Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

amorek81

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez amorek81

  1. a my po kapanku juz i Kubus prawie zasypia;) jejku wiecie ja nie wiem czy sobie juz wymyslam czy co ale cos mi na wys przepony a zoladka co troche drga:O cos jak takie mimowoli skurcze no jak drga nam powieka to takie cos co troche puka mi i widac to tez golym okiem. juz oczywscie wymyslilam wizje co to moze byc:O milayscie kiedys cos takiego, kurcze co jest ze mna:O a super dziewczyny sa te zdjecia z basenikow:D jak maluchy sie pluskaja. dzis udalo mi sie w tym smtyhie kupic taki fajny maly basenik i w Polsce na upaly bedzie jak znalazl:Dsuper pomysl z tym napradwe:D Holly- koniecznie daj znac jak po badaniu... tryzmam kciuki zeby przeszlo sprawnie i co najwazniejsze - bezstresowo. moze dzieki temu uda Ci sie pozbyc tego bolu kregoslupa. Mamunia- super Zojka bawi sie nozkami, malutka spryciulka:DD nic ide powiesic pranie bo wypralo sie i tez chyba lukne sobie na ten efekt motyla...
  2. Holly - no kolejny plazowicz:D extra.
  3. Mamotomka- strasznie Ci dziekuje za te dane:Dkochana jestes:D troche kurcze sie nawklepywalas, ale dziekuje ci bardzo, bardzo a bylam w galerycje i super te fotki jak Tomeczek sie pluska w baseniku. Tomeczek jak sobie siedzi zadowlony:D slicznyego masz synka:D a ja az sama nabralam ochoty zeby Kubusiowi taka kapiel sprawic.ale nie mam baseniku:O dzis pojde do smytha tam duzo przecen maja moze jakis malusi wybiore:D Kessi- nie smutaj sie, ale jak czujesz, ze to wszytsko Cie przerasta to taj jak Mea mowi, nie boj sie skorzytsac z pomocy fachowca. po to oni sa zeby pomoc i to zaden wstyd.w ogole mam nadzieje, ze Martusi szybko przejdzie ten katarek, kurcze to ta oglupiajaca pogoda, niby cieplo ale wiatrzysko:O ja mysle ze te wezelki wlasnie z katarku, ale ja bym chyba poszla do lekarza tak w razie czego zeby obejrzal. i Kessi kochana, zobacz jakie masz kochane coreczki, wspanialego mezusia, ty sama jaka jestes cudowna, pelna ciepla i milosci kobieta a w przeszlosc nieraz nie warto spogladac, choc moze to byc trudne... dla ciebie raz jeszcze Kimizi- ja na pupcie stosowalam bepanthen i nam pomogl. ale tez wlasnie slyszalam o tym krochmalu ze dziala cuda... i dla Ciebie ja nie wiem, co to za czasy, ze kobieta musi wybierac praca albo siedzenie w domu z dzieckiem. ten urlop powinien byc zdecydowanie dluzszy....a nie tak:O Mamusiu- zazdroszcze wypadu nad jeziorko, wypoczywajcie:D ok musze leciec bo Kubus ma spac a cos nie chce.... tzn chce spac ale nie umie cos...
  4. oki poki co musze zmykac mezus chce na kompa usiasc, to ja lece sie umyc:) jejku dziewczyny jaka jestem sczesliwa ze poki co nie czuje bolu.....doperio teraz czlowiek to docenia jak cos go spotka...:O
  5. Mamotomka- bo mam taka nietypowa prosbe:) jakby dalo rade moglabys zrobic mi fote z tego mleczka tego miejsca gdzie jest dokladnie sklad podany ile jest czego itd? bo ja lece do Polski na ponad 2 mce i chccialam brac stad mleko, ale musialabym wziasc z soba ok 10 puszek a to jest ok 10 kg i obawiam sie ze sie nie zmiescimy z bagazem:O ale podobno wlasnie Bebilon to jest to samo co Kubusiowy Aptamil i chcialabym porownac ten sklad czy faktycznie? bo jesli tak to w Polsce dawalabym mu przez ten czas ten Bebilon... ale jesli jest to jakis problem z ta fota to nie zawracaj sobie glowy:)nie chce robic klopotu:)
