Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

magdulka 24.24

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez magdulka 24.24

  1. Umieraaaaaammmm :( :( Chyba się czymś strułam... Prawie cały dzień okupuje kibel- leci górąi dołem, łeb mi o mało co nie pękł na maleńkie kawałeczki, mierzyłam sobie ciśnienie 150/95. Dopiero od pół godz jest mi trochę lepiej. Dobrze, że Mąż jest w domu to się dzieciakami zajmował...
  2. Ja też od dzisiaj mam ten drugi muzyczny ogródek i Maja jest przeszczęśliwa !!!! A garnuszek na klocuszek mam od wczoraj i Czarek nawet do łazienki szedł się z nim kąpać i był płacz jak zabraliśmy :-D
  3. Przyszła dziś paczka z Muzycznym ogródkiem :) Boże co za radość.. Majka śmieje się na głos i macha łapkami na wszystkie strony.. jaki słodki widok :) :)
  4. cześć Babeczki !!! Widzę, że popadamy w dołki... Niestety ja też do Was się przyłączę. Również czuję się nieatrajkcyjnie, grubo. Ważę teraz tyle co sprzed ciążą ale to dal mnie żadne pocieszenie bo ja ogólnie to mam nadwagęi za chuja nie mogę sobie z nia poradzić... Ważę dużo za dużo.. Mąż jest cudowny,ciągle słyszę komplementy i widzę zachwyt w jego oczach ale co z tego jak ja sama sie źle czuję jak patrzę na siebie w lustrze :( No i też należę do pasożyta bo ja swoich pieniędzy juz nie mam. Mamy wspólne konto, kartę trzymam ja w portfelu i to ja dysponuję pieniędzmi. Mąż nie pyta na co wydaje i ile. Co prawda ja akurat nie mam z tym problemu. Bardziej dołujący jest dla mnie mój wygląd!! Majka też wybudzała się z wrzaskiem. I to bez względu na to, czy miała dzień pełen wrażeń, czy też spokojny i nudny.. Dziś po raz pierwszy od dawnaaa przespała mi tak pięknie. Od 21 do 1:50, od 2 do 4:50, od 5 do 8:30 SZOK !!! Wreszcie wstałam wypoczęta i z uśmiechem na twarzy... Mam ogromną nadzieję, że mija ta faza częstych nocnych wybudzeń. Zmykam z Meżem i z dzieciakami na zakupy.. Później się odezwę. Miłego dzionka laseczki !!! Julka i Oczko, Karusia i Anabanana uszy do góry !!!!
  5. Ja pierniczę, Esab!!! Kurcze ten Twój synuś to jak mały bohater ;) Gdyby mu się nie zachciało jeść to niewiadomo kiedy ktoś by zadzwonił po straż..i pewnie byście się podtruli dwutlenkiem :( Malir to co ona mi odpisała to paranoja. Ja wiem, ze dziecko to nie robot i nie będzie spać 5-6 godzin( ponoć,- widocznie niektóre z Was jednak mają roboty :-P ) ale nie kurwa co 45 minut się budzić.. Myślałam, że ona jako doradczyni coś mi napisze mądrego, o czym wcześniej nie słyszałam czy też nie przeżyłam przy pierwszym dziecku.Oczywiście od razu wybiła mi z głowy pomysł kaszki na noc czy tez jakby mi przyszło do głowy podać mleko modyfikowane...Gorąco też napewno jej nie jest bo ja swoich dzieci nie przegrzewałam i nieprzegrzewam. Ach, wogóle to żałuję że napisałam bo potraktowała mnie jak jakąś siksę...
  6. Hej dziewczyny !! wkleję wam odpowiedź babeczki - doradczyni laktacyjnej do której wysłałam zapytanie w sprawie Majki wybudzeń itd. Pani Magdo wszystko jest w jak najlepszym porządku, natomiast proszę pamiętać, że dziecko to nie robot, który raz nastawiony na 5-6 cio godzinną przerwę w nocy tak już będzie miało do końca. W nocy pokarmu zawsze jest najwięcej i ma największą zawartość tłuszczu, więc hnaprawdę nie ma sensu \"przestawiać\" ją na wieczorne mleko modyfikowane, bo wtedy tego co jest najbardziej wartościowe mała właśnie nie dostanie. Poza tym Pani doświadczenia z kaszką podaną na noc również o tym świadczą - mała nie jest w nocy wygłodzona, tylko potrzebuje mamy (lub picia - jeżeli np. małej jest zbyt gorąco). Proszę pamiętać, że ssanie piersi to nie tylko zaspokajanie głodu, ale również zaspokajanie potrzeb emocjonalnych! Być może przyczyną może być skok rozwojowy dziecka, wyrzynajace się ząbki(ból i swędzenie dziąseł mogą się pojawić kilka miesięcy wcześniej niż ktokolwiek może coś wyczuć w dziąśle) Dlatego nie zalecam dokarmiania nocnego - bo to zaburzy Wam naturalny rytm karmień, ato może prowadzić do zaburzeń w laktacji, proszę tylko zwrócić uwagę, czy nie jest jej zbyt goraco i uzbroić się w cierpliwość (wiem co mówię bo sama mam dwoje dzieci, które często budziły się w nocy). Życzę powodzenia. Dowiedziałam się tyle ile sama wiedziałam... :-O
