Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

misiaczkowa1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez misiaczkowa1

  1. sarah moja córcia moze podac raczke twojemu synkowi. od 2 dni czekalam na kupke i sie doczekalam i to jakiej. doslownie plywala w tym pampersie. a traz od 11, cos usnac nie moze. meczy ja odbijanie po jedzeiu. masakra je na raty i musi odbic. dobrze ze w nocy spi ładnie. bo w dzien to czasamikilka razy odbija i dojada i zaraz wypada pora nastepnego karmienia :( ale teraz po szczepieniu to przystawiam ja jak najczesciej do piersi zeby miała sile do walki z tymi szczepami. ja karmie tylko piersia z poczatku zdazylo mi sie dopoic ze 3 razy koperkiem, ale wtedy takie upaly byly...... ja tez juz właczylam centralne. mieszkamy w bloku, ale dwa lata temu przeszlismy wszyscy na indywidualne ogrzewanie, z czego sie ciesze, bo sezon grzerwczy w paxdzierniku chyba sie zaczyna
  2. witam z kinia byłam dzisiaj na szczepieniu. :( bidulka tak sie rozpłakała., dopiero teraz usnela. jesli chodzi o poczte to rzeczywiscie mozna sie naczekac. tez sie denerwowałam bo kupilam sukienke dla kini na alegro, ale dzisiaj juz doszla. piekna i pasuje jak ulał :) hanio, mam nadzieje ze zastoju juz nie masz, ja na poczatku tez dostałam ale skorzystałam z twoich rad od połoznej i przeszło. moze stanik cie gdzies uciska, skoro masz kolejny... totanko z mezami to własnie tak jest ;(, tule cie i trzymaj sie. ja mojemu tez wyrzucam, poniewaz długo pracuje a jak ma wolne to zawsze cos wymyslei.
  3. ja też mam duży brzusio i to pozostalość po ciąży sprzed 6 lat :( Kareninko masz rację, lepiej odczekać, bo z wierzchu może dobrze wygladać a w środku może potrzebować jeszcze czasu. zapomniałam dzisiaj pasa ponosić :( U nas też chłodniej i wczoraj Kinga dostała 3 razy czkawki, co juz dawno się jej nie zdarzyło. :( to co to będzie zimą.
  4. http://www.a6w.com.pl/ tu jest filmik i pokazane jest jak to ćwiczyć Ja może męża też przekonam, bo chce się pozbyć brzuszka :)
  5. a ja przymusowo główkę musiałam myć. Moja Kingusia wyhaftowała mnie twarożkiem :(, bidulka teraz dojadła i śpi :) kurczę mąż postawił przedemną wafelki, i już wciełam 4 :( , no nie tak odruchowo. < po łapkach zaraz sobie dam > :hihihi: też jestem ciekawa czy bede to dobrze ćwiczyła, a jak nie to i tak coś się tam te mięśnie napracują. Też jestem za rozpoczęciem jutro :), na początku szybko się robi bo mało powtórzeń. :)
  6. ainom ja sie z toba zapisuje na "a6w" kiedys cwiczyłam ja ale nie udalo mi sie dotrwac do konca, w połowie pzestałam, bo nudzilo mi sie :) , tym razem postaram sie dotrwac a razem raxniej. Daj znac kiedy zaczynamy :)
  7. witam :) Jeśli chodzi o pieluchy tetrowe to ja też odpadam, próbowalam stosować przy pierwszej córci. A że urodziła sie w listopadzie to pojawił się problem z suszeniem nie dość ze pieluszek to jeszcze ubranek, które trzeba było częściej zmieniać. Prasowania też było więcej i częśćiej. :(. Pieluszki też trzebabyło co jakiś czas gotować. Tak wiec ja zrezygnowałam, bardzo szybko. A dziecka tak małego nie da sie szybko odzwyczaić takim sposobem od sikania, można wyprónować jak dziecko jest starsze i chcemy oduczyc od pieluszki. Wtedy bedzie czuło mokro i szybciej się oduczy. Nadiya ja też chrzczę w następną sobotę. Też mam nadzieję zę bedzie cieplej i niby tak zapowiadają że pod koniec tygodnia ma sie wypogodzić. Oby.... ALe w razie czego to ma becik jeszcze po starszej córci :) I jeszcze mi nie doszła sukienka z allegro, licze ze w poniedziałek już dojdzie.