  6. Barylko czy ty dajesz Natalce Bebilon 2?
  7. aha i jeszcze mialam napisac; Mea- jak Kubus kiedys mial odparzona pupke nam pomogl Bepanthen, w 2 dni i byla duza poprawa. a mial az tak odparzona ze az ranki do zywego. Misty- nawet tak nie mow!!!jestes the best mamusia, a kazdy dzieciaszek ma wlasne tempo. Kubusiowi tez nie chce sie za bardzo obracac. nieraz cos tam pokombinuje ale ogolnie leniuszek.mi ost lekarz mowil a szczepieniu ze niekore dzieci maja tak, ze omijaja pewne rzeczy. ze jego synek to w ogole sie nie przewracal na boczki i nie raczkowal. a wszytsko z nim ok. Pia- jak przeczytalam o tym arbuzie to az slinka mi chlapnela. ale w polsce sobie pojem. i na truskawki tez mam taka ochote, moja mama nam pomrozila duzo truskawek i takich musow z truskawek, jezus juz nie moge sie doczekac jak sobie pojem. aaa i jeszcze jedno mam miec dietke na ten zoladek:O
  8. aaa ta lekarka to byla Polka juz taka starsza babka, i sstrasznie dlugo mnie trzymala w ogole takze mam nadzieje, ze dobrze mnie zdiagnozowala...
  9. no bylam u lekarza GP dzisiaj. rano niby mnie nic nie bolalo ale nieraz ccos tam czuje w plecach, no i mezus mnie zapisal dzis na 16. lekarka mnie opukala z tylu, ponaciskala z przodu i kazala nasiusiac do pojemnika. i sprawdzala tym papierkiem wskaznikowym i wsyzlo ze mam infekcje, bo mam leukocyty i kr. czerwone. mowila, ze to pewnie mam piasek w nerkach bo jak krwinki czerwone sa to wlasnie przez drazniacy w nerkach piasek:O mam duzo pic, oprocz tego przepisala mi odpowiednik naszej furaginy, na zoladek tez bo mowi, ze z mojego opisu widac ze mam go podrazniony:O i brac no-spe. a po tyg mam przyjsc na kontrol znow moczu....ale to juz zrobie w polsce bo za tydzien juz lecimy. i jeszcze moze tak w razie czego zrobie sobie usg. ale kamien z serca mi spadl ze to nie wyrostek, bo juz mialam czarne mysli. Kiniak- wiesz swietnie cie rozumiem, bo wlasnie dzis tez tak sobie myslalam o Kubusiu. mowie kurcze niech nie daj boze to jakis wyrostek niech sie wyleje, boze dziecko nie bedzie mialo mamy:( nie bedzie wiedziec jak bardzo kochalam, jakim byl dla mnie cudem i skarbenkiem najdroszym. i ma mnie ominac cale dorastanie jego?:O i tez jakies dziwne doly podlapalam. ciesze sie ze poszlam do tego lekarza, jestem spokojniesza. ja pamietam jak moja ciocia miala kamienie w nerkach jak ja strasznie to boalo, az wysiusiala w koncu je, ale co sie nacierpiala to szok:( Kiniaczku daj znac jak tyko bedziesz po lekarzu co ci pwoiedzial.trzyma kciuki zeby byolo wsio ok... Gumiaga- ty tez bidulko trzymaj sie cieplutko. ja to nei wiem co my za ppokolenie jestesmy. jak tak patrze na nasze babcie, kurcze wojne przezyly i jakich latek dozyly. ale tez slyszalam o tcy drzewach:) tez chcialabym byc takim dzrewem:) i wiecie dziekuje Wam ze jestescie:D co ja bym bez was poczela:)?
