Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

majo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez majo

  1. najważniejsze jest ruszyć z werwą i nadzieją - determinacja mieć dobry plan - on postawił przede wszystkim na ruch chyba określić sposób, start i metę - u niego biegi
  2. Fakt, facet super schudł. Chyba głównie postawił na ruch. Szybko idzie to tylko w piekarni :)
  3. loni, jak sobie o testach poczytałam, to jednak zdecydowałam sie na lekarza Testy niby mają 100%, ale się podobno też mylą! Tez sądzę, że to od diety, ale jak dłużej będę zwlekać ze sprawdzeniem to po prostu ...utyje od jedzenia :( bo za dużo jem z nerwów... za 3 godziny nastąpi chwila prawdy albo dieta i to na ostro, albo....hmmm...
  4. loni, test ponad tydzień temu robiłam i wypadł ok (negatywnie), ale i tak mam stracha :/ co lekarz, to lekarz.. Shane witaj, witaj! dzięki za wsparcie :) dieta w-o jest fajna, tylko że trzeba się do niej zabrać i robić smaczne i urozmaicone dania, aby się nie znudziła może już kiedyś o tym mówiłam, ale mam 5 tygodniowe na nie doświadczenie i minus 10 kilo po tym potem rzuciłam sie na bułki i przytyłam ale to tylko moja wina!!! i efekt jajo Z DIETY :)
  5. elamm, jak na razie cierpliwie czekam, może to od tej dietki ... hmmm:) Kiedyś już miałam takie zawirowania, ...się zobaczy:) Na wszelki wypadek, mam wizytę u gin we czwartek. Po co się zamartwić, lepeij wiedzieć co jest grane. Fakt, faktem, ze dieta może namieszać opóźnienia @ mogą wystąpić.
  6. MaHanka miał być dla Ciebie, a nie kwiet :), za te wyniki oczywiście! Dla Poziomki za tę zgubiona 30-kę też ...idziecie jak burza dziewczyny :)
  7. poziomka, trzymaj się! dasz radę, nie daj się stresowi, bo stres przejdzie, a reszta zostanie... łatwo mówić.. niedawno przechodziłam tez taki stres (dużo gorszy) i wiem jak to ciężko.. z cukrzycą da się żyć na szczęście, wymaga to jednak wprowadzenia zmian w diecie
  8. elammm, jak jest ciężko, to i pisać się nie chce... z tymi słodyczami to tak jest, jadło by się i jadło, takie są pyszne:) może rób sobie na podwieczorek kisiele na słodziku, jako substytut czegoś na słodko? oststnio mąż jadł czekoladę z wiśniami Alpen Gold ...mmmm... dał mi posmakować, ale ugryzłam tylko 1/4 kostki :( była pyszna... u mnie tez nie jest łatwo, wiadomo... trzeba reżim trzymać mnie pomaga zapisywanie wszystkiego co zjadam i liczenie tych kalorii mogę wtedy reżim utrzymać, bo wiem, ile jeszcze mogę zjeść, a jeżeli już nie mogę, to wypijam np. dużą szklane Pepsi max i tyle. Albo najem się ogórków kiszonych, mają mało kalorii.
  9. U mnie tez ładnie, ciepło i chyba dzisiaj wrócę spacerkiem do domu (adidasy mam w samochodzie). Od dwóch dni zjadam sałatki owocowe z jogurtem. Rozsmakowałam się w nich. Wrzucam na raz: banan, nektarynka lub brzoskwinia, garść winogron i jogurt. Dobrze taka sałatka syci :) Na obiad mam natomiast wyżerkę. Wczoraj tez to jadłam, ale kalorię policzyłam dopiero po jedzeniu. czyli: Pieczony kawałek mięsa, szynka wieprzowa z ciemnym sosem, kluseczki i sałatka z ogórków kiszonych z cebulą i oliwą. Policzyłam wczoraj i wcale za dużo nie wyszło :) dzisiaj będą ziemniaki zamiast klusek. A duża łyżka gęstego sosu, to wcale nie jest aż taka tucząca, jakby się mogło wydawać. Treniewa, elammm, Czarny kwiat...co u Was słychać? :) Jak dietka?
