amorek81

Babeczko- a feee:P moj maz do mnie zawsze jak przy nim jadlam te parowy mowil, ze tam zmielone i uszy, ogony i kopyta, skora ..... ale kurna lubie i co;)

nie no musialam juz wylaczyc te ciasto, bo z wierzchu juz mocno przypieczone ale jak wkladam w srodek patyczek to kurcze zostaje mi jeszcze troche mokrego.... najwyzej bedziemy jesc zakalca trudno:P

no ale za to ja uwielbiam parowki... kiedys mialam taki okres ze zawsze na kolacje jadlam 2 parowy na raz:P a co tam.... ale maz by tego do ust nie wzial..... i byl bardzo sceptyczny jak latem ciocia z babcia moja dawaly ta cieleca parowke :O no ale suma sumarum tylko na jednym podejsciu wtedy sie skonczylo...

Mamotomka- ale ze mnie gapa:O wsyztskiego naj... naj... najlepszego, zdrowka, szczescia pomyslnosi, spelnienia marzen, przespanych nocek i samej pociechy z Tomeczka i Dzordza:D Kessi- dzieki za ten kisiel. u mnie ciasto wlasnie sie piecze, bo wzielam sie za nie po kapieli Kubusia. ale zrobilam jednak bez tego kisielu i z jablkami, ale waslnie mija 45 minut i jeszcze jak wkladam patyczek to wychodzi mokre... mam nadzieje, ze wyjdzie bo taka mam ochote na nie ze nie wiem:) no wlasnie te kaszki to z cow&gate musze oblukac sobie thnx za ta stronke, chcialabym jakies wlasnie nowe smaki zeby poprobowal. dzis kupilismy mu takie ciasteczka z Heinza ale je na poczatek mu je rozkrusze i podam z owockami, bo takich kruchych to boje sie jeszcze. co do parowek hmmm tez chyba bede sie wstrzymywac moj maz wlasnie jest antyparowkowy.... kiedys dawno dawno temu pracowal w zakladach drobiarskich co prawda nie przy robieniu bo jako konserwator maszyn ale to wystarczylo zeby napatzrec sie jak robia pasztety...:O i za nic w zyciu tego do ust nie wezmie.... i takie wlasnie ma tez wyobraznie o parowkaach.. bozeeeeeee co tu sie dzieje, maz skacze i szaleje przez...... mecz siatkowki:P mistrzami Europy jestesmy:D:D

dobra ja spadam, bo widze ze sama grasuje i tylko moje wpisy zasmiecaja..... to buzka do potem

Kessi- pytalas o monte. z tego co wyczytalam to Adza tylko pisala, ze daje te deserki... ja poki co nie daje ani monte ani danonkow, na stronie danonkow pisze ze od 3 r.z sa. i tutaj w sklepie tez na danonkach jest ze od 3 roku zycia sa. a kupowals moze Martusi takie ciasteczka z tych ich firm takie suche widzialam, nie te o kt ryzowe o kt pisalas wczesniej tylko cos jak polskie "chrupaczki"? a wlasnie na imprezce byla moja przyjaciolka( jakis czas po nas przyleciala tutaj do irl, ale z racji ze duzo pracuje niestetsy malo sie widujemy) no i ona jest w ciazy i teraz w padzierniku bedzie rodzic, dziewczynke bedzie miec:D supe,r teraz juz i na spacerki razem bedziemy mogly jezdzic:D tyle, ze w nast weekend przeprowadzaja sie do domku bo tam gdzie teraz mieszkaja to za ciasno bedzie zeby z dzieckiem mieszkac no i ten domek troche.... w sumie jakie troche... bardzo daleko jest, no ale jakos moze uda sie nam czesciej spotykac:)

Ewcia - bede trzymac kciuki za ten test.... domyslam sie jak bardzo musisz sie stresowac bidulko

Kessi- a jak robisz to z kislem i ta piana tzn ile bialek trzeba na ta piane?? bo kisiel mam tyz;) jak pojdziemy na spacer kupie margoske i wieczorem upichce, bo potem chcemy isc z Kubuncia na plac zabaw:D Kessi- wlasnie .... kurcze ja to mam "sto pytan do":P pisalam mi kiedys o kaszkach ze takie dobre Martusia je i e pprobowalas i lepsze w smaku niz te polskie.... jakiej to byly firmy? Cow &gate czy Milupy?? i jaki smak bys polecila najbardziej??

