![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/A_member_7284836.png)
amorek81
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez amorek81
-
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Holly- jak dobrze Cie widziec:D pomalu zaczelam martwic sie co u Ciebie.zmartwily mnie Twoje plecki:( ale mam nadzieje, ze po operacji i potem po rehabiltacjibedzie juz taki efekt,, ze zapomnisz zupelnie o bolu i brawo za smoka:) a jak Przemus z kupkami, byliscie juz na tym badaniu? Otulona- straszne to:) biedna psinka:( Asik- mialam pytac jak wysypka Krzysia.?my jak bylismy w Pl zaliczylismy dermatologa i kazala nam odstawic czekolade i smarowac te zmienione miejsca alantanem w masci. takze odstawislismy zupelnie kakao ( a pil je Kubus 2 razy dziennie), i zastapilismy je mlekiem z kaszka i miodem( na szczescie nie jest uczullony na miod), kapiemy go w oilatum i smarujemy alantanem i na lydce juz wszytsko zeszlo, zostala jedna plamka na udzie ale i tak jest duzo, duzo mniejsza i mniej chropowata:) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam sie wieczornie :) komu winka??:) Pia- zaden to klopot,:) ja to mam chorobe na nexta i na kupowanie, jakis odwyk chyba mi potzrebny:P jutro sie tam przejde i kupie. wyslij mi tylko swoj adres na jaki mam wyslac:) to komu jeszcze czapki?:) po poludniu jak maz wrocil z pracy pojechalismy na plac zabaw. pogoda sie fajna zrobila to szkoda bylo nie skorzystac. Kubus wyszalal sie. i jak wracalismy kurcze walnalby w nas gosciu. jechalismy glowna a on rozpedzony z podparzadkowanej prosto na nas... tylko dzieki refleksowi mojego meza obylo sie bez kraksy, bo odskoczyl szybko na prawy pas. wiecie co doslownie w ulamkach sekund widzialam to wszytsko jak w zwolnionym tempie:O i zalapalam schize co jakby nam sie cos stalo, co z Kubusiem? nienawidze wariatow drogowych!!!uffffff... a potem chlopaki jeszcze poszly pograc w pilke pod dom ja zrobilam kolacje, potem kapanie, czytanie oczywscie o traktorach, kombajnach i zasnal kruszynek sam w swoim lozku:) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kubus zasypia. obiad gotowy, pranie sie suszy:)takze mam chwilke:) weekend u nas deszczowy,takze ze spacerow nici ale za to zaliczylismy "malpi gaj":) Mea- fotki super, piekny psiak:D uwielbiam patrzec jak dzieci bawia sie ze zwierzakami i ile maja przy tym radosci. Goniu- ja uwazam tak jak Ty, ze nie wolno robic "cos" za wszelka cene. realizacja marzen-realizacją ale przy tym trzeba "zyc" umiec zyc, korzystac z zycia a nie po trupach do celu, nie kupie sobie tego czy owego, nie kupie tego dziecku bo na cegly trzeba zbierac, nie pojade, nie zobacze.potem zdobyty cel z takimi wyrzeczeniami juz tak nie cieszy. naszym marzeniem z mezem jest miec swoj wymarzony domek ale przy tym i chcemy i korzystamy z wakacji. tez moglibysmy tylko zbierac i zbierac i zapomniec o wyjezdach na wakacje do cieplych krajow czy na wakacje do Polski. ale chcemy zeby nasze dziecko znalo dziadkow,ciocie itd jezdzilo,poznawalo swiat, zebysmy mieli wspolne wspomnienia ze spedzonych razem wakacji.zreszta takie wyjazdy, wypady weekendowe pozwalaja czlowiekowi oderwac sie od rzeczywistosci, naladowac akumulatory a przy tym wzbogacaja nas