megunia byłabyś wniebowzięta, tylko ze ty masz juz dzieciątko i jestes odemnie trochę starsza, a to robi roznicę. tak czytam wasze jadlospisy i postanowilam napisac swoj, a więc:
śniadanie: pół szklanki mleka, 4 łyżki płatkow kukurydzianych
2 śniadanie : 1 kromka chleba pełnoziarnistego z almette i ziołami
obiad:poł woreczka kaszy gryczanej, sos koperkowy z marchewką i gotowanym mięsem drobiowym, 1 mały ogorek kiszony no to tyle chyba więcej nic nie zjem. ja nie będę liczyć kalorii, ale sam fakt ze to tu napisze jakos mnie mobilizuje. kupiłam sobie dzis otręby pszenne i otręby pszenne granulowane sliwkowe, zawieraja duzo błonnika i są wskazane w czasie diety, napewno jecie je oddawna, ja jeszcze tego nie jadłam, ale jutro sprobuje, to napisze jakie wrazenia.