Kessi- no cos Ty w sam raz na parapetowe... zobacz my dopeiro pepkowe robilssmy hehehe:P

Kessi- wlasnie i jeszcze jest promocja w Dunnsie na chusteczki do pupy z Johnsona za 1 euro paczka. w sumie nigdy nie uzywalam z tej firmy bo zawsze z pampersa ale wzielismy 2 paczki na probe... a tym przepisem narobilas mi ochoty i .... zaraz poszlam sprawdzac czy mam wszytsko no i.... nie mam margoski a zamiast sliwek dam wisnie z puszki albo jablka:) ale mi naszla ochota, maz stwierdzil wlasnie, ze chyba mam ADHD bo zamiast sobie odpoczac to "wymyslam":P a co do parowek... to jak bylismy u tej mojej cioci wtedy nad tymi jeziorkami to ciocia z moja babcia, daly sporbowac Kubunce wlasnie cieleca parowke... i chyba daly mu za duzy kawalek bo co troche mial odruch wymiotny z tym jednym kawalkiem, trzymla go w buzi zamiast przezuwac, i ja spanikowalam a ciocia wyciagala mu z buzki ja..... a przeciez juz ladnie wtedy przezuwal obiadki i wieksze czastki ale widac, to moze jakies takie suche bylo czy cus....

KImizi- thx:Dsuper bylo:D juz zreszta sie sie umowilismy na kolejna tym razem u jednego z kolegow, tez ma malego synka takiego 1,7 mca:D

Kimizi- zdrowka a wczoraj Kubusiwoi dalismy na sprobowanie chalki, po takich malusich mu dawalismy okruchach.... suche to bylo i tak ostrozne dawalismy, to mielil tym swoim jezorkiem ja ale nieraz mial taki moment wymiotny to ja juz serce w gardle.... ale pomalu bedziemy mu tak dawac, zeby takie suche rzeczy tez uczyl sie jesc..

Babeczko- ja tez uwielbiam grudzien, czuc taka atmosfere swiateczna, choniki, swiatelka.... a my w grudniu mamy tak 12 grudnia ja imieniny a 24 moja mama no i swieta. bo KUbus urodzinki ale w listopadzie:) Pia- duzo zdrowka dla Pascala i lepiej jedz na pogotowie a mysle, ze juz pewnie bylas albo sie wybierasz...napisz koniecznie co powiedzial lekarz... buzka dla Pascala Mea- mam wielkaaaaaa prosbe, otoz moj kochany maz robil mi "porzadek" na mojej poczcie.... ja wiecznie mam ja zawalona itd no i skaskowal mi te przepisy od ciebie dla dzieci:O a nie mialam ich nigdzie zapisanych tylko jak poptzrebowalam wchodzilam sobie na poczte.... no i moglabys mi przeslac je raz jeszcze?? pliska;) moj mail to mdaga@wp.pl