  7. a ma temp. ? Co prawda powinno się iść bo to malutkie dzieciątko. Z tym że on od razu antybiotyki chcą dawać....
  8. Ja już myślałam że się też przyzwyczaiłam, no ale jak dziś co zdążyłam przysnąć to się budziła to poprostu po raz pierwszy nie wytrzymałam tego i się poryczałam. A co najdziwniejsze po tym moim wybuchu spała już od 5:15 do 8 :-P chyba chciała mamusi ulżyć... Ale co z tego jak po 7 synek się obudził :(
  9. Karusia no to ja mam nadzieję, że jak Maja będzie miała tyle co Misia to tez zacznie w miarę przesypiać nocki... :-D
  10. Gunia ależ Ty miałaś dzień pełen wrażen, ale jak miło zakończony :-) Mała od początku bardzo ładnie mi spała no ale teraz to maskara!!! Synek z nockami nigdy mi nie dawał popalić bo on to raczej taki śpioch od początku. Teraz zasypia ok.19:30 a wstaje 7:30-8:00 :)
  11. A co do nocki...TRAGEDIA !!! Jessuuuu kiedy ja się wyśpię ??!! Znowu naliczyłam 8 razy wybudzeń u Majki !!!!! O 5 pękłam, poryczałam się jak głupia !!!!!!! Sińce mam pod oczami takie wielkie jakby mnie Mąż pobił.....
  12. zwykła kobieto u mnie jest podobnie. Maja jest tylko na piersi a już miała infekcje górnych dróg oddechowych w 2 miesiącu życia a tydzień temu miała kilka dni katar... Syn był karmiony mieszanie i w swoim dwuletnim życiu może ze 2 razy był przeziębiony, nie chory !
  13. Pewnie już wszystkie Mamusie śpią... :-) Mała narazie budziła się na cyca tylko 2 razy. Ja też zmykam spać Kolorowych snów !!!
  14. Gunia rzeczywiście :-D Trzeba sobie jakoś radzić ;-) Synek jest dosyć grzeczny :-) Moi rodzice mieszkają blisko nas więc praktycznie zawsze mogę na nich liczyć. Mama dużo mi pomaga w opiece nad dziećmi jak Mąż jest w pracy. Zostanie z maluchami jak za oknem deszcz a ja do sklepu musze lecieć, zabiera dzieciaki na spacer żebym mogła w domu co nieco porobic itp. Oczywiście nie wykorzystuję jej codziennie bo może wkońcu mnie opieprzyć :-P
  15. VIBURCOL :) A co z Majką to nie wiem. Dziąsełka też twarde, ząbka nie widać a noce nieprzespane....
  16. Hej Marzka Czarek ma 25 miesięcy, Ma 91 cm i 13,5 kg
  17. Karusia mała zeszczupleje jak zacznie raczkować a potem chodzic. Nic się nie martw... Czarek też jako niemowlę był pulpecik a dziś jest szczupły i wysoki.
  18. mała się urodziła duża- 4000 g i 57 cm. W ciąży przytyłam 12-14 kg więc to chyba sprawa genetyki :-P Karusia ale Ci się ta Twoja Misia rozpędziła z tym przybieraniem na wadze.. :-D
  19. Błąd - miało być- waży 7800 i mierzy 68 cm :-O
  20. My też dziś kupiliśmy garnuszek na klocuszek :-D Synek sobie go pod choinke wybrał :-) Małej za kilka dni kurier dostarczy muzyczny ogródek. Tak więc prezenty dla dzieci mam z głowy. Maja ma prawie 4,5 mies waży 6800 mierzy 66 cm jeszcze się później odezwę bo zaraz mamy gości. Przyjadą znajomi z ich 3 miesięcznym synkiem :)
  21. właśnie, miałam jeszcze czopki Viburcol.
  22. http://www.youtube.com/watch?v=AC0Dy5ixIx0&feature=related z tego to się uśmiałam... :-D
  23. http://pl.youtube.com/watch?v=ArtyvykbOqo ściągnęłam sobie kołysanki-utulanki MINI MINI i między innym była tam ta piosenka. Zryczałam się jak głupia.... Taka głupia baba ze mnie....
×