Mam włosy do pasa. Rozjaśniam je od 5 lat co miesiąc farbując odrosty. Ostatnio bardzo mi się zniszczyły, zaczęły wypadać, łamnać się, stały się suche jak siano. Pracowałam przez dwa miesiące w czepku, który nie przepuszczał chyba powietrza i przez to tak bardzo podupadły. Przez miesiąc stosowałam odżywkę z oleju, żółtka i cytryny, dwa razy w tygodniu. Na zmoczone ciepłą wodą włosy nakładałam odżywkę (ważne aby była dość ciepła) owijałam workiem foliowym i jeszcze ręcznikiem. Odżywkę dobrze jest zostawić na jakieś dwie godziny, a potem umyć włosy jakimś łagodnym szamponem. Od kiedy stosuje to regularnie (1-2 razy w tygoniu) włosy mam o niebo lepsze, a rosną dwa razy szybciej, około 2-3 cm miesięcznie.
Dobrym sposobem na porost jest masaż głowy. Najlepiej przed snem z 5 min warto masować głowę opuszkami palców, albo kogoś o to poprosić;) Genialnie usypia i bardzo pomaga dotlenić cebulki.