hejka :D a wiec my juz po imprezce, super sie udala:D gosciom smakowaly i salatki i ciasto a'la Pia a nie ma nic wazniejszego dla gospodyni jak jedzenie znika:D a zrobilam tak: te ciasto a' la Pia ( nie mogli sie nim najesc i kolezanki tez juz chcialy przepis;)) , salatke Kessi ta Kessi co podawalas z kurczakiem smazonym z przyprawa gyros, salata lodowa i tzatzikami. potem jeszcze zrobilam salatke wartswowa z ananasa i salatka z pomidorami, serem feta, krewetkami, oliwkami i papryka:D do tego kielbasa z grila tzn z oszukanego grila bo z piekarnika ale na funkcji grill:P no i potem juz przegryzki typu oliwki z serem, ciacha, orzeszki, chipsy itp:) no ale super bylo, facei z soba a my babeczki z soba i bylo supcio:) Kubus dosta dresik, osiolka tego od kubusia puchatka i l tego szczeniaczka uczniaczka z fishera ale sie na niego cieszy bo gra mu.... ale chyba jakis felerny egzeplarz nam sie trafil bo gra tylko polowe alfabetu i w ogole do polowy wszytskie piosenki.... no i teraz tak glupio bo chcialabym wymienic na niefelernego a to bylo w smythcie kupione takze nie bylo by porblemu zadnego... ale chyba tak glupio poprosic o paragon ze nie dziala co?? jak myslcicie?? Kubus dal nam poimprezowac, spal ladnie tylko ja co troche latalam czy nie placze, bo pozamykalmisy drzwi zeby mial spokoj a nie mamy niani i nie byloby slychac jak placze.... ale spisal sie chlopak na medal:) ale dzis tak go zabki mecza, ze jak wstal po 6 to poszedl dopeiro spac przed 11 a oczka malusie ale tak sie meczyl. dalismy mu panadolu zeby az tak nie cierpial, bo maskara jak go dzis mecza te zabki:O Kessi- u mnie tez juz 2 pranko sie pierze, bo tez pogoda przepiekna ( odpukac zeby nie zapeszyc) takze jak Kubus wstanie lecimy na spacer. Kessi- wlasnie w Dunnes Stores jest pormocja na pampersy 80 sztuk za 10 euro. a jutro wraca juz moja siostra z narzeoczonym z wakacji, tazke koniec wolnej chaty:P ale sie stesknilam za nia, nie widzialam jej caly pobyl jak bylam w polsce a potem jak worcilam juz jej nie bylo... wiecie, ciesze sie, ze spotakla tego swojego G. widac, ze naparwde sie kochaja. a nalezy jej sie wlasnie taki dobry chlopak, bo swoje juz przeszla i jakos nie miala szczescia na wlasnie takiego dobrego, normalnego, kochanego faceta:)

zobaczcie jakie fajne skarpetki z abs znalzalam na allegro ale kurcze drogie:O http://www.allegro.pl/item727242649_mam_dziecko_skarpetki_abs_sterntaler_cyfry_23_24.html

Kimizi- Kubus na ogol spi na boczku a jak nie to na wznak:) i ales mi narobila ochoty na slodkosci, tak potrafisz o tych slodyczach pisac, ze nawet jak nie mialam ochoty wczesniej to po towich postach ide po cosik slodkiego do szafki:P

no wiec juz jestem:) Pia- dziadyga gdzies odlecial, nawet widzialam ten moment jak odlatywal, bo co troche kukalam;) ale kurcze boje sie, ze gdzie zakamuflowal sie po deskami, bo mamy deski wylozone na balkonie a miedzy nimi sa przerwy a ta dziadyga nie leciala w gore tylko w dol:( i teraz to dopeiro mam fefra... Ciepla-moj mozg nie obejmuje dlaczego takie male, bezbronne dzieci musza cierpiec, nieczmu niewinne. jak ogladalam ten filmik dolsownie lzy mialam w oczach:( biedna malutka:(( i biedni jej najblizsi:( Mamunia- fajne kombinezoniki a widze, ze Ty caly czas tez o niebieskim:P Ewcia- aby te dni szybko zlecialy i zebys nie musiala sie martwic a my z Kubunia bylismy na zakupkach, dzis obiadek postowy czyli pyrki, kalafior z brokulem i bulka tarta i jajo sadzone i maslanka:) a bylam w tym nowym otwartym Dunnsie dzis i mieli fajna promocje na spodenki dresowe za 2 euro:) i kupilam za duze bo na 12-18 mcy ale bedzie mial na zapas, ale jeszcze pojde po mniejsze bo teraz to takie po domu sie przydadza a taniocha:) a wiecie nieraz klade Kubusia na te same deski na podloge i on raczkami tak sie odpycha ze wedruje mi do tylu. pol pokoju mi tak przewedruje do tylu na sliskiej powierzchni:)

no jak zabic tego dziada???

ratunku!!!! chcialam otworzyc balkon bo piekna pogoda i coz widze, ze siedzi mi na balkonie na suszarce do prania??? UWAGA Babeczko- szerszen:((( a meza nie ma w domu a ja tam nie wyjde zeby go zabic kurde wielki jak nie wiem, i jak ja mam otworzyc okno???:(((((((a jak mi gdzies wlezie i sie zalegnie???? kuzwa kukam na niego a on caly czas siedzi w tym samym miejscu na tej suszcarce:((