  8. Ja na nauki przed chrztem też chodziłam przy pierwszej córce, teraz ksiądz się zmienił i nic nie mówił o naukach, kazał tylko dostarczyć zaświadczenia chrzestnych oraz metrykę urodzenia.
  9. hanio bardzo dziekuję za odpowiedź:) ja właśnie poćwiczyłam drugi dzień na tym leg magic i szło mi lepiej ale jeszcze nie do końca, ciekawa jestem kiedy wykonam trening tak jak instruktorka, a pompki to chyba zrobię jak już dojdę do swojej wagi bo teraz to masakra ......... Jeśli chodzi o antykoncepcję to ja też bedę stoswała gumeczki, jakoś tak stosowałam do tej pory kalendarzyk i w płodne dni gumeczki i było ok. Zachodziłam w ciążę wtedy kiedy chciałam :) i miałam męża zgodę :) (oczywiście po wielu naleganiach, bo on po odchowaniu pierwszej córci nie skory był do powrotu do pieluszek, ale mi brakowała jeszcze jednego dziecka :) ) My chrzciny robimy za tydzień w sobotę, ale takie skromniutkie, na 7 osób, w domku :). Współczuję wam tych paskudnych krwawień :( udało mi się wczoraj pochodzić kilka godzinek w tym pasie teresy, okazuje się ze po prostu za wysoko go wkładałam i uciskał mnie tam ponad pasem. a na brzuszku jest ok. Idę pod prysznic i zaraz znowu go zakładam :), a wieczorkiem poćwiczę brzuszki, przyznam się wam że uwielbiam te ćwiczenia na brzuszki, w średniej szkole to robiłam 2 razy dziennie i brzuszka można mi było pozazdrościć, tymbardziej teraz mi żal go :( , ale wszystko przede mną :) pozdrawiam i życze wam miłej soboty. ps. tak sie naczytałam że tak same te wasze dzieci usypiają że pozazdrosciłam i wczoraj Kinga też sama usypiała. i dzisiaj też śpi. Ale w nocy spi ze mną, żebym się nie rozbudzała jak sprawdzam co z nia. bo tylko otworzę oczki i jak jest ok to dalej ide spać. W nocy pali się u mnie w kontakcie diodowa lampeczka nocna i jest wystarczająca :)
  10. Nadya tak, tez mnie wkurza bo tak mocno chałasuje ten sprzet,jak ona pokazuje to wyglada na plynny i cichy. u mnie to pewnie sasiedzi sie zastanawiaja co ja robie za remont przy takim malutkim dziecku, :hihi: , a jak zapytają to im powiem że ja tak podłogi szoruję, żeby były czyste. Mam w szafie schowany jeszcze step boczny i on też skrzeczy :hihi: Szkoda że przez to wieczorkiem ani wcześnie rano nie można poćwiczyć,
  11. witam Też kupiłam wcześniej pas Teresy, ale chyba źle rozmiar dobrałam, bo tez mnie boli i ściągam, nie daję rady go nosić, chyba jest za mały, ale wraz z leg magic dostałam też jakiś pas, może zanim zrzucę kilka kg to się nim poratuję. uff, zaczęłam ćwiczyć dzisiaj na tym leg magic z tą instruktorką i z żalem muszę przyznać ze wymiękałam, ale pocieszam sie że to pierwszy dzień i niedługo będzie lepiej. Nadyja, ty mówiłaś o 15 minutach wliczając te ćwiczenie obo niego też czy ty już na nim 15 minut dajesz ? Kurcze kondycji wcale nie mam przed ciążą trochę ćwiczyłam, ale podczas ciąży wcale, i teraz widać zę tam mięśnie leniwe :hihi: Idę pod prysznic, bo się przy tym wypociłam
  12. oki idę sprzątać, bo niedługo trzeba szykować się na szczepienie. :(, a potem nie wiem czy będę miała czas.
  13. Właśnie chciała Kingusi odpiąć pampersika, żeby sie jej dupcia powietrzyła podczas spania na brzusiu, zaglądam a tam pupcia taka fajna suchutka. Używam pampersów z teska takich w fioletowym opakowniu, teraz kupił mąż większe bo 3 i one do pupu nie dolegają, przez co pupcia sobie odpoczywa, zwłaszcza leżąc na brzusiu. :)
  14. Hanio mam pytanko, pamiętam że pisałaś o moskitierze do kupienia w castoramie, najlepiej czarnej. Czy jest tam coś do mocowania jej ?, w jaki sposób ją na okno można założyć? chętnie posłałabym męża po nią :) bo mam dosyć tych os w domku, w tym roku u nas jakaś inwazja :(.
