Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

magdulka 24.24

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez magdulka 24.24

  1. Oczko przeż Ty nie jesteś gorsza bo karmisz mlekiem w proszku !!! wiem co czujesz bo ja strasznie obwiniałam się, zę jestem kiepską mamą skoro nie potrafie wykarmić syna!! To mnie strasznie dołowało i pogłębiało deprechę. Tak samo okazujesz miłość, czułość dziecku jak mama karmiąca cycem - a to najważniejsze! Druga sprawa, przestań myśleć o pierwszym porodzie bo to tylko nakręca. Jak będziecie gotowi na dziecko to zróbcie spontan bez myślenia co Cię czekać będzie za 9 miesięcy.Może tak jak pisałaś wcześniej Mąż zafunduje Ci poród w prywatnej klinice.A jeśli nie pomyśl sobie, że to tylko jedna doba męczarni a potem już będziesz tuliić maleństwo w ramionach. Co do wyglądu po porodzie.Mi niestety wiele brakuje do ideału- rozstępy, flaczek na brzuszku i nadwaga. No ale cóż, taką zapłaciłam cenę za moje dwa szczęścia.Mam jednak nadzieję, że kilka lat pracy nad sobą i flaczek zginie,waga spadnie do czau sprzed dwóch ciąż a rozstępy staną się niewidoczne :) Moja rada- naeazie myśł tylko o tym, że Mikusiowi przydałaby się siostrzyczka he he
  2. Oczko ja po cc powiedziałam nigdy więcej nie chcę przechodzić przez to po raz drugi! Dla mnie cc było koszmarem, pełna narkoza, fatalne wybudzenie (gorączka, dreszcze, wymioty, otępiałość), ból rany przy kaszlu kichaniu, garbienie się przy chodzeniu a nie wspomnę juz o problemie z karmieniem a także depresji która mnie trzymała przez 3 miesiące. No ale minęło ponad pół roku i powrócił instynkt. Bardzo chciałam by Czarek miał rodzeństwo ale nie wyobrażałam sobie ponownego porodu. Równo rok po pierwszym porodzie postanowiliśmy zacząć się starać o maleństwo.Udało się za pierwszym razem. W pierwszym trymestrze na myśl o porodzie dostawałam ataku paniki,w drugim bardzo się bałam ale starałam się oswoić z tym co mnie czeka, w ostatnim trymestrze było mi już wszystko jedno byle jak najszybciej urodzić! Poród dzięki lekarzowi, który postanowił mi pokazać czym jest naturalny poród wspominam wspaniale. Tak więc jak sama widzisz mi nie przeszedł strach i obawa przed kolejnym porodem ale zaryzykowałam i nie żałuję. Nie powiedziane jest, ze Twój drugi poród będzie też taką mękką dla Ciebie. A może do czasu podjęcia decyzji o drugiej dzidzi zapomnisz :) :)
  3. wg tego nasze dzieci powinny mieć brązowe oczy. Ja mam brązowe a Mężulek zielone, natomiast nasz syn ma niebieskie he he :)
  4. http://museum.thetech.org/ugenetics/eyeCalc/eyecalculator.html
  5. esab super zdjęcia!!! śliczny ten wasz maluszek :) :) znalazłam link do stronki- kaukulator koloru oczu u dziecka : http://museum.thetech.org/ugenetics/eyeCalc/ eyecalculator.html
  6. Cześć Kobiety :) Oczko no to moje gratulacje :) Dzielna mamusia :) Karusia super że wszystko jest dobrze, bo jak jeszcze miałabyś pieluchować małego grubaska to w żadne śpiochy by nie weszła hi hi ;-) Ja musiałam zakładać rozmiar większe. Pliszka male sobie dodatkowej roboty narobiłaś, żal krzesła :) LadyMia ale Ci zazdroszczę, ja cały czas stoję z wagą w miejscu mimo karmienia piersią:( Pocieszające jest to, że niektóre kobiety chudną dopiero po odstawieniu od piersi. Dzieciaki wykąpane, kolacja zrobiona, jeszcze ululać i mamy z mężem wieczór dla siebie :)Majce został jeszcze tylko kaszel.Cieszę się, że tak łagodnie przeszła to choróbsko.Szkoda tylko, że już antybiotykiem musiała być faszerowana :(
  7. Dziewczynie humor dopisuje aż i mnie się udziela :) Nie wiem skąd to wytrzasnęłaś ale uśmielismy się z Mężem na maksa :) Dzieciaczki śpią, Majka dostała antybiotyk przez sen i nawet nie zareagowała he he. Mężuś też przykłada główkę do podusi więc ja też zmykam wtulić się w ramiona lubego. Życzę Miłej nocki!!
  8. dawno nie pisała Szylusia I Anabanana prawda? ciekawe co u nich i u maluszków....
  9. Ja stoję w miejscu. Do zrzucenia do wagi sprzed ciąży mam jeszcze 4 kilo :( Nie jestem na diecie, jem normalnie, waga nie spada ale i nie rośnie hehe.
  10. Esab to jest boskie !!!! Właśnie mój mąż turla się po podłodze ze śmiechu i prosi o więcej hahahaha :) :) :) :)
  11. Oczko ja zastanawiam się czy na spiralke się nie zdecydować. Dwójkę dzieci mamy, narazie wystarczy ;-) Byłam ciekawa czy boli zakładanie.No ale już wszystko jasne. Pliszka ja już od ok.2 tyg kupuję małej pampersy Midi lub 3 (zależy jakiej firmy). W tych typu new born pupa się jej ledwo mieściła ha ha :)
