

zuuzik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zuuzik
-
Bechemotku, dobrze, że Chanelka tego nie zjada:o nie zazdraszczam;) widoków zdobyczy:P
-
usunęłam, żeby nikt tego nie wykorzystał w niecnych zmiarach:P hehe pochlebiam sobie:P
-
dziewczynki dzięki za dobre słowo kocham Was, ale wiem swoje:P
-
koniec tego dobrego, wieloryb odpłynął:P
-
dziewczynki szybciutko, bo usuwam
-
dziewczynki wejdźcie na garnek, za chwilę i tylko na chwilę wkleję swoje wielorybie wcielenie:P
-
Poetko to rzadki okaz wieloryba blond:P Bondi moja mamcia robi podobną sałatkę z ogórków - ogórki w plasterki, tarta na dużych oczkach marchewka i krojona w pióra cebula wszystko w polewie słodko-kwaśnej, też pychota:) mniamn
-
kiszenie ogóków to bułka z masłem:P mówi to antytalent kulinarny do kwadraty:P któemu właśnie takie przetwory się udają:P jejku na fotkach dopiero widać tzn. ja dopiero widzę;) jaki za mnie wieloryb tłuściutki i garbaty, brrrrrr
-
Bonduś
-
Poetko Bechemotku właśnie przerzucam fotki do kompa, muszą przejść selekcję:P
-
hi hi tylne, Banderasku, tylne;) ale jakieby nie były, na pewno nóżki masz śliczne:) heloł dziewczyneczki wróciliśmy z wojaży wczoraj wieczorem, ale byłam tak padnięta, że nie miałam siły na kompa:o dzisiaj od rana pranie, sprzątanie i gotowanie normalnego obiadu:P wczasowanie udane:) plecorki i nie tylko;) wygrzane, wypiaskowane, ale nie wymoczone, bo woda brudna, bleee, tak więc tylko nożyny pozamaczałam jak mi za gorąco było:P z 8 dni, 5 nadawało się do plażowania, dwa spędziliśmy na wojażach po okolicznych mieścinach, jeden na totalnym lenistwie, bo lało jak z cebra cały dzień:o i faktycznie Roberta szkoda, że nie dałaś cynku, bo jak się okazuje w niedzielę przejeżdżaliśmy przez miejscowość, w której odpoczywałaś:)
-
Poetko;) to ja dziękuję za takie kochanie:P
-
dobra dziewczynki lecę, bo jutro trzeba raniutko wstać, wyjazd ok 7.30 całuję Was mocnooooooooo i do zobaczenia
-
Tokina ja Ci dam męskiego towarzystwa:P mój małż nie ma poczucia humoru na ten temat - im starszy tym gorszy:P
-
i oto w tym chodzi, żeby oderwać się od codzienności:)
-
Terterku dzięks
-
ja tchórzliwa jestem na egzotyczne wojaże:P
-
Terterku ze wstydem przyznaję się, że ja też konserwa jestem:P i jeszcze jadę, jadę, a im bliżej wyjazdu to mam jakieś obawy:P
-
i zapomniałam powiedzieć, jedziemy na 7-8 dni, czyli najwcześniej odezwę się w przyszłą środę lub czwartek
-
eee tam w czym ta zagramanica lepsza od naszego pięknego kraju;):P
-
to mamy podobnie;) qrczed z czego to wynika? z lenistwa, przyzwyczajenia, obawy przed nowym??? czort wie:P
-
dziewczyneczki jedziemy tam gdzie byliśmy w ub. roku czyli do Międzyzdrojów. hehe co roku po wakacjach obiecujemy sobie, że następny urlop spędzimy w innym miejscu, a jak przychodzi czas, to znów lądujemy w tym samym miejscu i tak przez kilka sezonów z rzędu:P z moich obliczeń wynika, że w przyszłym roku już musimy zmienić miejsce:P Terterku wiem (raz byłam;)), że jeziora mazurskie i otaczająca je przyroda są fantastyczne, ale nie ciągnie Cię nad morze nic a nic?
-
Banderasku też wolę taki chłodek zamiast tej wrednej duchoty, ale teraz proszę o odrobinę słonka i 26 stopni:P
-
wieczorowo Beti, nie igraj z ogniem;) czy oficjalnie, czy nie, żona może się wkurzyć;):) ja bym najpierw łeb urwała dziewczynie, a później chłopu:P Bondi musiałaś odreagować ostatni stres stąd zakupowe szaleństwo, ale spoko loko;) zakupy udały Ci się super:) i na pewno znajdziesz okazję by włożyć tę bluzkę:D teraz z innej beczki;) wiem, że lubisz czytać, jeśli nie miałaś okazji wypożycz książkę Rosamunde Plicher "Poszukiwaczee muszelek" - lektura w sam raz na odprężenie (gorzej jak Ci się nie spodoba, wtedy będę miała się z pyszna;):P) Małgosiu jakiś dziwoląg ze mnie, ale w ciastach nie znoszę ani skórki ani żadnych zapachów, dla mnie mogłyby te olejki nie istnieć:)
-
masło maślane mi wyszło piętro wyżej:P Pszczółko, już wiesz dokąd jedziecie nad morze?