Holly- buzka dla Ciebie, mam nadzieje, ze juz z Dzordzem pogodziliscie sie... porozmawiaj moze z nim, moze dotrze cos w koncu do niego,niby widzi, zes obolala... ale wiesz jak mezczyznie nie powie sie, ze "czarne jest czarne a biale to biale" to wiesz, zawsze mogl myslec, ze az tak nie bolalo Cie:O

hejka no to ja przylaczam sie ale z herbatka:D wczoraj juz nie mialam kiedy usciasc bo moj kochany synek zepsul nam laptopa. mialam go na kolanach i tak trzepnal raczka mi po laptopie ( a ze mamy go juz wiekowego;))) to monitor nam padl.... no i jak maz wrocil musial rozkrecac swego kochanego laptoka;) i naprawiac po synusiu. okazalo sie, ze karta graficzna cos nie stykala.... no i mezus urodzinki mial wczoraj:D roladki Pia wyszly przepyszne, zrobilam tez od razu z dwoch rolek, mezus tak sie zajadal, przepyszne wyszlo, na pewno laduje ten przepis na sobotnia imprezke:) no i ....poswietowalismy sobie, winko... itd:P KUbus zasypia, nie wiem ile juz razy wchodzilam do niego zeby go polozyc normalnie bo on myk i juz jest w poprzek lozeczka i obija te swoje gierki o szczebelki. a co do poduszek, czytam, ze dajecie juz cienkie podusie a wiecie moze od kiedy zalecaja zeby dawac??? ja mam wlasnie taka cieniutka w komplecie byla z kolderka, i w sumie poki co nie uzywalismy bo tyle sie naczytalam, zeby nie dawac poduszek dziecku tak malemu. z kolei mojej mamie wydawalo sie,ze jak Kubus nie ma podusi ( za naszych czasow sie dawalo przeciez) to Kubus ma tak nieprzytulnie przez to w lozeczku. i faktycznie milo przeciez przytulic glowe do podusi,poki co tuli sie zawsze do swego kroliczka no ale wlasnie sama nie wiem czy dac mu ja juz czy nie? Adza- mialam jescze napisac, dla mnie tak samo jak dla Pia jest to somodoma i gomora i dla mego meza zreszta tez:) Babeczko- bardzo fajny ten kombinezonik:) i ciesze sie, ze operacja wujka pomyslnie przebiegla:)

a macie jakis sprawdzony przepis na biszkopt??? ja gdzies mialam ale po tej przeprwadzce nie wiem gdzie jest:O a chce upiec dzis jeszcze mezusiowi ciasto na biszkopcie tzn biszkopt z galaretka i owocami:D

Pia- bo wlasnie robie to z ciastem francuskim no i ..... te ciasto musze poczekac az sie rozmrozi?? bo jak probuje je rozwinac to strasznie mi sie kruszy i juz kawalek mi odpadl:O farsz juz mam gotowy:)

Ewcia - super ten torcik:D a masz juz jakis przepis? bo pisalas, ze kombinujesz nad takim co by Eryczek mogl go sprobowac.

hejka:)) jejus Kubus dopeiro teraz padl a nie spi od 6 rana. no tak go mecza te zabki, ze bylam juz u kresu wytrzymalosci, ponosilam, potulilam zjadl drugie sniadanko i w koncu padla moja kruszyna. wiecie co mnie wpienia doslownie, ze jak dziecko sie meczy i cierpi czlowiek jest doslownie bezsilny.... nosi, smaruje zelem, tuli, uspokaja a i tak maluch placze..... noz kuzwa niech mnie bola te zeby nie jego:(czemu tak mozna???????? Mea - nie zazdroszcze takiej sytuacji, ale jedno jest pewne "woz albo przewoz"- musisz powaznie porozmawiac z mama. jesli ma byc, tak jak jest to tylko sie wykonczysz nerwowo i bedziesz miala do siebie zal i bedziesz tez na siebie zla, ze godzisz sie na takie rozwiazanie i brniesz w to dalej. Ewcia- super ten kombinezon i super cena, chyba tez zamowie na snieg Kubusiowi bo nie umiem za bardzo znalezc samych spodnia a w sumie ten komplecik tani takze na zmiane by mial. Kasiu- wygladasz na nastka:) Adza- witaj