Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ulla35

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Aniu mój ex też mnie straszył.... że mnie ubezwłasnowolni na przykład :-D Oraz że mnie "załatwi", cokolwiek by to miało znaczyć :-) Szantażował mnie też samobójstwem. Dziś, czyli dwa i pół roku później, sytuacja wygląda tak: -nie jestem ubezwłasnowolniona -ani załatwiona (cokolwiek by to miało znaczyć) -ex nadal żywy - chyba, że to jego ducha widuję od czasu do czasu :-) Mówił tak, ponieważ widział, że się boję. W końcu doszłam do ściany, byłam tak zdesperowana, że przestałam się bać. Zaczęłam działać. Działanie nie bierze się z siły....to siła bierze się z działania. Małymi krokami! Ale do przodu. Ściskam!
  2. Pomarańczko droga :-D Tą oto drogą uprzejmie donoszę, że ja się naprawdę nie wymądrzam. Po prostu jestem mądra, cóż począć :-D
  3. Wiesz, pomarańczowo-czarna Pomarańczko, mam taki pomysł, żebyś pisała o sobie. Bo od wydawania sądów i piętnowania to są sądy. A jak ktoś nie wierzy w ustawodawstwo, to zostaje zawsze Sąd Ostateczny. Ale nie TY. Tym bardziej, że nie wzbudzasz ani krzty zaufania, pisząc przemiennie pod różnymi nickami. A we mnie wzbudzasz bardzo brzydkie emocje, które karzą mi zastanowić się, kim jest osoba, która tak dokładnie zna nasze historie, pamięta je przez lata tylko po to, żeby uzyć ich jak pocisków w odpowiedniej dla siebie chwili. Nie, nie boję się Ciebie. Czuję tylko niesmak.
  4. Yeez :-) Wydaje mi się, że rozumiem słowo pisane :-) ale zakładam, że mogę się mylić :-D "sadzisz takie posty, ze wszyscy zwracaja na CIEBIE UWAGE to napewno jest sposob by wszystkie oczy byly na ciebie skierowane... tyle czy skuteczny ? czy napewno o taki rodzaj uwago Ci chodzi ? jak sie pojawiasz na topiku ( to ktos tu cie nazwal GWIAZDA ) to rzeczywiscie wiele dyskusji kreci sie wokol ciebie albo w plusach albo w minusach ale stajesz w CENTRUM czy to jest twoim celem ? bycie caly czas w centrum uwagi wszystkich ?" Nie wybrałam sobie słowa "gwiazda", żeby się do czegoś doczepić. Opisałam moją interpretację Twojej wypowiedzi jako całości, i tak - nadal w mojej opinii jest krytyczna, umiejszająca, wręcz protekcjonalna. Gdyby to był Facebook kliknęłabym - nie lubię tego :-D Yeez, odpuść, naprawdę :-D :-D :-D
  5. Yeez, kochana, taki sposób słownego "ping-ponga" zupełnie mi nie odpowiada, wybacz :-) Jak również technika "OKO" - Odwacania Kota Ogonem :-D Przerabiałam to latami :-) Tak, uważam, że Twój post nieco powyżej jest jednym wielkim zarzutem, krytyką, mającą Ewce przypisać cele lub cechy, które w Twoim osądzie posiada.
  6. Yeez :-) zarzucasz Ewie chęć "gwiazdorzenia" , a sama kierujesz na Nią reflektor :-) Ewka pomogła tu wielu dziewczynom, i Ty pomogłaś tu wielu dziewczynom - a każda z Was robi to na swój sposób. I to jest OK, tak ma być. NIe kumam, o co tyle hałasu. Pozdrawiam.
  7. uuuuuuuuuuu........ ale bałagan :-D oneil, macham do Ciebie! chcę, żebyś wiedziała, że wiele z Twoich słów towarzyszy mi ciągle, pamiętam - i dziękuję. Ewa- nie odpisuj pomarańczy, proszę Cię, nie tłumacz. Mam takiego szefa w pracy, co to żeby mu jakąś tezę rozrysować, wytatuować na czole - to i tak nie zrozumie. Bo nie chce. Już nie wspomnę o zwykłym, ludzkim szacunku dla poglądów drugiego człowieka. Nie trać swojego cennego czasu :-* I jeszcze chciałam powiedzieć tym Dziewczynom, które są w tarapatach, ale tylko czytają - nie łamcie się, to za chwilę się uspokoi :-D I zapewniam, że nie musicie zajmować żadnego stanowiska - czytacie i bierzecie dla siebie to, co do Was aktualnie trafia. Niezależnie od autora słów. Powodzenia na szlaku! Mnie się udało, uda się i Wam
  8. Kurde, było mówić, że do sekty mam przystąpić, zamiast mnie po psychologach i innych psychiatrach ganiać! (foch) :-D
  9. Ewa :-D Pamięć mam dobrą, ale krótką :-) za cholerę nie mogę sobie przypomnieć, jak się robi ten znaczek machającej łapki :-/ Właśnie doczytałam, że sektę załozyłaś? Czy mogę być pełniącą obowiązki zastępcy guru? :-D Mój Boziu....dokąd ten świat zmierza, że tak z nutką megalomanii zapytam....
  10. i jeszcze... już tyle razy zdażał się tu wojny podjazdowe i anonimowe ataki... aż żal, że tyle kobiet, wydawałoby się - świadomych - nadal chętnie powtarza ten sam scenariusz. Gra z grę 'najmojszej racji' Trochę mnie to śmieszy, trochę przeraża. To dlatego już nie wróciłam na ten topik. Z zadnych innych powodów. I już znikam :-D Jeśli mnie znowu wywołacie do tablicy, machając moją historią jak chorągiewką, będę się mścić do trzeciego pokolenia ;-D Dobrej nocy, dobrego życia!
×