  10. Witaj Shane decyzję "życiowe" warto podejmować najgorszy jest marazm i zniechęcenie ja tez o ćwiczeniach coraz częściej myślę ale jak to zawsze: brak czasu, ochoty, zmęczenie itp. u mnie od kilku lat w piwnicy kurzy się stepper już wiele razy go do mieszkania przynosiłam postał, postał, postraszył i z powrotem do piwnicy można sobie wiele poczytać o dobroczynnych skutkach ćwiczeń w odchudzaniu wzmacniają się mięśnie, wraca humor i można więcej jeść, kiedy się ćwiczy np. nie 1000 a 1500 kcal i efekt taki sam w odchudzaniu :) to mnie najbardziej kusi w tym wszystkim jeść, jeść... :)
  11. oczywiście, trzeba wałczyć dalej :) powiem wam dziewczyny, że już się przyzwyczaiłam do takiego jedzenia już nie odczuwam tak dietetycznie tego okresu, wchodzi i to w nawyk, z czego się bardzo cieszę wczoraj miałam znowu wyżerkę w postacie "kebaba dla mięsożerców" (fajna nazwa..:)) i porcji frytek. Zabawa ta kosztowała mnie 600 kcal i po tym już nic więcej nie zjadłam w domu. Nie potrzebowałam jedzenia wcale, wystarczyło to i super. Oczywiście byłam na tym kebabie z synem :) Na wage jak na razie nie wchodzę, bo teraz mam taki okres nabierania wody i nie chce się zniechęcać, poczekam. Dzisiaj obejrzałam się w lustrze w ciuchach i stwierdziłam, że już powoli robi się nieźle ze mną. Jeszcze 10 kilo i będzie prawie dobrze. Wczoraj otworzyłam szufladę pod tapczanie, w której posortowane leżą w workach moje ciuchy. Worki są opisane tak: 75, 70, 65, 60. Wiecie co to oznacza? Na teraz żadnego nie znalazłam, szkoda... a już miałam nadzieje, że znajdę jakieś dobre ciuchy, ale to jeszcze za szybko. Dzisiaj do pracy wzięłam galaretkę z kurczaka, kefir )%, owsiankę z paczki: Nesvita (pyyyychotka!!, kupiłam sporo nowych smaków), a w domu zjem pomidorowa z makaronem i chyba na tym już konie będzie. No może jakiś owoc no i Pepsi max koniecznie. Jeżeli chodzi o stan moje skóry, to rzeczywiste trochę wolniej się ściąga niż bym chciała, ale cóż jak się tak długo czeka z odchudzaniem, to potem tak jest. Ale się nie martwię, robię co mogę, kremik pod oczy wklepuję i jak na razie nie jest najgorzej.
  12. poziomka, no to tez masz niezły wynik na wadze: Minus 25 kilo super! Prośba do pomarańczek. Topic się nareszcie fajnie rozwija, ja zatargu z wami nie szuam, chyba już to zauważyłyście i za to swoje dostałam, wiec prośba: nie wkurzajcie ludzi, którzy tu piszą. Przynajmniej nie tutaj :/
  13. co ja widzę :) same sukcesy! elamm, dla Ciebie i ten kilogram to duzo, przy tej wadze, na a czarny kwiat przeszedł siebie :) Sześć kilo w miesiąc to dużo, idealnie. Chciałabym aby u mnie taka tendencja spadkowa się utrzymywała do końca:) Gratuluję! Wczoraj "oblewałam" swoje utracone 10 kg. Nie liczyłam kalorii przy tym piwie i podjadaniu kiełbasy i sera z lodówki. Teraz muszę trochę zaoszczędzić i dalej ruszam do boju, po następne kilogramy.
  14. zapomniałam napisać z suplementów biorę jak na razie tylko Omega 3 i witaminy z minerałami Maxivit
  15. a co masz na tej płycie elemmm? jakiś hopskoki :) ???
  16. witajcie! no to mamy po weekendzie i jak zwykle nie chce się wstawać do pracy... ale ja mam power i chęci do odchudzania :) i muszę się pochwalić, że już schudłam w sumie 10 kilo !!!! jedna trzecia za mną :D jupi !!!!
