Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Monia671

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Monia671

  1. Miało być Pani Misiowa, nie Kakusia :P
  2. Kakusia- nie sądzę, że byłby chętny, bo on jest przeciwnikiem takiej ingrencji... z resztą ja też bym nie chciała. Ale nie o to chodzi, bo jego tam wszyscy znają i wystarczy pokazać kartę ciąży, a poza tym on daje skierowanie do szpitala. Jest mi tylko szkoda, bo to zawsze inaczej jak jest obok. Ale jakoś dam radę, mam wrażenie, że i tak do maja przeciągnę:-)
  3. Cześć! Fajnie, że tak się rozpisałyście, widzę też nową staraczkę:-) Filipka- Twoje wyniki nie są aż tak bardzo poza normą. A przyczyn może być naprawdę wiele, a jednocześnie lekarz może wypisać różne leki, albo nic, kiedy stwierdzi, że nie ma potrzeby. Testosteron jest często zależny od wagi. Ale z tego, co widzę, to dziś idziesz do fachowca, więc sama się dowiesz, daj znać:-) Gab- Nystyna to bezpieczny lek. W ciąży niestety jesteśmy okropnie narażone na wszelkie zapalenia itd, wiec to normalka. Ja praktycznie od początku się leczę i jak tylko wydaje się, że już przeszło, to zaraz powraca, taki urok... Patinko- podejrzana sprawa z tymi wydarzeniami, a czy kamera coś zarejestrowała??? Madzik- cieszę się ,że u Ciebie i dzidzi ok:-) Pani Misiowa- współczuję szczepienia, ale jakoś pójdzie i będzie dobrze:-) xxmadziaraxx- wysłałam Ci na pocztę namiary na NK A co do mnie, to dziś idę na chyba ostatnią już wizytę, jestem zła, bo mój doktorek od jutra idzie na urlop i wraca dopiero 5 maja:-( Najlepiej byłoby urodzić dziś, albo czekać:D zobaczymy, co mi dziś powie, bo już mi napomykał, że teraz będę na ktg do szpitala jeździć Wczoraj odebrałam wyniki morfologii i moczu i przeraziłam się. Nawet w moczu wyszło sporo białka, a ja strasznie puchnę i od 2 dni opuchlizna z nóg nie schodzi, ciśnienie niby ok, bo już podejrzewam gestozę, ale zobaczę, co na to dziś powie... na razie jest mi wszystko jedno, pogoda do bani... robię obiad i muszę troszkę posprzątać. Później wpadnę napisać jak po wizycie. Miłego dzionka pa pa!
  4. Witaj Pani Misiowa! No, zaczyna się sezon komunijny, zawsze jakoś szczególnie przeżywam te komunie, choć już parę lat nie byłam na żadnej, teraz z prezentami ciężko, dzieci takie wymagania mają... szok. Jejku- dziewczyny- nie róbcie mi nadziei z tym porodem:-( bo pewnie znów nic z tego, a ja zacznę myśleć:-( No dobra, spadam myć to auto:P
  5. Graminis- ale bym CHCIAŁA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A co do tego szefa, to mam nadzieję, że nie wywołałam wilka z lasu, bo ostatnio napomnknęłam, że się obijacie :P
  6. Hmm... Alutek, ja już wszelkie kremy i maści stosuję, ale nic, nawet po nocy niewiele schodzi :-( Zaczęłam się nawet obawiać zatrucia ciążowego, ale ciśnienie ok, badania też. Zawsze miałam problem z nogami, ale teraz to już koszmar. A co do mężczyzn, to racja, pamiętam jak my się staraliśmy, na początku był entuzjazm, a potem już monotonia i nawet przerażenie. Ale mój M tak tego nie przeżywał jak ja... Obiadek prawie gotowy i teraz lecę autko troszkę wypucować:P
  7. Witam! Troszkę ruchu się zrobiło, jak miło :-) Efqa i Pani Misiowa coś się nie odzywają... Myszka i Kalpek też rzadko zaglądają.... -co tam u Was?????? Ja w tej chwili z zakupów wróciłam, byłam jeszcze na ostatnich badankach, dziś jadę na ktg. Ale już powiedziałam, koniec! nie będę się stresować myślami i ............. kupiłam sobie puzzle :D Co prawda tylko 1000sztuk, bo mi żal kasy było na większe, a te były na promocji za 10zł:-) I będę się relaksowac przy układaniau he he, zawsze miałam bzika na tym punkcie:D W sumie czuję się ok, tylko te nogi- naprawdę jestem przerażona, takie nogi to widziałam u mojej 80-letniej babci, która już chodzić nie mogła, nawet trudno zgadnąć gdzie kiedyś kostka była :-( I bolą:-( KOSZMAR!!! No i zaraz biegnę obiadek zrobić, a potem zabieram się za układanie :-) Będę Was podglądać. Buziaczki A! tak mi się przypomniało, że dziś z rana zaczęłam narzekać, kiedy wreszcie urodzę, a Różyczka na to- \"no dziś mamo Adaś wyjdzie\" he he, ale by było, jakby miała rację:P
  8. Czyli jednak praca nie taka zła:-) Rety jak mnie plecy bolą! U mnie cudna pogoda, słoneczko świeci na maxa. Znalazłam w zamrażalniku jakieś pierogi z truskawkami :P Zaraz je sobie ugotuję:P
