

zuuzik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zuuzik
-
Pszczółko dobrej nocki Poetko a gdzie behapowiec? przecież to tzw. państwowa firma:o a jak robisz badania okresowe, to na końcowym kwicie nie masz napisane o tym ograniczeniu? a z tym L4 to tak jest, ja też byłam tylko 2 miesiące i wezwali mnie na sprawdzenie, czy przpadkiem nie symuluję:o ćwoki jedne:o
-
Pszczółko znów musisz czekać:o
-
Poetko dzięki za wieści od Bondi - dla niej moc uścisków
-
witajcie 13, w piątek:P oczywście mam pecha, ale mam też na co zwalić;) obudziłam się z czerwonym okiem, czyżby znów zapalenie spojówek??? ale jakby tego było mało złamałam sobie dwa paznokcie do krwi:o tylko przypomnę, że są pożelowane i ból był koszmarny:o nawet teraz ledwo piszę, bo opuszki bolą okropnie, ale powie ktoś sama chciałam, to mam:P Poetko nie wiem co Ci doradzić, z jednej strony szkoda szarpania się z betonami skoro przypuszczalnie nic nie wskórasz, z drugiej dlaczego nie? przynajmniej nikt Ci nie powie, że nie próbowałaś, a swoją drogą czy Ty ze względu na chorobę oczu nie powinnać mieć skróconego czasu pracy przy kompie? Kosmi szkoda, że nie wyszło z przyjazdem małżyka, ale pomyśl sobie tek: on całkiem niedawno był w Polsce, a może ten jego kolega nie, a też czekają na niego dzieci i żona? 1,5 mesiąca zleci zanim się obejrzysz, zatem nos do góry) Banderasku plisss nie ma za co:)
-
dobranoc
-
a Bonita dalej bez netu:o Bondi dla Ciebie moc siły
-
heloł Banderasku nununu;) przecież wysłałam foty po wczorajszym swoim wpisie na cafe, musiałaś dostać, bo nie miałam zwrotki, więc nie smutasić mi tu;) a żadnych innych wcześniej nikomu nie wysyłałam, prócz plażowego epizodu na garnku, ale po ślinieniu się;) pewnego gościa, szybko usunęłam:P Pszczółko szkoda wyrywać ząbka:o dlatego zasięgnij porady innego dok., ale nic nie mów, że już byłaś u innego Roberto myślę, że maszyneria nawet z podczerwienią nam nie zaszkodzi, byle nie przeginać:P u mnie zbiera się na burzę gigant:o
-
nie ukrywam miało być oddzielnie, zuuzik dwója z ortografii:P
-
duchota u Ciebie nie odpuszcza, prawda?
-
Bechemotku heloł
-
dobry wieczór, mam na imię zuuzik, jestem zakupoholiczką:P chyba tak powinna zaczynać się moja terapia:P jestem nienormalna znów polazłam do sklepu i kupiłam kolejną szmatę, ale naprawdę nie mogłam się oprzeć;) Banderasku nie mogę uwierzyć, Ty na słonku i to pół dnia???? medal z ziemniaka, że wytrzrymałaś fotki będą, a tak apropos czuję sie niedopieszczona w tym względzie przez Ciebie, mam tylko jedną Twoją podobiznę i jedna mi mignęla w jednej z prezentacji Tokiny i to wsio:( buuuuu jestem niepocieszona i nieukrywam, że czekam na rewanż:D:D:D:D Pszczółko tak sobie policzyłam i wyszło, że z Roberciką minęłyście się o włos, ona wyjechała z D. w niedzielę, a Ty przyjechałaś w poniedziałek, a to pech:o ale już sobie wyobrażam jak by to było gdybyście na siebie wpadły - pewnie trochę byście się pooglądały za sobą i pogłówkowały czy ona to ta ona:)
-
dzisiaj znów mam globusa:o więc na razie spadam, do wieczora
-
Kosmi Ty smarkulo;) dla Ciebie urodzinowe sto lat Pszczółko fotki wysyłam etapami, na pewno dojdą:) Roberto, Pszczółko aleście fajnie wybrały jeden ośrodek:) i faktycznie szkoda, że się minęłyście:o a Terterek jeszcze do niedzieli hasa na łonie przyrody:D
-
oki, ja też się zmywam, jutro pobudka o 6:o dobranoc Poetko
-
Tokina dobrej nocki już sobie poraadziłam z paskiem:) Poetko eeee tam najlepiej mi do twarzy z tym gościem obok:P
-
w ubiegłym roku złapałam go za trąbkę, hehe jak to brzmi:P i wyszło śmiesznie:P dzięki Wam dziewczyny za dobre słowo
-
kurcze coś kliknęłam i pasek narzędzi ustawił mi się pionowo:o
-
Tokina chodziło mi tylko o tę właśnie przesyłkę, innej niet:P w nowym kolorze jeszcze nie mam fot
-
hehe to nasz niezapomniany Gusio Holoubek, taki poważny, to ja go nieśmiało za kolanko:P
-
no to nie zazdroszę Ci Poetko godzin pracy, nawet u nas (też jesteśmy otwarci dla klienta do 19) ale dziewczyny mogą pracować na zmiany i jak wyjdzie to mają w jednym tygodniu dwa razy do 19 i trzy razy do 15.30, w następnym odwrotnie, można wtedy trochę pożyć z rodziną, bo inaczej kicha zwłaszcza zimą:o
-
Tokina zdrowiej zdrowiej, ale rano tak cięzko się wyszykować;) odbierz pocztę, Ty też Poetko:)
-
uffffff, hihi wiedziałam:):):):) Tokina dziękuję Ci za dobre wieści:)
-
stawiam na zepsuty komp lub awarię netu.....
-
Tokina czekam.... Poetko i tak codziennie?
-
hihi zdolna jesteś Poetko, wiedziałam:)