  17. elammm, tylko nie waż się załamywać! Tak Ci ładnie dieta idzie... A na słodycze sobie kiedyś pozwól, ale je jakoś wkalkuluj sobie, aby dużo nie zaszkodziły. Jeżeli bardzo ciągnie, to łatwo to nie przejdzie. Nie ławo wygrać z zachciankami, trzeba sobie czasem na nie pozwolić :) Jeżeli przychodzi ochota na inne "niedozwolone" sprawki, to jest taki fajny preparat Fabacum (miałam go od lekarza jakby co) http://www.domzdrowia.pl/58402,fabacum-30-tabl-.html i ... jakby co można go połknąć, przed jedzeniem skrobi :)
  18. to z książki Nieumywakina cytat "Zastosowanie w kosmetyce. Wszystkie istniejące środki kosmetyczne - kremy, żele i balsamy wykazują jedynie zewnętrzne działanie. A przecież zaburzenie funkcji komórki zależy od wewnętrznego stanu organizmu - od jego zanieczyszczenia. A ono z kolei zależy przede wszystkim od tego, czy komórki otrzymują odpowiednią ilość tlenu. Suchą skórę, zaskórniki, zmarszczki i wiele innych likwiduje się dobrze przy pomocy nadtlenku wodoru. Należy przemywać twarz ciepłą wodą, dobrze ją wytrzeć i zmoczywszy watkę w nadtlenku o stężeniu 1-2%, a potem 2% - wymasować twarz i szyję. Po 20-30 minutach należy ponownie opłukać twarz w ciepłej wodzie. Identyczny zabieg możecie wykonać przy cellulicie, wzmocnijcie tylko działanie nadtlenku wodoru za pomocą masażera lub aplikatora Kuzniecowa, a najlepiej Lyapko [każda inna rękawica lub gumowa gąbka do cellulitu spełni tu swą rolę]. Należy wymasować biodra, brzuch, ręce i nogi, a następnie zwilżyć powierzchnię skóry 3% nadtlenkiem wodoru". chce spróbować :) http://www.goldenline.pl/forum/794734/leczenie-woda-utleniona
  19. wracając do mojej skóry, to jednak trochę nie nadąża ona za chudnięciem... widać, że na twarzy i dłoniach trochę się bardziej marszczy... muszę zrobić kuracje odmładzającą :) myślę o wodzie utlenionej :)
  20. czarny kwiatku, ....waga super...!!! więc 5 kilo zeszło w miesiąc, a jeszcze nie jest pierwszy wrzesień. Dieta więc działa :) Czy robisz podobną dietkę jak moja? Widać ćwiczenia dużo dają....hmmm.... Musze podnieść tyłek i tez się ruszyć !
  21. tak, tak zestawy potraw trzeba zmieniać, aby nie były monotonne wczoraj ugotowałam sobie mięso z kurczaka: udka i pierś. Dzisiaj z tego zrobię galaretki. jeszcze ugotuje jajka i marchewkę. Galaretki robię w pojemniczkach lub filiżankach dodaje plasterek jajka, marchewki, groszek z puszki no i oczywiście pokrojone mięso. Mięso gotuje w wodzie z dodatkiem Vegety (kupiłam tę lepszą, naturalną niby) oraz z 2 kostkami wołowymi Knorr. Wywar cedzę i dodaję żelatyny i studzę. Potem zjadam je polane cytrynką lub octem ziołowym...mmm... Musze wszystko przeliczyć, zobaczyć ile będzie mięsa w porcji, powinno być 100g. Zobaczymy, jak mi to wyjdzie. Zanim jednak zrobię te galaretki, dzisiaj zjem kurczaka z grilla, przyprawionego przyprawą do kurczaka i curry. Elammm, nie objadaj się za dużo, smutki przechodzą jak zawsze :) Łatwo mówić...sama w stresie zajadam...
  22. witam odchudzaczki! dzisiaj mam bardzo smaczne śniadanie: sałatkę owocową :) 1 mały banan 2,5 brzoskwini garść zielonych winogron jogurt naturalny Danone wyszło z tego zestawu cały kubek półlitrowy sałatka jest pyszna, owoce dojrzale i nie musiałam nawet dosładzać dodatkowo w domu policzę ile to ma kalorii :)
  23. "wybaczam jej ze jest niezdrowa" - oczywiście mam na myśli Cole light lub Pepsi max :)
  24. elammm, teraz tak patrze na Twoja stopke i widzę, że ubyło Ci od wiosny 14 kilo!! Ho, ho, gratuluję :)!!!
  25. majo

    Dieta Diamondów - Dieta Życia

    kiedys robiłam tę diete pod opieka lekarza i schudłam 15 kilo w ok. 3 miesiace. Najpierw zaserwował mi 2 tygodnie diety oczyszczajacej, a potem przejscie na diete Diamondów.Na tej diecie, pod warunkiem, że ja sie dobrze stosuje, chudnie sie regularnie 1 kg tygodniowo. Wazenie raz w tygodniu. Polecam te dietę, działa super.
×