duchowo.pewnie, ze chcielibysmy jak najszybiej ukonczyc nasza budowe ale nie za wszelka cene. i tak jak Mea powtorze, odkladanie" na potem" nie jest dobre bo kto wie czy bede miala sily czy dozyje zeby bylo to potem. przypomniala mi sie historia mojej kolezanki. bylysmy w podstawowoce kiedy jej mama zaeczla jezdzic do Niemiec do pracy. siedziala tam miesiac, 2 mce potem 2 tyg w pl i tak mniej wiecej, bo zbierali na dom i budowali. i tak jezdzila,jezdzila ze do domu nie zdazyli sie wprowadzic, dom stoi ukonczony a dziewczyny dorosly, zalozyly swoje rodziny, a ich mama przez caly ich okres dorastania byla jak przeciag w ich zyciu, smutne to. malymi kroczkami dzialaj i moze uda sie meza naprostowac choc to moze trwac jak cale swoje zycie byl tak wychowany ale trzeba miec nadzieje:) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Holly- sto lat kochana, zdrowka, szczescia, spelnienia marzen, pociechy z chlopakow i duzo, duzo zdrowka i zero bolu pleckow Asik-u nas tez Kubus nie lubi mycia glowy bo woda leci do oczu i mysle nad kupnem takiego ronda: http://allegro.pl/rondo-kapielowe-daszek-kapielowy-do-mycia-glowy-3w-i1741211430.html Kessi- ciesze sie razem z Toba, ze lecicie:D wypocznij kochana ile tylko sie da. Mamuniu- super, ze wakacje udane, fotki super, jak nazwya sie ta miejscowsc w kt byliscie - widoki piekne:) Cari- u nas jeszcze do konca nie schodzi i mam nadzieje, ze obedzie sie bez zabiegu. Gumiago, Mea- po poludniu wybieram sie do miasta dajcie znac czy kupic wam te czapki i jesli tak to z tym misiem czy z kotkiem?:) u nas pogoda do bani, na moment wyszlo slonce a teraz leje i leje.mam nadzieje, ze potem sie pogoda poprawi zeby plac zabaw zaliczyc. a dzis zrobilam krokiety z warzywkami i kurczakiem pychaaa:) jakby kto chcial to napisze: smazymy nalesniki do tego potrzebny nam farsz: - 4 marchewki - 3 pietruszki - 1 cebula - 3 filety z kurczaka - ser zolty kurczak b. drobno kroimy i podsamazamy potem do tego dodajemy cebulke i tez smazymy. odzielnie podsmazamy starta na grubych oczkach, potem zalewmy odrobina owdy i dusimy do miekkosci. jak juz jest gotowe mieszamy razem z kurczkiem i dodajemy keczupu tak, zeby zrobila nam sie papkowata konsytencja. zawiajamy farsz w nalesniki, sypiemy zoltym serem i na moment do piekarnika az ser sie rozpusci.i gotowe:) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
{czesc] Gumiago to ja dolaczam sie z kawa inka:) u nas taka sobie pogoda ale byle nie padalo, zeby mozna bylo wyjsc wczoraj w aldi byly super latawce. no szal pal wieczorem pod domem jak maz z Kubusiem poszli go puszczac:D Gumiago- moze w ikei taki stol? mozna wybrac cos w dobrej cenie i ladne no i czesto maja fajne rozwiazania, ze malo miejsca zajmuja. Izu- no nie moglam sie wczoraj napatrzec:) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Izu- widzialam fotki na nk, pzreslicznie Ci w tej nowej fryzurce no czad:D -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam sie i ja:) u nas dzis pieknie na dworze. tzn: co troche jakies chmury przyslaniaja niebo ale jest baaaarzdo cieplo:Dtakze gicior:D takze z Kubunkiem juz spacer mamy zaliczony, bylismy na targu chcialam kupic kalarepe, chodzi za mna zupa kalarepowa ale nie