly dzien albo za nim biegalam albo jak na moment sie oddalillam bylo"mama mama" i placz... i nawet swojego ukochanego obiadku nie zjadl calego tylko polowe co u niego nie jest normlane bo wyrywal sie tylko zeby mu dac lyzeczke do gryzienia, i w ogole cos strasznie boli mnie w lewym biodrze nie wiem czy mnie gdzies nie zawialo.ehhhh jutro obiecuje nadrobie :D slodkich snow kochane -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ewcia- szybkiego powrotu ze szpitala, i zeby wszytsko bylo dobrze, trzymam mocno kciuki, buziaki dla Eryczka -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
:D Fanfary dla naszych jubilatow:D Mea- sto lat, sto lat niech zyje, zyje nam,:D zdrowka, moc radosci, samych szczesliwych dni, duzo milosci i wszystkiego co najlepsze dla Naduni Kefirek- dla Wojtusia- sto lat, sto lat niech zyje zyje nam:D duzo duzo zdrowka, radosci, samych szczesliwych dni Samadamo- duzo zdrowka, bo to najwazniejsze, pociechy z meza, zebys zawsze mogla w nim czuc oparcie. szczescia, zero lez, wygranej w totka i co tylko sobie wymarzysz no dzis Kubus pospal wstal przed 7 rano i potem szalal... ale nabiegalam sie za nim, bo musze go pilnowac bo obczajam jeszcze co i gdzie moze byc tutaj dla niego zagrozeniem. potem pojechalismy na spacer po moja siostre pod szkole... i Kubus zasnal na spacerku takze jak wjechalysmy do domu to jeszcze spal no i jak sie przebudzil to taka zalosc mial, ze caly czas na raczkach ttylko.. potem mu przeszlo i wariowal... przyjechal do niego dziadek i rozkrecil sie na dobre:) ale zasypiac na noc nadal jeszcze nie chce tutaj sam, musze byc przy nim... Kessi- super te torciki, wiesz ze pierwszy raz widze je na oczy... fajny pomysl naparwde a jeszcze jak w domu moznaby robic to juz w ogole. my tez z mezem glowkujemy nad naszym interesem ale jaki by mozna w Polsce po powrocie rozkrecic i.... myslismy i myslismy i nic jeszcze nie wymyslilsimy:O ciezko jakos nam to idzie, mieszkamy tutaj w malej miejscowosci takze tez rzadzi sie to swoimi prawami i musialoby to byc cos takiego na co tutejszych stac by bylo.... zdrowka dla Martusi ehh te katarki, ale tez taka pora roku beznadziejna. Ciepla- Kubusiowi tez dawalismy albo Nurofenu albo Panadol w syropku jak bardzo plakal przy zabkach i zazwyczaj pomagalo. teraz tez chyba mu jakies ida bo caly czas paluszkami w buzce :O i nieraz az rozdrazniony jest jak gdzies tam sobie dotknie... bidulka Amelka cierpi a Ty razem z nia:( Myszko- tez jestem ciekawa co do tych porad w interesach;) moze by mi jakos oswiecily w glowie:) Asik- jeszcze Krzys nabiega sie, jedne dzieci od razu sie rozkrecaja i przechodza z czworakowania szybko do chodzenia inne zaczynaja chodzic ostroznie, pomalu i jednak" wola" na czworakach zasuwac bo szybciej:) Holly- biedna jestes z tymi pleckami:( a z tym mieszkaniem to serio gdzie teraz pojdziecie? a tez nie mam pomyslu nie mam na prezenty. musze oblatac neta:P -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kessi- ta suchosc mnie az boli.... okropienstwo -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Barylko- dzieki:) -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nie no lece sie myc i posmarowac sie czyms... dobranoc kochane spijcie dobrze i maluchy tez:) -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jezuu doslownie nie moge na moja skore. po tym locie jestem taka wysuszona jak