magdulka 24.24

Ja synkowi podałam pierwszą łyżeczkę startego jabłuszka jak miał 4 miesiące. Wcianał aż mu się uszy trzęsły :)

ach, tęskniłam to ją tu ściągnęłam he he :)

A NIE MÓWIŁAM?? HE HE :) :) :)

ha ha ha :) poważnie, jeśli nie zapomniała, to napewno napisze :)

ja też się podłączam. Zdrówko dziewczyny :) :)

Do 6 rano to jest kawał czasu. Jak jeden mały kieliszek to raczej nie nie zaszkodzi. Tak myślę.

To tak jest. Ja jestem bardzo ekonomiczna- jeden mocniejszy drink i już mam fazę ;-) Słabą mam głowę.

wow, ale jesteście przygotowani :) My mamy w barku tylko jakieś słodkie likiery i czystą. Akurat jak mam ochotę na winko to nie ma he he Jak bym była w ciąży to pewnie nie miałabym sumienia i mąż już by śmigał do sklepu. A tak to żal mi chłopa z łóżka na takie zimnisko wyganiać :-D

Od tego pierwszego szczepienia Majki do następnego będzie 6 tyg. Mała chyba też dobrze zareagowała. Temperatury nie miała w każdym razie. Hej Pliszka, Julka taka wspaniałomyślna że pewnie i Ciebie też poczęstuje :-D

Ja szczerze mówiąc przeraziłam się jak przeczytałam artykuł odnośnie tej Euvax B bo mała też jest tym szczepiona dodatkowo do 5w1

no naprawdę szokujące co się dzieje z tymi szczepieniami....

Oj tak, prezent będzie mieć szałowy. Ja też bym tak chciała. Co prawda mój Mężulek uwielbia moje kształty ale ja jak każda kobieta mam do siebie jakieś -ale-. Wogóle to ja jestem trochę zakompleksiona i mam niskie poczucie wartości. Co prawda umiem z tym żyć ale czasem jest ciężko. Jak bym schudła z 20 kilo to może dopiero bym się pokochała ....

Ja już tak kombinuję, że napiję się winka, mleko będę odciągać a jak mała będzie chciała jeść to jeszcze mam spore zapasy zamrożone :) Z tym że jest problem z podaniem. Któregoś dnia jak byłam na większych zakupach a malutka została z tatusiem w domku to chciał jej podać mleko przez butlę. Urządziła mu takie wrzaski, że pędem do domu wracałam. Za cholerę nie chciała z butli, tak samo smoczka nie chce więc wogóle jej nie dajemy. No a Mężowi nie przyszło do głowy, żeby jej na łyżeczce po troszku podawać :)

Obojętne mi to, byle zadziałało he he :-D

jak ja bym się napiła winka na poprawę humorku.... Polej mi Julka :)

ulica czerwonych latarni ;)

Dziewczynki ale zdjęciami posypałyście :) Ja też jakieś mogłabym dodać ale nie chce mi się zgrywać na kompa :-P Coś taka się dziś zdołowana czuję :) Pogoda chyba wpływa, jest zimno i deszczowo. Może też wpłynął na mnie ten artykuł o szczepieniu. Jak sobie wyobraziłam co Ci rodzice przeżywają i jak by to się nam przytrafiło.... :( :( Majeczka od kilku dni chyba więcej zjada na raz, bo dopiero po około 4 godz domaga się piersi. Jak miło :) Ja też się zastanawiałam co słychać u pozostałych sierpniówek.

Pliszka no faktycznie, włosy masz cudne :) ogólnie ładna babeczka z Ciebie :) Ja mam kolczyki tylko w uszach he he, dziary brak :-D

Hej Julka, to typowa depresja poporodowa. Nie obwiniaj się, to samo powstaje. Przeczytaj nasze wcześniejsze wpisy. Każda z nas miała podobne problemy :( Bardzo Ci współczuję bo wiem jak się męczysz z wyrzutami sumienia. U mnie przy pierwszym dziecku też zakończyło się utratą mleka. Najważniejsze, że dostałaś leki. Zaczniesz je brać i wócisz do normalnego samopoczucia. Trochę to napewno potrwa ale będzie dobrze!!

ta eubax b jest podawana wraz ze szczepieniem 5 w 1, tak mi się wydaje. Karusia ależ Ty masz figurę..... Jak ja Ci zazdroszczę!!!! Też bym taką chciała :( Super fotki :) :) :) aaaa no i wreszcie widzimy Cię z doczepianymi włosami- czadowy efekt :) :)

Jeżeli wycofali to napewno następne szczepienie będzie już szcepionką o innej nazwie. A jeśli pielęgniarka będzie chciała zaszczepić tą Euvax B to zrobię zadymę!!!! Boże, jestem w szoku!

Mój syn 2 lata temu też był szczepiony tą szczepionką.

Boże, ja sprawdziłam w książeczce zdrowia małej jak jej szczepionka się nazywa.... Euvax B ......

Cześć Babeczki!!! Karusia, żądamy fotek :-D Esab, moja mała jest starsza od Twojego maluszka o 2 tyg a jeszcze nie potrafi obracać się z brzuszka na plecki. Tylko z plecków na boczek. No ale pewnie za ciężką ma dupcię he he :) Cały czas pakuje piąstki do buzi i grzechotki też.Słodko się śmieje do nas i gaworzy :) Nie lubi leżeć na brzuszku, chwilę poleży i jest protest :) Główkę już trzyma długo i prosto, nie lata jej na boki jak do niedawna. Niedawno dostałam od koleżanki paczkę Huggisów Premium 3. Kilka dni temu skończyły się Pampersy więc zaczęłam małej zakładać te hugissy.Jestem wściekła. Nie wiem dlaczego ale już chyba z 10 ich przesikała. Poprawnie zakładam, często zmieniam a i tak je przesikuje.W nocy wstaję i ją przebieram a nawet prześcieradło w łóżeczku muszę zmieniać. Ciekawe czemu tak jest.Z pampersami nie mamy tego problemu. Może ona ma za dużą pupę do tych pieluch ;-)

Rzeczywiście, ruch tu jak na lotnisku ;-) Moja mała kończy dziś 10 tygodni więc też ma takie swoje malutkie święto :) Byliśmy na spacerze i ledwo do domu zdążyliśmy bo ulewa nas zaskoczyła. Teraz zmykam karmić młodą, już mnie nawołuje :)