

zuuzik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zuuzik
-
cześć dziewczyneczki:D Tokina no nie;) Ty myjesz samochód???? przecież to kierowcy robota;) dlatego ze swoim jeżdżę na myjkę, albo małżowi wciskam on jeździ na bezdotykową i może się szarpać z tym wężem na uwięzi:P Roberto co do piesków na plaży - zaley gdzie, na niektórych są wyraźne znaki zakazu wprowadzania psów na plażę, ale sami 4 lata temu byliśmy w Niechorzu z naszą F. Co prawda jeździliśmy do Pogorzelicy i tam na samym końcu przez las wychodziliśmy ostatnim zejściem na plażę, rozkładaliśmy się przy drucianym płocie odgradzającym wydmy. Mieliśmy ze sobą parasol, w cieniu którego psina sobie leżała. Mój m łazikował też z nią brzegiem morza, ale w tę stronę bardziej odludną, a psina była cała haapy - "gryzła" uciekające fale, wymoczyła tyłek w wodzie, ale słona woda nie jest tym co psom służy - trzeba je później wypłukać w czystej. A tak w ogóle to sporo jest ludzi z psami na plaży, a z ras chyba najwięcej jest yorków, ale innych dużych ras też nie brakuje. Pszczółko to masz zgryz, a ja podejrzewam, że ksiądz szuka taniej "siły roboczej", przecież małej nie zapłaci jak organiście na etacie:o decyzja należy do Was, ale ja podpisuję listę na zdecydowane NIE
-
Tokina za szybka jesteś;) papapapa
-
myszkę oczywiści, jakąś laserową;), po 8 latach z myszą nie byłam w stanie opanować płytki:P
-
Bondi papatki
-
Tokina, pamiętam, że Twoja działeczka teraz malutka, żeby się nie zarobić i bardzo dobrze:) a cóż z tej starszej sąsiadk wyrosło;):P Bondi pewnie małemu jeszcze sto razy się pozmienia;)
-
Tokina i tak trzymaj, chocia pewnie dużo Cię ta asertywność kosztuje Bondi ale masz roztropnego wnusia, a spod jakiego znaku jest? zapisz to koniecznie i za kilka lat daj u do przeczytania, ale będzie się śmiał:)
-
hehe dopiero jak skończy 16? ciekawe;)
-
jak to jest, że takie wielkoludy;) gustują w drobniutkich kobietkach:) sama znam kilka takich par:) a że syn dużo waży to nie dziwota przy takim wroście:) Bondi to też koszykarz Ci rośnie:)
-
a synowa dużo niższa?
-
za późno już zapytałam:P zapatrzyłaś się na kogoś;):P
-
oj ale Twój synuś długaśny:), a on po kim?
-
ciekawe tylko w jakim dniu?
-
no to u mnie tyle dobrego, że komarów na balkonie niet, ale ciiiii bo jeszcze usłyszą:P
-
nie słyszałam o takich prognozach, musze przyjrzeć się naszj M-e, ciekawe co z niej wyrośnie:P a Twoja wnusia po kim taka wysoka?
-
Tokina czy już wiesz kiedy zaczynasz pracę czy nadal czekasz na info?
-
jestem jestem, ale podlewałam pelargonie na balkonie:) teraz dopiero można pooddychać:)
-
ano można można:P mówisz, że szykuje się 180? to rośnie Ci koszykarka, albo modelka;) brawo za wygranie aukcji - dobra jesteś:)
-
wsio ryba;) co to było, kolor był be:P a w dziecięctwie;) obce jedzonko (np. kupne lub u kogoś zawsze lepiej mi smakowało niż w domu:P ) kiedyś byłam Tadek-niejadek, szkoda, że z tego wyrosłam:P
-
Tokina ano udało się z podwórkiem, od początku nasze prowadziło i choć pod koniec lekko było zagrożone, ostatecznie wygrało:) a dżemy wolę z tym cukrem, wiem, że ie do końca jest to zdrowe, ale pamiętam domowe dżemy z dzieciństwa, które bez względu z czego były zawsze (no prawie;) ) miały kolor brązowopodobny i nie chciałam ich jeść - wolałam kupne(sic!):P
-
też spadam:) Bechemotek, a gdzie Twoje anioły, hę;)
-
Tokina, podwórko przeszło do II etapu (a ja myślałam, że to ostatni:o ) z najwyższą lokatą, hip hip hura jeszcze raz Wam serdecznie dziękuję za kliki:) kolejny etap już odpuszczam, bo chcą naciągać na kupony z faktu i/lub smsy - niech się wypchają:P
-
Poetko łap, łap szczęściaro:)
-
Tokina widziałam, że na ten weekend zapowiadają jakieś 32 stopnie
-
Tokina papapa ja też zmykam, bo późno, a jutro dopiero czwartek:o
-
Tokina piękna rocznica:) i faktycznie, gdzie załącznik;)