  10. dopiero teraz chwilke wytchnienia, bo Kubus dzis znow caly dzien marudzil. dzieki dziewczyny za troske:) u mnie dzis dzien bez bolu, ale mam wrazenie, ze gdzies gleboko od strony plecow nie jest tak do konca dobrze. normlanie dzis chodzilam nie zgieta w pol ale takie dziwne odczucia mam ze str. plecow:O nie wiem czy juz nadto nie wsluchuje sie w organzim. modle sie abym wytrzymala i mnie nie bolalo do nast piatku bo za tydzien w czwartek lecimy do Polski, to bym w piatek poleciala porobic sobie badania do szitala do laboratorium. ale chyba dla swietego spokoju sprobuje pojsc moze do tego GP. ale obawiam sie, ze niewiele mi pomoze. oni w gabinetach maja paski wskaznikowe na mocz ale ja bym musiala miec zrobiony i posiew i dokladne badanie moczu z analiza. a jak tu jest tak glupio, ze jak mi wezmie na taka analize moczu to na wyniki czeka sie ok 2 tyg:O no chyba, zeby zlitowala sie nade mna i skierowala do szpitala... ehh mowie wam jak czlowiek zdrowy to niedocenia tego... Kiniak- napisz koniecznie co lekarz ci pwiedzial, co oznaczaja te nacieki?? kurcze bidulko, nacierpisz sie tez ...:O ja nie wiem co my za roczniki kurcze jakies nieteges:O a jeszcze odnosnie wyrostka tez sie zastanwialam czy to nie on, bo sie naczytalam w necie oczywscie:O ale mnie jak bolalo to na wys zoladka no i tyl plecow. a dzis mezowi kazalam ponaciskac mi tam w podbrzuszu na dole gdzie wyrostek i naciskal mi ale nie boli mnie tam nic.... a jakby byl wyrostek to chyba bym jakos zareagowala co?? a mozesz mi Kiniaczku napisac jak cie tak bolal brzuch to bolal cie nie wiem wlasnie na dole w podbrzuszu czy tez kolo pepka? czy wyzej? a plecy do tego cie bolaly?mowia, ze w trackie ataky wyrostka nie idzie nogi podniesc do gory jak sie lezy na plecach, mialas tak wlasnie? kurcze mi najbardziej pasuje na nerki:O bo objawy pasuja kurcze:O i wlasnie pisza, ze czesto sa dreszcze a mi w czasie takiego jakby skurczu bolu az gesia skorka sie robila:( ehhhh mozna gdybac wiem.... Mea- bylam w galerycje super wypad. fajnie ze sie udal:)a fotki z Przemusiem jak razem siedza po prostu rewelacyjne:D fajnie wam ze tak moglyscie sie spotkac:D
  11. ta mala no spe mam wlasnie. dzieki dziewczyny za rady, ide sie myc.....trzymajcie kciuki zeby przeszlo i nie wrocilo.....
  12. mam no -spe.... wezme na noc i zobacyzny....
  13. tylmo ze maz ten jadl i nic mu nie bylo...
  14. :(((( jak jutro beddzie bolec sporbuje dostac sie do Gp, ale marnie to widze, ta ich opieka medyczna ....ze az juz odechciewa mi sie isc...
  15. tak ale te pieczarki byly w sobote.... wtedy wlasnie sie zaczelo wszytsko... w niedziele bylo ciut lepiej ale i tak chodzilam pokrecona. w poniedzialek wczoraj bylo dobrze do wieczora bo wieczorem sie na nowo zaczelo i dzis znow:((
  16. no do tej pory nie mialam nic z nerkami.... ale wlasnie naczytalam sie w necie, o tych nerkach. Zakażenia nerek i dróg moczowych to najczęstsze choroby układu moczowego. Przebiegają one pod postacią odmiedniczkowego zapalenia nerek (pyelonephritis) i zapalenia pęcherza moczowego (cystitis). Objawami pierwszego są: gorączka, ból w okolicy lędźwiowej, dreszcze, bóle brzucha - lub przebiega ono bezobjawowo. Objawami zapalenia pęcherza są: częste i bolesne oddawanie moczu, któremu towarzyszy pieczenie, bolesne parcie na pęcherz, bóle dołem brzucha. Objawom tym może towarzyszyć gorączka, a w moczu duża ilość leukocytów (ropomocz), krwinek czerwonych (krwinkomocz) i w niewielkich ilościach białko. [ więcej ] tylko, ze ja normalnie siusiam i juz nie wiem czy moga nerki bolec i nie miec w tym czasie problemu z siusianiem... boje sie.... juz mam czarne mysli...
