Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Monia671

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Monia671

  1. Nienawidzę żurku!!! Ale przyczadziłam! Faktycznie zamówiłam, ma byc do godziny! HE he, mąż by na zawał padł, no co, dziecko chce jeśc...
  2. gdybym miała siłę, to też bym skoczyła po składniki... Mniam... choć pewnie zanim bym zrobiła, to uż b mi się odechciało...
  3. ojej! ja też chcę trochę!!!
  4. Dawaj mi tu zaraz uśmieszek!!!
  5. Oj Efqa! Bez takich mi tu proszę , bo zaraz dostaniesz kopniaka od maleństwa! Popatrz na mnie- wymiotuję minimum 3 razy dziennie, ciągle mi słabo, w sklepie nie wystoję w kolejce a teraz jeszcze sra..ę mam i kto ma zas.ne życie???
  6. Wiecie- po raz pierwszy od niepamiętnych czasów przyszła mi na coś ochota, mianowicie na pizzę, ale taka cieplutką... Hmmm, no ale nici z tego, bo skąd ja ją wezmę...
  7. Patinko! Ale Róza od urodzenia zdrowa jak ryba! To pewnie przedszkole, przy mnie dzieci kichały i kaszlały, dużo nie trzeba, ale w dzień tak ją nie dusi, napomknę jutro lekarce o tej alergii.
  8. Dzięki dziewczyny, ja też w to wierzę, ale czasem nie jestem w stanie łez powstrzymać... za mało czasu upłynęło... Moje dzieciątko zawsze będzie mi o tym przypominać, bo tyle ile ma tygodni, tyle właśnie od tej śmierci minęło... Ale jakoś od tej pory same smutki,tak bym chciała, żeby wreszcie coś dobrego się zdarzyło...
  9. No i powiedzcie- czy nie jestem OFIARĄ LOSU? Już 3 raz na kibelku siedzę, bo biegunkę mamKurde, może to przez ta colę? Trudno- jak na razie wolę biegunkę niż wymioty...
  10. JAk ona mi się w nocy rozkaszle, to nic nie chce pić, tylko ryczeć zaczyna i wymiotować, to już trwa 3 noc, byliśmy u lekarza, ale stwierdziła, ze to tylko przeziębienie i dała 3 syropki, ale nic nie pomaga, no i znowu jutro idziemy... Wiecie co??? MYSZ MI SIĘ ZŁAPAŁA DZIŚ!!!!!!!!! jeszcze mi myszy brakuje! Ale mysz zapowiada dziecko! Może to na którąś z Was???????????? No........ czekamy kochane -wiecie kto testuje????
  11. A poza tym znowu starą tabelkę skopiowałyście , ja nadal w 4 tygodniu??? O wy!!!!!!
  12. Iwa! Faceci są z innej planety, zobazczysz, że nadejdzie ten czas, ja się wcale Wieśka nie pytałam, tylko do dzieła, bo wiedziałam , że jak nie teraz, to potem już też nie. a latka lecą, Wiesiek jest ode mnie 12 lat starszy! Głowa do góry! Ja też mam dzień do niczego, już nie wiem z czego się cieszyć, od początku ciąży same smutki... zamiast radować się z dzidziusia, codziennie ryczę, brak mi sił, jak tylko dojdę do siebie, to pojadę na cmentarz wyżalic się mamie, tak za nią tęsknię :-( Od jej śmierci tak mi się wszystko wali... i znowu ryczę ech....
  13. Niusiusia-zostań z nami, zobaczysz, że niedługo Ci sie uda! EfQa-kupiłam sobie wczoraj colę i wiesz, ze mi lepiej, wiem, że to świństwo, ale dziś też sobie kupiłam, żeby choć przez chwilę poczuć się lepiej...
  14. Dzień dobry! Witam nowe staraczki, tłoczno się zrobiło! A ja wróciłam właśnie od lekarza, na szczęście to ostre przeziębienie i nie muszę brać antybotyku, same homeopatyczne leki, ale jestem strasznie zmęczona... Byłam jeszcze złożyc papierki do przedszkola, bo jakieś dodatkowe miejsca mają być, ale mi baba powiedziała, że za dużo chętnych :-( Rozryczałam się, tak mi smutno, nie dość, że czuję się do dupy, to jeszcze wszystko tak dobija, nie mam siły jeszcze wracać do pracy, a tu ciągle pieniążków brak bu.... jutro wieczorkiem idę wreszcie do ginekologa, koleżanka mi swojego poradziła, zobaczymy... Madzik! ---dałaś nam do myślenia! Do raportu! Patinko-do ssania można Homeovox, to homeopatyczny lek Kalpek-jak sie czujesz, odezwij się Dziewczyny ------- A my z Wieśkiem nie spaliśmy pół nocy tak mi Róża kaszlała, aż wymiotowała, daję jej 3 syropy i nic nie pomaga jutro znowu idziemy do lekarza, mam nadzieję, że nic jej sie nie rozwinęło... Oj, kiedy mnie te problemy opuszczą?????????
  15. Dziewczyny, ja chyba już zmykam, znowu takie wymioty, jestem taka słaba... Boże- kiedy to sie wreszcie skończy????? Powinnam zmienić pseudonim na WYMIOTUJĄCA:-(:-(:-(
  16. Też bym juz chciała znać płeć, choć jestem pewna synka
  17. Becia- dzieci rzeczywiście potrafią pocieszyć, Róża właśnie wbiegła z bukiecikiem koniczyny!
  18. Próbowałam tej herbatki, ale nic nie pomogło... Chyba po prostu muszę to odczekać, byle do przodu! A moich skarbów też nie widać, jak poszli na spacer, ani widu ani słychu, smutno mi...
  19. Ale jakoś mi lepiej, chyba babcia jakieś dobre fluidki przyniosła! No i dostałam olbrzymią brzoskwinkę, zjadłam całą i jeszcze mnie nie ciągło na wymioty! To dobry znak!
  20. No cosik tu cichutko... A mnie babcia odwiedziła. biedulka, sama słaba, a do mnie przyszła, żeby mi raźniej było, jutro z rana mnie do lekarza zarejestruje, kochana. Wysłałam męża z córką na spacer, bo taka ładna pogoda, szkoda żeby sie tu ze mną kisili. Sama chętnie gdzieś bym wyszła :-( Madzik, a Ty chyba niedługo testujesz co? Mam przeczucie, że niedługo któraś z Was ogłosi dobrą nowinkę
  21. No brawo! Teraz już widać, że ku końcowi! :-)
  22. Becia- a Ty też powinnaś zmienić tydzień ciąży w tabelce!
×