papaier.. doslownie kremuje sie i nic, a czuej jakby skora na twrzy doslownie mnei ciagnela z tej suchosci nie wspomne o rekach i reszcie.... -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Barylko- to musze w innym sklepie popatrzec na te Hippa bo w intermache lipa byla tu u mnie z wyborem:O -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aa mialam pisac Samodamo- no naparwde maz zafundowal Ci zarabista niespodzianke:) sama bym sie sie przeleciala do Paryza:) -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka Kubus spi... a ja szykuje sie do mycia bo tez padnieta, ciezka noc za nami i oczy mi sie kleja. Mea- no to mialas dzis polke galopke.... a jutro wielki dzien:D Asik- szkoda, ze taki humorek przypaletal sie Krzysiowi bo na pewno sie staralas ale na szczescie skok trwa chwilke i zobaczysz jak bedzie cieszyl sie z wszytskich zabawek:D Kessi- super pomysl z tymi kalendarzami:) Pia- Kubus swoje buty tak uwielbia, ze nieraz nie zdaze chwycic a on juz je "je" tzn gryzie... uwielbia sznurowki no i gryzc podeszwy:O a kupialm dzis w miescie paputki, i widze, ze wygodniej Kubusiowi na posadzce w nich bo sie nie slizga, te skarpetki co ja mialam z abs to jakies liche bo i tak sie slizgal a teraz w paputkach widac, ze mu lepiej.spaceruje wzdluz kanap jak trza:) Barylko- noo wlasnie tak sie zastawnialam nad tymi obiadkami czy kupic te mniejsze m-ce. bo jednak w irl staralam sie wybierac te wieksze, tym bardziej, ze czesto Kubus wciaga naraz taki sloik 250 g moj glodomorek. ale pocieszylas mnie i w takim razie kupie jak nie ma innych te mnijesze najwyzej zje 1,5 sloika;) -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aaa to o to chodzilo Samodamo z tym wyborem:P ja na amen zapomnialam o tym i Kubus nic nie wybieral... ale tutaj chcemy zrobic dla dziadkow torcika itd to tutaj bedzie wybieral;) nic lece bo potem sie nie wyrobie jak Kubus wstanie:) -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mialo byc po 12 mcu z tymi obiadkami. sorki za bledy ale musze przywknac do nowej klawiatury. Mamuniu- wspolczuje Twojej bratowej i bratu mnie by chyba cos trafilo nie no bylby dym jak nic!! Barylko- Kubus z tymi kawalakami zawuazylam ze jak cos mu nie smakuje to sie dlawi... albo jak juz zmeczony i nie chce mu sie gryzc. bo np ostatnio zrobilam mu omleta i wcinal az milo a bylo co przezuwac w tym omlecie, albo daje mu banana w polowki te plasterki mu daje i wcina, kiwi tez jadl w kosteczke no ale u nas wszytsko musi byc z lyzeczki.... wczoraj mu troszke bulki cebulowej dalam co moj tato upiekl i tylko na lyzeczce zjadl... nic nie zje z reki... z drugiej strony dobre nikt zadnego "g...wna" mu nie wcisnie do buzi:p no ale nieraz ma ten odruch w druga strone:O i tez sie tego booje. -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka:D nie bylo mnie pare dni ale juz jestem:D klikam juz z Polski:d maz wczoraj odlecial z powrotem, w sumie byl tylko pare godzin w Pl ale za 2,5 tyg przylatuje znow:D przede wszytskim: Mamotomka- zdrowka, radosci, zeby Tomeczek spal jak suselek i wszytskiego co najlepsze dla naszego roczniaka Asik- wszytskiego najlepszego dla Krzysia, samych radosci i zdrowka Izu- sto lat kochana Pia- podziwiam za tego dzika, no doslownie szacuneczek... dla mnie sama nazwa"przyrzadzic dzika" brzmi juz w nazwie skomplikowanie:P a o tej musztardzie nigdy nie slyszalam ale jaja:) a