  15. witam Moja córcia tak się męczyła wczoraj od południa do północy, dopiero w nocy sobie porządnie poprukała, a rano zrobiła kupsko. Wykąpałam ją (czego bardzo nie lubi) i teraz sobie smacznie śpi na brzuszku, ale też się trochę kręci. Podaję jej kropelki na kolki, najpierw lefax, potem bobotic, a od wczoraj sab simplex. A ja dalej męczą gazy, tak mniej więcej co drugi dzień jest niespokojna, a nastepnego dnia dużo odsypia. Dzisiaj idziemy na szczepienie, aż się boję. :( Jeśłi chodzi o moją wagę to przed pierwszą ciąża ważyłam 70 kg i do takiej wagi kiedyś chciałabym dojść, po tej ciąży za bardzo sobie pozwalałam i mało ćwiczyłam i doszłam do wagi 110 kg przed tą ciążą, w ciąży przytyłam 13 kg ( czyli 123) i to głownie pod koniec ciąży. Zaraz po porodzie ważyłam 112 kg, czyli tylko 2 kg więcej jak przed ciążą. A potem szybciutko, spadło do 101 kg :). Oczywiście, karmiąc piersią łatwiej mi było się wystrzegać słodyczy i uważać na jedzenie i przede wszystkim nie chcę popełnić błedu z poprzedniej ciąży, dlatego się pilnuję.
  16. Karenina mnie też pobolewa coś w pupie, ale ja ten ból umiejscawiam bardziej w prawym pośladku. A swoją drogą to nieźle 6 h spacerku Kładę sie spać z moja Kingą tak około godziny 23, ona też wtedy po marudzeniu, za co winię kolki dojada cysia i spi do 2 a potem do 5 :) Nocki na szczęście mam przespane, kilka tylko sie zdarzyło niezaciekawych. Nadiya26l ja kupiłam na alegro za 119 +16 przesyłka, ale na razie jeszcze czekam. A ile na tym ćwiczysz dziennie, bo ja w domku mam jeszcze rower i steper i też niedługo wrócą do łask. MI niestety wrócił apetyt i mimo że ważę już 9 kg mniej niż przed ciążą to muszę się zacząć pilnować bo ostanio to wrócił mi jeden kg. a do zrzucenia jeszcze jakies 25 :( agnes.833 z ta ochota to tak jak ja, sama siebienie poznaje
  17. nochlauspagus nie przejmuj się jej uwagami, ja tak miałam przy pierwszej córce, a co do stópek to ja wrecz musze masowac, bo zle miala kinga ułożone stópki. a paluszki srodkowe tez tak smisznie ułozone byly jakby miejsca nie mialy. a z pierwsza córka jak mi nagadali to sie załamałam i kazdy placz gabi przypisywałam np. temu ze ja bez rozka nosilam i pewnie jej cos w kregoslup zrobilam. itp. bzdury. po wysluchaniu dobrych rad \"zyczliwych\", za rada tesciowej przestalam karmic po tygodniu piersia bo mam pewnie slabe mleko. teraz mam wszystkich gdzies i ciesze sie macierzynstwem, robie jak ja uwazam za słuszne. wczoraj na spacerku sciagnelam córce czapke, bo tak goraco i bezwietrznie było. oczywiscie tesciowa jak to zobaczyla to zaczeła ze uszka sobie przewieje. teregffere w domu wcale czapki nie zakładam a okno nieraz otwieramy. tak wiec usmiechnij sie i nie przejmuj sie takimi uwagami.
  18. Nadiya26l ja czekam na leg magic, tez bede cwiczyc, widzisz juz jakies efekty oprócz zakwasów? a jesli chodzi o to denerwowanie przy piersi to mi sie wydaje ze pewnie gazy czasami dokuczaja i tyle. ja karmie piersia, ale i tak za kazdym razem do odbicia musze brać i czasem nawet kilka razy podczas karmienia. Zauwżyłam, ze kinga potrafi sama odbic jak leży na brzuszku, podnosi wtedy głowe i \"beka\" i dalej idzie spac :)
  19. jesli chodzi o podmywanie, to ja bardzo czesto myje kindze pupe pod bierzaca woda nad umywalka. bardzo to lubi :), nieraz jak jej podcieram chusteczkami to protestuje, bo sa chłodne a woda taka cieplutka.
×