bylo.potem na herbatke do kolezanki no a teraz Kubun poszedl sam spac do lozka:) ciekawa jestem czy zaraz nie przytupta do mnie;) ale padniety juz byl. Cari- zawsze chcialam skonczyc farmacje,ale niestety. nie mialam cos szczescia do nauczycieli z chemii a tam chemia przede wszystkim. Goniu- nie zazdroszcze tego oleju w dywanie, ale chlopaki maja pomysly. ja tez do meza mam bezgraniczne zaufanie, ale z innymi osobami w dluga podroz mam lekkiego cykora. piszesz, ze Twoj tato nie widzi.... u mojego meza w pracy jest jeden starszy pan co ma cukrzyce b. zaawanosowana i przez to ma bardzo zniszczone oczy, do tego stopnia, ze prowadzac nie widzi srebrnych samochodow na drodze:O -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gumiago- jasne nie ma zadnego problemu:) dajcie tylko dziewczyny znac zebym zdazyla kupic do niedzieli:) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mea- ja zamawialam 3-6lat,a to jest 8 euro czyli jakies 32 zl. :) a moze Pazurkiem posmarowac paznokcie w aptekach taki gorzki zel p'obgryzaniu. -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jakbys chciala to w niedziele moja koleznka leci do pl to bym mogla ja przez nia przekazac dla mojej mamy a moja mama z Pl by wyslala:) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mea-jak chcesz moge Ci kupic i wyslac nie ma zadnego problemu:) zaraz pokaze Ci nna typowo dla dziewczynek jakie super sa: http://www.nextdirect.com/ie/en/shopping/girls/older-girls/76/9?pid=385850&curr=eur&lang=en&country=ie&curr=EUR&returnurl=%2fshop%2fgatt2%2f4%2fgatt2%2f8%2fcat%2f467%2fcat%2f469%2fcat%2f466%2f0%3fnxti%3d0%26nxtv%3d000%26isort%3dbst%26curr%3dEUR%26country%3die%26lang%3den&bct=%26quot%3bShop%20By%20Product%26quot%3b%26nbsp%3b%26gt%3b%26nbsp%3bYounger%20Girls%26nbsp%3b%26gt%3b%26nbsp%3bOlder%20Girls%26nbsp%3b%26gt%3b%26nbsp%3bHats%26nbsp%3b%26gt%3b%26nbsp%3bScarves%26nbsp%3b%26gt%3b%26nbsp%3bGloves -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cari- dziekuje za mile komentarze na fb:) Mea- ja tam nie chce slyszec o zadnym rozpadzie;) co ja bym bez was zrobila no...:) Goniu- jedz smialo i wypoczywaj i nie nakrecaj sie z wypadkami. stres ten pewnie stad, ze jedziecie w tak dluga podroz. mysl o cieplym slonku i o tym, jak w czworeczke super spedziecie wolny czas:) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Misty- zazdroszcze tych wypad rowerowych:) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kessi- superrrrr:D mozesz jak najbardziej miec i picie i jedzenie dla Martusi. np: ost mielismy jedna herbatke zrobiona w kubku niekapku, w drugim soczek a do tego jeszcze 1-litrowy termos z wrzatkiem, pojemnik z mlekiem i kaszka jakby lobuziak zglodnial i inne przekaski: typu: ciastka, paluszki itp.ale super, ze lecicie:D jak masz jeszcze jakies pyt pisz:) a u nas jesien:O leje i wieje.... na spacer poki co nie ma szans. i w ramach tej pogody juz na jesienne ciuchy patrze i nie moglam sie powstrzymac i zamowilam Kubusiowi taka