choinki tez nie wiem jak my ja tu postawimy Kubus wszedzie lata, no nie wiem chyba tez do sufitu przywiesze. Kimizi- i jak na na nowym?? mam nadzieje, ze teraz odspaniesz:) Kessi- strasznie mi przykro z powodu smierci dziadka:( i dziekujemy bardzo:D Ty wiesz:D a Kubus podroz bardzo przezyl. nie umial zasnac bo jedej babsztyl no musze tak ja nazwaz bo inaczej sie nie da, tak skrzekliwie i glosno za nami gadala. ze co Kubusiowi powieki opadaly to ona zaskrzeczala i Kubus anic a nic nie spal:( jak w polsunie obudzil sie o 13 to poszedl dopeiro spac jak wyladowalismy w samochodzie czyli po polnocy doperiro. jak przyjechalismy do domu, obudzil sie w aucie jak ubieralam mu kurteczke i jak weszlismy do domu tak plakal, normlanie sie bal... jak go przebieralam az sie trzasl biedulek:( a dzis nocka tez ciezka od 1 w nocy krecil sie i mialam wrazenie, ze nie spi,,, a o 3 w nocy musialam mu butle robic i poszedl spac po 3 i spal do 7.30... no i teraz padl mam nadzieje ze pospi teraz... na pewno musi minac pare dni az sie przestawi... bylam wczoraj jeszcze w sklepie nakupci mu obiadkow i kurcze tylko 3 rodzaje smakow po 1 mcu:O chyba przyjdzie mi gotowac... zeby tylko chcial jesc Kubus te moje obiadki, bo nieraz te "moje" wcina az uszy sie trzesa a nieraz 2 lyzeczki i koniec... do albumiki skocze pozniej musze sie pozbierac z rzeczami... -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mea- cieplutko w pupcie bylo;) -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Barylko- ale bedziesz miala przymierzania:D bedziesz w swoim zywiole:P Mamuniu- gratulacje swiezo upieczona ciociu:D dobrze, ze juz wszytsko dobrze :D teraz to tylko cieszyc sie:) Babeczko- prawdziwa baletnica z Zuzi,sliczna jest i te jej wloski:D no super masz ta swoja parke i Czarus i Zuzia:D dobrany z nich duecik:) Mamotomka- zagladaj czesciej:) ost wlasnie myslalam sobie co u Was slychac:) Ewcia - koniecznie wklej fotki z nowego pokoiku Eryczka. Mea- super ze "malenka" Nadii prawie zagojona:) no i skleroza znow.... -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Izu, Izu widze widze Cie i czytam i czytam:D -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a dzis to jakie adhd chyba mu sie wlaczylo, co on wyprwaial na naszym lozku, wstawal przy oparciu lozka potem na kleczki i specjalnie ipuszczal sie przechylal w tyl zeby na plecy zrobic "bam" i mial ubaw po pachy... i tak w kolko, a ze przy tam materac podskakiwal to juz w ogole mial radoche:D -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka a nasz Kubunia ost budzi sie o 5 nad ranem i stanie w lozeczku i za chiny nie da sie polozyc i wola AM AM, bo jak nieraz jak sie przebudzil i wstawal wystrczylo dac smoczka i polozyc, do kroliczka sie przytulil i zasypial... a dzis to pobudka byla juz o 4 nad ranem.... ja nie wiem co mu sie poprzestawialo, przesypial cale noce a teraz jak juz "nie niemowlak" budzi go glodzik... maz mu robi juz butle na 240 ml samego mleka plus kaszka ze wychodzi tego z 270 ml to doslownie na jednym duszku wypija;) chyba ma jakis zwieszkony apetyt:D a dzis po raz pierwszy Kubus jadl omleta:D zrobilam mu na maselku i zjadl polowe z owockami. w sumie srednio zachwycony byl no ale zjadl:Dale bylam dumna no:D a z nocnikowaniem hehehe tez kupilam, pare razy posadzilam i nawet siedzial na nim, ale potem w sumie odpuscilam bo Kubusiowi przestalo sie