  9. No tak... współczuję... a reszta gdzie??? Graminis- a mnie sie wydawało, że Ty już idziesz na zwolnienie?
  10. Oj! A tu nadal cisza??? Wyszorowałam łazienkę, zrobiłam 3 prania, posprzątałam w pokoju, w ganku, plecy mi wysiadają :-) I już tak późno!!!! Pasuje coś na obiad zjeść... Gdzie się podziewacie? Graminis?, Lilowa? Alutek? Monita? Madziara? Przecież co rano z pracy piszecie? Czyżby szef zauważył??? :D Alutek chyba miałą iśc dziś na chwilkę do pracy... No! meldować się!!!!
  11. Cześć Dziewczynki! weekend minął... ufff... było mnóstwo ludzi, pochodziliśmy po odpuście, ale właściwie nic nie kupiliśmy prócz obwarzanków:-) Dziś spokój... Zaraz zabieram się ostro za szorowanie łazienki, bo dawno tego nie robiłam:-) Poza tym oczywiście cisza, drobne skurcze i nic więcej. Uciakam i życzę miłego dzionka!~
  12. Ja jestem na moment... Mąż na chwilkę gdzieś pojechał, więc wpadłam, bo inaczej znów darłby się, że przed kompem siedzę i czas marnuję:P Patinko- tak, te pampersy dla mnie, bo jak przejde parę metrów, to jakbym juz w pęcherzu litr moczu miała... a tak tylko po troszeczku :-( I jak tu na spacer iść
  13. Dzięki xxmadziaraxx U mnie nudy, mąż obiad gotuje, a mnie wszystko denerwuje! Słoneczko świeci, ale wiatr straszny, nie da się wysiedzieć... Pewnie macie coś przyjemniejszego do roboty niż siedzenie przed kompem... Alutek- olej robotę- zmusić Cię nie mogą!!!!!!! Kalpek- racja, racja! Ale Adasiek uparty, jak każdy chłop, dobrze mu, to po co ma wychodzić:P Poszłabym sobie na jakiś spacerek, ale musiałabym chyba pampersy wziąć ze sobą:-) Dobra, spadam i życzę miłej soboty
  14. I kolejny tydzień się zaczyna..... STARAJĄCE SIĘ Nick....................... Wiek...........Ilość cykli.....Data następnej @ Asik85.......................23..................2...... ............12.03.209 iwa18 /uk..................26..................10......... ..............pass niusiusia....................27..................13... . ............????????????? Myszka24/USA............25..................24.. . . .. .........25.04.2009 nikolka25...................25..................24.... .............21.03.2009 misiaczki....................23.................44... ..............22.04.2009 Sylwia29.....................29.................38... ..............????????????? Rusaczek....................34.................46....... ..........30.03.2009 Sara76.......................32.................57.... .............16.04.2009 kalpek........................22.................29 ...................???????????? EwelkaO /Kraków.........27...................7................07.02. 2009 felicity78....................30...................3.... ...............??????????? lilowa..........................27..................5... ..............29.03.2009 silnaaa.......................31...................4.... .............08.05.2009 mała kobitka...............30..................18................ .?????????????? miodziki...................33/25...............15....... ..........27.03.2009 pomocy7890..............21...................5......... ..........?????????????? Aura_34....................34..................38....... ...........?????????????? monita30...................34..................2........ .............05-05-2009 xxmadziaraxx.............30........