czapke;) http://www.nextdirect.com/ie/en/shopping/boys/younger-boys/55/1?pid=723686&curr=eur&lang=en&country=ie&curr=EUR&returnurl=%2fshop%2fgatt2%2f3%2fgatt2%2f7%2fcat%2f467%2fcat%2f466%2fcat%2f469%2f0%3fnxti%3d0%26nxtv%3d000%26isort%3dbst%26curr%3dEUR%26country%3die%26lang%3den&bct=%26quot%3bShop%20By%20Product%26quot%3b%26nbsp%3b%26gt%3b%26nbsp%3bYounger%20Boys%26nbsp%3b%26gt%3b%26nbsp%3bOlder%20Boys%26nbsp%3b%26gt%3b%26nbsp%3bHats%26nbsp%3b%26gt%3b%26nbsp%3bGloves%26nbsp%3b%26gt%3b%26nbsp%3bScarves i taki sweterek z pieskiem http://www.nextdirect.com/ie/en/shopping/boys/younger-boys/19/3?pid=444340&curr=eur&lang=en&country=ie&curr=EUR&returnurl=%2fshop%2fgatt2%2f3%2fgatt2%2f7%2fcat%2f422%2f0%3fnxti%3d0%26nxtv%3d000%26isort%3dbst%26curr%3dEUR%26country%3die%26lang%3den&bct=%26quot%3bShop%20By%20Product%26quot%3b%26nbsp%3b%26gt%3b%26nbsp%3bYounger%20Boys%26nbsp%3b%26gt%3b%26nbsp%3bOlder%20Boys%26nbsp%3b%26gt%3b%26nbsp%3bJumpers no nie moglam wytrzymac;) heheheh -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kimizi- oby juz z gorki bylo z tymi nudnosciami, mnie tez tak dlugo trzymaly. do 12 tyg dzien w dzien i caly dzien wisialam w lazience nad toaleta ( na spacer sama nie bylam w stanie isc :O) potem tak stopniowo wyciszalo sie, tzn:nie meczylo mnie juz caly dzien, potem co drugi dzien i w koncu jakos przeszlo. trzymaj sie kochana:) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
matko tak czytam mojego poprzedniego posta,boze jak ja pisze:O tak piszecie o tej pogodzie w pl... jak bylismy w jakis tam dzien niebo zachmurzone, troche chlodniej ale w krotkim spokojnie mozna smigac i slysze jak mowia" matko jaka pogoda niepewna" " beznadziejne lato".... a dla mnie tam raj ze moge wyjsc w krotkim rekawie;) dzis spacer juz zaliczony nad woda bylysmy z kolezanka. dzieci sie wybiegaly:) obiad gotowy, ziemniaki, pieczen z sosem i duszona cukinia:) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka:D u nas byl dlugi weeknd takze razem w trojeczke korzystalismy na maksa z bycia razem i.in zaliczylismy basen. no radosc taka, zbieralam sie i zbieralam tutaj zeby pojechac na niego no i doszlo do realizacji:D Kubus potem to juz chcial bez kolka, to maz go kladl na wode, podtrzymywal , brakowalo nam rekawkow musze dokupic, bo za tydzien tez chcemy jechac:) Kimizi- brak slow na dyr. olej to, bo nie warto marnowac nerwow na kogos takiego. ja tez tego nie rozumiem z jednej strony trabia, ze malo dzieci sie rodzi ale jak je rodzic jak czlowieka spotykaja przykrosci i hocki klocki w pracy. przykre to. buzka dla Ciebie, nie mysl o tym Kessi- to gdzie zalatwialas te paszporty? w pl? bo chyba przeoczylam, bo jak tutaj to moze bylaby mozliowsc zeby po nie pojechac, byloby na bank pewne. trzymam mocno kciuki zeby wszytsko poszlo zgodnie z planem, bo domyslam sie jakie masz nerwy:( Mamuniu- udanego wypoczyku i oby slonko dopisalo.:) i tak we wrzesniu znow lecimy:D Mea- ciesze sie bardzo, ze juz lepiej sie czujesz. najwazniejsze, ze szybko antybiotyk masz zapodany. bedzie wszytsko dobrze. mnie tez kiedys nad morzem ugryzl kleszcz. mialam podobna sytuacje, siedzielismy sobie na lawce, odpoczywalismy na lawce i tak patrze na moja lydke ze jakies "nogi" mi wystawaja spod skory. przerazajacy widok, ale maz go rach ciach wyjal. Gumiago, Goniu- tez mam mase ciuchow po Kubusiu. wiekszosc juz w pl, tak wywozilam sobie. niektore sprzedaje, bo zdecydowanie za bardzo nieraz szalalam i nie wynosil