podobac na nim siedziec i co go posadzilam na nim to koniecznie musial zejsc i zajrzec do srodka co tam jest:P a tam echo....;) i na razie stoi i tez kurzy sie;) Mamuniu- nic sie nie marwt, ja tez pamietam jak martwilam sie, ze Kubus nie raczkuje itd a jak zalapal to teraz nie idzie na nim nadazyc, a w lozeczku szalenstwo, chodzi wzdluz... na wszytsko musi przyjsc pora, a w sumie najstarszy jest sposrod wszytskich naszych dzieciaszkow tyle, ze wczesniaczek.... a zaczal raczkowac jak mial 11 mcy :D takze glowa do gory kazdy dzieciaszek ma swoj czas. a butle trzyma sobie sam ale z herbatka bo z kaszka to juz leniuszek i tatus ma trzymac:P co do artykulu brak slow, az musialam isc do Kubusia poprzytulac go, a mial spac ...ale musialam sie poprzytulac bo straszna zalosc mialam po tym co przeczytalam:( to potwor nie czlowiek.... Kessi- dzis Kubus spal aze 0,5 godziny.... no przesadzil z tym niespaniem... dzikeuje Wam bardzo za odzew ile wasze maluszki spia. bo ja mam wrazenie, wlasnie, ze Kubus jakos malo spi w dzien... chyba musze mu jakos sprobowac ustawic 2 dzrzemki.... heheh juz to widze w praktyce... jeszcze cos mialam ale skleroza...:O -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
.to dobranoc dziewuszki -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mea- nam na odparzenie pomogala Bepanthen. Myszko- Ty to masz sny:) szkoda, ze to tylko sen....fajnie by bylo -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
boze jak ja pisze nie rekami tylko "rekoma":O -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka ale jestem jakas padnieta... nie wiem chyba jakies cisnienie jest nie takie bo caly dzien strasznie spiaca jakas bylam... Kubus ost spi tylko raz w ciagu dnia i stierdzam, ze chyba za malo spi... ile razy w ciagu dnia spia wasze?? ASik-przepraszam, kurcze skleroza i jeszze raz skleroza. nieraz czlowiek czyta a potem jak ma napisac to ucieka z glowy. biedny Krzysiu, najgorsza wlasnie jest na bezsilosc zeby ulzyc maluszkowi a nie wiadomo jak no bo nie pwoie co go boli:( zdrowka i duze buziaczki dla Krzysia a co do metody siadanie... nieraz jak siadam to Kubus doslownie wdrapuje mi sie i tak na kolana zeby i tak wziasc, no taka przylepa, choc tulic sie nie lubi, ale noszona pupe widac uwielbia miec. a jak nie wezme to lament nie z tej ziemi. maz caly czas mi powtarza, ze mam go nie brac i nie nosic no ale ja nie mam jakos sumienia, nieraz go nie wezme ale nast razem juz tak i tak krece bicz na siebie bo wyczul mnie lobuziak, ze mamusia "prawie" zawsze i tak wezmie na raczki a mi rece wyciagaja sie jak u goryla. Babeczko- oj bedziesz Ty uwielbiala "zmywac" w zmywarce oj bedziesz:P ja kiedys zarzekalam sie, ze zadnych zmywarek, ze tak jak ja sobie sama rekami umyje w zlewie to zadna zmywarka tak mi nnie wymyje naczyn ... a teraz zmywarka to moja przyjaciolka. rodzice maja Boscha i swietnie sie spisuje, tutaj mamy Neff to jest niby tez z Boscha pod ta nazwa ponoc na Wyspy produkuja. i rozmiar 60 bo 40 to za mala. i pwoiem Ci, ze zawsze porzadeczek jest, bo brudne wrzucisz i final:D aaa i co istotne koszty.... w Polsce woda kosztuje( tu w irlandii mamy ja za darmo) takze tego nie odczulam ale moja mama jak kupila zmyware odczula i to duzo, duza roznice w rachunku za wode... teraz zaluje ze tak pozno zdecydowala sie na ten zakup. Mea- Twojeog meza osobisty spryskiwacz powala mnie na