(już nie liczę)... ...........07.05.2009 ZACIĄŻONE Nick/Skad...............Wiek........Tydzień ciąży......Termin porodu Monia671Kraków......28................39......... .................01.05.09 alutek29.................29.................30......... ...............25-06-09 graminis..................25................28.......... ..............09-07-09 jolanta2..................27.................27........ ................17-07-09 yourmind...................20...............6........... ..............16.08.09 Kamila1985.................23..............8............ ..............??.07.09 akinom24...................24..............11.......... ..............30.08.09 izulkaa......................30..............8.......... ................05.09.09 madzik255.................21..............11........... ...........23.10.2009 gab2901....................34..............23........... .............12.08.09 aneczka227.................21.............15............ ............30.09.09 dorota822...................27.............8............ ..........20.11.2009 DZIECIACZKI URODZONE Nick....................Płeć.................Imię....... .........Data urodzin Fiolek..................córeczka...........Maja .....................02.05.07 izulkaa..................córka..............Zuzanna..... ...........28.06.07 Pani Misiowa..........córka...............Patrycja......... .......21.12.07 Obca...................synek...............Kubuś........ ............01.07.08 Kakusia 22............synek...............Kacper.................. 19.07.08 EwQa..................córeczka...........Emilka......... . .......30.10.08 becia_gask...........synek..............Kacper.......... .........13.11.08 Patinka26.............córeczka..........Olivia Hatice............19.11.08 Smerfetka29........syn i syn........Gabryś ,Nikodem.........31.12.2008 asiunia27............synek................Filip......... ............2.01.2009 Olawd................synek..........Tymoteusz.......... ........30.01.2009 kkinia30..............synek..............Daniel......... ..........10.02.2009
  15. Witam! Patinko- to dobre z tymi dziećmi! Coś w tym jest!!!! Kalpek- tak bardzo chciałabym żeby to była prawda! :-) Misiaczki- może rozstanie coś zmieni? Skoro jestes zdecydowana... Ściskam Cię mocno! Bądź dzielna! Dziś wyszło słoneczko... Ja chcę się już rozpakować!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wiem, smęcę i smęcę i smęce... ale ja chcę już urodzić buuuuuuuuuuuu!!!!!! I w kółko słyszę- już niedługo, już niedługo... ble! Jeszcze się pewnie kurna z tydzień po terminie przeciągnie:-(:-(:-( Patinko- przypomina mi się Twoja sytuacja, najpierw panika o przedwczesnym porodzie a potem... sama wiesz :-) Ech............................
  16. Sara- Przecież wreszcie musi się udać! Misiaczki zaczekaj jeszcze z tym rozwodem, może rozstanie coś zmieni? I nie próbuj się obwiniać za brak dziecka, może to być jego wina! Smutno się zrobiło:-( Patinko- to niedobrze, że robi Ci się słabo, może to jest zbyt szybki spadek wagi? Uważaj na siebie! Oczy mi się kleją... Efqa- będzie dobrze! Fajnie, że szykuje Ci się dobra oferta pracy, ja raczej nie będę miała gdzie wrócić:-( Dobranoc kochane, mam nadzieję, że jutro będzie lepszy dzień...