tego to wychodze z zalozenia, ze jak teraz on nie chodzil w tym to nast pewnie tez nie, ale czesc zostawiam dla nast. malucha:D bo chodzi mi po glowie i chodzi;) Cari- jeszcze raz gratulacje, brawo z dostania sie na stacjonarne:D super Cie widziec i pisz kochana pisz co u Ciebie. my hmmm nasz powrot do pl planujemy tzn ja planuje w przyszlym roku, bo maz nie sadzi zebysmy uwineli sie do tego czasu. w kazdym razie wtedy kiedybedziemy mogli juz sie wprowadzci do naszego domku. teraz troche udalo nam podgonic prac. maz montowal schody na strych, robil poddasze( we wrzesniu bedzie konczyl te poddasze), drzwi zewnetrzne mamy zamowione za 4 tyg maja je wprawiac. i we wrzesniu murarz ma tynki, te pierwsze nam zrobic.plytki na piwnice leza tez juz w piwnicy i czekaja na polozenie, ale to tez chcemy sami zrobic. i raczej juz nic wiecej nie damy rady zrobic w tym roku. -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jakos nie umiem zabrac sie do pisania. my juz z powrotem. bylo cudownie, ale czas nieublagalnie szybko gna i mignely wakacje nawet nie wiadomo kiedy. buu jak mi sie nie chcialo tu wracac:O.... ale troche podgonlismy roboty na budowie i to mnie jakos podbudowalo, ze cos jest do przodu:) Kubus od rana do wieczora na dworze to z psem rodzicow szalal, a najwieksza frajda to haczka i grabie.;) smieje sie, ze bedzie albo jakims budlowlancem bo piach, lopaty, koparki - szal pal na nie albo rolnikiem;) ile radosci jak szwagier wzial go i traktorem wiozl:D wszytsko co dobre sie szybko konczy ale juz odliczam czas do wrzesnia:) a tutaj pogoda taka w kratke:O wczoraj lalo caly dzien i zimno, dzis cieplej i nie pada, takze jak maz wroci z pracy na jakis plac zabaw wyskoczymy. buziole dla was kochane -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ciekawe co u Barylki pewnie urzadza sie juz na swoim:) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamuniu- bylabym wdzieczna i jakby nie sprawilo Ci to klopotu oczywiscie przesle Ci pieniazki za to:) mniam.... przypomnial mi sie smak dziecinstwa, jak obrywalo sie i prosto z krzaczka u babci wyjadalo sie agrest i porzeczki. udanych zbiorow:D a jeszcze odnosnie diety Zosi pije normalne mleko czy sojowe/kozie? Gumiago- mam nadzieje, ze to nic powaznego te szmerki. Goniu- pisz, pisz kochama co u Ciebie, gratulacje nowej pracy. Asik- przykro mi, ze diagnoza sie potwierdzila, ale z drugiej strony dobrze, ze wiecie na czym stoicie. ja poki co kapie Kubusia w oilatum i smaruje mu te 3 plamki kremem oiltaum zobaczymy czy zejdzie. jak nie to w pl tez pojdziemy do jakiegos lekarza zeby to obejrzal. a u nas ..... Kubus spi juz w swoim pierwszym doroslym lozku. ale byla radocha przy skrecaniu. oczywscie tez Kubus musial miec srubokret, gl majster:D bardzo, bardzo mu sie podoba i bardzo sie ciesze, ze zdecydowalismy sie na to niebieskie. bardzo wygodne, zreszta materac tez, polecam jakby co:D weekend spedzilismy na plazy. sloko bylo to trezba bylo wykorzystac. pojechalismy z kolezanka i mala H., zrobilismy sobie grila a dzieciaki sie wytarzaly w piachu:D a ja koncze zakupy przed wylotem do Pl,jeszcze prezenty dzieciom i final:D dzis u nas pogoda srednio na jeza, raz slonce raz pada, jednym slowem