  17. Holly- ja sama wlasnie nie wiem, bo to tak promieniuje:( lezac na brzuchu czuje ze plecy, i takie dreszcze z gesia skora az mam. a jak leze na plecach musze nogi zgiac bo czuje w zoladku..... to tak promineijue mi na wyskosci zoladka a kregow ledzwiowiych ze juz sama nie wiem co mi jest:((:(((a boli strasznie tak ze chodze schylona w pol...
  18. dzieki dziewczyny:(( mnie to tak boli, ze w sumie nie wiem co mnie boli. ale jak chwyci to az schylona po pas chodze:( a nieraz tak zaboli ze az gesia skorka mi sie robi z bolu. nie wiem, tez nanosze sie Kubusia a duzo juz wazy o ponad 9 kg a ja drobna i do tego na bakier ze sportem i moze to faktycznie kregoslup. wczoraj w nocy to musialm zasypiac na brzuchu lezac a na plecach maialm polozony termofor, i jakas ulga byla no i lyknelam tabletki.to mi tak promieniuje ze juz nie wiem boze co mi jest:((((( mam dosc i dola okropnego.... doslownie dzis jak Kubus plakal juz nie wytzymalam i razem z nim plakalam. jedyny plus tego byl taki, ze na momemnt przestal plakusiac i patrzyl ma nie zdziwony.... co ja robie....
  19. jezuuuuuuuuuuuuuuuuu mam dosc!!!! dzis Kubus w ciagu calego dnia spal tylko 1 godzine:(( do tego taka maruda dzis ze szok. caly dzien tylko yyyyyy, yyyyy, yyyyy. wszedzie zle... na raczkach zle, w lozzczku zle, w lozku zle.... na dodatek nawet na spacer nie ma jak wyjsc bo caly dzien leje jak nie wiem co. a zeby nie bylo mi za latwo w zyciu, to znow mnie cos pokrecilo....:(( boli jak jasny gwint.... chodze w pol zgieta jak stara babulenka, ja juz nie wiem co to czy to plecy czy zoladek:O Holly- blagam napisz mi jak ty czujesz ten bol kregoslupa?? ja juz nie wiem co mi jest:O boli mnie to tak, ze mniej wiecej na wys zoladka ale w sumie nie wiem czy to zoladek czy plecy. w kazdym razie boli tak mocno, ze nijak sie wyprostowac, zgieta w pol doslownie... a na dodatek caly dzien sama z Kubusiem a go jeszcze dzis trzeba nosic i nosic:((nie mam sil, tylko ryczec mi sie chce:(( Barylko- jak Natalka ost po szczepieniu, jak dlugo miala marudne dni? bo wiem, ze pisalas, ze ja caly czas na raczkach ale ile to trwalo? ja juz nie mam sil, nie mam kogo poprosic o pomoc przy Kubusiu, maz pomaga ale jest doperio po 17 w domu a wychodzi juz o 7 rano. aa i znow sie mocno poci. nie wiem moze po tym szczepieniu ma podwyzszona temp... reka nie czuje, a nie idzie mu nawet zmierzyc termomterem bo zaraz yyyy yyyy yyyy:(( ale apetyt dopisuje na calego dzis zjadl lacznie 960 ml mleka plus obiadek....