  17. Monita- u mnie w sumie najwięcej ludzi właśnie na to święto pzyjeżdża, na ogół mają parkingi bliżej... Jakoś przeżyję, raz mi na ogród wjechało 12 aut(bo nie mam wszędzie ogrodzone), jak wróciłam do domu, to na moje auto już miejsca nie było!! Pogoda coraz gorsza... Faktycznie miałam Was zapytać- jaką Wy pracę macie, że tak sobie tu możecie zaglądać??? Obijamy się co?? :P Spadam już naprawdę, bo córcia się będzie niecierpliwić
  18. Patinko- Oliwcia rośnie i rośnie! Czas okropnie ucieka... U mnie za oknem szaro się zrobiło i zaraz chyba zacznie padać, za chwilkę po córcię jadę, a taka jestem jakaś do niczego, płakać mi się chce... Ja też chciałabym już schudnąć, nie mogę na siebie parzeć, a zwłaszcza na nogi- jak 2 salcesony A u mnie w niedzielę \"wielka impeza\", a właściwie nie u mnie, tylko obok mnie, ale to oznacza, że będę obstawiona dokoła mnóstwem aut i autokarów, Bo ja mieszkam obok Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, no i wielkie uroczystości, odpust... Już się ludzie zjeżdżają na czuwania... Rok temu tak mnie zastawili, że wyjechać nie mogłam... No dobra, nie smęcę. Do zobaczenia :-
  19. Wbrew pozorom to nie takie proste! Okna pomyte, sprzatam każdego dnia... Obawiam sie , że to tylko od tego uparciucha zależy :-) Muszę z nim pogadac :-)
  20. Dzień dobry! Witaj Monita! Pamiętam Twoje wpisy z zeszłego topiku:-) Pewnie, że wpadaj i wskakuj ponownie do tabelki :-) Saro- nadal trzymam kciuki, może jednak... U mnie po staremu, nadal dziwne bóle ale nic sie nie dzieje:-( Wczoraj miałam ktg i jakieś tam skurcze wyszły, następne we wtorek. Martwię się , bo mój doktorek od 24 do 4 maja idzie na urlop:-( Akurat kiedy mam termin, pozostaje czekac do 5 albo pzed 23 urodzić.... tylko jak to zobić???? Efqa- liczę, że uda się z ta nianią:-)
  21. Dzień doby! Sarannnnn- to może być zapalenie jajników, na ciążę mi to nie wygląda.. Najlepszy byłby w tym wypadku ginekolog, ale skoro nie masz możliwości... No- spa powinna uśmierzyć ból. Ale gdyby zaczęło się jakieś większe krwawienie, to po prostu jedź na pogotowie. EfQa- trzymam kciuki, może akurat znalazłaś :-) Ja pacowałam jako niania przez prawie 2 lata. Mała miała 4 miesiące jak zaczęłam, karmiłam, gotowałam, sprzątałam, chodziłam od 8 rano do 18, a płacili mi marne grosze i oczywiście żadnego ubezpieczenia, a jak zezygnowałam, to nagle usłyszałam, jaka jestem wspaniała i żebym to sobie przemyślała.... Ale wtedy był okres cholernego bezrobocia... Na szczęście znalazłam potem fajną pracę, ale tęskniłam za małą... Gab- ale Ci szybko te tygodnie upływają i w ogóle dziewczynom, ja mam wrażenie, że zatrzymałąm się w miejscu:-( Idę dziś na ktg, ale wolałabym wizytę, może coś się tam ruszyło i nie wiem :P Ale na wizytę muszę poczekać do przyszłego tygodnia:-( Patinko- piękna waga- mówiłam, że dasz radę, teraz na pewno jest o wiele łatwiej niż na początku, żołądek sie skurczył i przyzwyczaił... Kalpek, Myszko, Misiaczki Myślałam, że Sara z rana ogłosi wieści, ale muszę poczekać ciepliwie:-) Wiem, że do porodu coaz bliżej, ale jestem już taka nieciepliwa, że dla mnie każdy kolejny dzień to wieczność.... Obiadek mam właściwie zrobiony, więc chyba jescze skuszę się na jakąś małą drzemkę:-) I jeszcze jedno:
  22. :-) Ja jak zwykle przelotem :-) xxmadziaraxx- no to już Ci nie dużo luzu zostało :-) Kozystaj ze słoneczka, bo zimą z brzuszkiem ciężko :-) Sara- a Ty jutro z rana testujesz? O której to będzie? Mam nadzieję, że nas poinformujesz? Nie mogę się doczekać i nadal trzymam kciuki!
  23. Cześć! Mam dziś jakąś mega depresję:-( Wszystko boli, nogi takie spuchnięte, że patrzeć nie mogę:-( Do tega MEGA zgaga, już wyżarłam paczkę Rennnie... Wszystko mnie wkurza Ja już chcę urodzić!!!! Kończę obiad i muszę jechać po odbiór wyników badań z mikrobiologi... Nawt to słońce mnie dobija!!!!!!!!!!! No dobra, już nie śmiecę i spadam. Buziaki!
  24. Hmm... mi też ta sprawa nie może wyjść z głowy... Mężczyźni są czasem tacy bezuczuciowi... Szkoda, że nie możemy sobie tak wspólnie usiąść przy kawce lub herbatce i pogadać między sobą. Nie chce mi się wierzyć, że każda z nas z innego zakątka pisze... :-) No dobra, uciekam
  25. Efqa- ja choćbym błagała, to by się nie zgodził! Powiedziałby, że on nie ma 5 lat... Ech... taki już jest ,niestety o romantyzm u niego ciężko... Głowa mi pęka! Uciekam już, bo jeszcze zakupy i do przedszkola :-)
×