normalka:O obiad juz gotowy: rybka, ziemniaki i brukselka, pranie suszy sie na balkonie a kolejne w pralce. -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gumiago- super, ze wyjazd w gory udany :) fajnie tak sobie wyskoczyc, kocham gory a ost bylam jak jeszcze co liceum chodzilam. Mamotomka- na Tomka tez przyjdzie czas z nocnikiem, super ta prezentacja zdjec z Tomusiem w roli glownej:) a my w czwratek lecimy do pl, juz nie moge sie doczekac:D mam nadzieje, ze pogoda dopisze.:D:D jak Kubusiowi mowie, ze za 5 dni lecimy to biegnie i szykuje lopatki, grabki i ze juz chce leciec!!:D -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
u nas slonko, ale dosc chlodno. dzis skladamy lozko dla Kubusia zamowilismy te niebieskie z ikei ( dzieki Izu ) ciekawa jestem jak na nie zareaguje;) no i juz widze ta samowolke wychodzenia;)do tego wzielismy mu te poleczki mamuta:) Pia- wielkie dzieki za info. napalilam sie jak szczerbaty na suchary na trampoline, maz nie chce,przekonywal mnie, ze nie warto jak wpadamy na tak krotko do pl. potem naogladalam sie na youtube filmikow i chyba po tym odechcialo mi sie jej poki co. Asik- Kubusiowi nieraz wychodza "plamki" tzn nie widac ich za bardzo golym okiem ale sa okragle jak sie z bliska przypatrzy to widac, ze jest to takie skupisko wlasnie jak gesia skorka i szorstkie. wlasnie teraz ma takie szorstkie zmienione miejsca na nozce i 2 na brzuszku. z tym, ze nie zauwazaylam zeby jakos specjalnie sie drapal. sprobuje na razie odstawic czekolade, nie wiem jak to zaakceptuje bo rano i wieczorem zawsze domaga sie "kakła/kakao. no chyba, ze to nabial, albo nie wiadomo co jeszcze. ahhh a z pieluszkami na noc nie martw sie, przyjdzie czas na Krzysia. Samodamo- udanych wakacji no i duzo duzo slonka. Mamuniu- brawo dla Zosi za nowe slowa:D zobaczysz jeszcze tak sie rozkreci, ze bedziesz chciala chwilke ciszy;) a powiedz mi jak wygladaja takie cwiczenia u tego logopedy? moze sa jakies kt mozna samemu z dzieckiem cwiczyc w domu? moze i Kubus po nich by mi sie rozkrecil z mowieniem.... -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tez chcialam zapisac Kubusia do przedszkola ale znalazlam kalkutor w kt wpisuje sie data ur i wychodzi, ze dopiero na przyszly wrzesien. Kessi- powodzenia na testach, bede trzymac kciuki. u nas nie bylo tych filmikow na testach o kt piszesz. -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
u nas piekne slonko:D:D:D w koncu:D zaraz wybywamy na spacer a po poludniu jedziemy na plac zabaw.teraz od niedzieli korzystamy ile sie da z dobordziejstwa pogody;) (nie wiadomo jak dlugo sie utrzyma). musze jeszcze dokonczyc obiad, meza naszla ochota na fasolke po bretonsku:) popisze wiecej wieczorem, milego dnia -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
amorek81 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Izu- ooo tak dogadaliby sie:D ja tez nieraz mam wrazenie ze tak monotematycznie mu opowiadam z tej ksiazki, ale na kazdziutka koparke, traktor " co to" i musze opowiadac co robi z danym akcesoriem:D. kiedys garda stala pod naszym domem Kubus w zachwycie a gardziarz widzac Kubusia puscil mu sygnal dzwiekowy i swiatla. lo matko jaka radosc:D:D no i jeszcze lopatka i piach:D:D