  20. mam wrazenie ze sie sypie doslownie:O no to lece bo moje slonce cos dzic nie w humorku, pewnie to po szczepieniu .....papapap do potem babeczki
  21. Barylko- i jeszcze co do mleka, moje to nawet pienilo sie jak na boki mieszalam w butelce i potem Kubusia bardzo meczyly pryczki. teraz mieszam lyzeczka i jest w miare ok. a kaszek Kubus je zazwyczaj ( bo nie zawsze mu tak daje) 2 razy dziennie. a i mnie cos polamalo.. wczoraj znow chodzilam zgieta w pol, maskara jakas. to tak na wysokosci zoladka jest i tak promieniuje na plecy, ze juz nie wiem czy to zoladek znow (bo przedwczoraj na 100% byl zoladek) czy tez plecy czy korzonki. muialam z termoforrem na plecach spac i na brzuchu( co ja nie znosze spac na brzuchu). dzis rano lepiej ale caly czas mam zalozony meza pas rozgrzewajacy i lyknelam z ranca ibuprofen i jest troche lepiej, na tyle, ze chodze wyprostowana. nie wiem moze to plecy.... w kocnu troche nanosze sie Kubusia a to cale 9280kg:D a do tego nie cwicze, basen wzywa mnie, a ja nic.... a basen na wyciagniecie reki mam,zaraz obok w hotelu mozemy korzytsac z niego. ale kurna kiedy ja mam tam isc....jak caly dzien sama a jak maz wraca to ja padnieta:O buuuuuuuuu
  22. :D u nas nocka spokojna ale KUbus juz wstal o 5 rano... no bo znow wczoraj mu przeszla butla ta na noc. wroclismy wczoraj ze spacerku o 17 i zjadl iii.... byl juz spiacy. takze o 18 go kapalismy i jak poszedl w kimonko to wstal o tej 5. za to dzis u nas dla odmiany zimno, mzawka do tego zacinajaca mzawka, pochmurno i sennie:O Barylko- Kubus robi tez takie ciemnobrazowe kupki. podbno one juz takie beda bo nasze dzieci jedza juz dania miesna. co do sloiczkow to nieraz Kubus wszamal caly duzy, ale juz od 2 dni musze mu dawac 2 male sloiczki bo po jednym i tak otwiera szeroko buzke ze jeszcze chce:D takze juz musze przynajmniej na razie dawac 2 male albo jeden duzy. co do konsystnecji to kupilam na probe 2 takie co to maja takie wieksze czastki tzn rosolek z cielecina i ryzem oraz warzywa gotowane na parze z ryzem. boje sie troche mu podawac juz takie zeby mi sie nie zakrzusil itd ale wiem, ze trzeba bo tak jak Kimisi mowi, potem moze problem i dziecko bedzie sie krztusic bo nie bedzie umialo samo jesc. my debiut robimy w sobote jak mezus bedzie w domu, sama boje sie byc przy tym pierwyszm razie. a chrupki juz tez czekaja w szafie tylko ja sie jeszcze czaje. oprocz tego kupilam tez na probe te ciasteczka z HIppa \"Pierwsze ciasteczka\" z glutenem ale tez jeszcze nie dawalam. a dawal ktos z was juz te ciasteczka z hippa?/ Holly- fajnie, ze spotkanie wypalilo i udalo sie:D no to zmykam...
  23. aa i jeszcze chcialam wam dodac to, Kubus uwielbia ta piosenke:D http://andante.wrzuta.pl/audio/951xNFs6CON/majka_jezowska_-_laleczka_z_saskiej_porcelany
  24. u nas nocka ok. Kubus obudzil sie o 5.30 na jedzonko. wczoraj mu jedna butla uciekla, bo zjadl ost o 17 a juz o 18 byl kapany bo byl \"kaput\" po tym szczepieniu. i jak zasnal to spal do tej 5.30:) teraz meczy grzechotke;D DomiW- moj Kubulek jeszcze ani jednego zabka nie ma. jejus a u was juz 8!!!:)a juz od dluzszego czasu slini sie na potege, gryzie co popadnie, i ma takie te dziaselka rozpulchnione ale zeba ani widu .... co do pelzan, to Kubus juz porbuje cos tam z ta pupa podnosic i robi takie ruchy jakby pelzajace:D musze leciec bo znudzila sie mojemu ksiecuniu grzechotka;)
×