  12. Oh Karusia ale Ty musisz być laseczka nie z tej ziemi skoro tak zawróciłaś chłopakowi w głowie !!! Zresztą wiem, że jesteś bo przecież oglądałam zdjęcia!!! :) :)
  13. Może my jakaś dalsza rodzina jesteśmy po pradziadkach i dlatego nasze córy jak bliźniaczki hi hi ;-)
  14. Właśnie wróciłyśmy ze spacerku :) Karusia, nie marw się, ja myślę, że i tak będzie miał luzy !! Tomek był we woju też z żonkosiem, który miał małe dziecko i często mu na rękę ze wszystkim szli, wcześniej i częściej go wypuszczali na przepustki. No ale fakt, do tyłu z kasą to napewno będziecie. Podobno muszą raty płacić jeśli mąż jest tzw.jedynym żywicielem rodziny.Będzie dobrze! Wyobrażam sobie, że jest załamany. Tomek był 11 miesięcy i ciągle twierdzi, że to przedszkole dla dorosłych, luka w życiorysie :)
  15. wysłałam kilka zdjęć Majki na pocztę
  16. Tomek mówi, że wojsko to najbardziej zjeb..a instytucja i różnie bywa ale w takim wypadku jak Ty masz wychowawczy bezpłatny i macie kredyt to za cholerę nie powinni go wziąć bo wtedy do kosztów dochodzi im jeszcze rata kredytu, a kto na to by się u nich zgodził !!! nie zostało Wam nic innego jak tylko czekać :(
  17. No niestety takie są realia :( Sporo stratni będziecie co miesiąc!! A kiedy ma zapaść decyzja?
  18. Mąż właśnie rozmawiał z kolegą, który ma podobną sytuację do Was. Odwołanie się ze względu na to, że mają dwójkę dzieci nic nie dało.Jego żona pracuje a oprócz tego co miesiąc dostaje 930 zł z wojska. Jest codziennie ok.16 w domu i oprócz tego przez cały weekend.Chyba, że ma służbę to wtedy go nie wypuszczają.
  19. Karusia mój Tomek mówi, że jak wezmą Ci Męża do woja to Ty dostaniesz co miesiąc pensję z wojska a on co miesiąc żołd plus tzw.rozłąkowe. Tak więc z kasą by nie było źle. Gorzej natomiast z tym, że zostałabyś sama z dzieciaczkami...Jak będzie miał jednostkę gdzieś na miejscu to co 2 dzień pewnie będzie miał przepustkę. Może jednak uda się i przyjmą odwołanie!
  20. Witam :) Byliśmy na kontroli u lekarza. Niunia prawie całkiem zdrowa.Do poniedziałku jeszcze mam jej podawać leki a w poniedziałek na ostatnią kontrolę. Możemy już wychodzić na spacerki :) Pogoda nawet dopisuje. Jest ciepło. Majce też wyszła ciemieniucha na główce i brewkach ale 3 dni smarowania oliwką i dziś juz nie ma śladu. Mąż już jest w domku.Koniec służby na cały rok ;-)
  21. Dobry Wieczór Dziewczynki :) Z bioderkami Majki wszystko w porządku :) :) :) uffff...Wczoraj byłam u lekarza. Już jej przechodzi choróbsko.Leki nadal podawać i jeszcze w pt i pon do kontroli. No Karusia jestem ciekawa czy Michałowi się upiecze. Kiedyś było tak, że jeśli Mąż jest jedynym żywicielem rodziny to nie mogą go wziąć do woja! Ty narazie jeszcze nie pracujesz więc powinno to odwołanie przejść. Przecież nie muszą wiedzieć, że wracasz do pracy.Oj będzie ciężko jak byś miała zostać sama...Ta tęsknota za ukochanym:( Wy rozważacie tabletki czy wkładki a ja sama nie wiem co. Narazie używamy tylko \"ubranka robocze\". To ja chyba powinnam być szczęśliwa bo mam domek nad morzem ;-) Do naszego kochanego Bałtyku mam 20 minut autobusem :) Mówię Wam dziewczyny, ile latem ludzi się zjeżdza podziwiać moje miasto i korzystać z uroków plaży... Esab jak czytałam tą pierwszą historyjkę to tak się roześmiałam na głos aż córkę obudziłam ha ha :) Nawet i dobrze bo za 10 minut musze jej antybiotyk podać :)
  22. Karusia mój Mąż właśnie od poniedziałku do piątku jest na ćwiczeniach rezerwy. Codziennie od 6 rano do 15:30 biega na poligonie i strzela na strzelnicy he he :) Ale na noc wypuszczają go do domku więc spoko. Przynajmniej ma trochę rozrywki i od pracy odpocznie. Później jeszcze napiszę bo teraz tylko na sekundkę zajrzałam. Wychodzimy na usg bioderek. Trzymajcie kciuki !!!!
  23. Fajny ten domek Karusia:) Bardzo oryginalny i sprawia wrażenie przytulnego :) Znajomi wzięli kredyt na mieszkanie ( 1pokój, łazienka i pokój z aneksem kuchennym), rata miesięczna 1200 zł na 40 lat!! Szok. Dlatego super, że masz zabezpieczenie w postaci mieszkanka w którm mieszkacie i obędzie się bez takich kredytów.
  24. Hej Lady :) jejku a ja aż do stycznia musze czekac z chrzcinami :( moj Czarek dostawał od gości po ok.200 zł i jakieś drobiazgi. A jak dostał matę edukacyjną to już bez pieniążków oczywiście. Ja w sumie jeszcze nie miałam okazji być gościem na chrzcinah wiec nie wiem ile sie daje... sorki za bledy--- karmie :)
×