lopatki:P normalnie widze jak Twoj maz pucuje pokolei sprzecior ;) moj maz tez z tych "pedantycznych" (dobrze ze tego nie widzi bo nie lubi tego okreslenia, ale tez byle blat kuchenny pomazany paluchami juz musi byc cacy i czysci, odkurzanie, mycie podlog to tez jego dzialka, nie znosi paprochow, kapek wody, no ale jak tak sobie pomysle to ja w sumie tez nie lubie i dobrze mi tak ze obydwoje nie lubimy, ... ale w kuchni zdecydowanie ja kroluje:) maz to sniadanie zrobi takie tam podstawowe rzeczy, ooo jajecznice robi boska ale obiady .... to to juz ja.....bo ost glowil sie jak tu zrobic nalesniki i w necie szukal przepisu:P -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka u nas pogoda w kratke, przed chwila lalo jak z cebra a teraz slonko swieci. piszecie o uporze dzieciaszkow.... Kubus z kolei na ogol jak wie, ze czegos nie wolno to zazwyczaj oglada sie za mna czy mu znow zabronie i wyciaga raczke i cofa ale nie dotyka tylko tak sie oglada... stanie np przed dekoderem i oglada sie za mna czy patrze. ja wtedy mowie"nie wolno" a Kubus kiwa glowka "nie nie" i siada na pupe. albo jak jest na lozku mowie mu" nie wolno tam isc bo zrobisz bam" tez siada na pupie i kiwa glowka:) albo smiac mi sie chce, bo nieraz daje mu sie pobawic moja ladowarka od telefonu i lobuz chce ta koncowke ugryzc a ja "ze nie wolno, to doslownie zezuje na mnie czy nie patrze i ta koncowka smyra doslownie sobie kolo policzkow;) lobuziak jeden;)na ogol grzeczniutki jest i slucha ze nie wolni to nie wolno ale.... ale za to terroryzuje mnie doslownie wspinaniem sie mojej nodze, zeby go na rece wziasc. no masakra a jak nie wezme to placz i grochy jakby nie wiadomo jaka krzywda sie dziala:Ono nie umiem sobie z tym poradzic:O i oczywscie biore go na rece, nie za kazdym razem ale biore i chocby tu nie ma konsekwencj,i bo duzo latwiej mi zabronic mu czegos zeby nie bral do raczek niz nie wziasc na rece...no nie mam sumienia a widze, ze z tym braniem na rece i wspinaniem sie po nodze jest coraz gorzej, byle nosic ta pupe:O no co mam zrobic??? no nie mam sumienia nie brac go.... ale doslownie jak tyklko wyczaji mnie w poblizu od razu zasuwa do mnie i sie wspina i placz... no i co ja mam zrobic??? -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Samodamo- jedyne co mi przychodzi na mysl co na upor Dawidka to konsekwencja. brzmi banalnie i trudno jej sie trzymac jak dziecko non stop podchodzi i bierze niedozwolone przedmioty. ale podchodzi bierze cos ,to do skutku odciagac dziecko z tego miejsca i tlumaczyc, ze nie wolno i probowac zainteresowac go czyms innym. nie wiem co jeszcze? -
Termin GRUDZIEN 2008
amorek81 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Samodamo- domyslam sie jak meczace sa takie zakupy... ja to mam problem zeby sobie cos wyobrazic jak ogladam np; sama plytke w sklepie. musze najpierw przeleciec mase aranzacji, zeby potem sobie moc wyobrazic co i jak, i ja ulozyc itd... wlasnie a kupilas juz ta czape zimowa dla Dawidka?? bo jak nie a chcialabys ta co wtedy pisalas to wal smialo:) Ewcia- dobrze, ze to tylko bakteria w moczu... a te przesuniecie terminu to ze wzgl na swisnka grype?? moja jedna koleznka stad co jest w ciazy niedlugo ma termin i juz zapowiedzilei ze jej meza nie bedzie przy porodzie, bo tak boja sie tej swinskjiej nawet na wizyte nie moze wejsc... i denerwuje sie bo slabo zna angieliski.